tag:blogger.com,1999:blog-52479246395063162422024-03-13T05:42:49.982+01:00fierglooBlog o Włoskiej motoryzacji...i nie tylkofiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.comBlogger47125tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-70413589478227651812021-06-02T23:41:00.002+02:002021-06-02T23:41:58.629+02:00Długo nie pisałem...<p>
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Za długo, ale nie ma co się
oszukiwać. Forma bloga już dawno nie jest modna, wręcz wypadła z
obiegu. Ludzie oglądają YT, Bassdriverów, Złomników, Motobiedów i innych
podobnych, bo są wzrokowcami. Lepiej oglądnąc/wysłuchać film, niż
czytać jakieś wypociny i jest to dla mnie zrozumiałe...</p><p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-M4SRWjwOp9Q/YLfzHMaebPI/AAAAAAAACnY/Fa17CyN2ZGAObo_500lFM9E8ewZV2ZXdACNcBGAsYHQ/s1000/logo_alfa_romeo_niepelne_czarne.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1000" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-M4SRWjwOp9Q/YLfzHMaebPI/AAAAAAAACnY/Fa17CyN2ZGAObo_500lFM9E8ewZV2ZXdACNcBGAsYHQ/s320/logo_alfa_romeo_niepelne_czarne.png" /></a></div><br /><p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Sam tak wolę, ale jako, że gadane to
ja nie mam, a kamera to mnie bardziej wkur***** tym samym nie
zamierzam nawet wchodzić w świat YT. Bloga też przyhamowałem, bo
rozwój wideo serwisów spowodował, że możemy wybierać wśród
wielu kanałów i jak chcemy się uraczyć propagandą o zajebistości
Włoskich samochodów, to i taką tematykę znajdziemy tam właśnie.
Ograniczyłem się w sumie do fanpage na facebooku, gdzie czasem
wrzucę jakąś interesującą fotografię z Włoskim samochodem.</p><p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="https://www.facebook.com/groups/118302504898189" target="_blank">LINK NA GRUPĘ TUTAJ</a> <br /></p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">A czemu postanowiłem napisać po
takiej przerwie? Cóż ... nabyłem następną Alfę, a blog to taka
forma, że mogę zwymiotować to co mną kieruje, swoje emocje i
punkt widzenia, więc korzystam.</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Od 2007 roku trwa moja kariera z Alfą,
każdy jeden samochód tej marki w moim posiadaniu miał jakieś <b>ALE.</b></p><p style="margin-bottom: 0cm;"><b> </b></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b><a href="https://1.bp.blogspot.com/-fjgWoppyLYg/WrbCSiA00_I/AAAAAAAAB90/gMLOfhWE5xg9ErgpXWX-a1vD2W0UVIanQCPcBGAYYCw/s640/164_1_1-640x256.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="256" data-original-width="640" height="160" src="https://1.bp.blogspot.com/-fjgWoppyLYg/WrbCSiA00_I/AAAAAAAAB90/gMLOfhWE5xg9ErgpXWX-a1vD2W0UVIanQCPcBGAYYCw/w400-h160/164_1_1-640x256.jpg" width="400" /></a></b></div><b><br /></b><b>
</b><p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">Pierwsza 164, przedlift, dała mi wiele
zabawy, otworzyła przede mną ten świat włoskich pojazdów i
Alfizmu, wręcz uruchomiła virusa Alfa. To była 12 zaworowa V6 z
hydronapinaczem i klasyczną cewką zapłonową o mocy 185 KM w
połączeniu z ręczną 5 biegową skrzynią. OciePaaaaanie ..... ile
to miałem z nią przepraw...a to sprzęgło się skończyło i
trzeba było lawetę ciągnąć, a to dziura w różnicowym się
zrobiła i zaś laweta, a to w końcu przysiadła na wyboju i półosie
wydłubały satelity...znów z mechanizmu różnicowego. Zabaw i
trosk dostarczyła mi na zbliżonym poziomie, ale wspominam ją
pozytywnie. Dlaczego? Pierwsza Alfa, ryk wolnossącej 12 zaworówki,
reakcja na gaz, obrót kierownicą, prowadzenie. Ten temperament auta
w zupełności wynagradzał wszelkie troski. Owszem, obiektywnie to
była kupa złomu, uzdatniona po mega dzwonie do jazdy i stąd ciągłe
usterki i awarie, które wymagały szczególnego podejścia do
tematu, ale ostatecznie auto wspominam pozytywnie. A co mi w nim nie
pasowało? Jakie było to <b>ALE</b>? No cóż...druga czy nawet pierwsza
generacja LPG- na zimnym ciągłe kichanie i strzały. W końcu LPG
bardziej traktowałem jako alternatywne źródło energii i głównie
jeździłem na benzynie (nie jestem zwolennikiem gazowania). Drugie
<b>ALE</b>- to właśnie ta historia wypadkowa. Słupek B po stronie
pasażera był złamany, auto było po dachowaniu, jako, że do dziś
w domowym archiwum jest faktura z Warszawskiego CarComu wiem, że
samochód jakim jeździłem ja, był po totalnej transformacji pod
kątem tego, jaki wyjechał z fabryki. Nawet kolor się różnił, bo
wg producenta to była Alfa Rosso, a to czym jeździłem było w
kolorze bordowym. Ostatecznie auto poszło na złom, ale wspomnienia
pozytywne dalej pozostały w głowie i mimo pewnych trudności
postanowiłem nabyć następną Alfę...</p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aQs5TnBsi8Q/YLf0Bbf_oVI/AAAAAAAACng/XvqSSJROITAjhpg_jDmy1JNWXhB5ETQBACPcBGAsYHg/s2048/autowp.ru_alfa_romeo_164_3.0_v6_24v_super_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" src="https://1.bp.blogspot.com/-aQs5TnBsi8Q/YLf0Bbf_oVI/AAAAAAAACng/XvqSSJROITAjhpg_jDmy1JNWXhB5ETQBACPcBGAsYHg/s320/autowp.ru_alfa_romeo_164_3.0_v6_24v_super_1.jpg" width="320" /></a></div><br /> <p></p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"><b> </b></p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">A pieprzenia znajomych było nie mało,
że czemu nie Golf, jak ja śmiem, a dalsza rodzina to w ogóle VAGiniarze
do kwadratu wręcz pukali się w głowę i namawiali, na jakieś tam
Toyoty, Audi czy inne VW, a Skodę (bo czemu miałbym mieć
lepsiejsze auto niż oni) to wręcz obowiązkowo powinienem
rozpatrywać. Ostatecznie padło na następna 164. </p><p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images49.fotosik.pl/241/357f8d5feb56a685gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="300" src="https://images49.fotosik.pl/241/357f8d5feb56a685gen.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Poliftowa Super pierwszej serii,
czyli srebrna listwa, brak imobilajzera, butelkowa zieleń metalik,
też 12 zaworowa V6, ale tym razem zapłon na czujniku wałka i na
mechanicznym napinaczu rozrządu. Dziesięć lat...brak lawet i holi.
Czy bezproblemowa? Oczywiście, że nie. Jako, że jeszcze za Niemca
silnik był usmażony (nie ugotowany, bo gotowanie odbywa się w
wodzie, a tu miałem podejrzenie graniczące z pewnością, że
silnik pracował dłuższą chwilę bez płynu) to borykałem się z
różnymi usterkami układu chłodzącego. Właściwie wymieniony był
cały, od trójnika pod zbiornikiem wyrównawczym przez nagrzewnice
po każdy wąż i chłodnicę główną. Ta 164 w przeciwieństwie do
poprzedniej nie była wypadkowa i zawsze dojeżdżała do domu, nawet
w obłokach parującego Borygo, niedaleko nawet przed swoją śmiercią
techniczną ściągnęła z trasy moją następną Alfę. Właśnie
tą Alfą zacząłem jeździć na zloty i poznałem zajebistych ludzi
z którymi do dziś mam kontakt, nigdy ta Alfa nie była idealna, ale
moim celem było pokazanie, że taki samochód może funkcjonować
jako daily, a nie tworzenie jakiegoś eksponatu muzealnego.
Ostatecznie w stanie agonalnym została sprzedana z celem na dawcę
części, wspomnienia? Też pozytywne. Jakie było <b>ALE</b> tutaj? No
kuźwa.... automatyczna skrzynia biegów. Skutecznie zabierała wigor
z 12 zaworówki i mimo, że był to jedyny element który nie robił
problemów w tym egzemplarzu to i tak uważałem, i uważam dalej, że
hydrokinetyczny automat do Alfy to nieporozumienie. </p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images41.fotosik.pl/153/1827b2f1d0ed5474.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="300" src="https://images41.fotosik.pl/153/1827b2f1d0ed5474.jpg" width="400" /></a></div><br /> <p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">W czasie gdy posiadałem tę 164
szukałem dupowozu. Myślałem sobie...a kupie coś przyziemnego,
Alfę mam, pierdolnął właśnie wąż między pompą wody, a głowicą, może kupie coś pewniejszego.
Oglądałem Saaby, Mercedesy, BMW, Volva...w każdym szukałem tego
ducha Alfy i oczywiście się zawiodłem. Pewnego dnia w pracy w
luźny dzień przeglądałem ogłoszenia... myślę...a spojrzę na te
Alfy. Ustawiłem stosowne filtry i stwierdziłem, że tylko moje
miejsce zamieszkania, nie będę jeździł więcej niz 100 km, żeby
znów jakiegoś Włoskiego gruza oglądąć i trafiłem ją....</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-oa-x6bYtHew/WrbAAGpEuDI/AAAAAAAAB9Q/7topcxWw9N4mTZKUD0RlHwgHlFcjadXRgCPcBGAYYCw/s640/166_2-640x317.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="317" data-original-width="640" height="199" src="https://1.bp.blogspot.com/-oa-x6bYtHew/WrbAAGpEuDI/AAAAAAAAB9Q/7topcxWw9N4mTZKUD0RlHwgHlFcjadXRgCPcBGAYYCw/w400-h199/166_2-640x317.jpg" width="400" /></a></div><br /> <br /><p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">166 po liftingu z Busso</p><p style="margin-bottom: 0cm;"> <br /></p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"> </p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Ogłoszenie obejrzałem w czwartek,
tego samego dnia wieczorem pojechałem ją obejrzeć.... następnego
dnia o 15:00 miałem już w ręku miękki dowód rejestracyjny i
ubezpieczenie na rok do niej. Eksploatacja? Przez 4 lata nie działo
się nic nadzwyczajnego, rzekłbym rutynowe wymiany, czasem jakieś
chochliki się pojawiały w elektryce, typu rozłączający się ICS
czy paląca się ciągle żarówka pozycyjna w lewej lampie. W 2018
roku niestety nadeszła poważna awaria, mianowicie przy prędkości
znaczącej musiałem siłą pędu bez silnika zjechać z AOW i
zatrzymać się za rondem koło Mokronosu.... po miesiącu wyszło,
że pękło koło rozrządu, zmieliło zawory na jednej głowicy,
druga o dziwo wyszła bez szwanku, to był ten dzień, gdzie zielona
164 w automacie ściągnęła 166 pod dom, a potem warsztat w celu
ogarnięcia tematu. Między czasie na samochód zastępczy wziąłem
Lancię Kappę w JTD, o której na tym blogu wspominałem, ale tej
już nie mam, a tu chcę się skupić na swoim Alfiźmie, a nie
ogólnej słabości do aut włoskich. 166FL służy do dziś i mimo,
że w historii ma zapisane, iż był taksówką, a nawet zaliczył
dzwona, bez zarzutu jeździ dalej. Jakie tu było <b>ALE</b>? Pierwsza
kwestia kolor, dla mnie temat mało ważny, ale srebrny....to nie
kolor. Owszem, jest praktyczny, myjesz raz na kwartał i nie widać,
że już umyty czy dalej brudny, ale dalej jest to srebrny. Drugie
<b>ALE</b>? Silnik. Busso- OK, ale zawsze jest ten niedosyt, że to dalej
2.5 24v, a nie 3.0. Jasna tapicerka OK- jest spójna, jak są srebrne
plastiki, jasne wykończenia i siwa skóra to jak najbardziej OK, czy
lubię jasne wnętrza? No średnio.
</p><p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zn3whp1ex_o/WqZ1lr8iK0I/AAAAAAAABdw/tGnJzp0UG0UPa_wzTXpTxBi6W3p5NPAmACPcBGAYYCw/s600/166_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-zn3whp1ex_o/WqZ1lr8iK0I/AAAAAAAABdw/tGnJzp0UG0UPa_wzTXpTxBi6W3p5NPAmACPcBGAYYCw/w400-h300/166_4.jpg" width="400" /></a></div><br /><p></p><p>
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Przechodzimy po mału do meritum, w
pracy dostałem awans, który wiązał się z otrzymaniem samochodu
służbowego. Jako, że mieszkamy w Polsce, to dostałem Skodę
Octavię III rok 2019 z benzynowym kotłem olejowym 1.5TSI. Samochód
do bólu poprawny, ale dał mi do zrozumienia, że nawet Alfa w
średnim stanie jest samochodem lepszym. Toż to jest Golf II (a w
rodzinie takiego też miałem około 10 lat) z nowoczesnymi systemami
bezpieczeństwa i dotykowym ekranem na konsoli centralnej. Rezonans w
środku na kostce brukowej(wszak Wrocław) ten sam, co w Golfie II, prowadzenie nawet
gorsze, bo Golf II był trochę sztywniejszy, wnętrze smutne, nudne,
brzydkie. Przecież ja od tego auta depresji dostałem, jako, że
umiem sobie z nią radzić, to po żyletki nie sięgnąłem, ale
jednostki bardziej wrażliwe już by sprawdzały rozkłady jazdy
pociągów, sztywność sznurów i czy grzebień jest wystarczająco
ostry, aby przeciąć żyły. Wsiadasz do tego wyrobu i już same
fotele powodują, że masz uczucie siedzenia na niewygodnym
taborecie. Owszem, niska masa własna i te 150 koni z tego 1.5
powodują, że auto całkiem znośnie się odpycha, ale prowadzenie i
reakcja na obracanie kierownicą to jest kpina, szczególnie jak się
już miało do czynienia z Alfami. Będąc w fatalnej formie
psychicznej przypomniałem sobie, że dwa lata wcześniej miałem
okazję kupić pewną czerwoną Alfę..., która po mojej odmowie z
powodu braku środków poszła na olx. Nie sprzedała się, a
właściciel w końcu wycofał ogłoszenie i nią jeździł dalej. Do
2021 roku.</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Powołam się teraz na swój stary
wpis (<a href="http://fiergloo.blogspot.com/2018/03/alfa-romeo-159.html" target="_blank">LINK</a>): </p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><p style="margin-bottom: 0cm;"><img alt="" height="70" src="data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAAtYAAABPCAYAAADP5oJkAAAfwElEQVR4nO1dO9bkKg6e1dYWJnXa4U3ZwoROewsO7ia8DSYoP0DoCdimqvSd0+e0fxuQhF4IXP5PdDgcDofD4XA4HM34z9MEOBwOh8PhcDgc3wBPrB0Oh8PhcDgcjg7wxNrhcDgcDofD4egAT6wdDofD4XA4HI4O8MTa4XA4HA6Hw+HoAE+sHQ6Hw+FwOByODvDE2uFwOBwOh8Ph6ID6xHqd4/Sa4ryC//dsx923jOmQ8Q3ydB6u66sXWmze8kxvjChLDE10rnGeXnEajcm7Zd9rvNF1BtL3BN+jyejb/e+v4SodF8Am1kt4xddr/weI8cT6u/AN8hyBh1YazLaU2uj2LyyVfd0gu4ES63WeMrmxCWUPuu9AA53rPI2XVMfoifVV8MS6xCiJ9WhykTAqvcMl1kuIr1eIy3F5/r9ALbG/pHijw+XZB7cn1gMEgbvH6dEH8G8xLjFwyfUPJNaODb8qo1/l+yr8Un4zKr0P0UUm1us8xdc0R5Seo1KGVJ7XOU7THOek2r0X0Nh2MW7BLr2HVMoLGvZ/MPF/B8qi2s7Ql1fot39TiP+kPBxjh7hwvBY07jS86TqfW+McUjkvMYBn0R2Dary3ewu5iXNBrPqKeShlvSSVwbDklcJ3IgNlksjYRH8+PqxIvgKxNBTmkd25yZDO1yu+Xn/iH5YvwMtbOHF6TTGECaWloFu0j/M+zQekG8q0Rn9r9QzS1igjXHBxnpA2MNnmdDtviMuPs98lFL6m9JMVds/J1zTP+/NTnNetHecLMTpUti/wjMUMS7+ZyDH/vukuM9ek3Vhi3SHPFj9JzHeF7zr75qp5DL2cz1fyjdKA8cfYIO3TlP4nuabpMcRhlWysceQ+f8LqOnmN06uPm6QwC99flaNpc8qOoCvWOxFcMkIl1imTaLCi2gEHbTgKki8EwFnBlAaJPqT/dZ4yORzXbF+gApbcW0LydywQTnNcOR5acPRP81vMhZhYw3u5rHMecJ5IGWvpl+jCkvesnUIndrq4ecD0EuWrTO6WsDuCU0bseI3b/qRdvqlp098aPSv66yAjk1zKRW0enCyylnwQTDBkv2HmTeVTufHe8pimsw+1nRpsX+QZiS+6fpVyMsx1NleWWKeISVU8tfguNlnS6y8fL4Q4ZrUrsuAC+NP4H821KQ5zemS06wH8SanrFrkxfalA+P68U2WOpqezF4SXF5OVCHSebIKsnIDj/2lAI8aAQAPEdk1s877zGY2ggRIjVUaxL46GxOjXeYphnuO0yfdIWrj2LYCOOPs7MReWxNoiazIJICqKHP2gPyzgZwkh0Q69Lp41OESKL8WCTkcLUaWw8oElyC36W6NnkI4eMsJAziHgsSUBYORX7gYqfZeaN4NPZceTdpIkO1XavsRzbXyhhVSf7BWFgw48tvDU4rt60cvNl2VuMZgLJMSiRysvk30AcHpktesR/Emtrkt9aSAuADrkaBdC+asgyPnDbok12OZNYU6s06BYbhloBV0qKpwohbIVK+Y0CKVbrCEucY3zFOIS92uBh2acC6ZcMYm5MCXWBqVGKhuFjLX0g/6KYyCUjol0IbKpqDQUfNVWVNixNH0RfGCOvEV/4/6cQc8gHT1kpJFLRi8xdlViTdhvdjwj5kGElbuWN4NPVc1z1oHOTq1JJ8dz58S68O/SXFN2Y06sK2NSS2Jtsflaern5kuKYObHGxqJ8M+V/rIm1Mg5zemS166f8SQ9dl/rSgNuZjp1ytAuh/rm9ogLYLbGmEjTib+Q9Jihy7VAFLsfc+c/kULvij1tlb5qy7ewQwtm3oFhdkK7qe8wh5NNojKiMtfSD/tR9WPmTkn5qoQb56laxVgYliQ9jpUbU34IOhZ5BOq6qWGvOWPeoWEuB4Qg4lRUyiQ6NTxUr1kpfyNEhXd9Zscb8u/a44nGvMrGujUm1ibXV5mvplSrWXBwzJ9ZSfKH8ReUixhKHr65YX+1Peum61JcGXMW6V452Idgz1uGkpvx904zAlu1/RnksDiVrW1bYl0UjaOaXATbFCIFZbVMyibviJ4pSKAdUeIYHA97jUorEzBsiz5wXZg6bjBHImIUhABfV1ExI+qBPGDVJE8lX+dx5fviCxFrkA9e/ev0lZGKy+ToZ8Tqf0l8GnNPejFvWJvtldFGQ+x5A6wOyZZ654ySCnZpsX9C1bok15d8NRxm0L3UTPNpjksBTi+9iE2QDvewiVIhjNQtWavFL+mb6eFPhKwiZ6OKwfMaa1HGpr4v8Sf4oJ09BbpBeYW5EP0b5fmuOZvbjfSD83J5+S/EQ1N+GxDq+K2Gq3+Fd53fFjNxmAG+qZm9/4/Sgb5wm/b7va1/+2K+pt2KXGIozwEoe9rl5Zyrbm7PvtlBhCwOg5lWYi+wN9RDAHBJv/1YEjELGEJxeok6Ykn+k24HrTC/C/JY3k/mnskorvKKOvg/MXZNYK/go6G7R30o9owKbRUaqxBrwWxwrOvoldFvoLw3ihf3Cv2f34LhwTOMWcgTyxegkxyMS66iw06pFNcFzp8Sa9e/MXJN2Y6bFHpMknpp8F9JvHj84ehm70PIt8aYYi+SPiRNkLCPpYei30MvaNdbVHf4kB6cvrNwQevl4ozniVvp+c44WgU4/nlg7CpiOF/wKOitqdxkvxPGEm+G646BhOe6xn2d/Fq7PX4Ba393T51sr1lfj7vEuQacfOrgU1/ixUfySJ9Zq0NWbn0ZXR3SFjM9V73P25rrjSAG2btU2tMZ5GkGPXJ+/AtafctzR0+ebf3buYtTK5FHU+pOncJUfG8cveWKtwbatNMBCaDz0MuJvlfG38uWox7pmH/T4KP1wff4C7McHK/12F5+vpOG2JLFRJk/ik/1JLwzmlzyxdjgcDofD4XA4OsATa4fD4XA4HA6HowM8sXY4HA6Hw+FwODrAE2uHw+FwOBwOh6MDPLF2OBwOh8PhcDg64HsT6xF/cmZEmnphhN9EvQpaGj+Bl1aMyONINF1NS2v/I8nqCowgH9PXIBth7fvb5/8JPClTn88hoUqs1znkEwe/apR93Uj4CtDxszbCT9sUXzACXzP61/r1J5HLhC7s60oc3RaeBjWCpwLSyDLZ4Yn1iRF5HIkmT6y7Qv70c9Ggu3yaafDEugNa8ooOsZtDo0ybPmrysfN5M26Wk5BY78osEFR8U55+vvhMNvd50B2YUNDPVzf8sDv4Qh/8DDBHt5qnkY3AE+t2fBMvFEbkcUSarsIv8fqpuHOOfiqxrssrusRuDk0yHeWjT1+OcRLr7Ws+IkEr+AY8ZwDgXkslkKsKHNXuXqtIjm4DT+hiALZFVs/rHKdpzn4E/iCNvId81nSd44QuPmA1AJl3lOet3TTHtdhhAONwvHHtMtp0MlnAj+W/qxsh/kPJQ5IvGDvvn5l7OL9QHtMcl3nKxlyT6ykvm+Hye9/Md1uw6odxvDoeAR2vEBdOD6+giZvLQs81H6fAnsX4jIiuCOMhO3+4Dpe8TtTngI26TNoXxufeEauLeb+n7Nc4hzRpWWJ4/TdOhG78D7XhvT1O86k3wq6hUj64H+GKJsicmWRO6BXXpiqxrvDTWn4PWvP48Nfqk4sBa/OKTrGbkw0rUyRWZqSH/G8Wnwh1i/V9OpB+B5NFj/hl7aciH0DzG5tYzJCPgkjKViQPTDAp+lJ+glKRWBerzeZVJHS4BN0Wnorkv3SchxKlFfhNKc88X3cPbjGxW07S9iXikLLgzs6HxBvV7j0PZpkQfJHykPpidCnbJmbnF6ML8kbwyskP6mqMcQmUHLTjVfIIg0TanpF7f5oUehGhrkEwMif4jJAWbjxM79W8MgHTpMuMfZF6xelijiXAJAAsyKY5/qvxUWqakXGa5EPRUHCaLyJY38nQT+qV5AfrK9ZqPy30k/sCJD4QbfUxqjKv6BW7q2MYL4slYAsLg0+s9H0asEegesUvUz8N+cA4FesNAkHwyESMSwyJcyiDAraaq6ABrBIn2EmDIPEknaDbwtNBE/JMYQSJsxar89w9OlDitGmuqSok4aQsvNW2Q+cbGCIlDxPvmNygg1XotWVMTg5a53kHj1TSd5vctX0qqhei7hG2pByvTOolvxHiovns8tV6xbXBnt14XOcphnmO0/bgkXSLPkpIpKWktkU+FA2STGplTumVyX8KqPW3qn6Y3dKzoc4nF6jMK3rF7toYxspiOxWQiceonxbfZwVXHOrlZ57o5wa0JdYqYmtXiMI4aMVHK8hk9QsrBIqx2irWyNZqjEi1QpmAKKojZx9SBdVWsZZllARpLW9FcC+3ELWJdZm8EPKocmbcUQBkflvkzcmPq57WjtfE42lbZyJyh9y1C83kHrco4WRO8mkYD+70ocmZwCsGc6Ai7IvSK1Eu2cPJNvi+MNir3tRCK5+PwoY5mnvLh6JBkkmtzA+ZAb2y+EEJtX5a7Cd9lo6Bap8sokNV2hK7a2OYJAt2d8Z43SOZ1BYeesWvXv7qmxJr3duscPUGma2otqF/k45vaAC2LFAeIN0GnkxBvkPFOp5zJM7VJYl1xUoTttNuuaPyLOcflUez81IkeC3yvrti3YPHzUGfIn5I7sk1DOrsVqe2egf4tIyXniNkiwLcYgSVe23A4/g3yuV4/BWnaTp86jpPMYSAbv8XPgqzYWkh2Tux5t6TyOg0VKzVC2HF4rlLYq3wM6p+hGTS4pNFaPOKTrG7qWKNzQ/x0uKTiTXnd1TPVsSvXv7qexJryuiWGKDTBGdms7dwNYakSqyNLyIgWAL1cgpHt4EnzGmD821ZIqKp7KkUKsQAz3KV3IP5xOgxJNa1vCHtshfYFk1SRi2QCHm0OIk0WLC8YHRYFjKE/BA7pM9Y38kjtkV/kdy1jhqe+wuh3Iol6KeTcOYoAjsesg2c8abgFUOFXqH2ReqVVi4Y7QT9qI/iihwUzQi/neVDMGk4Yy3Qj/apn6d9sabWD62f1vRDJaxJ32qfjMmjKq/oFLubYhiRQGN+88LEWtQN1u+00FmZ2xD92POBkoarUZ9YUwF1XWIg32yOcWfQ9HYmmVhT22kM3RQMW3TVPCE0ZWfUM576rVLfb/rKsk4raGHJr6cQgIIj8zFNCf3Y2THqbV6mXSbbZOHD8I2+zZ/0W8jD6Myy/sN8Omdpfgt5WB0oIj9MRh3Gq+IR2hCg4zK5xyRo/NX2EeICX5RBZYbInONTPR6Ys1S3tbxqKonKgIPRQOoVq4sQeUL05q30RVA3eBtmaO6YWEt+pOw3fa5C5qz90Dzn+qB4l6bGT1v4ReKD2ScX47XkFR1iNycbVqZ4Yp292FuMcU1iLepG5P1OO53G3AblwZ4PnCTn+c2V+N4vLzoONP0A/RfC5fEMhpO7dlv+lvHuraiMhm66cfOW73jYz7FfPUxfOQ/nG74SN+mGwxPr74fyBdGfgcvjGYwo9/N3g+Xt/t7j/c2Pgvx0QthRNxp/YuyzcePHRrrq64i+4dvgH6K5E55YfzO2rUUvBGxweTwDl3uJdc0+ZvCz8ummG4qfInT0Q6/E2n2D4wvhibXD4XA4HA6Hw9EBnlg7HA6Hw+FwOBwd4Im1w+FwOBwOh8PRAZ5YOxwOh8PhcDgcHeCJtcPhcDgcDofD0QHXJ9Yj/ozUiDQ9iRp5WNv8ssw/lfe76W4Z71NlfAcUH08gn/0GfCNPVrgM2jGSDEe34RFoeBCeWPdC9tWs9HdUz9+uLb9sBu8LX7qCbXvx8SmJ9Yi6pIGS7nUO7DNLgH1wuqPUqw50q/uS9HeExFrTz6fpoSfWl/FU2iz/Rc3062+3/t52bxmwX178UlygR/kXKTvF0xFseAQaHoQn1l2wxFA4z81pLiH7ohT8xHV6vc4T/WW2zZFlH7LwxPozINK9B2PmmSUU9zndUetVE93Wvi7S3574hcS617M/DcpmmY+dQBu++8ufPQH15Kc/zFMJILMldJKf2/DjoBPrrcK0gO+rpyvuNEiSKy/UAPdrUM19hbhgn/Zd5zi9QlyuoGnrM/1Yw3tshg5Jqoxi559uBU5YXIXKfGhlg/cNKynCXLymOHGfSOWqGtm9lGdMJ05a4N/zClCyaJHG7jHnJA/C+BmW9xf4rHPP6o5Brzg+SL1Ix9jmRUoQNPqL8ihXc04dwJKcdh3LQTzD6ULaGnwUJq1o4v4K6uQa55DK+pxrtb8T5xnqEZhjjtds5y7/8E11dQ6VncaeCX4z2elkW7ajbJZOrMsFrv2Lg8PIgN0FoXwDZY/l838ZO9H6hdFlqCmk8bFTY8OcvC6Sey9ZMb5kdPCJdZqMbUzm13jCkVVsC6eetCFW7HnymVxfRlMyYUkfJB0CaIN5B/TcWJlkKe/0/eySyBDho0Y2kI6UfmkuaHEAAyocL0EbV8URt7STMdFn8ySobc4ZHljeCZDPvHVmCkHBe6oLSr3i+GD0Yu+TXVhh/FH6W1xvfGv0F5UH096iY6pnOF2w9JPeOv3VEpK+sUIF5UNVcpbsFM6xUV80/rgCJX+4PZc85aiRbUIEkVgTCQ5WsW6oLD4qA7Nv4OxZ8CUtfkHA8zJ84fGFi1/Ffc6GH5J7q6wMvmRECIk1E8jFCht0tkhwp5KzTImSZLQ7TUIfFB200N6VMOKhIuEuqqGKxHqFya2CD5VsuCQNykDx+WDOKRVGCRNiQs6YsYEHD6M1J93GOed4MDhkirfzzxPqaFjdseiVOBdUgo5U9zlI+gtlwNEl9K/jS6djzWPRneSBCh2jXAis8xTDPMdp6zwLUlR7i5y5gC3waqrIFjpqhJY/7DpFjWwzGpDEmjoWeFy3Ve7z8R+SAaiQ5s/Y9Ia3FymhM/ohlI8n9ShZiKVMcPEL3q+NtVfKvVFWPXZ3nkS/xLrYisC2SLGk81SsU/lgMl2p+CxNmoSUoEMAurrCFM1SWcTomq9MrHejUc4FBFylQ2PPjAYmsJhOlGOWQSrRMaKCKS/QlHPO8cDxTgF7hqkGyoshpV5xfLB6YXR0kv7CZ5BtQHYrEE12ufY6HVOPxeoz1gWyq0X5q0PW2xGEuMZ52o/NwYAq+DtMzqSuInMs6T234CD5U6KGP+w6g1K2JD2SDVhsT4FRZID6YkFvSHs0HJ+x+oWRZVi0Zyq53G63FGufkHurrCRfMjj6JNZcNY17rhjvnKi9qpVVJe+giaiKao+BvAEVFhgN9RyXyBFJzkvJhz2xFmSgSayrVtGQLvpIBTsnXFLYY84vr1jDc8BwccrpjkGvmirWtYn1OQ55FtiadIjJLteu8diOtZqDHQHg/FXcKjnTdPiQdZ5iCEHwjT0q1sxiD+E1X+xK/sgQKGv5w64BRNlqacJ7Z85p1ySEg8iATfw0C7JsdFxGmJ20vvA5kgwL0rj42lCxfkLuHWRF+pIPQJ/EGk5sOjHqgIcpToghMEGvliZDkoXSUZAOjKd42/dF8JwfHbElipGXc0tija6AoQykwCCfsc6DMf2iGDkm6nwIJ2mp/mrmnOWh5xlr6j6nOwa94vhg9QJZfJnoj6UDR3Qkexl5YUvAaCCS2ws6hoJvw58HJBbZrL9CriENWn/3JpC0RTGxFvVeuYAD/OxBlF+MKGOMMSESZUsB7XeJASYH1E+sggE+SgbmRTdnj7rn5X4+T4bh7Dw/eiEt3k02fL3cMd7aZKWt9I+JbkdBsjdtw3w6DkTAx0+Bwe0F5LwsW/mrpSkmBvhXNp6CDgwZL9AgdFvSNS8DHL9t3JpYT1OcGDowGYhObKsG8m82C/Iigs8xLiV3cewOc07xII1P9mVMTFndUeoVxwerFx0S65joL/pMygO1OOX6J9pbdQwdDjzD6ULGL7YL8ZYr569gwvbuK59Xlb8jiwmYrhIVLZJXIG8wZzx/8vEZdYyxJkQK2aLA+l2XGNBfnEnblDq33fwcGRQ6A2MaNhZlz+XznJ3wfuGDZMj5ISl+qG2Yk1dPuQM0y4r3JaNj6E+a245ffD8dT2JoGcAdgxh1VWIGQ/PrKNE4344rYDnusJ+z/GW4DNrxJTJ0fwbQ+JLqzRg4sR7lLdBR6HgSo8vgXN2ajl+w/Y3Mr6PAh73c8p3AXqbU2NEa5+nX7c1l0I4vkuHPJ9a1vmQMjJlYb1skj69ORqHjSXyqDGoN8VP5/VkofvrRcQ/WNfu4htuRw1GJD0sku+PDfcmYibXD4XA4HA6Hw/Fh8MTa4XA4HA6Hw+HoAE+sHQ6Hw+FwOByODvDE2uFwOBwOh8Ph6ABPrB0Oh8PhcDgcjg7wxNrhcDgcDofD4eiAexLrlp+O+aSfnfkVPj8FnyBTLY29dGsEmZi/aPbhkL56OirvI9P2S/i2eajhx9qml8xGlP2INNXim3hJ8DuJtaaf1rFG4NNx4hNk6om1SFP6+fDiIzDZZ4Hze2y7O+GJ9f14mPa37nXSuR68jDSXnli3gaVp/11/6jPg6X3YB33vMl86onw74HeOgtyRWLfgSxXsUXyTTL8psbZgCbmTX0ISLJYYksCRJTNsu5vhifX9+GTaITyxfi6xHhEcb0uIr+RLKkt4kdfrPGU+kbx3pS/90nmiE+t1jtM0xyVZqYQlX7lMuzS2Z9Mv5eSfloYroPMT1NwX086x4DNUe7BaO1ZW6fPUiot45qC/N62w7/3++/mwwOdCXEg5M21KSgkZMbRy88v1h8oO0rrGOaRGun1O/N8OvBbyhc/Y+V3A16DeVYEQ/zHPWURtI++fqepCZyfyjifW5Hhlh3a9OT4Nv92f5rhCnlH/kLIxASfOfG4+4c3UziI/iq+iDZw7zkYUvtHij028SHQr/Xa2c8DZjKCzpJ+x6Cr05X/iH8E+q+SKjYz6h2QhqKI/8nNGxiRb/MurkK8zAZPGvswvC7HvNcVpYqqlNTJTtdHYgNEniPRrcgWmr6PZlCTWwAdm9k3fs/nSGt9IxLUPPjLIJ9apU9kcZ36dJ5/n/CX3jvu7QN7Gj/ZD0lE6D7Q9t5Kqqli/leMSWqETgYqceJfjmpEz2QaClBFDKze/ZH+07JYAFmXYargHr6Dv3EFU8kv0XzNnKP9Z9xOgKXU43HYcrVvq8YouK/Rmc7JFMLQ4TKxaoknCDe1QoDRyfDG+gtNDrW+0+GMzLxq6JdoAfwQtrI5p7U7qh6KJsc8quUqojnuM/XLzZYl/RKwLC/Ws7Bt7+GW1H+0lM9Y24H2rr7PkD9yzHG8c3vTS7ZIEmbtn8qUNvpGVvYXv5yEk1gxTXLDmrgvlQlapHB1ce874ahLrK2nlEqxMwRLjEOcAaYPSiNwT5cqNa+wvCQDrPMUwz3HaOjiS7m68cs6igt+z89zJ1swZ2Xcs+zyeU1ReRd1SjIfeM84zZS9Gh1lU1oi5gEFcbseASzwwviz6RAW0Fp0U55XgRTsm85x9V8GyAKjoh+yrs32ykBJpJpZw9tsp/mFJL+l7TbGg0S+jfeyVeGYemmRG2bmhH6tPkOjX5goMCrssbIaSO7i396XypbW+EfEZnlhbE+tyu8yWrHLtz62abAuvNrHOAgbjLKy0wr6RlfGpeNzqWmiDApERR6uy2lH0R8ou3S4KcYlrnKcQl7hfd+JVTChq+cWSiZo5o66RbVL4d7p0w+uWdjy8Y5veUAlWi8NkqnJ1FXcCBU2Y/nL9M8kbm7xW6qQpsU5o09It+TKuoKDVsVrb0PTVyz6VKPyDJe5x9ivGJF38KxOlxK+IsrvQL2vnqZfMWDtH+rH4Okv+wD3L5goEsGe0C3x4T6Q1u1nhG4m45om1MbFuCXDa9nD1XptYt1asKVqFVeheUcgqC4Kc0TYcUhk1bSMS/TGyW8IrTtN0OP91nmIIoS+vnLNo4ZfYCquZM9mOqC2zyuqNdjwOWr3pnlgL9kcGA6kdAjb4E8GjR8W6VidNiXVlxZrxu3miJtFZkVhbdZVaDLfYpxaYf7DEvdrqawoh/tn9pm6B1+yXqT5afF7PirU1oXykYg2OXlA0ZjbE3Sv7NvlgrfwvWuQ+gfsTa2TSl4WJeITiy+2hAmiCK9/Geq6Pp1U4N7UpdgjSM0IbFuVWFkqrWsHprbFCdkXw0cjDyCu70Knll3JaBE3WRSclI9MCUz5viDps9Tlkpd50TayR4x5LKK8L++SPidh2n4ggdPyN0HeFHjbboCWxZs5v5nZqmWdmp0CrY7W2gQLx9632GRV6wyY12rintN8I54vjXzqny+wWimeSe/plqg9NQlchM6mYps5djD5BoJ+2Q4Rm2FN4EbEh94X54oe7h7cnRr/IN+7toC2OmWg/kFjHuAusfGtaQQfXHm7VEMGUc4zFM9vKX/9Wr5LW43n63NL7DXPbYf6iDQQrI4JWMeBxWzmU7JYYwCQsoTOv6/yuipNbx3Z+0bf+k37Ncwaus/7DfDoyin+2KoTrVpockONB1OhNr8R650WkC/TBtVMd66Jsk+OLqNoyepgnaxU2iF2reWHo1tIG/w78nFrHam2DAObvW+1T0hveP1jjHjFn1HxZ4x9lO+LYV/tlvA/dYtgoM5VtaHIXo08Q6edslOnLcFSWj4fgHutLYR9G38jEtezXeUJAFrmflliPgg8q//emVX2ko7HNp2JEXkekyYFhP9dP3f4gvyPhdl4qjt7chHb7FPTm0wB3fWJs1pcePvA2P/pNdu4YBuMn1i0/d3Q3utLKvDzQtc2nYkReR6TJUWKN81Sz+/ShuJwXcBRkWNm12qdCbz4OZ5XS9D4S21+rjG70o8PqquOTMXBirfiJnWHQmdZtO8e0YK9p86kYkdcRaXLU45sC7tW8rGv2wZAh7cDtU49afekh47vn6Zvs3DEMBk6sHQ6Hw+FwOByOz4En1g6Hw+FwOBwORwd4Yu1wOBwOh8PhcHTA/wEnHA81QWIqGwAAAABJRU5ErkJggg==" width="640" /> </p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">W połączeniu z tym, że nadwozie
Berlina w 159 zawsze kojarzyła mi się iście Teutońsko, pożądaną
przeze mnie wersją była SW...i w tej sytuacji nabyłem ją:</p><p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-L-NN26NJWm4/YLf3x2mXY4I/AAAAAAAACns/MjEuHcOvcMIus1dGl5xRB4pM1cwXQOkCQCNcBGAsYHQ/s945/przechwytywanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="604" data-original-width="945" height="256" src="https://1.bp.blogspot.com/-L-NN26NJWm4/YLf3x2mXY4I/AAAAAAAACns/MjEuHcOvcMIus1dGl5xRB4pM1cwXQOkCQCNcBGAsYHQ/w400-h256/przechwytywanie.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Alfa Romeo Centocinquantanove - Uno
mile settecentocinquanta Turbo Benzina iniezione diretta Sportwagon
Alfa Rosso.
</p><p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-atrbGa88Npo/WqZlgMG2khI/AAAAAAAABXo/nTIKYYv4XVAmUPuPyKWM5sD7XKBi3To6ACPcBGAYYCw/s800/159ligatbi_007.800x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-atrbGa88Npo/WqZlgMG2khI/AAAAAAAABXo/nTIKYYv4XVAmUPuPyKWM5sD7XKBi3To6ACPcBGAYYCw/w400-h300/159ligatbi_007.800x.jpg" width="400" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<p style="margin-bottom: 0cm;">No powiem Wam... jak ja patrzę na te
auto to już się lepiej na duchu robi. Kolor, ogólny design, jak
wspomniałem we wpisie o 159, funkcjonalność kombi w Alfie to był
temat mało ważny- to dalej miało wyglądać. Nadwozie miało mieć
wysoką sztywność skrętną, to też próg załadunku bagażnika
jest absurdalnie wysoki i wiecie co? A w dupie mam, że są bardziej
funkcjonalnie i większe kombi nawet w grupie FIAT.</p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">OK. Jakościowo, w porównaniu ze 166
to jest zjazd. A to plastiki strzelają na wybojach, a to świerszcz
dobiega z kanapy z tyłu, a to co innego trzeszczy, ale to jest
samochód gdzie masz to w dupie, bo....</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">No właśnie... całość robi robotę.
Jako, że to końcówka 2010 to wnętrze jest całe czarne. We
wnętrach 159 i Brer strasznie mi nie pasowała ta jasna blacha z
aluminium na konsoli, nawet w ciemnym wnętrzu. U mnie jest czarna,
tak samo jak podsufitka i plastiki, całość jest spójna, a do
tego ten design, który utwierdza, że w Alfa Romeo wszystko powstało
pod kierowcę, reszta to zło konieczne. </p><p style="margin-bottom: 0cm;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wdb-oxsaYR0/YLf4kfvSy-I/AAAAAAAACn0/mG1zC_FSpGoRoeRqy0q4TNNC48totSe_wCNcBGAsYHQ/s2048/175498517_1877234289119217_223315163417448082_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="970" data-original-width="2048" height="190" src="https://1.bp.blogspot.com/-wdb-oxsaYR0/YLf4kfvSy-I/AAAAAAAACn0/mG1zC_FSpGoRoeRqy0q4TNNC48totSe_wCNcBGAsYHQ/w400-h190/175498517_1877234289119217_223315163417448082_n.jpg" width="400" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<p style="margin-bottom: 0cm;">Poliftowe zegary z czerwoną obwolutą,
białe podświetlenie robią mega klimat. Fotel mistrzowski, siadasz
i wiesz, że auto przygotowuje Cię do jazdy. Ciasno wchodzące na
krótko z przyjemnym oporem biegi, układ kierowniczy, gdzie po
delikatnym ruchu auto posłusznie jedzie w zadanym kierunku powoduje,
że od razu wzbudza się ten demon dynamicznej jazdy i...</p> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<p style="margin-bottom: 0cm;">ten silnik.</p> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KyNu5DkcRy4/YLf5HgjnnnI/AAAAAAAACn8/T5Nb15gvyC012VGoPlgc7Dx_vx7iVcgagCNcBGAsYHQ/s700/alfa-romeo-159-1750-tbi-12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="475" data-original-width="700" height="434" src="https://1.bp.blogspot.com/-KyNu5DkcRy4/YLf5HgjnnnI/AAAAAAAACn8/T5Nb15gvyC012VGoPlgc7Dx_vx7iVcgagCNcBGAsYHQ/w640-h434/alfa-romeo-159-1750-tbi-12.jpg" width="640" /></a></div><br /> </div><br />
<p></p><p style="margin-bottom: 0cm;">OK. Wśród znajomych zawsze
uchodziłem, za klasycznego "no replacement for displacement".
Ale 1750 TBI przypomniał mi o tym, jak się jeździło tą bordową
3 litrową 12 zaworówka na ręcznej skrzyni. Ona też "wstawała"
szybko i nie lubiła wysokich obrotów, tak jak i te 1.8 Turbo. </p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Silnik idealnie na jazdę autostradową
i trasową. Wyprzedzanie? Redukcja? Jaka redukcja? A ciężarówki się
wyprzedzają i trzeba kombinować z biegami? E tam.... od tych około
90km/h na 6 biegu jest bomba, i ta bomba powoduje, że nie trzeba
redukować nawet do 5ki. Samochód ważący 1,5 tony zbiera się bez
konieczności gmerania w przełożeniach co w połączeniu z
kapitalnymi fotelami i pozycją za kierownicą, powoduje że nie
męczymy się tak bardzo jak w innych konkurencyjnych pojazdach tej
klasy. Do tego ten design wnętrza, który powoduje, że tu się
przyjemnie siedzi nie wzbudza w nas irytacji w korkach, jeśli na
takie trafimy. Całość jest spójna, zwarta, ale czmyże była by
Alfa Romeo bez pojedynczych uchybień ? Wyżej wspomniałem o
strzelających plastikach, trzeszczeniach czy drobnych jakościowych
usterkach, ale ergonomia... cóż.. Na Skodzie powyżej wylałem
wiadro pomyj, ale ergonomicznie to akurat Octavia jest kapitalna,
Alfa 159 wymaga przyzwyczajeń. To jak ta Włoska piękna kapryśna
sekretarka, która narzuca nam pewne wyzwanie, aby ją zdobyć. Skoda
o taka Czeska Lenka, czy Niemiecka Helga- do bólu poprawnie, a żeby
nie gadali po rodzinie.. Alfa? No
chopie..... chesz to się staraj. W Skodzie większość funkcji
odrykłem w pierwsze trzy dni użytkowania, w 159 durny włącznik
świateł znalazłem po 3 dniach, bo jak to facet uznałem, że
czytanie instrukcji nie jest konieczne.
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Alfa 159, mimo, że mocno spokrewniona
z General Motors dalej utrzymuje nas w Spirito di Alfa Romeo. To
dalej samochód, który powstał dla kogoś, kto kocha prowadzić, to
kierowca tu jest dopieszczony. Daje tego banana na ryju, kopnięcie
turba jest satysfakcjonujące, design powoduje, że wrażliwi na
motoryzacje przechodnie nie przejdą obojętnie obok, do tego te
wnętrze które wywiera jedynie pozytywne bodźce w człowieku.</p><p style="margin-bottom: 0cm;">
</p><p style="margin-bottom: 0cm;">Wady?</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-plastiki i średnia jakość,
wspomniałem wyżej,
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-kosztowne części, których jest
deficyt do Tbi,</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-wysoka masa własna,</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-zużycie paliwa....kuźwa, a kto
mówił, że 200 koni w benzynie będzie mało palić?</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-średnia jakość powłoki lakierniczej</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-kombi, to taki żart Włochów, bo tu
nie chodzi o funkcjonalność, a design</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">-M32, jednak ta skrzynia biegów to
jest pięta Ahillesowa całego modelu</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">Zalety.... jest kilka, ale jak już
wspomniałem, Alfa Romeo to auto dla hobbystów, kierujących się
emocjami, to jest ta główna subiektywna zaleta, która powoduje, że
powyższe wady zostają wymazane.</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;">Na rozsądne samochody, przyjdzie
jeszcze czas..... Tymczasem siadam w fotel, wsadzam "klucz"
w konsolę i klikam START. Pasma dróg w Sudetach pośród pięknych
widoków czekają.....</p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Z22XKay4rJI/YLf7F90x0gI/AAAAAAAACoE/5sqS1YkapUctaJcPzbXCjdAwT_EWOhzWgCNcBGAsYHQ/s2048/185917535_315359783328174_3828787099718242858_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-Z22XKay4rJI/YLf7F90x0gI/AAAAAAAACoE/5sqS1YkapUctaJcPzbXCjdAwT_EWOhzWgCNcBGAsYHQ/w640-h480/185917535_315359783328174_3828787099718242858_n.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"> </p> <br /></div><br /><p></p><p> <br /></p><p style="margin-bottom: 0cm;"><br /> <br /></p>
<p style="margin-bottom: 0cm;"> </p>
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-4152497423710041372019-04-03T15:13:00.002+02:002019-04-03T15:38:03.257+02:00Alfa Romeo 166 i Lancia Kappa<div style="margin-bottom: 0cm;">
Sporo czasu minęło od mojej ostatniej
aktywności. Rzadko pisuje, bo czasu ogólnie nie ma, a dodatkowo w
ostatni rok miałem mnóstwo przebojów ze swoimi samochodami,
spowodowanymi głównie podejściem fachowców do swojej pracy.
Borykamy się z tym wszyscy i wszędzie, więc nadmiernie rozwodzić
się nie będę.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-_zFInHHH4bU/XKSltwJ1sXI/AAAAAAAACYY/8_-EBEs0pyclA4psCWRgoJdiZ0n0OtKMgCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-166-06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="682" data-original-width="1024" height="425" src="https://4.bp.blogspot.com/-_zFInHHH4bU/XKSltwJ1sXI/AAAAAAAACYY/8_-EBEs0pyclA4psCWRgoJdiZ0n0OtKMgCLcBGAs/s640/alfa-romeo-166-06.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W czerwcu roku 2018 kupiłem Lancię
Kappę JTD. Samochód miał być tymczasowym środkiem transportu na max
kwartał i miał być odesłany na słuszny odpoczynek, ale okazało
się, że dało się ją wyprowadzić do stanu względnej używalności
i dzielnie przejeździła zimę nie klękając przed mrozami. Jako,
że kiedyś napisałem o porównaniu 164 i 166, tak stwierdziłem, że
zasadnym jest przeprowadzić takowe między modelami 166, a Kappa, szczególnie, że aktualnie posiadam oba modele.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-DZcOA079jnU/XKSmDzeX4WI/AAAAAAAACYg/oUG7h0W7vRg0eASF8bGsNP5iSic9-JncgCLcBGAs/s1600/lancia-kappa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="300" data-original-width="920" height="208" src="https://2.bp.blogspot.com/-DZcOA079jnU/XKSmDzeX4WI/AAAAAAAACYg/oUG7h0W7vRg0eASF8bGsNP5iSic9-JncgCLcBGAs/s640/lancia-kappa.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Oba pojazdy zostały zaprojektowane w
latach 90tych, z tym, że Lancia w pierwszej ich połowie, a 166
drugiej. Oba powstawały w tej samej fabryce w Rivalta di Torino i
korzystały z tej samej płyty podłogowej. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-m4H0RIHWX8o/XKSmZuTdJzI/AAAAAAAACYo/G0vKD6Xesl4eRw-tmyCon1d_x-T5SbAtACLcBGAs/s1600/ALFA-ROMEO-166-1283_48.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-m4H0RIHWX8o/XKSmZuTdJzI/AAAAAAAACYo/G0vKD6Xesl4eRw-tmyCon1d_x-T5SbAtACLcBGAs/s640/ALFA-ROMEO-166-1283_48.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Design</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jeśli chodzi o wygląd .. oba
samochody przechodziły face lifting, o ile w przypadku 166 jest to
zauważalne nawet dla niedowidzących, tak przy Kappie trzeba być
albo zapalonym fascynatem modelu, albo marki, być na zlocie Lancii i
mieć szczęście, ze akurat Kappy przed i po liftingu będą stać
koło siebie. To co je różniło na pierwszy rzut oka to listwy na
zderzakach:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
- przed lift: czarne</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
-po lift: w kolorze nadwozia</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Więcej zmian było we wnętrzu, ale do
tego później. Kappa zestarzała się całkiem zgrabnie i przy
dzisiejszych samochodach oklejonych dyfuzorami, nakładkami,
spojlerami, fake'owymi wydechami, kłami spod przednich zderzaków
wygląda... naturalnie. To jest limuzyna, która ma być w swoim
stylu dyskretna i elegancka. Pod światłami nie prowokuje ludzi do
ścigania się, bo nawet jej klinowaty kształt idzie w prezencję, a
nie chęć rozcinania powietrza i przelewaniu hektolitrów paliwa
przez silnik, tylko po to, żeby na następnych światłach znów
stać i czekać, na zielone.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-vDozFaxVBUU/XKSnIFk8-bI/AAAAAAAACY0/6pMtjNC0UIMYHHvo_x1y-sBdjCZ1Esm7QCLcBGAs/s1600/1200px-Lancia_Kappa_front_20110130.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="493" data-original-width="1200" height="262" src="https://2.bp.blogspot.com/-vDozFaxVBUU/XKSnIFk8-bI/AAAAAAAACY0/6pMtjNC0UIMYHHvo_x1y-sBdjCZ1Esm7QCLcBGAs/s640/1200px-Lancia_Kappa_front_20110130.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W 166 świńskie oczka budzą
najczęściej reakcje skrajne, albo ktoś je uwielbia i nie wyobraża,
sobie żeby miał kupić polifta, albo uważa je za jakiś kiepski
ciężki dowcip "rysownika" i twierdzi, że nic tak
bardziej nie spaprało tej linii jak właśnie te światła. Na
szczęście model po liftingu pogodził fanów modelu i można rzec,
dla każdego coś dobrego. Moim zdaniem FL zapina w dupę stylem
nawet 159, która może i efektownie wygląda z przodu, ale linię
boczną ma typowo teutońską, a 166 ma przetłoczenie, które robi
robote, a wyniosły tył jest postawieniem kropki nad i. Tutaj na skrzyżowaniach już częściej się znajdzie jakiś delikwent, który
będzie prowokował do startu z kopyta, wiem coś o tym z autopsji i
uwierzcie mi, że póki człowiek miał mniej jak 25 lat to może i
go to bawiło, ale teraz jest to często męczące, z drugiej strony
charakterystyka tego pojazdu nie jest tak miękka i odprężająca
jak w Kappie i trzeba się wykazać asertywnością, albo być mega
wydupionym po całym dniu pracy, żeby 166 nie przycisnąć jadąc
nawet autostradą.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-hi5TgstNf-g/WqZ5VoV3AZI/AAAAAAAABe8/QL413jf61eMlReY7STo2XIaDWCGQsC8dQCPcBGAYYCw/s1600/Alfa-Romeo-166.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="387" data-original-width="600" height="412" src="https://4.bp.blogspot.com/-hi5TgstNf-g/WqZ5VoV3AZI/AAAAAAAABe8/QL413jf61eMlReY7STo2XIaDWCGQsC8dQCPcBGAYYCw/s640/Alfa-Romeo-166.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wnętrze</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wewnątrz Kappa...... jest wg mnie
bardziej funkcjonalna. Nikt tu nie używał kompletu krzywików do
robienia zagięć i łuków, które miały cieszyć oko. Po środku
konsola, z gumowanymi przyciskami, które po latach są tragiczne,
jeden wysoko umieszczony wyświetlacz na którym pokazują się
błędy, ostrzeżenia, dane serwisowe i oczywiście sterowanie
klimatyzacją, a na samym dole radio... normalne, klasyczne radio.
Deska rozdzielcza jest typowa dla Lancii z lat 90tych, czytelna i bez
fajerwerków, oprócz prędkości obrotowej silnika, paliwa, temp
chłodziwa i prędkości pojazdu wskazuje jeszcze napięcie
akumulatora. Żarówek jeszcze wymieniać nie musiałem, ale
demontuje się ją łatwiej niż to było w 164 (ten kto wymyślił
osadzenie deski w 164 pewnie już ma nazbierany chrust pod swój
kocioł w piekle), ale nie tak łatwo jak to było w 166. Światła
włącza się pokrętłem po lewej stronie kierownicy, manetki... po
latach mogą nie odbijać kierunkowskazy, ale to samo dotyczy 166.
Lifting w Kappie jeśli chodzi o wnętrze obejmował przedni
podłokietnik, gdzie w polifcie był w nim umieszczony schowek, oraz
kształt kierownicy. Bardziej ortodoksyjni fani modelu pewnie
wymienili by jeszcze mnóstwo innych części, ale mniejsza o
superszczegóły.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-OSQJxrmpZd0/XKSoJADiJII/AAAAAAAACY8/NIjM4TLusq4zg_yUc-Z-zfx8csy_oS3OACLcBGAs/s1600/ccc-714c9aaf2c4daf634b1c91a4f454%252C750%252C470%252C0%252C0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="470" data-original-width="674" height="446" src="https://2.bp.blogspot.com/-OSQJxrmpZd0/XKSoJADiJII/AAAAAAAACY8/NIjM4TLusq4zg_yUc-Z-zfx8csy_oS3OACLcBGAs/s640/ccc-714c9aaf2c4daf634b1c91a4f454%252C750%252C470%252C0%252C0.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
166.... wnętrze jest piękne. Tutaj
naprawdę chce się przebywać, bo design jest naprawdę kozacki,
niebanalny i podoba się tutaj ludziom, którzy z motoryzacją woleli
by nie mieć za wiele wspólnego. To co natomiast mnie irytuje to
ICS. Ja rozumiem, że chcieli się popisać, że wbudowany komputer z
radiem, ale..... bez zmieniarki w bagażniku, jesteśmy skazani na
kaseciaka, bez DSP jakość dźwięku nie powala, a przeróbki
powodują stworzenie kompletnego pierdolnika w instalacji, bo nawet
założenie tego dobrego, nawet świetnego fabrycznego nagłośnienia,
jakim było DSP właśnie wymaga prucia kabli i wiązek. Chcesz sobie
wsadzić coś customowego? Wal się. Poszukaj sobie schematów, bo
nawet przejściówka na zwykle radio jest bez sensu, bo pozbędziesz
się sterowania klimatyzacją. A co zrobić jak kupisz już jakieś
radio? Nie wiem- wpier*** do schowka, bo inaczej trzeba będzie
zburzyć harmonijnie wyglądający kokpit i ciąć dziury jak
rzeźnik. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-aLeKQsCtcL4/WqZ18_P3eaI/AAAAAAAABdw/XocLhVHH_ccngEstKIvy-3114K5IZVRAgCPcBGAYYCw/s1600/140_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="461" data-original-width="600" height="490" src="https://3.bp.blogspot.com/-aLeKQsCtcL4/WqZ18_P3eaI/AAAAAAAABdw/XocLhVHH_ccngEstKIvy-3114K5IZVRAgCPcBGAYYCw/s640/140_2.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pomijam takie pierdoły jak ostrzeżenie przed gołoledzią,
co starsza Kappa ma, a ja np w poliftowej 166 tego nie mam. Drugą
rzeczą, która nie podoba mi się we wnętrzu 166 to....</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ca43FG9W52k/XKSosNuoSAI/AAAAAAAACZE/zKrY6qsTxIsh1aAc40Rc6nDbi4t0MLmPgCLcBGAs/s1600/0000012407.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-ca43FG9W52k/XKSosNuoSAI/AAAAAAAACZE/zKrY6qsTxIsh1aAc40Rc6nDbi4t0MLmPgCLcBGAs/s640/0000012407.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Nosz k**** mać..... Focusa wsadzili w
kokpit limuzyny. Zegary podstawowe i jakieś takie bez polotu. Nie,
żeby te w Kappie były niebanalne i zrywały beret stylem, ale tam
poprostu pasują do stonowanej eleganckiej limuzyny, w 166 to pasuje
jak ortalionowe spodnie dresowe to eleganckiej marynarki. Z zewnątrz
śliczna, wewnątrz piękna, nawet ten ICS idzie przeboleć bo
stanowi spójną całość z resztą, ale sama deska jest damatem i
nachodzące na siebie zegary to raczej niefortunny zabieg
stylizacyjny, który w kompakcie jeszcze jest do przełknięcia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-zn3whp1ex_o/WqZ1lr8iK0I/AAAAAAAABdw/tGnJzp0UG0UPa_wzTXpTxBi6W3p5NPAmACPcBGAYYCw/s1600/166_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-zn3whp1ex_o/WqZ1lr8iK0I/AAAAAAAABdw/tGnJzp0UG0UPa_wzTXpTxBi6W3p5NPAmACPcBGAYYCw/s640/166_4.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W poliftach zmieniła się głównie
kierownica, co się dokładniej zmieniało rok po roku na przełomie
produkcji obu wersji jest pozbawione sensu, bo na styku roczników FL
i przed FL samochody były w stanie "wiecznej przejściówki"
i można by się godzinami spierać, czy wentylowana skóra była
wcześniej czy później czy inne elementy opcjonalnego wyposażenia
pojawiły się w grudniu 2003, czy paźdznierniku 2002- po latach to
już nie ma znaczenia, bierze się to co przetrwało i nie jest w stanie agonalnym.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-lwdkOQLQ1uI/XKSpZCmnhHI/AAAAAAAACZQ/__Xw3Vz-Nh4pJ2YZul04byAmOS9msXj-QCLcBGAs/s1600/e6754fde13da2a413579ca13-c58a3f3%252C750%252C470%252C0%252C0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="470" data-original-width="626" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-lwdkOQLQ1uI/XKSpZCmnhHI/AAAAAAAACZQ/__Xw3Vz-Nh4pJ2YZul04byAmOS9msXj-QCLcBGAs/s640/e6754fde13da2a413579ca13-c58a3f3%252C750%252C470%252C0%252C0.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
To co ma 166, a nie ma Kappa wewnątrz to
schowek na okulary umieszczony nad konsolą centralną, Lancia w tym miejscu ma dużo większy niż w 166
wlot powietrza, który nadaje strumień pod dach. Co kto woli, ja w
okularach nie jeżdżę, a schowek na okulary wykorzystuje jako
uchwyt na tablet.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Zawieszenie</div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Kappa... to kanapa. Pasuje do
miejscowości takiej jak Wrocław, gdzie w sumie jest lepiej niż 10
lat temu, ale jadąc wyremontowaną Grabiszyńską czasem musisz
przelecieć przez wystające tory tramwajowe na Placu Leginów czy
skręcić w Zaporoską gdzie kocie łby i muldy mają się dobrze.
Kappa uwielbia takie przygody, z klasą wybiera nierówności i może
to nie jest wygoda rodem z hydropneumatycnzego Citroena, ale samochód
nie odstawia dzikiego szajsu gdy wpadnie w tarkę pod światłami,
albo gdy trafimy na zakręt z różnymi rodzaju nierównościami.
Miękko, jedzie przed siebie. Jak jest na krętych drogach? Nie
szoruje klamkami o ziemie, nawet sądzę, że przyjemnie się ugina,
a bez robienia chorych manewrów też da się szybko przelecieć łuk, nawet ostrzejszy, wszystko w rękach opon jak szybko, ale nie zgadzam się z
opinią jakoby Lancia była fatalna do jazdy w zakrętach.
</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-vmUfw7kfwXI/XKSqfytdLlI/AAAAAAAACZY/MXxefulvixc-79LhS52G6cJ7J8N2t2LOQCLcBGAs/s1600/Lancia_Kappa_rear_20080722.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="943" data-original-width="1600" height="376" src="https://4.bp.blogspot.com/-vmUfw7kfwXI/XKSqfytdLlI/AAAAAAAACZY/MXxefulvixc-79LhS52G6cJ7J8N2t2LOQCLcBGAs/s640/Lancia_Kappa_rear_20080722.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Choć przy 166 nie ma nawet startu.
Tutaj prowadzenie jest fenomenalne, pewność wpadania w zakręty
zdecydowanie na wyższym poziomie niz w Lancii, do tego bezpośredni
układ kierowniczy, ale.... musi być równo. W momencie gdy wpadnie
się w wyżej wymienione przeszkody asfaltowo-brukowe 166 nie jest
już taka pewna. Fruwa po jezdni, mnie między Kamienną Górą, a
Kowarami w ostro branym zakręcie z nierównościami poderwało
tyłek...no ok, utwardzające sprężyny, ale w stockowej 166 lepiej
nie było. Kappa? Nie zachecała tam do deptania, ale jechałem tam z
porównywalną prędkością i nie zarzuciło mnie jak żagla przy
nagłym podmuchu. Kappa wydaje się bardziej nadawać na nierówny
stan polskich dróg, ale jak ktoś przesiądzie się do niej ze 166
raczej będzie zawiedziony, że na równej drodze nie jedzie
przyklejona do asfaltu co nie oznacza, że Kappą się nie da jechać
szybko po krętej drodze. Konstrukcyjnie w Lancii jest zawias ze 164
na miększym resorowaniu, natomiast 166 to jest wielowahacz z przodu
i z tyłu, co również determinuje koszty remontów i utrzymania. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BjWRsNdefHo/XKSq_EkQ7dI/AAAAAAAACZg/8ZxDHFhG8e05d1gFgkT4rQ67Q68vBRAegCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-166-36.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="681" data-original-width="1024" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-BjWRsNdefHo/XKSq_EkQ7dI/AAAAAAAACZg/8ZxDHFhG8e05d1gFgkT4rQ67Q68vBRAegCLcBGAs/s640/alfa-romeo-166-36.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Maszynownia:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Oferta silnikowa dla obu modeli była...
różna. Jeśli chodzi o benzyniaki Kappę i 166 łaczyło jedynie
3.0 V6 Busso 24v, jaki to silnik to już nie będę nudził. Przy
dobrej ręce, wymienianiu oleum na czas i rozrządu kapitalna
jednostka ze świetną charakterystyką pracy. Busso w sumie
definiowało ofertę silnikową w 166, bo dostępne były jeszcze w
pojemnościach 2.5 oraz 3.2, ale ten już tylko w poliftingowych
egzemplarzach. Silnik 2.0 to było nieco nieporozumienie, bo
wpychanie na siłę Twin Sparka do tego typu pojazdu spowodowało, że
na rynku wtórnym pojawiają się takie egzemplarze, ale są
rozchwytywane przez ludzi, co zaczynają przygodę z Alfą i się
obawiają kosztów związanych z V6 i myślą, że TS będzie tańszy.
Gówno prawda, ani to wiele mniej nie pali, wymiana rozrządu w
podobnych kosztach przez drożejący w ostatnich czasach wariator
zmiennych faz, a i sama jednostka bardziej dorżnięta, bo musi sobie
radzić z ciężkim pojazdem. Białym krukiem jest 2.0 V6 Turbo
występujący jedynie w przedliftach, ale to już silnik dla
koneserów, to wersja rozwojowa starszych V6 Turbo, tyle, że już z
podnieisoną normą emisji, elektroniczną przepustnicą i innym
wałem korbowym, który występował tylko konkretnie w odmianie CF2
właśnie ze 166.... powodzenia i spokojnych nocy, jak ktoś
nieświadomie takie coś ma w garażu.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-f4wYdhM7904/XKSrq18PEOI/AAAAAAAACZs/20pG6UViokQspMnATKKpo9yvEfhO-dWfgCLcBGAs/s1600/20061105_Alfa_Romeo_166_3-11_v6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-f4wYdhM7904/XKSrq18PEOI/AAAAAAAACZs/20pG6UViokQspMnATKKpo9yvEfhO-dWfgCLcBGAs/s640/20061105_Alfa_Romeo_166_3-11_v6.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Lancia Kappa.... też lekka nie jest,
ale tutaj stawiano na 5 cylindrowe jednostki. Mamy 2.0 zwykłe w
przedliftach o mocy 145KM , oraz ze zmienną długością kolektora
dolotowego, co przy 155 KM daje radę nawet w tej budzie, 2.4 , które
słynęło z grania panewkami, ale ma już 175 KM i w sumie dołóżcie
dźwięk wolnossącego 5 baniakowego benzyniaka to i te panewki
można wybaczyć, ale wisienką na torcie jest to, co charakteryzowało Lancię od początku
lat 80- silniki turbo. W Przedliftach występowała stara klasyczna
odmiana 16 zaworowego Lampredi, w poliftach już 5 cylindrowa 20
zaworowa jednostka. Oba silniki zrywają papę z dachu, z czego 5
cylindrówka robi to w akompaniamencie charakterystycznego
przyjemnego dźwięku, pierwszy ma 205, drugi 220KM, a moment
obrotowy w okolicach 300Nm. To jest to co dla mnie charakteryzuje
Kappę, 166 jest śliczna, ale prowokująca, po niej widać że to
mocna gablota, a Lancia to taki typowy sleeper. Dyskretna limuzyna,
która może do dziś zaskoczyć nie jednego nieświadomego, gdy się
już zdecydujemy i pozwolimy wkręcić turbosprężarce.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VdDfbuGrDtc/XKSsQXo_sFI/AAAAAAAACZ0/OYU5d7g5YoQ5B-oR-ESN0eB0MYNYVx8XgCLcBGAs/s1600/wszystkie-czesci-z-demontazu-lancia-kappa-osobowe-rawicz-429279112.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-VdDfbuGrDtc/XKSsQXo_sFI/AAAAAAAACZ0/OYU5d7g5YoQ5B-oR-ESN0eB0MYNYVx8XgCLcBGAs/s640/wszystkie-czesci-z-demontazu-lancia-kappa-osobowe-rawicz-429279112.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Silniki wysokopreżne...no tutaj wybór
zdecydowanie lepszy w 166. Wszystkie w Common Railu
uniJetTurboDiesel, wszystkie 2.4, wszystkie 5 cylindrowe i w
odmianach 10 oraz 20v. 10Ka jest mocna z dołu, 20ke trzeba bardziej
kręcić ale w obu nie brakuje momentu obrotowego.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-uhHeLLRqNAA/WqZ2U0loFII/AAAAAAAABdw/JNyqj29dnZctvjKX8jwZ4l7B50RjBSAkQCPcBGAYYCw/s1600/alfa-romeo-166-14-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-uhHeLLRqNAA/WqZ2U0loFII/AAAAAAAABdw/JNyqj29dnZctvjKX8jwZ4l7B50RjBSAkQCPcBGAYYCw/s640/alfa-romeo-166-14-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W przypadku Kappy, z racji, że jest to
auto starsze mogliśmy tu nabyć klasycznego turbodiesla na pompie
mechanicznej o oznaczeniu TDS o 5 cylindrach, pojemności 2.4 o raz
mocy 124 KM i 250Nm....to co stoi za wyborem tego silnika to jego
prostota, to jest klasyczny ropniak, ale mocą i odejściem jest
zdecydowanie gorszy niż 136 konna jednostka 2.4 JTD 10v, którą sam
posiadam. Tutaj jednakowoż mamy do czynienia z Common Railem i
całym elektronicznym pierdolnikiem który go dotyczy. Wymaga wyższej
kultury technicznej niż TDS, ale fajniej jeździ. O dźwięku nie
będę rozprawiał....bo przy V6 czy rzędowych piątkach w benzynie
to jakby porównywać głębię melodii Disco Polo do koncertu w
filharmonii, ale wprawne ucho będzie wiedziało, że pod maską pracuje więcej niż 4 cylindry.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-QLgbk58Vw4c/WqZ494AWz4I/AAAAAAAABew/asIx_C25Qz0v2tKuWr5AtHHC2bLnBnb-ACPcBGAYYCw/s1600/24jtd10v-577x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="577" height="532" src="https://3.bp.blogspot.com/-QLgbk58Vw4c/WqZ494AWz4I/AAAAAAAABew/asIx_C25Qz0v2tKuWr5AtHHC2bLnBnb-ACPcBGAYYCw/s640/24jtd10v-577x480.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Finalnie to co moim zdaniem stanowi, że
w napędzie 166 jest lepsza, to obecność 6 biegowej skrzyni, w
Kappach do końca produkcji montowali jedynie piątki, co nieco dla
mnie jest niezrozumiałe, szczególnie, że polifty Kappy były
produkowane w tej samej fabryce co przedliftowe 166.</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ObEwut9q5L0/WyfWLPvZx6I/AAAAAAAACQg/aGjxUMiiQFYDvS2Q1xt_tNEXVx0sFtkIQCPcBGAYYCw/s1600/Lancia_Kappa_SW_rear_20150911.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://2.bp.blogspot.com/-ObEwut9q5L0/WyfWLPvZx6I/AAAAAAAACQg/aGjxUMiiQFYDvS2Q1xt_tNEXVx0sFtkIQCPcBGAYYCw/s640/Lancia_Kappa_SW_rear_20150911.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jeśli chodzi o automaty.... No od razu
powiem, że do Kappy pasują bardziej, w 166 mogliśmy mieć ZF 4HP20
albo Aisina AW505ECT-i. Słabą stroną obu było umieszczenie
centralki sterującej, na którą sobie mógł kapać płyn
chłodnicy. W przypadku Lancii mieliśmy jedynie 4 biegowe Aisiny w
2.0 oraz 2.4 i ZF 4HP18-20 w przypadku 3.0 Busso. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-QG_NghCpHzM/WqZ3pxUo8JI/AAAAAAAABeU/IvOehycFCAIfbqsp-m7HvOvqir7E9RYIACPcBGAYYCw/s1600/140_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="594" data-original-width="600" height="632" src="https://3.bp.blogspot.com/-QG_NghCpHzM/WqZ3pxUo8JI/AAAAAAAABeU/IvOehycFCAIfbqsp-m7HvOvqir7E9RYIACPcBGAYYCw/s640/140_4.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Podsumowanie i inne takie pierdoły:</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ac3YUrgRwfI/WyfUlhIhOkI/AAAAAAAACP4/zGAhJeDWdcQmaRQ7J8DGNwWE8R71sm_7ACPcBGAYYCw/s1600/lancia-kappa-coupe-2L4-6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-ac3YUrgRwfI/WyfUlhIhOkI/AAAAAAAACP4/zGAhJeDWdcQmaRQ7J8DGNwWE8R71sm_7ACPcBGAYYCw/s640/lancia-kappa-coupe-2L4-6.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Kappa ma przewagę w opcjach jeśli
chodzi o nadwozia. 166 występowało jedynie jako limuzyna, Kappę
można było też nabyć w odmianie kombi oraz Coupe. Oba są
rzadkością, bo Kombi powstawało w fabryce Pininfariny i ogólnie
ich wyszło ponad 9 tys sztuk, a Coupe składano w Chivasso, a tych
powstało jedynie 3263 sztuki. Mamy tu do czynienia z niepopularnym
kombi i samochodem co już tylko będzie drożeć, czyli klasycznym
sedanem z jedną parą drzwi. Fotele w Coupe to jest mistrzostwo
świata....nigdy nie siedziałem w wygodniejszych fotelach, a
zdarzyło mi się jeździć wyrobami ze Stuttgartu i Monachium. Te w
Citroenach i Renault, owszem, są wygodne ale zbyt miękkie, a te w
Coupe były powiedziałbym idealne, ani za miękkie, ani twarde,
trzymające a i kręgosłup nie bolał. Idealne Gran Turismo, które
wychodziło z godnymi dla siebie silnikami.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WemTs1DHxAA/XKSuC-WFaII/AAAAAAAACaA/wfttk2vqt-0kHJuwAk2nlLE7Eg-GChlBwCLcBGAs/s1600/00076SEUI6DBHHX9-C116-F4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="416" data-original-width="625" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-WemTs1DHxAA/XKSuC-WFaII/AAAAAAAACaA/wfttk2vqt-0kHJuwAk2nlLE7Eg-GChlBwCLcBGAs/s640/00076SEUI6DBHHX9-C116-F4.png" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Kombi wyposażone było w hydrauliczne
poziomowanie tylnego zawieszenia, czy sprawiało problemy....... nie
wiem, nie zbierałem informacji nader długo, ale wiem, że przeróbka
na klasyczne zwykłe zawieszenie z sedanu nie jest problemem.
Natomiast Kappa w topowych odmianach miała w opcji aktywne
zawieszenie wszystkich kół, coś jak w 164.... 166 tego nie
posiadała nawet w opcji.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ZX_q-lfu2fQ/WqZ1J1rAV9I/AAAAAAAABdQ/GDXEwq6cOpEB4hAtQLOl3IDmAZj1fvEiwCPcBGAYYCw/s1600/166rear.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="443" data-original-width="590" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-ZX_q-lfu2fQ/WqZ1J1rAV9I/AAAAAAAABdQ/GDXEwq6cOpEB4hAtQLOl3IDmAZj1fvEiwCPcBGAYYCw/s640/166rear.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Niedawno nawet zostałem uświadomiony,
że 166 nie ma podświetlenia nóg kierowcy i pasażera....co w
Kappie i 164 już było. Ba kur***, nawet taka rzecz jak
klimatyzacja, takie 147 co zaczęli produkować w 1999, czy 156 co w
sumie jest nawet modelem starszym niż 166 miały dwusterfowe
automaty, w późniejszych latach produkcji, ale miały, w 166 olali
temat i nawet polifty tego w opcji nie mają, skazani tu jesteśmy na
jednostrefowego automatyka, co w sumie było pochodzącej z lat
80tych 164(tak przedlift miał, sam takowym jeździłem) i delikatnie
młodszą Kappą. Do 2001 roku jeszcze można było to przelknąć, ale potem to już trochę żart.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BJ1lZd8nZmk/XKSv167J5rI/AAAAAAAACaM/JNMR8JsTZnUwlxi1JICwln8YS7T3HLdcACLcBGAs/s1600/Lancia_kappa_coupe_3%252C0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="656" data-original-width="888" height="472" src="https://1.bp.blogspot.com/-BJ1lZd8nZmk/XKSv167J5rI/AAAAAAAACaM/JNMR8JsTZnUwlxi1JICwln8YS7T3HLdcACLcBGAs/s640/Lancia_kappa_coupe_3%252C0.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
166 padło ofiarą nadmiernych cięć w
budżecie i dla mnie technologicznie jest tę generację do przodu w
porównaniu ze 164, ale od Kappy gdzieś zaledwie o pół. Jedyne co
ją wyróżnia to ten wielowahacz, design i szeroka paleta silników
Busso. Jednak z drugiej strony Kappa jest bardziej uniwersalna, bo
przed garbem zwalniającym nie muszę hamować jak bym zobaczył
wybiegające po piłkę dziecko, a dziury i nierówności nie powodują,
że muszę jechać, mając te 200KM z prędkością roweru bo zaraz
któraś guma odfrunie, albo koło zacznie latać na wszystkie
strony. W 166 starannie musiałem planować jazde, co by omijać
nierówne drogi, kocie łby, czy muldy co we Wrocławiu jest trudne,
jak się chce jechać z jednej strony na drugą omijając korki, a w
Kappie mogę mieć to w dupie, bo nawet koszty naprawy zawieszenia są
1/3 wartości tego co w Alfie.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-3qYNPuiUV9M/WqZ3ZBO2qCI/AAAAAAAABeM/Cuk74vrWsqovrFL-yFlDv31tqrPXq8CvgCPcBGAYYCw/s1600/141_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="386" data-original-width="600" height="410" src="https://3.bp.blogspot.com/-3qYNPuiUV9M/WqZ3ZBO2qCI/AAAAAAAABeM/Cuk74vrWsqovrFL-yFlDv31tqrPXq8CvgCPcBGAYYCw/s640/141_4.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Obecność hamulców Brembo w Alfie to
też nie argument, bo i w Kappach 20VT i V6 takowe były, jedynie jak
ktoś jest zwolennikiem Turbodiesla to w przypadku 166 ma naprawdę
szeroki wybór.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LdGNGYFLPCE/XKSwo4j6kQI/AAAAAAAACaU/tLDUI2akO78putonu1A8ZG0jAfDEMFbvwCLcBGAs/s1600/kappaint.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="561" data-original-width="964" height="372" src="https://1.bp.blogspot.com/-LdGNGYFLPCE/XKSwo4j6kQI/AAAAAAAACaU/tLDUI2akO78putonu1A8ZG0jAfDEMFbvwCLcBGAs/s640/kappaint.JPG" width="640" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
To co powoduje, że 166 jest
popularniejsza to to, ze to auto młodsze i są do niego jeszcze
części, a w przypadku Kappy trzeba już pomału myśleć o ich
zdobywaniu, ale jeszcze nie ma dramatu. Osobiście polecić mogę oba
auta bo ich charakter jest z goła odmienny, w sumie to ta sama płyta
podłogowa, ale w jednym przypadku mamy raczej usportowiony charakter
przemieszczania się, a w drugim bardziej kanapowy. Idealnie się uzupełniają jak wyjeżdżając ze swojego parkingu w prawo masz równą i krętą drogę, a w lewo taką naszą typową Polską, taką nie do końca asfaltową równą i nie do końca polną.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Co kto woli, ja już się starzeje i na
dzień dzisiejszy bardziej kombinuje jak sie pozbyć w miarę sprawnej
i trzymającej się kupy 166, a zostać przy półżywej, dorżniętej
starej Kappie w stanie wiecznej Nirvany, gdzie usuwa się poważne awarie, a drobne usterki olewa. I tym zdaniem zakończę tę porównanie. Czy
gardziłbym kupnem 166 przed liftingiem w dieslu? Nie, bo lubię oba
modele, ale Kappę cenie sobie wyżej jako Włoski twór
motoryzacyjny i właśnie jej uniwersalność w naszych Polskich warunkach.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Aha.... skoro dygresją dorzucałem coś o 164, to na koniec napiszę tak:<br />
<br />
Thesis...to przy tych samochodach jest klasą premium w porównaniu z kompaktami dla półubogich.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-25568297972317322952018-09-15T16:54:00.000+02:002018-09-15T16:54:07.341+02:00Turbo Star
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Iveco....pisałem ogólnikowo o tej marce
jakiś czas temu. Nie jest to temat lotny, rozchwytywany bo marka ta
kojarzy się z tandetą, twardymi leżankami, skrzypiącymi
plastikami, zaciekami na suficie i ogólną choinką na desce
rozdzielczej. Tak, Stralis nie zrobił marce opinii pozytywnej wśród
kierowców, ale jest to rozchwytywana ciężarówka przez firmy na
dorobku i jeżdżące w "koło komina" przy jakimś
terminalu intermodalnym. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-_pgZuUts5ys/W50NKXcrUwI/AAAAAAAACU8/CKd85UsfhVIPP7eJwDmxJfTT1ORUiir2gCLcBGAs/s1600/ivecots.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="921" data-original-width="960" height="614" src="https://4.bp.blogspot.com/-_pgZuUts5ys/W50NKXcrUwI/AAAAAAAACU8/CKd85UsfhVIPP7eJwDmxJfTT1ORUiir2gCLcBGAs/s640/ivecots.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Gdy FIAT powoływał do życia
Industrial Vehicles Corporation łącząc ze sobą działy samochodów
użytkowych takich producentów jak sam właśnie Fiat, OM, Lancia, Unic i
Magirus był rok 1975. W latach 80tych jako ewolucja wcześniejszych
Fiatów 170/190 na rynku pojawił się model TurboStar.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-k2gD68ZCeE4/W50NcPPj5eI/AAAAAAAACVE/U5bOIfw2_CUD1BZ8RqlKBkf2OHw9Ko8XQCLcBGAs/s1600/40370184_1056815384469307_5619142967903125504_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="944" data-original-width="960" height="628" src="https://4.bp.blogspot.com/-k2gD68ZCeE4/W50NcPPj5eI/AAAAAAAACVE/U5bOIfw2_CUD1BZ8RqlKBkf2OHw9Ko8XQCLcBGAs/s640/40370184_1056815384469307_5619142967903125504_n.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Z dzisiejszego punktu widzenia wydaje
się, że jest to samochód toporny z ciasną niefunkcjonalną
kabiną. Wysoki tunel silnika jednakowoż w tamtych czasach to było
coś zupełnie normalnego, kabina była osadzona nisko, bo nikt nie
widział sensu w tym, aby zwiększać przestrzeń życiową
wewnątrz. Bardziej upychano wyposażenie specjalne lub inne extrasy,
a jeśli chodzi o TurboStara to było grubo..</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qG-jUOdgyRU/W50OwH2a2ZI/AAAAAAAACVg/SdnFpMqhwK8HkaFrJTfRjw2exof-copWQCLcBGAs/s1600/S25C409103015580_0004-vi.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="989" data-original-width="1400" height="452" src="https://1.bp.blogspot.com/-qG-jUOdgyRU/W50OwH2a2ZI/AAAAAAAACVg/SdnFpMqhwK8HkaFrJTfRjw2exof-copWQCLcBGAs/s640/S25C409103015580_0004-vi.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Macie rok 1985, wysiadacie z Mercedesa
NG albo MANa F90, które wyposażone są w sumie w
kierownicę....obrotomierz...no lusterka...fotel .. jakieś tam
leżanki, podchodzicie do Iveco. Po zajęciu miejsca za kierownicą,
macie do dyspozycji elektryczne sterowane lusterka z podgrzewaniem (
wszystkie, nie tylko jedna strona), klimatyzację(tak w standardzie),
wysuwany z konsoli stół(tak przed DAFem Ati), szafę na płaszcz
(Tak, szybciej niż Renault Magnum), ba! Nawet szyby otwierały się
tu elektrycznie w standardzie. Ponad to opuszczana przednia roleta to
nie pomysł Francuzów, tylko właśnie to w Turbo Starze widziałem
ten patent pierwszy raz. Opcjonalnie można było doposażyć kabinę
w kuchenkę mikrofalową i lodówkę..</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DkdDQYhl0-o/W50OfxqBqnI/AAAAAAAACVY/wyRgTAuqqIYnveASU_b3nfCgc6tS8MA8QCLcBGAs/s1600/38696847_754332261569580_3524955925561475072_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-DkdDQYhl0-o/W50OfxqBqnI/AAAAAAAACVY/wyRgTAuqqIYnveASU_b3nfCgc6tS8MA8QCLcBGAs/s640/38696847_754332261569580_3524955925561475072_n.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
ROK 1984...</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Iveco...</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wszystko co wyżej wymieniłem z
wyposażenia pojawiało się później w innych ciężarówkach
wielkiej siódemki. Jednak to co mi się w kabinie Turbo Stara podoba
najbardziej to..</div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--PsGbf4WdyM/W50Pn5khw_I/AAAAAAAACVo/ZaeypVPj_wMy3Z2t9qd8fxxHNxs-aA4HQCLcBGAs/s1600/Samoch%25C3%25B3d-Ci%25C4%2599%25C5%25BCarowy-IVECO-TURBOSTAR-190-42-4-4-U%25C5%25BCywane-1985.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="420" data-original-width="747" height="358" src="https://1.bp.blogspot.com/--PsGbf4WdyM/W50Pn5khw_I/AAAAAAAACVo/ZaeypVPj_wMy3Z2t9qd8fxxHNxs-aA4HQCLcBGAs/s640/Samoch%25C3%25B3d-Ci%25C4%2599%25C5%25BCarowy-IVECO-TURBOSTAR-190-42-4-4-U%25C5%25BCywane-1985.jpeg" width="640" /></a>...ten można powiedzieć wyścigowy
obrotomierz...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/gDkHJxUkpos/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/gDkHJxUkpos?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Umieszczony tak jakby chodziło od
samego początku, żeby iść tym ciągnikiem/ciężarówką pełnym
ogniem w górach..właśnie w Apeninach. Nie tylko po autostradach,
ale i po serpentynach, to we Włoszech i Hiszpanii głównie mają
zastosowanie naczepy ze skrętną ostatnią osią, owymi drogami wiją
się jak węgorze, bo naczepa w tej sytuacji zachcodzi około 0,5, a nie standardowe 1,5 metra.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/oU4V6qwhogw/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/oU4V6qwhogw?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
A było co dusić. O ile w opcji 330KM
pod kabiną pracowała turbodoładowana rzędowa szóstka o
pojemności 13,8 litra, tak 420 napędzała już widlasta ósemka o
pojemności 17,1 litra, z dwiema turbosprężarkami, oba silniki
miały również intercooler. Dźwięk V8 przyprawiał o dreszcze, a
przy zmianie biegów jeszcze ten odgłos uchodzącego z obu suszar
ciśnienia....
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/uy-YmVIeUdU/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/uy-YmVIeUdU?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Standardowo napęd na tylną oś
przekazywała 16 biegowa skrzynia ZF EcoSplit. Opcjonalnie z V8
dostęna była ta pożądana przez kierowców 13 stopniowa Eaton
Fuller(z rzędową szóstką 12 stopniowy). </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/PimL7QmArZs/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/PimL7QmArZs?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W 1987 rzędówka osiągała już
360KM, a w 1990- 377. V8 jednak nie przekroczyła progu 500 w modelu
TurboStar. Od 1990 17,1 litrowa jednostka osiągała 480 KM,
pięćsetka pojawiła się w EuroStarze, którby to był bezpośrednim
następcą opisywanego teraz modelu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/bft31aK8ry8/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/bft31aK8ry8?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Bardziej wgryzieni w temat Iveco pewnie
kojarzą TurboStary z wielkimi pionowymi napisami SPECIAL.
Mechanicznie nie różniły się one od "zwykłych" wersji.
Speciale był bardziej obudowany spojlerami(osłony międzyosiowe), owiewkami (chodzi głównie o te za kabiną), do tego
skórzane fotele i te chromowane trąby pneumatycznego sygnału
dźwiękowego, które po Włosku brzmiały na tyle donośnie, że w
okolicznych wioskach można było mieć wpływ na noszenie się kur. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Qv5f59N135I/W50U8m5ddpI/AAAAAAAACV0/6wprS2YSE7ElLGEVmWdX7csYOkV0ea9tQCLcBGAs/s1600/28167654_639645773038230_2741297608523017831_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-Qv5f59N135I/W50U8m5ddpI/AAAAAAAACV0/6wprS2YSE7ElLGEVmWdX7csYOkV0ea9tQCLcBGAs/s640/28167654_639645773038230_2741297608523017831_n.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Special wychodził jedynie w wersji
dwuosiowego ciągnika siodłowego w odmianach 190-38 oraz 190-48, choć zdarzają się indywidualne przeróbki pojazdów ciężarowych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-42XDZuZhY0s/W50Vo73GH1I/AAAAAAAACV8/ds9DRPkGrvMHvFwNgFuqrcRKbKSke3UdgCLcBGAs/s1600/20116941_10209872306384697_5249795678196464856_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-42XDZuZhY0s/W50Vo73GH1I/AAAAAAAACV8/ds9DRPkGrvMHvFwNgFuqrcRKbKSke3UdgCLcBGAs/s640/20116941_10209872306384697_5249795678196464856_o.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
TurboStar produkowany był do 1993
roku, jego następcą był EuroStar, o którym bliżej napiszę
wkrótce.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Co bym zrobił, gdybym wygrał w loterii? </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hmnzm4q0tL0/W50VvjS4viI/AAAAAAAACWA/nMkRT1K3U-wwROBLBO8FNkzdeVRVzwPPACLcBGAs/s1600/31531607_2051013298489903_6310135620224155648_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-hmnzm4q0tL0/W50VvjS4viI/AAAAAAAACWA/nMkRT1K3U-wwROBLBO8FNkzdeVRVzwPPACLcBGAs/s640/31531607_2051013298489903_6310135620224155648_n.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
Kupił TurboStara, odrestaurował ... i pojechał na zlot <a href="https://forzaitalia.pl/" target="_blank">Forza Italia</a>.<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<u>Dane techniczne:</u></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>190-33 / 190-33T (1984-1987)
</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Iveco 8210.22S
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Rędowa 6</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Turbodoładowanie</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
13 798 ccm</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
330 KM przy 1900 obr/min</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-kUX2eNhuGFk/W50WknF_AgI/AAAAAAAACWQ/XmoX6GS2HNALpjYWuuyNvDkjKb3Z8dT6wCLcBGAs/s1600/13735120_10209735200527584_4755308780834673829_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-kUX2eNhuGFk/W50WknF_AgI/AAAAAAAACWQ/XmoX6GS2HNALpjYWuuyNvDkjKb3Z8dT6wCLcBGAs/s640/13735120_10209735200527584_4755308780834673829_o.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>190-42 / 190-42T (1984-1989)</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Iveco 8280.42
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Widlasta 8</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Biturbo (doładowanie równoległe)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
17 174 ccm</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
420KM przy 1800 obr/min</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/sCfuKm_UVpw/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/sCfuKm_UVpw?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>190-36 / 190-36T / 240-36 (1987-1992)
</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Iveco 8210.42
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Rędowa 6</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Turbodoładowanie</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
13 798 ccm</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
360KM przy 1800 obr/min</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Od 1990 – 377 KM przy 1800 obr/min</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-HjRaIceVNgg/W50W-qJXwRI/AAAAAAAACWc/uEGzgdfdUekNq968-4gUN7roRLr9ncwQwCEwYBhgL/s1600/12596444_1143129799033311_554475422_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="534" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-HjRaIceVNgg/W50W-qJXwRI/AAAAAAAACWc/uEGzgdfdUekNq968-4gUN7roRLr9ncwQwCEwYBhgL/s640/12596444_1143129799033311_554475422_n.jpg" width="356" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Eaton Fuller Roadranger RTO9513-12513</td></tr>
</tbody></table>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>190-48 / 190-48T / 240-48 (1989-1993)</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Iveco 8210.42S
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Widlasta 8</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Biturbo (doładowanie równoległe)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
17 174 ccm</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
476 KM przy 1800 obr/min</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-IY4dxNVfjKs/W50ZPx1Wd8I/AAAAAAAACWk/VZXSanawH8Q4tRQZ44CnkjtHERh9_reJgCLcBGAs/s1600/41744492_10212982934588458_7616142064341745664_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1132" data-original-width="1600" height="452" src="https://4.bp.blogspot.com/-IY4dxNVfjKs/W50ZPx1Wd8I/AAAAAAAACWk/VZXSanawH8Q4tRQZ44CnkjtHERh9_reJgCLcBGAs/s640/41744492_10212982934588458_7616142064341745664_o.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<u>Rodzaje napędów:</u></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
4x2</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
6x2/2 (/2 z unoszoną osią wleczoną)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<u>Opór powietrza:</u> Cx=0,53</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<u>Miejsca produkcji:</u></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Turyn(ITA)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ulm(GER)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Cordoba(ARG)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Sete Lagoas(BRA)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Dandenong (AUS)</div>
<br />
<a href="https://www.facebook.com/groups/55490328197/" target="_blank">Zdjęcia pochodzą z fanpage Iveco 190-38 Special</a><br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/iJMBgcwST9o/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/iJMBgcwST9o?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-30360758855894792962018-06-19T10:12:00.000+02:002018-06-19T10:12:35.840+02:00FIAT Ritmo/StradaFIAT Ritmo, to samochód, który jest przeze mnie darzony szczególnym
sentymentem, głównie dlatego, że model z pierwszych lat produkcji z
silnikiem 1.5 był u mnie w rodzinie. Wiele lat później jeden z moich
kolegów jeździł wersją, że tak powiem poliftową z silnikiem 1.7 diesel.
Oba egzemplarze już niestety nie są używane w jakiejkolwiek
eksploatacji- zabiło ich to, co zabija wiele ciekawych aut tamtego
okresu i to nie tylko Włoskich- korozja.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-64ikd0OUTtc/Wyi1kqzGGYI/AAAAAAAACRE/NqCOHWy2yYE3EdDCnoqSQ5ASHdWJEFDDACLcBGAs/s1600/ritmo85.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="427" data-original-width="640" height="426" src="https://2.bp.blogspot.com/-64ikd0OUTtc/Wyi1kqzGGYI/AAAAAAAACRE/NqCOHWy2yYE3EdDCnoqSQ5ASHdWJEFDDACLcBGAs/s640/ritmo85.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Spójrzmy na pierwszą serię i jej konkurencję. Ritmo wyglądało jak z
innego wymiaru w porównaniu z Alfasudem, Golfem, Oplem Kadettem C/D czy
jakimkolwiek innym wehikułem segmentu tzw. C. Wysoko prowadzona linia
zderzaków obejmująca reflektory to dzisiaj można powiedzieć norma, a tu
mamy myśl desingerską przełomu lat 70/80. Linia boczna była równie
niebanalna, jedno przetłoczenie łączyło górne linie zderzaków przednich i
tylnych, a drugie, przy samym progu łączyło jakby nadkola. Okrągłe
klamki, nie burzące harmonii lusterko i szyby boczne wpisane jakby we
wklęsłość karoserii stanowią, że mamy do czynienia z futurystyką
ówczesnych czasów. Tył zasługuje na uwagę nie mniej jak pozostałe części
nadwozia- kształt tylnej szyby nie jest ani zaokrąglony, ani nie jest
prostokątem- to jakiś taki sześciokąt o nieregularnych kształtach, tylne
światła są w zderzaku i mówcie co chcecie- te wąskie długie światła od
tablic po krawędzie samochodu nadaje niepowtarzalnego charakteru.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-6dk7QUcNuEI/Wyi1pN_02wI/AAAAAAAACRI/KBs_IXnu28MYlPWpFWQs0uLA-NOYzx3pACLcBGAs/s1600/7127437523_5e6878488f_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="678" data-original-width="1024" height="422" src="https://3.bp.blogspot.com/-6dk7QUcNuEI/Wyi1pN_02wI/AAAAAAAACRI/KBs_IXnu28MYlPWpFWQs0uLA-NOYzx3pACLcBGAs/s640/7127437523_5e6878488f_b.jpg" width="640" /></a></div>
Szkoda, że po 4 latach zrezygnowano z tej stylizacji. Ritmo drugiej
serii było już bardziej podobne do konkurencji, z przodu prosty grill i
zderzaki, brzydsze logo Fiata, ale interesująco wpasowano przednie
kierunkowskazy. Zmiany z tyłu objęły głównie światła i zderzak,
zrezygnowano z charakternych kloszy i wstawiono takie wydające się
bardziej pospolite i spotykane. Czy Ritmo drugiej serii jest brzydsze?
Nie, jest inne, bo urok dalej ten Włoski kompaktowy wóz zachował.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-hGLySiaRNLA/Wyi1-oz9RyI/AAAAAAAACRU/brn7ISIjdOErSNFlpjbhZUR4SqDnhWIPwCLcBGAs/s1600/1981_Fiat_Ritmo_125TC_Abarth_001_4413-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-hGLySiaRNLA/Wyi1-oz9RyI/AAAAAAAACRU/brn7ISIjdOErSNFlpjbhZUR4SqDnhWIPwCLcBGAs/s640/1981_Fiat_Ritmo_125TC_Abarth_001_4413-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
Wnętrze … hmmm… jest typowo jak w kompakcie- co prawda nie szturchamy
kolanem pasażera, ale przy zmianie biegów, zwłaszcza przy wrzucaniu
piątki jego fotel już tak. Patrząc na archiwalne zdjęcia dzisiaj nie ma
tam nic nadzwyczajnego- ot proste podejście do przekazywania kierowcy
informacji o pojeździe, którym się porusza. Choć obrotomierz będący w
tamtych czasach wyposażeniem w wielu autach konkurencji opcjonalnym
tutaj był w miażdżącej ilości egzemplarzy. Elektroniczny zegarek
znajdował się w górnej lewej krawędzi deski rozdzielczej. Abarthy, czy
też wersja 125TC miały zestaw dodatkowych zegarów na konsoli cenrtalnej-
mianowicie voltomierz, ciśnienie oraz temperaturę oleju.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-bL7rh5N6zcU/Wyi2bKbCCpI/AAAAAAAACRc/6-GMB9gxs7cCsAYlKcmyfwbTfD0VxRoDQCLcBGAs/s1600/fiat-ritmo-04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="838" height="380" src="https://3.bp.blogspot.com/-bL7rh5N6zcU/Wyi2bKbCCpI/AAAAAAAACRc/6-GMB9gxs7cCsAYlKcmyfwbTfD0VxRoDQCLcBGAs/s640/fiat-ritmo-04.jpg" width="640" /></a></div>
Poliftowe Ritmo, miało już coś co można nazwać konsolą centralną z
suwakami regulującymi temperaturę (we wcześniejszej wersji były wywalone na dół). W narożu
tablicy rozdzielczej znaleźć można już było wskaźnik ekonomizera lub
ciśnienia oleju, a obrotomierz częściej ustępował miejsca …
czasomierzowi. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DQqEV1fc9do/Wyi2rxM_F6I/AAAAAAAACRk/28TE3uuWnWAssj9_UBJhnDCNv3yKAsSoACLcBGAs/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-DQqEV1fc9do/Wyi2rxM_F6I/AAAAAAAACRk/28TE3uuWnWAssj9_UBJhnDCNv3yKAsSoACLcBGAs/s640/3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Seria TC była już zupełnie inna wewnątrz- tablica przyrządów z wielkimi
lampkami kontrolnymi, wskaźniki temperatury cieczy chłodzącej,
paliwomierza, ciśnienia oleju i voltomierza. Wszystko razem, a nie
rozrzucone gdzie się dało lub gdzie pasowało. Oprócz designu jednakowoż
gałka zmiany biegów wżynająca się w fotel pasażera została, a to, że
klawisze uruchamiające różne funkcję przez 10 lat produkcji modelu
„wędrowały” po różnych miejscach jest naturalne, zwłaszcza że
rozprawiamy o Włoskim aucie. Ogólnie były 3 serie Ritmo, o pierwszej
napisałem, o drugiej wspomniałem, a ta trzecia miała wielkie szkaradne
progi bez przetłoczeń, kwadratowe klamki i okulary reflektorów z jednego
całego kawałka plastiku, a nie żeberkowanego jak grill.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-b7AEe7-VJiQ/Wyi29tLO8vI/AAAAAAAACRs/fmTTtj_5HjUBOogRm0ZbhiTc-W-uxOqSACLcBGAs/s1600/ritmos-640x427.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="427" data-original-width="640" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-b7AEe7-VJiQ/Wyi29tLO8vI/AAAAAAAACRs/fmTTtj_5HjUBOogRm0ZbhiTc-W-uxOqSACLcBGAs/s640/ritmos-640x427.jpg" width="640" /></a></div>
Zwróciliście pewnie uwagę, że rozwodzę się nad wyglądem, a o maszynowni
jeszcze nawet nie wspomniałem. Właściwie tutaj nie ma nic ciekawego,
pierwsza seria od początków produkcji oferowana była z 3 silnikami
benzynowymi- 1.1(60KM), 1.3(65KM) oraz 1.5(75KM). Dopiero od 1980 wszedł
wysokoprężny wolnossący 1.7 o mocy 55KM. Były też wersje, które wchodziły do świata hot-hatch'y, ot trzydrzwiowe nadwozia oznaczone literkami
TC otrzymały 4 cylindrowca Lampredi najpierw o mocy 105(1600), a potem
125 KM(2000). Podatność na tuning mechaniczny tej jednostki chyba
przybliżać nie trzeba, Abarth również z tych odmian robił wersje
przystosowane do rajdów samochodowych, ale nie było to flagowy
wyczynowiec Fiata, bo akurat tę rolę w tych czasach pełnił FIAT 131. W 2
i 3 serii Ritmo najmocniejsza odmiana już miała 130KM, co na budę
ważącą maks 950 kg oznaczało, że było czym "latać".<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-40To_1juIdo/Wyi3fYuZT5I/AAAAAAAACR0/ODrP-0O1KZgF7TjgqQZImu4_m1OWVc-egCLcBGAs/s1600/ritmosIII.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-40To_1juIdo/Wyi3fYuZT5I/AAAAAAAACR0/ODrP-0O1KZgF7TjgqQZImu4_m1OWVc-egCLcBGAs/s640/ritmosIII.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><em>zdjęcie 3 serii Ritmo- jak wspominałem kwadratowe klamki i inne okulary reflektorów to wyróżniające ją cechy</em></td></tr>
</tbody></table>
Prowadzenia nie można określić stricte sportowym, ale też nie jest
nadzwyczajnie kanapowe- o ile mówimy o wersjach najsłabszych, bo te TC
to zupełnie inna bajka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-KwEsoQmEHx4/Wyi32s_Q2nI/AAAAAAAACSA/qtJESQ4YcCgMUirCDPliE2t1LZpTZmKMwCLcBGAs/s1600/Cunico_82_Sanremo_Fiat_Ritmo-640x420.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="420" data-original-width="640" height="420" src="https://2.bp.blogspot.com/-KwEsoQmEHx4/Wyi32s_Q2nI/AAAAAAAACSA/qtJESQ4YcCgMUirCDPliE2t1LZpTZmKMwCLcBGAs/s640/Cunico_82_Sanremo_Fiat_Ritmo-640x420.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dostępność na rynku wtórnym jest żałośnie niska, na dzień dzisiejszy w
którym tworzę ten przydługawy wpis na allegro nie ma żadnego
egzemplarza, a jeśli ktoś się zaprze będzie musiał jechać do Włoch. Po
pierwsze klimat oszczędza te niezabezpieczone przed rudym dziadostwem
blachy, a po drugie toż to ojczyzna tego wozu. Na co trzeba zwracać
uwagę? Standardowo- zweryfikować co się dzieje pod dywanikami, na ramie
szyb, rantach drzwi i nadkolach. Wszelkie osłony, badziewka i dodatki
zazwyczaj mają maskować dziury. Tutaj uważać trzeba szczególnie, bo w
niektórych sytuacjach nie ma czego ratować. Elektronika-
standardowo, choć nie uważam, żeby tutaj sypała się jakoś szczególnie
namiętnie. Co do mechaniki- tu nie ma co się zepsuć- sprawdzone silniki,
diesle 1.7 , 1.9 turbo oraz benzyniaki służyły w tych autach
dożywotnio…. naprawdę…. one działały tak długo dopóki miały się czego
trzymać w karoserii. Dostępne też były kabriolety, ale nadwozie otwarte
maksymalnie oparte na progach, które równie namiętnie korodowały
sprawiły, że niewiele z nich dotrwało do dziś.<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-1w_ARfcuA4w/Wyi4Lzg9g7I/AAAAAAAACSI/PFej2N9lD5c73wx26su4pZCqKNcM04sqgCLcBGAs/s1600/7687289630_f83c6e6239_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="478" data-original-width="640" height="478" src="https://1.bp.blogspot.com/-1w_ARfcuA4w/Wyi4Lzg9g7I/AAAAAAAACSI/PFej2N9lD5c73wx26su4pZCqKNcM04sqgCLcBGAs/s640/7687289630_f83c6e6239_z.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><em> FIAT Strada- czyli Ritmo na rynki Amerykańskie, tutaj pierwsza
seria z dużo mniej urodziwym zderzakiem, z tyłu również znajdowała się
ni przypiął ni przyłatał dokładka</em></td></tr>
</tbody></table>
Fiaty Ritmo, co trzeba przypomnieć powstawały w Hiszpanii jako Seat.
Nie, to nie pomyłka, jeszcze wtedy Seat nie zajmował się produkcją
znaczków na modele Volkswagena, a jeszcze na Fiata.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-P_BRaFSfI28/Wyi4fZtSHCI/AAAAAAAACSQ/IyuxxzMndugB2O9_rHr6DAvopV-JWCiUgCLcBGAs/s1600/seatritmo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-P_BRaFSfI28/Wyi4fZtSHCI/AAAAAAAACSQ/IyuxxzMndugB2O9_rHr6DAvopV-JWCiUgCLcBGAs/s640/seatritmo.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<strong>Co do dwóch w prologu wspomnianych egzemplarzach:</strong> <br />
<br />
Czerwone Ritmo 75 pamietam słabo, ale nieprawidłowa konserwacja po
każdorazowej naprawie doprowadziła do tego, że właściwie prace
blacharskie można było tutaj uznać za sezonowe, a właściciel nie należy
do entuzjastów motoryzacji- wiem, że pojazd został sprzedany, a gdzie
trafił ciężko powiedzieć. Była to pierwsza seria i choć chodziła jak
zegarek nie nastręczając problemów z elektroniką, rozsądek i chęć
jeżdżenia czymś co po każdej zimie nie wymaga łatania karoserii
zwyciężyły nad wrażeniami z jazdy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-t5ozPAsen84/Wyi4u-GsfvI/AAAAAAAACSU/cgb3ghK2acIgtDXPsEOJU1Sp0c3ZodnMwCLcBGAs/s1600/ritmostrada.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-t5ozPAsen84/Wyi4u-GsfvI/AAAAAAAACSU/cgb3ghK2acIgtDXPsEOJU1Sp0c3ZodnMwCLcBGAs/s640/ritmostrada.jpg" width="640" /></a></div>
Stradą 1.7 diesel(zdjęcie powyżej) jeździłem jako kierowca. Wewnątrz
oferuje więcej miejsca niż Golf, biegi przy 1 i 2 ocierały się o fotel
kierowcy, a piątka wchodzi już po fotelu pasażera, ale większym
dyskomfortem było poczucie zagrożenia, że w każdej chwili przód może
sobie odjechać sam zostawiając tył gdzieś na drodze. Tam człowiek mógł
wejść do bagażnika, stopy mając na glebie, pod warunkiem, że
zmieścilibyśmy je między zbiornik paliwa, a rurę wydechową. Ergonomia
zaś nie miała sobie nic do zarzucenia. Radio na odpowiedniej wysokości,
nie tak jak w Golfie, że wyrzucono je maksymalnie wysoko. Regulatory
temperatury byly logicznie rozstawione, pedały sprzegła, gazu i hamulca
na odpowiedniej wysokości. Kierownicą mimo braku wspomagania kręciło
się lekko. Co do deski rozdzielczej wszystko jak najbardziej widoczne,
wielke lampki nie powodowały, że po ich zaświeceniu musiałbym sie
zastanawiać półgodziny co to dokładnie się zaświeciło. W jeździe
samochód był bardzo poprawny, a nawet wciągający. Myślę, że gdyby nie
blacharka to Niemiecka konkurencja mogła by się poczuć zagrożona.
Właściciel ostatecznie pozbył się tego wozu, gdy korozja naprawdę
zagrażała już bezpieczeństwu ruchu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HnmQoji5RQg/Wyi5AYVSGWI/AAAAAAAACSg/q1klLDM0wq4zTFZ4crvgYqWMtqufdV6lgCLcBGAs/s1600/ritmostdarainterior.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-HnmQoji5RQg/Wyi5AYVSGWI/AAAAAAAACSg/q1klLDM0wq4zTFZ4crvgYqWMtqufdV6lgCLcBGAs/s640/ritmostdarainterior.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Produkcję Ritmo zakończono w 1988 roku, ogólnie powstało prawie 1 800 000 egzemplarzy tego modelu. Na bazie płyty podłogowej tego samochodu powstała Lancia Delta, która trwale wpisała się w historię światowego motorsportu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DVK3BAVHzqo/Wyi58P6rSTI/AAAAAAAACSs/c4606ansNfAF198kLGbM1e541MmeBrQMACLcBGAs/s1600/6470167601_48cddeabb5_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="427" data-original-width="640" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-DVK3BAVHzqo/Wyi58P6rSTI/AAAAAAAACSs/c4606ansNfAF198kLGbM1e541MmeBrQMACLcBGAs/s640/6470167601_48cddeabb5_z.jpg" width="640" /></a></div>
<strong>Dane techniczne:</strong><br />
<em>Układ napędowy:</em><br />
silnik poprzecznie z przodu napędzający koła przednie<br />
<em>Silniki:<br />
</em>1.2 SOHC 4 cylindrowy. 60KM przy 5,800obr/min (po modyfikacjach 55KM przy 5,600obr/min)<br />
1.3 SOHC 4 cylindrowy, 65KM przy 5,800obr/min (mod. 68KM przy 5,700 obr/min)<br />
1.5 SOHC 4 cylindrowy 75KM przy 5,800obr/min<br />
1.3 SOHC 4 cylindrowy 75KM przy 6,000obr/min<br />
1.5 SOHC 4 cylindrowy 85KM przy 6,000obr/min (mod. 82KM przy 5,800rpm)<br />
1.6 DOHC 4 cylindrowy 105KM przy 6,100 obr/min<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1TRUJoWbcg4/Wyi6FdYvwqI/AAAAAAAACSw/3eUnnLqm668Z7z7-Fl-pC5BytRVj33IYACLcBGAs/s1600/engine130tc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="300" data-original-width="409" height="292" src="https://4.bp.blogspot.com/-1TRUJoWbcg4/Wyi6FdYvwqI/AAAAAAAACSw/3eUnnLqm668Z7z7-Fl-pC5BytRVj33IYACLcBGAs/s400/engine130tc.jpg" width="400" /></a></div>
2.0 DOHC 4 cylindrowy 125KM przy 5,800 obr/min (mod. 130KM przy 5,900obr/min.)<br />
1.7 SOHC 4 cylindrowy DIESEL 55KM przy 4,500obr/min (mod. 58KM)<br />
1.7 SOHC 4 cylindrowy DIESEL 60KM przy 4,500obr/min<br />
2.0 SOHC 4 cylindrowy TURBODIESEL 80KM przy 4,200obr/min<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-GyINS8R-JGc/Wyi6MusTSkI/AAAAAAAACS4/EkjE_hp33gMhzW1vfbIhsyDD6Mey7T1cwCLcBGAs/s1600/ritmocutaway.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="344" data-original-width="640" height="344" src="https://3.bp.blogspot.com/-GyINS8R-JGc/Wyi6MusTSkI/AAAAAAAACS4/EkjE_hp33gMhzW1vfbIhsyDD6Mey7T1cwCLcBGAs/s640/ritmocutaway.jpg" width="640" /></a></div>
<em>Zawieszenie</em><br />
przód: McPherson+ spręzyby i stabilizator<br />
tył: tylna belka zawieszona na sprężynach<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CZ9bvQ7oQSw/Wyi6S5IqjAI/AAAAAAAACS8/TYuzcSacxBE2-Gy69x0bWlZEauE0ABKzwCLcBGAs/s1600/silnikbezpokrywklawiatury-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-CZ9bvQ7oQSw/Wyi6S5IqjAI/AAAAAAAACS8/TYuzcSacxBE2-Gy69x0bWlZEauE0ABKzwCLcBGAs/s640/silnikbezpokrywklawiatury-640x426.jpg" width="640" /></a></div>
<em>Rozstaw osi</em><br />
MK I:2448mm;<br />
MK II: 2444mm;<br />
125 & 130TC : 2432mm<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-e_EmkMVx0I4/Wyi6ZURM2XI/AAAAAAAACTE/6B8z2amgYRMYclw53Vo9WTjs0nyYGW3SgCLcBGAs/s1600/6254135737_d638b77efc_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-e_EmkMVx0I4/Wyi6ZURM2XI/AAAAAAAACTE/6B8z2amgYRMYclw53Vo9WTjs0nyYGW3SgCLcBGAs/s640/6254135737_d638b77efc_z.jpg" width="640" /></a></div>
<em>Hamulce<br />
<span style="text-decoration: underline;">przód:</span></em><br />
Standard: tarcze, 227mm<br />
105TC : 251mm, po modyfikacji 257mm,<br />
125TC i 130TC: 243mm wentylowane<br />
<em><span style="text-decoration: underline;">tył:</span></em><br />
bębny, 185.5mm<br />
układ dwuobwodowy ze wspomaganiem, hamulec ręczny na koła tylne- mechaniczny<br />
<em>Skrzynia biegów:</em><br />
4 i 5 biegowa, ręczna<br />
3 biegowa, automatyczna<br />
sprzęgło jednotarczowe, 181.5mm w wersjach 1.1 i 1.3, 190mm w wersji 1.5 i 200mm w TC<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-XsCWqUuVaVE/Wyi6hXffAQI/AAAAAAAACTM/bNflLlwpeWI_NoQ4vPoSz7UkrXPdjc8oACLcBGAs/s1600/7843238140_ef874f0ec3_c-640x424.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="424" data-original-width="640" height="424" src="https://2.bp.blogspot.com/-XsCWqUuVaVE/Wyi6hXffAQI/AAAAAAAACTM/bNflLlwpeWI_NoQ4vPoSz7UkrXPdjc8oACLcBGAs/s640/7843238140_ef874f0ec3_c-640x424.jpg" width="640" /></a></div>
<em>Waga pojazdu:</em><br />
<em><span style="text-decoration: underline;">MK I 3drzwiowy</span></em>: 895kg, <span style="text-decoration: underline;"><em>5 drzwiowy</em></span> : 911kg (USA 919kg i 935kg)<br />
<em><span style="text-decoration: underline;">MK II 3 drzwiowy</span></em>: 815kg,<em><span style="text-decoration: underline;"> 5 drzwiowa</span></em>: 880kg<br />
<em><span style="text-decoration: underline;">125TC</span></em>: 980kg<br />
<em><span style="text-decoration: underline;">Cabrio:</span></em> 930kg<br />
<em><span style="text-decoration: underline;">130TC</span></em>: 950kg<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/vrTcYtCnoVs/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/vrTcYtCnoVs?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-82480034785586503412018-06-18T18:14:00.000+02:002018-06-18T18:14:31.570+02:00Lancia Kappa<br />
Kappa..... limuzyna, którą wozili się Polscy i Włoscy politycy w latach 90tych. Dzisiaj mało ogarnięte jednostki patrząc na jej przód mają wrażenie, że o to jakaś dziwna Octavia I z jakimiś zmienionymi tylnymi światłami od Volvo S40.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-I1jQ5-F0D3o/WyfU1soO7SI/AAAAAAAACP8/PiXR5FviRMkAuG_sjgireBw4VFJIPn_MwCLcBGAs/s1600/lancia-kappa-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://3.bp.blogspot.com/-I1jQ5-F0D3o/WyfU1soO7SI/AAAAAAAACP8/PiXR5FviRMkAuG_sjgireBw4VFJIPn_MwCLcBGAs/s640/lancia-kappa-2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Skąd ten wpis? Bo właśnie niedawno sam kupiłem Kappę, w sumie wyszło trochę przypadkiem, bo nie był to mój target, ale z drugiej strony... to jest chyba ostatnia chwila, żeby w ogóle ten model nabyć i w miarę spokojnie używać go na co dzień.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ac3YUrgRwfI/WyfUlhIhOkI/AAAAAAAACP0/h4eo0xaBOWgIbYCqm_mF3i61dFijfN0VgCLcBGAs/s1600/lancia-kappa-coupe-2L4-6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-ac3YUrgRwfI/WyfUlhIhOkI/AAAAAAAACP0/h4eo0xaBOWgIbYCqm_mF3i61dFijfN0VgCLcBGAs/s640/lancia-kappa-coupe-2L4-6.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Stylistycznie to lata 90te. Bryła stonowanej limuzyny, nie krzykliwa ale elegancka. Zgodnie z Włoską szkoła stylizacyjną z wyniosłym tyłem. Wewnątrz też nawet ładnie...w przeciwieństwie do 164 nie używano ekierki i linijki, w Alfie mogłem sobie na postoju kubek postawić nad wlotami powietrza, tutaj za bardzo nie ma gdzie... wszędzie zaokrąglenia i obłości. Materiały całkiem fajne, tapicerki mogły być z alcantary, weluru i skóry. Uwagę zwraca centralnie umieszczony wyświetlacz Lancia Infocenter. Już w 1994 po przekręceniu kluczyka w zapłon wyświetlał wielki napis LANCIA, po czym informował nas o ustawionej temperaturze klimatyzacji, kwestiach serwisowych czy otwartych drzwiach oraz usterkach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-j5lOLEMVEpE/WyfVLHcF4II/AAAAAAAACQE/pQfExFUp7z8D0hy7xEMWEqe6-YuQq4GQQCLcBGAs/s1600/Lancia_Kappa_9q3_2403.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="711" height="478" src="https://4.bp.blogspot.com/-j5lOLEMVEpE/WyfVLHcF4II/AAAAAAAACQE/pQfExFUp7z8D0hy7xEMWEqe6-YuQq4GQQCLcBGAs/s640/Lancia_Kappa_9q3_2403.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Bo właśnie jak wsiądziecie do Lancii i wyświetli wam się Check na czerwono to nie oznacza od razu powodu do histerii.... (w sumie jakby cokolwiek elektronicznego we Włoskim aucie, co nie działa miało by taki atak powodować, to lepiej nie interesować się Włoską motoryzacją), bo starczy nacisnąć klawisz CHECK przy infocenter i już wiemy co boli samochód...może to być informacja o otwartym bagażniku, drzwiach, a równie dobrze o niskim stanie oleju, spalonych żarówkach, czy też o usterkach układu sterowania silnika.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-qglQgswU-Do/WyfVg413sEI/AAAAAAAACQM/Fum68EF8Eq0KUQfI9ILu9pAudJ4GJNyywCLcBGAs/s1600/Lancia_Kappa_rear_20110306.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="798" data-original-width="1600" height="318" src="https://2.bp.blogspot.com/-qglQgswU-Do/WyfVg413sEI/AAAAAAAACQM/Fum68EF8Eq0KUQfI9ILu9pAudJ4GJNyywCLcBGAs/s640/Lancia_Kappa_rear_20110306.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Fotele są mega wygodne, sądziłem wcześniej , że w Alfie Romeo najlepsze fotele ma 147, 164 którą mam w sumie ma wygodne, ale te w Kappie są po prostu zajebiste. Można siedzieć i zrelaksowanym robić duże przebiegi bez zatrzymywania.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-7aT7HabKyvU/WyfV9EKfukI/AAAAAAAACQU/_Vy8BjoyIOYxLz3rf0K4G3v4-iIN3GikwCLcBGAs/s1600/LANCIAKappa-1331_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="974" data-original-width="488" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-7aT7HabKyvU/WyfV9EKfukI/AAAAAAAACQU/_Vy8BjoyIOYxLz3rf0K4G3v4-iIN3GikwCLcBGAs/s640/LANCIAKappa-1331_3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Wersji nadwoziowych oferowano 3- klasyczny sedan(powstało 104 745 szt), kombi (powstało 9208 szt) oraz coupe(3263 szt). I trzeba przyznać, że kombi i coupe wyglądają naprawdę dostojnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ObEwut9q5L0/WyfWLPvZx6I/AAAAAAAACQY/Oe7uMK8JtlQS6ONUzONFXTvNjTJTXsb-QCLcBGAs/s1600/Lancia_Kappa_SW_rear_20150911.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://4.bp.blogspot.com/-ObEwut9q5L0/WyfWLPvZx6I/AAAAAAAACQY/Oe7uMK8JtlQS6ONUzONFXTvNjTJTXsb-QCLcBGAs/s640/Lancia_Kappa_SW_rear_20150911.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Maszynownia opierała się głównie o silniki 5 cylindrowe, tj<br />
2.0 20v, 2.4 20v, 2.0 20v Turbo i wysokoprężne 2.4TDS na klasycznej pompie i 2.4 JTD z Common Railem i turbiną zaopatrzoną w zmienną geometrię. Oprócz tych można było mieć V6 Busso z 24 zaworami o mocy 205 KM lub 2.0 16v Turbo o tej samej mocy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wIT7OkTCO_o/WyfWflcHbYI/AAAAAAAACQk/mslq9imbvzkNtXVot6EIWgyhZA6NENvAgCLcBGAs/s1600/vis.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="413" data-original-width="600" height="440" src="https://1.bp.blogspot.com/-wIT7OkTCO_o/WyfWflcHbYI/AAAAAAAACQk/mslq9imbvzkNtXVot6EIWgyhZA6NENvAgCLcBGAs/s640/vis.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Benzynowe silniki 2.0 były wyposażone w tzw VIS- zmienną długość kanału dolotowego. Działa to na takiej zasadzie, że gdy potrzebujemy momentu obrotowego sterownik silnika skraca kanał, gdy potrzebujemy mocy wydłuża go. Drugą taką techniczną ciekawostką w tym modelu jest Viscodrive stosowany we wszystkich odmianach powyżej 200KM, który jest mechanizmem z samoczynną blokadą uruchamianą hydraulicznie przez sprzęgło wiskotyczne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-JgakzIkGFx4/WyfWi2FxJRI/AAAAAAAACQo/cf2yYCtjfP80vOBhutRLzfKNXNJnmvAFgCLcBGAs/s1600/viscodrive.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="352" data-original-width="720" height="312" src="https://2.bp.blogspot.com/-JgakzIkGFx4/WyfWi2FxJRI/AAAAAAAACQo/cf2yYCtjfP80vOBhutRLzfKNXNJnmvAFgCLcBGAs/s640/viscodrive.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Gdybym stanął na parkingu, gdzie stoją wszystkie wersje silnikowe Kappy i miał wybierać.... nie, tym razem nie Busso. Wybrał bym 2.0 20VT, który w 1998 zastąpił w ofercie 16v. Choć może brzmieć to dziwnie, bo sam mam teraz Kappę 2.4 jtd, ale to był bardziej wymóg ówczesnej sytuacji niż to co chciałbym zobaczyć w garażu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/p6sNs4gmm8g/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/p6sNs4gmm8g?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
<br />
Niektórych to zaskoczy, ale właśnie w 98 Kappy przeszły drobny lifting nadwozia- zniknęła plastikowa listwa ze zderzaka, zmieniona została kierownica z prostokątnego korpusu na taki bardziej nowoczesny, zastosowano podłokietnik podobny jak w Alfach 166 ze schowkiem w środku.<br />
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/vQUEx5tD_xk/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/vQUEx5tD_xk?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br /></div>
<br />
Jeżdżąc Kappą można się zrelaksować, ten samochód nie kusi do ciśnięcia jak wariat, Alfa Romeo od razu zaprasza do jazdy dynamicznej, ostrej, układ kierowniczy, hamulce reakcja na gaz powodują, że człowiek jeździ jakby był na torze, całkiem adekwatna jest dawna reklama Alfy Romeo 147 z leniwcem w roli głównej. A Lancia? Wsiadam, uruchamiam i mam ochotę zachowywać się z klasą...bez rozpychania się po całym pasie, grzecznie, dostojnie, ale nie zamulająco...to Włoski samochód, nawet diesle ruszają z klasą bo 10 zaworówki mają mocny dół, 5 cylindrowe benzyniaki zachęcają dźwiękiem, a V6 Busso...no chyba tu o dźwięku silnika napisałem wystarczająco w kilku wpisach. Dźwięk klaksonu przypomina również o ojczyźnie tego kraju, to nie jest jakieś bezpłciowe pii....albo taki Mercedesowski ...taki jakiś przygaszony....bo tutaj to jak nacisnę klakson to ten rozrywający dźwięk w Neapolu daje innym kierowcom znać..dobra! jesteśmy na podporządkowanej ale to teraz MY JEDZIEMY. Do tego ten Włoski układ włączania długich świateł- od siebie włączamy je stale, ale we Włoszech częściej się używa ciągnąc dźwignię do siebie, gdzie krótkie mrygnięcia światami w akompaniamencie klaksonów ma rozgonić ludzi, skutery i samochody sprzed maski, dając niewerbalne -> NIE WJEŻDŻAJ, JA JADE!<-. Obszerne wnętrze pozwala na wymachiwanie łapami, ale przy zamkniętych szybach, które są świetnie wyciszone jak na swoje lata inni nie usłyszą epitetów typu "Cornuto", "Vaffanculo" "Fica" czy inne tego rodzaju Włoskie pozdrowienia. Swoją drogą też, nie dziwię się, że Berlusconi lubił Kappy, bo przez rozstaw 2,7 metra między osiami, z tyłu jest wystarczająco miejsca na Bunga bunga. Może nie ma tu dynamiki Alfa Romeo, ale dalej jest ten Włoski styl. Trąbiąc w Alfie kierowca chce zakomunikować "VAFFANCULO CORNUTI", a w Lancii...."Signore a signori, ora io vado".<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hJu9QcjxDDQ/WyfYIrncdBI/AAAAAAAACQ4/L_NQ68uXPowJ7NqDh4YO-J6T3gxUuWDPwCLcBGAs/s1600/lancia_kappa_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="472" data-original-width="730" height="412" src="https://1.bp.blogspot.com/-hJu9QcjxDDQ/WyfYIrncdBI/AAAAAAAACQ4/L_NQ68uXPowJ7NqDh4YO-J6T3gxUuWDPwCLcBGAs/s640/lancia_kappa_1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czy kanapowóż to dobre określenie dla Kappy? Tak, ale to też nie taka kanapa w stylu Mercedesa, tu się czuje Włoską rękę do tworzenia aut i to z tej dobrej strony, bo wykończenie nawet po latach robi wrażenie. No ale....usterki elektroniki, głównie centralnego zamka czy też otwierania szyb (problem z modułem pod konsolą centralną), czy też delikatne zawieszenie są łyżką dziegciu w tej Włoskiej beczce miodu.<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-42127983741587317842018-05-06T08:00:00.000+02:002018-05-06T08:00:04.060+02:00Alfa Romeo Montreal<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3iS6Aaj1abk/WuwPKWsSR-I/AAAAAAAACN8/V6YEoPLStmo_gD7BqJAvOruKx4OvvafTACLcBGAs/s1600/Montrealprzd.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="640" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-3iS6Aaj1abk/WuwPKWsSR-I/AAAAAAAACN8/V6YEoPLStmo_gD7BqJAvOruKx4OvvafTACLcBGAs/s640/Montrealprzd.jpg" width="640" /></a></div>
Montreal to samochód, który dziś pobudza wyobraźnie nie jednego Alfisti.
Przypisuje mu się cechy idealnej Alfy- pięknej, mocniej i trzymającej
się w zakrętach. Szkopuł w tym, że widzieli ją tak naprawdę nie liczni, a
w roli choćby pasażera jeździły już jednostki.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-3P8VwxcKIag/WuwPXMVMN4I/AAAAAAAACOA/eC4aetQ74tQzi1Qc2K8tttupaaCEoLWngCLcBGAs/s1600/prototypmontreala-640x430.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="430" data-original-width="640" height="430" src="https://4.bp.blogspot.com/-3P8VwxcKIag/WuwPXMVMN4I/AAAAAAAACOA/eC4aetQ74tQzi1Qc2K8tttupaaCEoLWngCLcBGAs/s640/prototypmontreala-640x430.jpg" width="640" /></a></div>
Za stylizację odpowiadał Marcello Gandini , ten sam co przykładowo
rysował Lambo Miurę. Obu aut nie da się ze sobą porównać- Miura to dziki
supersamochód z 4 litrowym silnikiem V12 umieszczonym poprzecznie za
fotelami. Montreal zaś aspirował do klasy GT z 4 miejscami siedzącymi.
Przednie światła w Montrealu przykryte były brewkami, które po ich
włączeniu chowały się pod całym reflektorem. Długa smukła maska z wlotem
powietrza do filtra otwierała się do przodu, linia boczna podobna do
tej z Lambo wyglądała zgrabnie. Tył również nie prezentował się
przeciętnie ze swoimi centralnie wychodzącymi końcówkami rur wydechowych
oraz otwieranym szkłem bagażnika(tak, szyba tylna pełniła rolę klapy
bagażnika, aby nie było widać co w nim wozimy komorę ładunkową zakrywa
roleta). Karoserie składano w zakładach Bertone, potem wieziono do
lakierni pod Turynem, a całą mechanikę i zawieszenie wkładano w Arese. W
opracowanie samochodu zamieszani byli również Carlo Chiti (kontruktor
silnika V8), Giuseppe Busso(dostosowywał torowe 2.0 V8 do nadwozia
seryjnego pojazdu), oraz Orazio Satta Puliga(nadzorował całość
projektu).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-uabz1S_Ts8E/WuwPqCfGbGI/AAAAAAAACOM/81-HNK7mo9UW2kXNhPUOEVtMQcYhJAv9QCLcBGAs/s1600/Montrealbok.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="640" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-uabz1S_Ts8E/WuwPqCfGbGI/AAAAAAAACOM/81-HNK7mo9UW2kXNhPUOEVtMQcYhJAv9QCLcBGAs/s640/Montrealbok.jpg" width="640" /></a></div>
Montreal oparty na płycie Giulii posiadał 2.6 litrowe V8, którego aluminiowy blok żywcem wyniesiono z AR Tipo 33.
Nieco powiększony ze standardowych 2 litrów, miał żeliwne mokre
tuleje, rozstaw korbowodów pod kątem 90 stopni i pewną swoją torową
dzikość gratis. Głowice, również z aluminium, miały podobny kształt do
tych z czterocylindrowych rzędowych czwórniaków, jednak kąt między
zaworami dolotowymi i wydechowymi był nieco ostrzejszy. W każdej
znajdowały się dwa wałki rozrządu napędzane łańcuchem. Za zasilanie w
paliwo nie odpowiadały gaźniki, a wielopunktowy mechaniczny wtrysk
SPICA. Całość przykrywał filtr powietrza, w którym znajdowało się 8 rur
zagiętych w kolanko, przy głowicy kończących się przepustnicą zasilając w
powietrze bezpośrednio każdy cylinder. Sportowy rodowód dopełniała
sucha miska olejowa, która zapobiegała przerwom w dostawie oleju podczas
ostrzejszej jazdy po zakrętach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-2V07CjAj6CY/WuwP9mnR35I/AAAAAAAACOU/nOZKNxpVGhsGrzgivu0pvyIbW-e5WRoAwCLcBGAs/s1600/AlfaV8-596x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="596" height="514" src="https://3.bp.blogspot.com/-2V07CjAj6CY/WuwP9mnR35I/AAAAAAAACOU/nOZKNxpVGhsGrzgivu0pvyIbW-e5WRoAwCLcBGAs/s640/AlfaV8-596x480.jpg" width="640" /></a></div>
Zaraz za silnikiem znajdowała się ręczna skrzynia biegów ZF o pięciu
przełożeniach, z jedynką do siebie i do tyłu. Napęd przez wał napędowy
przekazywany był na sztywną oś tylną, gdzie mechanizm różnicowy miał 25
procentową szperę. Sam pomysł tylnego zawieszenia prosto z Giulii
krytykowano, ale nie zapominajmy jednak, że Montreal to przede wszystkim
wóz klasy GT, a nie torowa maszynka do zabijania.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-O1D-TJ8qv2o/WuwQHCz6RlI/AAAAAAAACOY/ymPprDX5iDU7ByIGoW0d59VNxfFePxp1wCLcBGAs/s1600/Montrealinterior.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="640" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-O1D-TJ8qv2o/WuwQHCz6RlI/AAAAAAAACOY/ymPprDX5iDU7ByIGoW0d59VNxfFePxp1wCLcBGAs/s640/Montrealinterior.jpg" width="640" /></a></div>
Wewnątrz zasiadaliśmy za wielkim trójramiennym drewnianym kołem
kierownicy. Zestaw zegarów był mistrzowski. Lunetowate osłony skrywały
po prawej stronie obrotomierz, ze wskaźnikami ciśnienia i temperatury
oleju oraz chłodziwa, a po lewej prędkościomierz z paliwomierzem,
zegarkiem wskazówkowym i amperomierzem. Na konsoli centralnej pod wysoko
umieszczonym radiem, które w tamtych czasach emitowało muzykę Queena,
czy Electric Light Orchestra, znajdowały się włączniki elektrycznego
wyposażenia pojazdu. Spoglądając niżej były regulatory temperatury, a na
samym dole opisana chromowanymi literami Montreal- popielniczka. Jeśli
chodzi o tylne miejsca….cóż, spuśćmy na nie zasłonę milczenia.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PPZYKvgO7RM/WuwQYd850RI/AAAAAAAACOg/uBiWp4BRuoExmhohgMvW-1kKSX2qGiZwwCLcBGAs/s1600/montrealsiedzenie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="896" data-original-width="640" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-PPZYKvgO7RM/WuwQYd850RI/AAAAAAAACOg/uBiWp4BRuoExmhohgMvW-1kKSX2qGiZwwCLcBGAs/s640/montrealsiedzenie.jpg" width="456" /></a></div>
Całość prezentowała się efektownie, jednak zawieszenie Giulii tutaj było
zaledwie wystarczające. Schlebia to na pewno konstrukcji, która
znajdowała zastosowanie przy czterocylindrowcach i zbudowała opinię
świetnie prowadzących się sedanów czy coupe, ale w przypadku
ośmiocylindrowej widlastej jednostki odnoszono wrażenie, że można by
było lepiej i pewniej. Sportowe odmiany Montreala dysponując świetnym
silnikiem całą swoją przewagę na torze traciły właśnie przez nadmierne
przechyły nadwozia- co brzmi zapewne szokująco dla niektórych Alfistów.
Teodoro Zeccoli, który ścigał się 3 litrową odmianą, dysponował 370
końmi przy 9000 obr/min, a zawieszenie wzmocnione było stabilizatorami i
torowymi nastawami. To wszystko razem jednak nie pomogło, samochód tak
czy siak był ciężki, a on sam stwierdził „<em>Żeby dobrze przygotować ją do ścigania, trzeba by zmienić wszystko, na dobrą sprawę zbudować wóz od nowa</em>.”
Czarę goryczy przelał fakt iż często następowały problemy z zasilaniem
silnika, a sam Zeccoli musiał przerwać Watkins Glen z powodu awarii
skrzyni biegów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JgSTDCHs8Sc/WuwQpOdYnAI/AAAAAAAACOo/0SpFEiQUzdcQoMWVHgYpgegBCHkbYEXxACLcBGAs/s1600/mont1-640x411.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="411" data-original-width="640" height="410" src="https://1.bp.blogspot.com/-JgSTDCHs8Sc/WuwQpOdYnAI/AAAAAAAACOo/0SpFEiQUzdcQoMWVHgYpgegBCHkbYEXxACLcBGAs/s640/mont1-640x411.jpg" width="640" /></a></div>
Powyższy akapit może być obrazoburczy dla tych, którzy przypisywali
Montrealowi cechy których nie miał. Efektowne nadwozie i silnik
zamontowane były tak na prawdę na Giulii, rozstaw osi- i w jednym i
drugim modelu wynosił 2350 mm. Ogólnie uważano, że nie było wyjścia-
opracowanie nowego niezależnego zawieszenia na tył kosztowało by krocie,
windując cenę tego samochodu, a trafił na istnie … wujowe czasy. Kryzys
energetyczny rozpoczął się zaledwie 3 lata po premierze seryjnego
modelu, a produkcja zakończyła się w 1977.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-HZG_pDrxwHk/WuwQzdnG8uI/AAAAAAAACOs/uf0tRS0PZ4AumrrMXhEOJ9SIKfYdC-dowCLcBGAs/s1600/Group4Montreal.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="346" data-original-width="567" height="390" src="https://2.bp.blogspot.com/-HZG_pDrxwHk/WuwQzdnG8uI/AAAAAAAACOs/uf0tRS0PZ4AumrrMXhEOJ9SIKfYdC-dowCLcBGAs/s640/Group4Montreal.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<h2 class="topTitle">
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/">Alfa Romeo Montreal</a></h2>
<div class="topMeta">
przez <a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/author/587970/" rel="author" title="Wpisy, których autorem jest fiergloo">fiergloo</a>, 09.lut.2013, w <a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/category/alfa-romeo/" rel="category tag" title="Zobacz wszystkie wpisy z kategorii „Alfa Romeo”">Alfa Romeo</a></div>
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/montrealprzd/" rel="attachment wp-att-661"><img alt="" class="aligncenter size-full wp-image-661" height="371" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/Montrealprzd.jpg" width="594" /></a><br />
Montreal to samochód, który dziś pobudza wyobraźnie nie jednego
Alfisti. Przypisuje mu się cechy idealnej Alfy- pięknej, mocniej i
trzymającej się w zakrętach. Szkopuł w tym, że widzieli ją tak naprawdę
nie liczni, a w roli choćby pasażera jeździły już jednostki.<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/prototypmontreala/" rel="attachment wp-att-664"><img alt="" class="aligncenter size-large wp-image-664" height="399" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/prototypmontreala-640x430.jpg" width="594" /></a><br />
Za stylizację odpowiadał Marcello Gandini , ten sam co przykładowo
rysował Lambo Miurę. Obu aut nie da się ze sobą porównać- Miura to dziki
supersamochód z 4 litrowym silnikiem V12 umieszczonym poprzecznie za
fotelami. Montreal zaś aspirował do klasy GT z 4 miejscami siedzącymi.
Przednie światła w Montrealu przykryte były brewkami, które po ich
włączeniu chowały się pod całym reflektorem. Długa smukła maska z wlotem
powietrza do filtra otwierała się do przodu, linia boczna podobna do
tej z Lambo wyglądała zgrabnie. Tył również nie prezentował się
przeciętnie ze swoimi centralnie wychodzącymi końcówkami rur wydechowych
oraz otwieranym szkłem bagażnika(tak, szyba tylna pełniła rolę klapy
bagażnika, aby nie było widać co w nim wozimy komorę ładunkową zakrywa
roleta). Karoserie składano w zakładach Bertone, potem wieziono do
lakierni pod Turynem, a całą mechanikę i zawieszenie wkładano w Arese. W
opracowanie samochodu zamieszani byli również Carlo Chiti (kontruktor
silnika V8), Giuseppe Busso(dostosowywał torowe 2.0 V8 do nadwozia
seryjnego pojazdu), oraz Orazio Satta Puliga(nadzorował całość
projektu).<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/montrealbok/" rel="attachment wp-att-665"><img alt="" class="aligncenter size-full wp-image-665" height="366" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/Montrealbok.jpg" width="586" /></a><br />
Montreal oparty na płycie Giulii posiadał 2.6 litrowe V8, którego aluminiowy blok żywcem wyniesiono z AR Tipo 33 (<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/01/17/alfa-romeo-tipo-33/" target="_blank">opis tutaj</a>).
Nieco powiększony ze standardowych 2 litrów, miał żeliwne pływające
tuleje, rozstaw korbowodów pod kątem 90 stopni i pewną swoją torową
dzikość gratis. Głowice, również z aluminium, miały podobny kształt do
tych z czterocylindrowych rzędowych czwórniaków, jednak kąt między
zaworami dolotowymi i wydechowymi był nieco ostrzejszy. W każdej
znajdowały się dwa wałki rozrządu napędzane łańcuchem. Za zasilanie w
paliwo nie odpowiadały gaźniki, a wielopunktowy mechaniczny wtrysk
SPICA. Całość przykrywał filtr powietrza, w którym znajdowało się 8 rur
zagiętych w kolanko, przy głowicy kończących się przepustnicą zasilając w
powietrze bezpośrednio każdy cylinder. Sportowy rodowód dopełniała
sucha miska olejowa, która zapobiegała przerwom w dostawie oleju podczas
ostrzejszej jazdy po zakrętach.<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/alfav8/" rel="attachment wp-att-666"><img alt="" class="aligncenter size-large wp-image-666" height="480" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/AlfaV8-596x480.jpg" width="596" /></a><br />
Zaraz za silnikiem znajdowała się ręczna skrzynia biegów ZF o pięciu
przełożeniach, z jedynką do siebie i do tyłu. Napęd przez wał napędowy
przekazywany był na sztywną oś tylną, gdzie mechanizm różnicowy miał 25
procentową szperę. Sam pomysł tylnego zawieszenia prosto z Giulii
krytykowano, ale nie zapominajmy jednak, że Montreal to przede wszystkim
wóz klasy GT, a nie torowa maszynka do zabijania.<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/montrealinterior/" rel="attachment wp-att-669"><img alt="" class="aligncenter size-full wp-image-669" height="371" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/Montrealinterior.jpg" width="594" /></a><br />
Wewnątrz zasiadaliśmy za wielkim trójramiennym drewnianym kołem
kierownicy. Zestaw zegarów był mistrzowski. Lunetowate osłony skrywały
po prawej stronie obrotomierz, ze wskaźnikami ciśnienia i temperatury
oleju oraz chłodziwa, a po lewej prędkościomierz z paliwomierzem,
zegarkiem wskazówkowym i amperomierzem. Na konsoli centralnej pod wysoko
umieszczonym radiem, które w tamtych czasach emitowało muzykę Queena,
czy Electric Light Orchestra, znajdowały się włączniki elektrycznego
wyposażenia pojazdu. Spoglądając niżej były regulatory temperatury, a na
samym dole opisana chromowanymi literami Montreal- popielniczka. Jeśli
chodzi o tylne miejsca….cóż, spuśćmy na nie zasłonę milczenia.<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/montrealsiedzenie/" rel="attachment wp-att-670"><img alt="" class="aligncenter size-full wp-image-670" height="818" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/montrealsiedzenie.jpg" width="600" /></a><br />
Całość prezentowała się efektownie, jednak zawieszenie Giulii tutaj
było zaledwie wystarczające. Schlebia to na pewno konstrukcji, która
znajdowała zastosowanie przy czterocylindrowcach i zbudowała opinię
świetnie prowadzących się sedanów czy coupe, ale w przypadku
ośmiocylindrowej widlastej jednostki odnoszono wrażenie, że można by
było lepiej i pewniej. Sportowe odmiany Montreala dysponując świetnym
silnikiem całą swoją przewagę na torze traciły właśnie przez nadmierne
przechyły nadwozia- co brzmi zapewne szokująco dla niektórych Alfistów.
Teodoro Zeccoli, który ścigał się 3 litrową odmianą, dysponował 370
końmi przy 9000 obr/min, a zawieszenie wzmocnione było stabilizatorami i
torowymi nastawami. To wszystko razem jednak nie pomogło, samochód tak
czy siak był ciężki, a on sam stwierdził „<em>Żeby dobrze przygotować ją do ścigania, trzeba by zmienić wszystko, na dobrą sprawę zbudować wóz od nowa</em>.”
Czarę goryczy przelał fakt iż często następowały problemy z zasilaniem
silnika, a sam Zeccoli musiał przerwać Watkins Glen z powodu awarii
skrzyni biegów.<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/mont1/" rel="attachment wp-att-671"><img alt="" class="aligncenter size-large wp-image-671" height="380" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/mont1-640x411.jpg" width="592" /></a><br />
Powyższy akapit może być obrazoburczy dla tych, którzy przypisywali
Montrealowi cechy których nie miał. Efektowne nadwozie i silnik
zamontowane były tak na prawdę na Giulii, rozstaw osi- i w jednym i
drugim modelu wynosił 2350 mm. Ogólnie uważano, że nie było wyjścia-
opracowanie nowego niezależnego zawieszenia na tył kosztowało by krocie,
windując cenę tego samochodu, a trafił na istnie … wujowe czasy. Kryzys
energetyczny rozpoczął się zaledwie 3 lata po premierze seryjnego
modelu, a produkcja zakończyła się w 1977.<br />
<a href="https://web.archive.org/web/20160505005045/http://fiergloo.blog.pl/2013/02/09/alfa-romeo-montreal/group4montreal/" rel="attachment wp-att-674"><img alt="" class="aligncenter size-full wp-image-674" height="346" src="https://web.archive.org/web/20160505005045im_/http://fiergloo.blog.pl/files/2013/02/Group4Montreal.jpg" width="567" /></a><br />
<br />
<br />
<b>PS: </b><br />
<br />
Jeśli chodzi o perypetie premierowe Montreala można odnieść pewne deja vu....co prawda nie jota w jotę, ale mam wrażenie, że z Brerą było podobnie. Oba auta wyglądają pięknie i oba zaczęły bardzo podobnie.
Monteral najpierw pojawił się na Expo w Kanadzie w 1967 roku, zaś Brera
stylizowana przez Giugiaro pojawiła się wszak… również 3 lata przed
premierą seryjnego modelu w Genewie. Pięknem swym urzekała widzów, a
byli i tacy co jej silnie ówcześnie pożądali. W obu przypadkach zaraz po
prezentacji prototypów twierdzono, że nigdy nie doczekają się seryjnej
produkcji. Drobna różnica polega na tym, że Montreal zaczynał z
czterocylindrowcem 1600, a Brera z widlastą
ósemką od Maserati, więc Brera jakby obiecywała od prezentacji więcej.... Jak było z pojazdami seryjnymi- już wiemy, w przypadku Brery rozczarowuje jej ociężałość i maszynownia GM+diesle Fiata (wyjątek TBi)...no i tutaj nie było nawet prób wystawienia jej do jakiegokolwiek ścigania.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/O1rQaK5kbPI/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/O1rQaK5kbPI?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
No i Montreal wygląda i brzmi efektowniej....bo linia Brery z tym tyłem nieco już się opatrzyła, a V6 GM raczej nie będzie dobrze wspominana.<strong><br /></strong><br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-iL20AqQmMHQ/WuwSMyYR3kI/AAAAAAAACO4/n4Tzrq3qpiUz-TKTEPKCFa-q74An0Lr8gCLcBGAs/s1600/800px-1974-alfa-romeo-montreal-12267.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="518" data-original-width="800" height="414" src="https://3.bp.blogspot.com/-iL20AqQmMHQ/WuwSMyYR3kI/AAAAAAAACO4/n4Tzrq3qpiUz-TKTEPKCFa-q74An0Lr8gCLcBGAs/s640/800px-1974-alfa-romeo-montreal-12267.jpg" width="640" /></a></div>
<h1>
DANE TECHNICZNE:</h1>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-KgCvI9gfl7o/WuwSbu34ftI/AAAAAAAACO8/AsJFjSpBXUoLQBIyiPUy8Jhfx1jWq6iaACLcBGAs/s1600/montrealprzekroj-640x398.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="398" data-original-width="640" height="398" src="https://2.bp.blogspot.com/-KgCvI9gfl7o/WuwSbu34ftI/AAAAAAAACO8/AsJFjSpBXUoLQBIyiPUy8Jhfx1jWq6iaACLcBGAs/s640/montrealprzekroj-640x398.jpg" width="640" /></a></div>
Segment: Gran Turismo<br />
Typ: 105<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XCSLThtjfew/WuwSi_UmrmI/AAAAAAAACPE/CnEM2HYkn2spQj_mpL7hOAD09aDneru2ACLcBGAs/s1600/1973-Alfa-Romeo-Montreal-V8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="407" data-original-width="610" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-XCSLThtjfew/WuwSi_UmrmI/AAAAAAAACPE/CnEM2HYkn2spQj_mpL7hOAD09aDneru2ACLcBGAs/s640/1973-Alfa-Romeo-Montreal-V8.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="1" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td valign="top" width="140"><strong><em>Alfa Romeo </em></strong></td>
<td valign="top" width="123"><strong><em>Montreal </em></strong></td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140"><strong>Silnik:</strong></td>
<td valign="top" width="123">Benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Poj skokowa:</td>
<td valign="top" width="123">2593 ccm</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Il cylindrów, układ:</td>
<td valign="top" width="123">8, widlasty</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Stopień sprężania:</td>
<td valign="top" width="123">9,3:1</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Śr x skok:</td>
<td valign="top" width="123">80 x 64,5</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Rozrząd:</td>
<td valign="top" width="123">DOHC 16v, łańcuch</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Zasilanie:</td>
<td valign="top" width="123">Mechaniczny wtrysk SPICA</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Moc maksymalna:</td>
<td valign="top" width="123">200 KM przy 6500 obr/m</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140">Moment obrotowy:</td>
<td valign="top" width="123">238 Nm przy 5100 o/min</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140"><strong>Skrzynia biegów:</strong></td>
<td valign="top" width="123">Ręczna,5</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140"><strong>Napęd:</strong></td>
<td valign="top" width="123">RWD</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140"><strong>Masa własna:</strong></td>
<td valign="top" width="123">1270 kg</td>
</tr>
<tr>
<td valign="top" width="140"><strong>V max:</strong></td>
<td valign="top" width="123">220 km/h</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-23E22pRXrd0/WuwSrWS34sI/AAAAAAAACPI/3c7g6XLInKwS0yCqHQtc9WQJoXrG8CiyACLcBGAs/s1600/komorasilnikamonti.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="640" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-23E22pRXrd0/WuwSrWS34sI/AAAAAAAACPI/3c7g6XLInKwS0yCqHQtc9WQJoXrG8CiyACLcBGAs/s640/komorasilnikamonti.jpg" width="640" /></a></div>
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-45976194990352424622018-05-04T09:41:00.000+02:002018-05-06T23:40:22.140+02:00Alfa Romeo Duetto Spider 105/115Spider… samochód, który był produkowany całe 27 lat. Roadster, który
pięknie wyglądał i… ogólnie miał jeździć, bulwarem, promenadą, ale z
pewnością nie serpentynami tudzież po torach wyścigowych.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-QE46MN3qqDA/WuwIpZBFeII/AAAAAAAACLU/P9GxqZFZTmIplBAudCzwYJnFQgYpQ_lKgCLcBGAs/s1600/osso.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="356" data-original-width="632" height="360" src="https://3.bp.blogspot.com/-QE46MN3qqDA/WuwIpZBFeII/AAAAAAAACLU/P9GxqZFZTmIplBAudCzwYJnFQgYpQ_lKgCLcBGAs/s640/osso.jpg" width="640" /></a></div>
Co prawda zdarzały się przypadki:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-TeyDBQQLSMo/WuwIvtJxwlI/AAAAAAAACLY/7X5VOZT3dowx1nkCpdGSlG1b452XKWfcwCLcBGAs/s1600/201311518412_duetto_da_pista.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-TeyDBQQLSMo/WuwIvtJxwlI/AAAAAAAACLY/7X5VOZT3dowx1nkCpdGSlG1b452XKWfcwCLcBGAs/s640/201311518412_duetto_da_pista.jpg" width="640" /></a></div>
Ale traktowałbym to w gwoli ciekawostki..<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ZkL247Q1org/WuwI5e_TyxI/AAAAAAAACLg/H4OlmoZBf3Y22LsjtHeaTaSYDJzpcIRrwCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-spider-osso-di-seppia-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="558" data-original-width="1024" height="348" src="https://4.bp.blogspot.com/-ZkL247Q1org/WuwI5e_TyxI/AAAAAAAACLg/H4OlmoZBf3Y22LsjtHeaTaSYDJzpcIRrwCLcBGAs/s640/alfa-romeo-spider-osso-di-seppia-1.jpg" width="640" /></a></div>
Może się to wydać dziwne, gdyż Spider to typoszereg modeli 105/115,
czyli płyta podłogowa stosowana między innymi w modelach Giulia, Junior
Zagato, ale i Montreal, który też nie słynął z kapitalnego prowadzenia.
Trzeba jednak sobie wyraźnie powiedzieć, Spider nie miał być wyścigówką z
założenia, miał być 2-3cim autem w rodzinie, zabawką, a po latach z
pewnością wypełnia czas wolny swoim miłośnikom. Mamy tu do czynienia z klasycznym roadsterem.<br />
<br />
<span style="font-size: small;">1966- 1969 „Osso di Seppia”</span><br />
<br />
W tłumaczeniu bezpośrednim oznacza to ość mątwy. Pracownicy fabryki tak
nazywali pierwszy model Spidera ze względu na linię bagażnika., bo była
ona taka łukowata, zaokrąglona. Z przodu miejsce na okrągłe reflektory
wycięte w błotnikach, płócienny dach i można było mieć skojarzenia z
Jaguarem E-Typem. Co prawda nie są to konkurujące ze sobą konstrukcje,
starczy spojrzeć na rozmiar silników. W Alfa Romeo stosowano jednostki
Bialbero (<a href="http://fiergloo.blogspot.com/2018/04/alfa-romeo-dohc.html" target="_blank">opisywane na blogu</a>),
które wreszcie można było posłuchać wyraźniej przy otwartym dachu
przejeżdżając tunelami wzdłuż Adriatyku. Charakterystyczny dźwięk tych
jednostek, zwłaszcza przy wyższych obrotach powodował akustyczny obłęd,
aż chciało się przycisnąć…do pierwszego zakrętu. To domena wszystkich
Spiderów 105/115- one zwyczajnie się rozłażą przypominając nam, że samo
podwozie, które sprawdzało się w Giulii,na torach, to za mało. To tylko
potwierdza, że konstrukcja nadwozia i jego sztywność jest równie ważna, o
ile nie ważniejsza. W latach sześćdziesiątych Alfisti mocno krytykowali
wprowadzenie tego modelu do produkcji właśnie przez te niepewne
prowadzenie, a co za tym idzie znikome zacięcie sportowe.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/s9bKluwiwsA/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/s9bKluwiwsA?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Pierwszy ze Spiderów miał silnik o pojemności 1570 cm3 i mocy 109KM
wyciąganych dzięki dwóm Weberom 40DCOE27. Przy masie własnej 990 kg
można było jechać 182 km/h…ale osiąganie v max w tym aucie jest bez
sensu. Tutaj mamy się delektować jazdą i słuchać silnika, a przy v max
wiatr zakłóciłby wszystko, zwiałoby nam głowę, a widząc łuk nawet i na
autostradzie trzeba by było odpuścić.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-3acn--P80h8/WuwKBgqN15I/AAAAAAAACLw/CEJH2m2dkMADShPqu7kJDmtPBqUBN8_OwCLcBGAs/s1600/1968duetto1750.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="403" data-original-width="600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-3acn--P80h8/WuwKBgqN15I/AAAAAAAACLw/CEJH2m2dkMADShPqu7kJDmtPBqUBN8_OwCLcBGAs/s640/1968duetto1750.jpg" width="640" /></a></div>
Za kierownicą…klasa. Właściciele 156 odnajdą się tutaj szybko, bo
umiejscowienie zegarów jest podobne. Przy czym obrotomierz i
prędkościomierz stan 0 zaczynają od godziny 4:30, a nie od 6:00 .
Oczywiście klasyka zegarów Veglia… nie pokazują zero, bo ich wskazówki
przy zgaszonym silniku wskazują 20km/h i około 500 obr/min. Nad konsolą
środkową 3 zegary wskazujące stan paliwa, ciśnienie oleju i temperature
cieczy chłodzącej…a poniżej jak w 15 lat później wyprodukowanym Polonezie wychodząca dźwignia zmiany
biegów. Trójramienna cienka drewniana kierownica dodawała uroku i tak
bardzo stylowej całości. Jak w większości Alf Romeo, wewnątrz jest
przyjemnie nawet jak stoimy w korku. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kjuuQeYEGUQ/WuwKWNsrLDI/AAAAAAAACL4/RV7dgQHQLcYmUeXyA_LQueCZVDh6-CtPACLcBGAs/s1600/ossodseppia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="451" data-original-width="800" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-kjuuQeYEGUQ/WuwKWNsrLDI/AAAAAAAACL4/RV7dgQHQLcYmUeXyA_LQueCZVDh6-CtPACLcBGAs/s640/ossodseppia.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Rok po premierze pod maskę wrzucono 1800kę, handlowo ją zwąc 1750
Veloce…przy czym silnik miał dokładną pojemność 1779 cm3(historyczne nawiązanie do przedwojennych modeli 6C1750) . 2 gaźniki
Webera DCOE 32 wyciągały 118KM. Nie chodziło o moc…raptem 9 koni więcej
niż w 1600, a o moment obrotowy. Dodatkowo zmniejszono przełożenie mostu
z 4,56 do 4,30. Pod maską widoczną zmianą był zbiornik wyrównawczy
płynu chłodzącego (w pierwszej wersji płyn wlewało się bezpośrednio do
chłodnicy), a za dopłatą można było założyć 25% szperę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Gw7HfCxav5M/WuwKn5TjY9I/AAAAAAAACMA/CnE-Ka9HMXcU8NBrq3htSVxCPitSAka8ACLcBGAs/s1600/alfa1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="302" data-original-width="532" height="362" src="https://2.bp.blogspot.com/-Gw7HfCxav5M/WuwKn5TjY9I/AAAAAAAACMA/CnE-Ka9HMXcU8NBrq3htSVxCPitSAka8ACLcBGAs/s640/alfa1.jpg" width="640" /></a></div>
Myśląc o mniej zamożnych klientach, opracowano wersję Junior. Wrzucono
silnik 1300 o mocy 88 koni i… spowodowano, że ta wersja przy 1600
wygląda jak żebrak. Czarne zderzaki zamiast chromów, brak pleksiglasowej
osłony reflektorów, kołpaki na śruby bez czarnego pierścienia z
wytłoczonym napisem Alfa Romeo, brak stabilizatora z tyłu, a w środku
mniejsze popielniczki, bez zapalniczki i dwuramienna
ordynarnieplastikowa kierownica. Cóz… po latach jak się trafi ładnie
utrzymany Junior to nie ma co wybrzydzać.<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-RPIvtM8z0O8/WuwK6YxrcGI/AAAAAAAACMI/whVmdTrWebAGQf0dK1_FxyvkZ03Nxxs1wCLcBGAs/s1600/junior_interior.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="506" height="464" src="https://2.bp.blogspot.com/-RPIvtM8z0O8/WuwK6YxrcGI/AAAAAAAACMI/whVmdTrWebAGQf0dK1_FxyvkZ03Nxxs1wCLcBGAs/s640/junior_interior.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">wnętrze wersji Junior</td></tr>
</tbody></table>
Spider rzecz jasna oferowany był też w Stanach Zjednoczonych, a nawet
został użyty do filmu Absolwent z Dustinem Hoffmanem. Rola przypadła
wersji 1600, ale na rynki oferowano wersję 1750 z mechanicznym pośrednim
wielopunktowym wtryskiem SPICA. Oprócz tego dodano lampki ostrzegawcze o
niskim poziomie płynu hamulcowego, kierownice z tworzywa sztucznego,
zagłówki i pasy biodrowe. Linię boczną zaś zakłócały boczne światła
pozycyjne, a z przodu Scudetto było „przekreślone” zderzakiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-YFOom1aIq9o/WuwLITnBJ0I/AAAAAAAACMM/E2WqVZsdmc4dAslK1_s7ZVl_oS9r_3bTgCLcBGAs/s1600/SpiderVeloce1750.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-YFOom1aIq9o/WuwLITnBJ0I/AAAAAAAACMM/E2WqVZsdmc4dAslK1_s7ZVl_oS9r_3bTgCLcBGAs/s640/SpiderVeloce1750.jpg" width="640" /></a></div>
Ogólnie wyprodukowano 13 691 sztuk Osso di Seppia, z czego najwięcej pierwszej wersji 1600, bo 6325 egzemplarzy.<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: small;">1970-1983 „Coda Tronca”</span><br />
<br />
<span style="font-size: small;">Coda Tronca oznacza „ścięty ogon”. W świecie stylizacji na ten zabieg
się mówi „Kammtail”, chodzi o ścięty tył. Osso di Seppia miała pięknie
zaokrąglony tyłeczek, Coda Tronca natomiast wyglądała jakby ktoś ten
tyłeczek urżnął i umieścił na nim światła. Scudetto było mniejsze i
właśnie jakby „ściśnięte” przez dwa tworzywowe zderzaki z chromowanymi
wstawkami. Wnętrze stało się bardziej plastikowe i obudowane, sterowanie
dmuchawą zostało prawdopodobnie dołożone na 10 minut przed premierą, bo
wcisnęli je między kolano a dźwignię zmiany biegów.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-_RTBHplQt1w/WuwLZjllZpI/AAAAAAAACMY/A9QuuDDZT0EgNvPgZ4GkJPEf7sqKtvgFQCLcBGAs/s1600/Alfa_Spider_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="817" data-original-width="1160" height="450" src="https://4.bp.blogspot.com/-_RTBHplQt1w/WuwLZjllZpI/AAAAAAAACMY/A9QuuDDZT0EgNvPgZ4GkJPEf7sqKtvgFQCLcBGAs/s640/Alfa_Spider_3.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;">Do silników 1.3, 1.6 i 1.8 dodano 2 litrowego Bialbero o mocy 131KM na
dwóch gaźnikach 40DCOE32. Wersja Amerykańska na wtrysku SPICA osiągała
129KM, a z zewnątrz można ją było rozpoznać po wielkim gumowym paskudnym
zderzaku, za opłatą dodatkową można było zamówić sobie hard-topa,
metaliczny lakier i skórzaną tapicerkę. Zdeklasowano za to wersję 1600,
bo ta występowała już jako, nieco „bogatsza” wersja Junior. Ta bogatość
polegała na większym silniku… i w sumie tyle. Mieliśmy więc tutaj wersje
1300 i 1600 Junior, oraz 1750 i 2000 Veloce. Trzeba też tutaj
zaznaczyć, iż w tej generacji zastosowano zmienną fazę rozrzadu. W roku
1981 umieszczono wariator na wałku dolotowym, projekt ten pochodził z
roku 1970, a za jego opracowanie odpowiedzialny był Giampaolo Garcea.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-PesfZ7pgud4/WuwLs5tDTOI/AAAAAAAACMg/WfCK772BP2AvyuhosGw0pYCV3gxzYT86QCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-spider-veloce-interior-wallpaper-7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-PesfZ7pgud4/WuwLs5tDTOI/AAAAAAAACMg/WfCK772BP2AvyuhosGw0pYCV3gxzYT86QCLcBGAs/s640/alfa-romeo-spider-veloce-interior-wallpaper-7.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"> </span>Coda Tronca powstała w ilości 51 819 sztuk, z czego najwięcej 2000 Veloce, bo 38379 egzemplarzy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7pgvTwx0Cgk/WuwL_gxH9gI/AAAAAAAACMo/XkN8pbtCmcEBo66DJ1U3Y5q3smCpt1CugCLcBGAs/s1600/codatronca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-7pgvTwx0Cgk/WuwL_gxH9gI/AAAAAAAACMo/XkN8pbtCmcEBo66DJ1U3Y5q3smCpt1CugCLcBGAs/s640/codatronca.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">1983-1989 „Aerodinamica” </span></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-9j-5GVtENHA/WuwMK5NVneI/AAAAAAAACMs/0HGjS3ZvRpg0_bBgBMITK4WGPl7nTLEMACLcBGAs/s1600/364_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="359" data-original-width="450" src="https://4.bp.blogspot.com/-9j-5GVtENHA/WuwMK5NVneI/AAAAAAAACMs/0HGjS3ZvRpg0_bBgBMITK4WGPl7nTLEMACLcBGAs/s1600/364_2.jpg" /></a></div>
<span style="font-size: small;"> </span>Najbardziej … taki…hmm plastikowy to może nie, bo jednak czwarta
generacja tworzyw miała więcej, ale w wersji Aerodinamica rzucały się
one w oczy jak weselna para młoda na stypie. Zachowano linię ściętego
tyłu, ale umieszczono na nim czarny tornister z wielkimi lampami niczym w
jakimś dużym sedanie…ale wiecie co?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-AmdU1oOeeJI/WuwMW10OSvI/AAAAAAAACM0/_GKF2gf98vUkHLlxlxUwDfFHBb7mjgZyACLcBGAs/s1600/06-ALFA-SPIDER-1989-_DSC67291.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="821" data-original-width="1445" height="362" src="https://4.bp.blogspot.com/-AmdU1oOeeJI/WuwMW10OSvI/AAAAAAAACM0/_GKF2gf98vUkHLlxlxUwDfFHBb7mjgZyACLcBGAs/s640/06-ALFA-SPIDER-1989-_DSC67291.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Takie wykończenie tyłu bardziej mi się to podoba niż Coda Tronca…choć można mieć wrażenie
kiczowatości.., że jest tego za dużo i że za wielkie jak na tak zgrabnie
wyglądające auto, no ale gust to kwestia subiektywna i całkowicie
zindywidualizowana.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-u0I06zkcE4w/WuwMiQt3cbI/AAAAAAAACM8/DxrnCM2eGK8Be6Fk3Z6VbhvFsG1CKJPhgCLcBGAs/s1600/Alfa-Romeo-Spider-teaser.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="550" data-original-width="914" height="384" src="https://1.bp.blogspot.com/-u0I06zkcE4w/WuwMiQt3cbI/AAAAAAAACM8/DxrnCM2eGK8Be6Fk3Z6VbhvFsG1CKJPhgCLcBGAs/s640/Alfa-Romeo-Spider-teaser.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"> </span>Z przodu zachowano pozorne Scudetto- logo centralnie w środku i
chromowany trójkącik na plastikowej bryle. Do tego w wersji QV nakładki
do zderzaka i progów…plastic fantastic, ale takie były lata 80te w
motoryzacji. W maszynowni spotkać można było już tylko dwa silniki-
1.6(104KM) i 2.0(128KM). Wewnątrz nawiązywała mocno do poprzedników, z
tym wyjątkiem, że lampki ostrzegawcze znalazły się między centralnie
umieszczonymi cyferblatami i napisem Pininfarina , a dźwignią zmiany
biegów.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-_CfMl7Ldyhk/WuwMu06W-YI/AAAAAAAACNE/1lUdBWkiGEgPp6jYR7LYLnfm2JXD7XCWQCLcBGAs/s1600/IMG_1619.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="630" height="406" src="https://2.bp.blogspot.com/-_CfMl7Ldyhk/WuwMu06W-YI/AAAAAAAACNE/1lUdBWkiGEgPp6jYR7LYLnfm2JXD7XCWQCLcBGAs/s640/IMG_1619.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Aerodinamica powstała w ilości 37 198 sztuk, z czego najwięcej Spidera 2.0 (29 210 szt)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_BJ6hmNQgXM/WuwM5GSF5VI/AAAAAAAACNM/xY2_BAu20_ADJ-MQ-0LdtEzJJPiHZw7ZgCLcBGAs/s1600/364_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="356" data-original-width="450" src="https://1.bp.blogspot.com/-_BJ6hmNQgXM/WuwM5GSF5VI/AAAAAAAACNM/xY2_BAu20_ADJ-MQ-0LdtEzJJPiHZw7ZgCLcBGAs/s1600/364_4.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;">1989-1993 „Ultima”</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JZAaTvjEwfM/WuwNAIKHVhI/AAAAAAAACNU/xmwhedllGZgs94VU_LRWPNZaddPLRxn7ACLcBGAs/s1600/ultima.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-JZAaTvjEwfM/WuwNAIKHVhI/AAAAAAAACNU/xmwhedllGZgs94VU_LRWPNZaddPLRxn7ACLcBGAs/s640/ultima.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"> </span>Ciekawa była to seria. Tyłem nawiązywano do modelu 164, blenda na całą
szerokość auta, z przodu jedna bryła zderzaka ze Scudetto, skromne
nakładki na progi. Wewnątrz deska rozdzielcza a la AR33 z taką dokładką z
dodatkowymi zegarami. Zamiast 3 na konsoli centralnej mieliśmy 4 w
desce rozdzielczej, a były to voltomierz, ciśnienie oleju, paliwomierz i
temperatura cieczy chłodzącej, moim zdaniem….samochód ten stracił nieco
na oryginalności.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BdMMUzDL_AQ/WuwNNPPMzdI/AAAAAAAACNc/Sq4MTJs25dU_UvNWZDHeIK6bHdpVVHmLACLcBGAs/s1600/alfa_romeo_spider_ultima_int.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="506" data-original-width="900" height="358" src="https://1.bp.blogspot.com/-BdMMUzDL_AQ/WuwNNPPMzdI/AAAAAAAACNc/Sq4MTJs25dU_UvNWZDHeIK6bHdpVVHmLACLcBGAs/s640/alfa_romeo_spider_ultima_int.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pod wlotami powietrza umieszczono radio, a na samym dole pod dźwignią
zmiany biegów przełączniki…regulacja wentylacją dalej była koło prawego
kolana. Silniki dalej tylko dwa-gaźnikowy 1.6 z podwójnymi Weberami
40DC0M4-5 o mocy 106 koni oraz 122 konna 2 litrówka z wtryskiem Bosch
Motronic ML4.1, była też wersja 120 konna z katalizatorem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q9OaiqQ43-Y/WuwNY7JeEBI/AAAAAAAACNk/N4a4Fmx-Cc4FzTr9gfkKDZOD4_aEfTVNACLcBGAs/s1600/Alfa%2BRomeo%2BSpider%2BUltima%2Brear.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="984" height="468" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q9OaiqQ43-Y/WuwNY7JeEBI/AAAAAAAACNk/N4a4Fmx-Cc4FzTr9gfkKDZOD4_aEfTVNACLcBGAs/s640/Alfa%2BRomeo%2BSpider%2BUltima%2Brear.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Jest to też jedyna generacja Spidera, gdzie zastosowano automatyczną
skrzynię biegów o 3 przełożeniach(najprawdopodobniej ZF3HP22, ale nie
mam pewności, czy aby na pewno ta przekładnia). <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-fwy2On-ejuA/WuwNfhHnvUI/AAAAAAAACNs/w2FyKcb1fxk1J3wV2D-oFZfmJY7K6iXEACLcBGAs/s1600/Alfa%2BRomeo%2BSpider%2Bultimafront.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="1000" height="340" src="https://3.bp.blogspot.com/-fwy2On-ejuA/WuwNfhHnvUI/AAAAAAAACNs/w2FyKcb1fxk1J3wV2D-oFZfmJY7K6iXEACLcBGAs/s640/Alfa%2BRomeo%2BSpider%2Bultimafront.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Spider Ultima powstał w ilości 21 407 sztuk, z czego najwięcej 2.0(18 456)<br />
<br />
<span style="font-size: small;">Spider po latach…</span><br />
<br />
<br />
<span style="font-size: small;">Zwolennicy Mazdy Mx5, czy też niektórzy Alfiści będą zawiedzeni, gdy
wsiądą do tego modelu. Spider 105/115 nie prowadzi się tak pewnie i
precyzyjnie jak większość Alf Romeo. To jest samochód do spokojnego
przejazdu w nadmorskim kurorcie. Górskim dużo mniej, bo prowadzenie w
zakręcie doprowadza do szewskiej pasji. Nadwozie lubi pękać, przy kupnie
trzeba sprawdzać miejsca zgrzewów, a szczególnie po otwarciu klapy
bagażnika. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to stylowy roadster, a
ponad to jest to najdłużej produkowana Alfa Romeo. Szczerze? Gdybym był
zwolennikiem nadwozi cabrio, Spider105/115 pewnie już by stał w moim
garażu. Pewnie nawet szybciej niż 916 z V6ką, bo efektem ubocznym
wieloletniej produkcji tego pojazdu była też obecność silników Bialbero,
które obecne były w marce od roku 1954 do 1993, właśnie dzięki temu
modelowi, a moim zdaniem właśnie ta aluminiowa 4 cylindrowa rzędówka to
najlepsza jednostka marki z Arese i mówię to jako zdeklarowany miłośnik
V6 Busso.</span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"> </span> <br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-64162156668678141802018-04-27T10:00:00.000+02:002018-04-28T16:21:21.057+02:00V6 BussoOpisując rzędowe czwórki DOHC Alfy Romeo, wspomniałem o czterech Panach nadzorujących tę markę w czasach powojennych. Napisałem o Panu Satta Puliga, Panu Luraghi, a wśród nich był też Giuseppe Busso.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yzWbpsFPw7s/WuA3slQbfTI/AAAAAAAACI4/uEHJvoHDxecVpJ8CSLAEmwy-jsAE5Ar4gCLcBGAs/s1600/8c61160d33b11965gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-yzWbpsFPw7s/WuA3slQbfTI/AAAAAAAACI4/uEHJvoHDxecVpJ8CSLAEmwy-jsAE5Ar4gCLcBGAs/s640/8c61160d33b11965gen.jpg" width="640" /></a></div>
Urodzony 27 kwietnia 1913 roku inżynier zmarł 3 stycznia 2006 roku. Przysłużył się Alfie Romeo tworząc dla niej silnik, który zbierał
pozytywne recenzje od początku do samego końca swojego istnienia.
Wygaszenie jego produkcji spotkało się z ogólną dezaprobatą fanów, a
Cosworth złożył zapytanie o sprzedaż całej linii produkcyjnej tego już dzisiaj wśród fanów marki kultowego V6, które dla rozróżnienia od innych już V6 oferowanych w AR określane jest nazwiskiem jego twórcy, czyli Busso.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1TzzB6onGCY/WuA4qtH4ZrI/AAAAAAAACJA/CPrfkpQi9T8FFbjB-VQlUga-xZi_NzVZwCLcBGAs/s1600/350_08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="334" data-original-width="350" height="305" src="https://1.bp.blogspot.com/-1TzzB6onGCY/WuA4qtH4ZrI/AAAAAAAACJA/CPrfkpQi9T8FFbjB-VQlUga-xZi_NzVZwCLcBGAs/s320/350_08.jpg" width="320" /></a></div>
Giuseppe Busso w 1937 roku nadzorował dział techniczny FIATa dot. silników lotniczych,
potem przeszedł do działu silników kolejowych. W 1939 roku przeszedł do wyczynowego działu Alfa Romeo, gdzie
pomagał w projektowaniu silników do maszyn wyścigowych. W czasie wojny
musiał uciekać do Hiszpanii, gdzie oczywiście również pracował nad
silnikami, głównie doładowanymi. Zaraz po porażce Hitlera i opadnięciu
wojennej zadymy w 1946 roku Gioacchino Colombo ściągnął go do nowo
powstałej firmy Scuderia Ferrari, gdzie był zaangażowany w projekt
modelu 125S. Opracowywał silniki 12o i 6cio cylindrowe doładowane
mechanicznie, jednak nie wyszły one poza fazy prototypu. Busso przy
okazji opracował tylne zawieszenie w bolidzie Ferrari 159, które
wygrało Gran Prix Torino w 1947 roku. Nie pasowało mu to- był
silnikowcem, więc rok później wrócił do Arese.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/YXPplUFXOvA/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/YXPplUFXOvA?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<br />
Busso zaangażowany był w zasadzie w każdy projekt Alfa Romeo po wojnie-
modele 1900, Giulietta, Giulia i Giulietta 116, czyli wszystkie
niemal Alfy serri 105, 115 i 116 powstawały pod jego okiem. W końcu na
przełomie lat 60/70 zaangażował się w projekt nowego sześciocylindrowca.
Silnik ten zaczął karierę w Alfie 6 i zakończył ją po kilku
modyfikacjach w Alfie Romeo GT. Po kliku dniach od zatrzymania
produkcji silników jego projektu…Busso zmarł. A na pogrzebie, fani Alfa
Romeo żegnali go w rytm i grę silników V6, którym on nadał początek.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/6C2j0btYO6c/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/6C2j0btYO6c?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Skupmy się więc na jego dziele życia, czyli silniku V6. Początkowo
kombinowano nad rzędową szóstką 2600, która notabene jest przedłużoną o dwa cylindry Alfowską klasyczną DOHC. Marce potrzebny jednak był krótki, sześciogarowiec, bo ówcześnie samochody były projektowane właśnie pod krótkiego czterocylindrowca. Wstawienie w krótką komorę silnika, długiej szóstki wiązało się z długą maską i obciążeniem przedniej osi. Prace nad nową V6 trwały od lat 60tych, jednak kryzys energetyczny
spowodował, że wypuszczenie tego silnika zostało przesunięte w czasie,
swój debiut miał mieć wszakże w Alfeccie GTV. W dzisiejszych czasach pewnie
projekt spotkałby się z brzytwą, ale upór i determinacja spowodowały, że
z delikatnym opóźnieniem widlasta szóstka znalazła się w limuzynie Alfa 6.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/2fQ18caVS6U/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/2fQ18caVS6U?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Pierwsze V6 miało pojemność <b>2.5</b> litra(2492ccm),
średnica cylindra wynosiła 88 mm, a skok 68,3mm. Rozstaw cylindrów
wynosił równo 60stopni. Ten blok był punktem wyjścia dla 2 litrowców, 3
litrowców i na samym końcu dla jednostek 3.2. (Nie uwzględniając
tuningów do 3.5 czy 3.7 litra). Wał korbowy został podparty na 4
łożyskach i poddany azotowaniu. Jako, że głowica SOHC to znajdował się w
niej jeden wałek rozrządu który bezpośrednio napędzał zawory dolotowe,
a wydechowe za pomocą lasek popychaczy. Całość-blok, głowica, miska i
pokrywy zaworowe zostały odlane z silaluminium(mieszanka krzemu i
aluminium). Regulacja luzów zaworowych w 12v odbywa się <b>mechanicznie</b>,
często też słychać charakterystyczne klekotanie zaworów, czego nie
można utożsamiać z koniecznością remontu. Silniki 12v po za tym mogą
łykac ponad litr oleju/1000 km, co również nie oznacza stanu przed
zawałowego. Ot taka konstrukcja i luźne spasowanie elementów w głowicy.
Silnik ten spełnił swoje wymagania, był bardziej wydajny niż 2600, ale
też bardziej kompaktowy niż 2.5V8 z Alfy Montreal. Po za tym
zastosowano w nim mokre tuleje, dzięki czemu był on bardziej odporny
na przegrzewanie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5le_aZ0mrhc/WuA9oSAFjcI/AAAAAAAACJQ/_ChToqveb-QMbZD6xf7xvxz-_u1Gs-rWACLcBGAs/s1600/IMG_6971.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="340" data-original-width="470" height="462" src="https://2.bp.blogspot.com/-5le_aZ0mrhc/WuA9oSAFjcI/AAAAAAAACJQ/_ChToqveb-QMbZD6xf7xvxz-_u1Gs-rWACLcBGAs/s640/IMG_6971.jpg" width="640" /></a></div>
Właściwie ciężko wskazać jakiegoś bliskiego krewnego tego silnika. 12
zaworówka ma bardzo prostą konstrukcję rozrządu, nie ma tu regulowanych
kół, nie rozjeżdżają się podczas wymiany paska bez blokad krzywek.
Początkowo pasek regulowany był napinaczem hydraulicznym. Pomysł był
dobry, ot olej silnikowy swoim ciśnieniem generował napięcie paska,
zrezygnowano jednakowoż z tego pomysłu w latach 90tych i ten
hydrauliczny został zastąpiony mechanicznym na sprężynie. Na rozrządzie
oprócz kół pasowych wałka rozrządu i głównego koła wału korbowego było
jeszcze koło pasowe pompy oleju, a te napędzało za pośrednictwem zębatki
ślimakowej pompę umieszczoną nad miską olejową.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-l7NG8qtPA9Q/WuA-yIq5XKI/AAAAAAAACJY/or9C6LR6tUcnaxNgZQh6sjCWuaWgmyF0ACLcBGAs/s1600/140612d1243620977-2-5l-12valve-gtv6-oil-pump-specs-alfa-romeo-v6-24v-oil-pump-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="459" data-original-width="500" src="https://1.bp.blogspot.com/-l7NG8qtPA9Q/WuA-yIq5XKI/AAAAAAAACJY/or9C6LR6tUcnaxNgZQh6sjCWuaWgmyF0ACLcBGAs/s1600/140612d1243620977-2-5l-12valve-gtv6-oil-pump-specs-alfa-romeo-v6-24v-oil-pump-3.jpg" /></a></div>
Ktoś zapyta…a pompa wody? Przecie w gro silników ta też jest na
rozrządzie. W przypadku V6 Busso koło pasowe pompy
wody napędzane jest paskiem od urządzeń pomocniczych. W pierwotnej "v-ce"
razem z alternatorem, osobny pasek szedł do kompresora klimatyzacji (o
ile występował), osobny do pompy wspomagania układu kierowniczego (o ile
występowała). W przypadku 12 zaworówek w np. Alfie 164 jeden pasek
klinowy napędzał od koła wału, pompę wody i kompresor klimatyzacji,
osobny alternator( od koła kompresora klimy do koła pasowego
alternatora) i osobny pompę wspomagania.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XeaCLZSEXF0/WuBAt0btYgI/AAAAAAAACJk/XAdwPo7L3z8-JzzQDZ2QalvkccrVma0WACLcBGAs/s1600/img8541.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-XeaCLZSEXF0/WuBAt0btYgI/AAAAAAAACJk/XAdwPo7L3z8-JzzQDZ2QalvkccrVma0WACLcBGAs/s640/img8541.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W latach 90tych zrezygnowano z paskologii.. prawie. Bo w następcy, czyli
przykładowo 64305 był pas wielorowkowy, który obejmował koło główne
wału, alternator, pompę wody i kompresor klimy, ale osobny klinowy pasek
do pompy wspomagania układu kierowniczego pozostał. Te uwagi piszę o
tak, żebyście nie myśleli, że mechanik was robi w człona przedstawiając
na fakturze pozycję o wymianie kilku pasków, a w przypadku gdy sami
grzebiecie, żebyście się po prostu nie zdziwili. Silnik miał również
własną chłodnicę oleju. Typ zapłonu również uległ modyfikacjom- do lat
90tych była klasyczna cewka i rozdzielacz, po 93 mieliśmy już czujniki
położenia wszystkiego co się kręci i cewkę na lewej głowicy od strony koła
zamachowego.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-9e1_2udZzt0/WuBB4uSgpCI/AAAAAAAACJw/ZPhBXF9MY18VI75o82qVpJ0JYXkE2HP6QCLcBGAs/s1600/58db2170ac0bf4b1gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-9e1_2udZzt0/WuBB4uSgpCI/AAAAAAAACJw/ZPhBXF9MY18VI75o82qVpJ0JYXkE2HP6QCLcBGAs/s640/58db2170ac0bf4b1gen.jpg" width="640" /></a></div>
Dwunastozaworowe V6 występowało w kilku wariantach pojemnościowych, wolnossących:<br />
<br />
2.0V6 ~100kW(Alfa 6, Alfa 90)<br />
2.5V6 110kW-122kW (GTV6, Alfa 6, Alfa 75, Alfa 90, Alfa 155) poza Alfą (FIAT Croma)<br />
3.0V6 132kW-154 kW(GTV6, Alfa 75, Alfa 164, Spider 916, SZ/RZ Zagato) poza Alfą (Lancia Thema)<br />
<br />
oraz turbodoładowanej
<br />
2.0V6 TB 148kW-152kW (Alfa 164, Alfa 166, GTV 916)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-aS2eixwCxwk/WuBCD0cREjI/AAAAAAAACJ0/HFYQgUbynncRrOZgqBZux2_J7CBwQridACLcBGAs/s1600/45747d1158720653-2-0-v6-12v-turbo-engine-v6turbonew.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-aS2eixwCxwk/WuBCD0cREjI/AAAAAAAACJ0/HFYQgUbynncRrOZgqBZux2_J7CBwQridACLcBGAs/s640/45747d1158720653-2-0-v6-12v-turbo-engine-v6turbonew.jpg" width="640" /></a></div>
Dwunastozaworówka dostępna była aż do roku 1999, ledwie 6
lat przed wygaszeniem produkcji tej rzeźby w ogóle. Dźwięk tego silnika
potrafi budzić zachwyt po dziś dzień. Jak pisałem przy recenzji modelu
164, dziura w układzie wydechowym przed tłumikiem środkowym nie oznacza
panicznego wycia i darcia trepa, którego się nie da słuchać- wtedy ten
sam dźwięk słychać wyraźniej. Ale uwaga! To może spowodować, że panowie w
białych czapkach zaczną się interesować naszym samochodem, szczególnie, że ten uwolniony dźwięk jeszcze kusi, co by dodawać obrotów, a nie jeździć jak najciszej.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-yOzIrqbV0sw/WuBDDgbbAQI/AAAAAAAACKA/lCQ6elxNulA64JWt7DzLatP7m0kbD3lywCLcBGAs/s1600/FDV605386_motor_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1443" data-original-width="1600" height="576" src="https://2.bp.blogspot.com/-yOzIrqbV0sw/WuBDDgbbAQI/AAAAAAAACKA/lCQ6elxNulA64JWt7DzLatP7m0kbD3lywCLcBGAs/s640/FDV605386_motor_4.jpg" width="640" /></a></div>
Rok 1993 przyniósł też nową odmianę V6- dwudziestocztero zaworową. Tutaj
mamy dwa wałki rozrządu w głowicy, a regulacja luzów zaworowych odbywa
się hydraulicznie. Zapłon- oprócz czujników to cewki zapłonowe znajdują
się na każdej świecy. W stosunku do 12 zaworówek zwiększyła się moc, ale
np wymiana paska rozrządu wiąże się z koniecznością nabycia
odpowiednich blokad, aby po zdjęciu koła zwyczajnie nam się nie
rozjechały, bo wtedy to dopiero zaczną się problemy. W wersjach 3
litrowych CF1(występuje w 164) przykładowo alternator znajdował się jeszcze przy
pasie przednim samochodu, w wersjach 2.5 V6 24v wyrzucili go od strony
ściany grodziowej co powoduje, iż jego wyjęcie wiąże się z albo
zrzuceniem sanek w dól, albo wyjęciem go w częściach i na czuja. W 166 akurat dojście jest od prawego koła, ale rozpiąć trzeba wahacz, a przewód zasilania w sumie musimy znaleźć na dotyk, bo o odkręcaniu i zakręcaniu patrząc na niego można zapomnieć. Chyba, że ktoś ma sprawne wyjmowane oko, albo kamerę endoskopową....o ile w ogóle jeszcze ją zmieści w ten otwór między stałym nadkolem, podłużnicą a silnikiem razem ze swoją ręką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DW-Y5bBAQyc/WuBEOQPlNWI/AAAAAAAACKM/MFeKxftw_EMVQwnS7h1ST0EQUYVs1578gCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-164-v6-24v.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1050" data-original-width="1600" height="420" src="https://1.bp.blogspot.com/-DW-Y5bBAQyc/WuBEOQPlNWI/AAAAAAAACKM/MFeKxftw_EMVQwnS7h1ST0EQUYVs1578gCLcBGAs/s640/alfa-romeo-164-v6-24v.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
24 v to właściwie odwrócona historia dwunastki. W jej przypadku
najpierw pojawiła się wersja 2.5 , potem 2.0, a na końcu 3 litrowa. W
przypadku dwudziestkiczwórki najpierw była wersja 3.0, a potem 2.5
litrowa, ta druga oferowana do samego końca produkcji , razem
z opracowaną w latach dwutysięcznych wersją 3.2 litra.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--TB2icf-NXo/WuBE61yyK_I/AAAAAAAACKU/uf3jGpUx4hEpylOJW6e48xbSgw4IrW4PACLcBGAs/s1600/f63813a7eb1630517018774e4769fe24.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="939" data-original-width="736" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/--TB2icf-NXo/WuBE61yyK_I/AAAAAAAACKU/uf3jGpUx4hEpylOJW6e48xbSgw4IrW4PACLcBGAs/s640/f63813a7eb1630517018774e4769fe24.jpg" width="500" /></a></div>
Nie było wersji 2 litrowej, przede wszystkim producent nie widział sensu
jej opracowywania, skoro FIAT dysponował i tak 220 konną doładowaną
pięciocylindrówką, a wolnyssak nie osiągnął by większej mocy niż
ówcześnie klepany 16 zaworowy Twin Spark. TS był tańszy w
produkcji (Fiatowi silniki Busso przez właśnie koszty ich wytworzenia
kompletnie nie leżały). 24v miało pozostać wolnossące w każdej swojej
odsłonie i umieszczane były, i w Alfie, i w Lancii. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-r1dL1Fl8DU8/WuBF9Ab6FxI/AAAAAAAACKg/TTeA0J36y-Q8bausfz7MBCVQK5Ks3k4WgCLcBGAs/s1600/b53cb96270.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-r1dL1Fl8DU8/WuBF9Ab6FxI/AAAAAAAACKg/TTeA0J36y-Q8bausfz7MBCVQK5Ks3k4WgCLcBGAs/s640/b53cb96270.jpeg" width="640" /></a></div>
Nie sposób pominąć najmocniejszej odmiany z Arese, czyli 3.2 litra o
mocy od 240 do 250KM. Wszystko jest fajnie jak się patrzy na tabelki, w
porównaniu z konkurencją te silniki i tak silnie się wyróżniały, ale
zaczął się problem o nazwie „ekoreżim".<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/KGu6nYuMqM8/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/KGu6nYuMqM8?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Dodatkowe katalizatory na kolektorach wydechowych, dodatkowe sondy i ogólna ekopsychoza dławiła
charakter tego silnika. Reakcja na gaz,
zachowanie na wyższych obrotach było jakby zupełnie inne. Nie porównuje
tego z 12 zaworówką, która nie dożyła okresu na „kto założy więcej sond
lamba 3-2-1 START!”, ale z pierwszymi 24v. Poza tym charakter 12 i 24
zaworówki jest tak inny, że oba motory mogły by pozostać w ofertach
razem do końca ich produkcji.<br />
<br />
Mam w 166 2.5 litrówke CF2 o mocy 188KM i powiem Wam..... jest tu pewien niedosyt, bo niedość, że dwumasa, przez co przy zmianie biegów ma się wrażenie "gumowatości" w reakcji zaraz po załączeniu przełożenia to jeszcze sama jednostka do 4 tys obr nie ma mocy...uderzenie zaczyna się powyżej tej wartości, za to jak już się ten wariat rozkręci to banan się na twarzy pojawia...i spalanie koło 20 litrów :) . W przypadku 3.2 moc dostępna jest "niżej" a spalanie jakoś rażąco dużo większe nie jest, średnio może o litr, w porównaniu z 2.5. Można powiedzieć "to po co kupować 2.5 na rynku wtórnym?" No w przypadku 166 determinujący jest stan techniczny samochodu, faktycznie szybciej znajdziecie niedorżnięte 166 z 2.5 litrówką, niż 3.2, które to radośnie lubi detonować skrzynie biegów, a jak ktoś kupował auto o mocy 240-250KM to nie po to, żeby nim jeździć oszczędnie. W 156 2.5 litrówka CF1 chodziła całkiem fajnie, miała 192 KM, sztywne koło zamachowe i mniej zdławiona w mniejszym aucie daje radochę z jazdy, w poliftowej 156 pchali CF2, a tam analogicznie jak w 166. Podsumowując....ekologia kastrowała V6 Busso i znacząco też wpływała na kulturę pracy tego kapitalnego silnika.<br />
<br />
31 grudnia 2005 roku to oficjalna data zakończenia produkcji. Ich ojciec,
inżynier Giuseppe zmarł 3 dni później co zostało odebrane jako koniec
pewnej ery w historii Alfa Romeo. V6 z modelu 159 to Holdenowski twór z głowicami przerobionymi przez Włochów, który po latach zaczyna puszczać z torbami właścicieli, i nie jeśli chodzi o spalanie, tylko np o taką podstawową rzecz jak wymiana rozrządu (mimo łańcucha). Giulia 952 to powrót do Włoskiej szkoły produkowania widlastych szóstek, ale to już zupełnie inna konstrukcja i historia, która aktualnie dzieje się na naszych oczach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-E4lLLuJ4aU4/WuBKWDuTHYI/AAAAAAAACKs/v6YSTGEo7Aks76oJVYRbam0AwsAl9jlvwCLcBGAs/s1600/af7e6d7c82e2977dmed.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="375" data-original-width="500" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-E4lLLuJ4aU4/WuBKWDuTHYI/AAAAAAAACKs/v6YSTGEo7Aks76oJVYRbam0AwsAl9jlvwCLcBGAs/s640/af7e6d7c82e2977dmed.jpg" width="640" /></a></div>
Silniki 24v występowały w wariantach:<br />
-2.5 V6 140kW (156,166)<br />
-3.0 V6 150kW-166kW (164, 166) poza AR(Lancia Kappa, Lancia Thesis)<br />
-3.2 V6 170kW-184kW (147GTA, 156GTA, 166, GT, Spider 916) poza AR(Lancia Thesis)<br />
<br />
Na koniec zdjęcie prawowitego następcy V6 Busso, zaznaczam, że ten poniżej przedstawiony silnik nie ma nic technologicznie wspólnego z wyżej opisywanymi:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jBWqs177Qlg/WuBLVjes_fI/AAAAAAAACK0/ULaY6223eHc5UDoATCXHDAUxF1gtCvavACLcBGAs/s1600/28577756_1613981055346886_2956739854183167581_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="960" height="512" src="https://2.bp.blogspot.com/-jBWqs177Qlg/WuBLVjes_fI/AAAAAAAACK0/ULaY6223eHc5UDoATCXHDAUxF1gtCvavACLcBGAs/s640/28577756_1613981055346886_2956739854183167581_n.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-46247257065617533702018-04-20T08:00:00.000+02:002018-04-20T08:00:44.358+02:00Alfa Romeo DOHCNa samym początku trzeba sprecyzować, o które DOHC chodzi. Bialbero, jak to zwykli określać Włosi dotyczy silników rzędowych cztero i sześciocylindrowych. Tutaj poznacie ogólnikową historię właśnie tych rzędowych czwórek, które w olbrzymiej mierze przyczyniły się do budowy historii marki Alfa Romeo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-J0ckhc8pyjg/WtWZc9pf0RI/AAAAAAAACGY/JFu09V3GknA-05mMquwjSlOMzcnO3dvRACLcBGAs/s1600/bialb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="638" data-original-width="960" height="424" src="https://3.bp.blogspot.com/-J0ckhc8pyjg/WtWZc9pf0RI/AAAAAAAACGY/JFu09V3GknA-05mMquwjSlOMzcnO3dvRACLcBGAs/s640/bialb.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Satta Puliga, Luraghi, Chiti i Busso, to są nazwiska które powinny być
znane zapalonym miłośnikom Alfa Romeo. Satta jako dyrektor nadzorował
drogę jaką obrała powojenna Alfa , to on właśnie jest autorem słów „Alfa
Romeo nie jest zwykłą fabryką samochodów, to rodzaj chorobliwego
entuzjazmu do środka transportu”.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ufM_D9HdT5k/WtWZhVa5k_I/AAAAAAAACGc/u0NMAz-33ZgHJ9s3A1iDz5XPna9dqKJLQCLcBGAs/s1600/4w.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="468" data-original-width="612" height="488" src="https://4.bp.blogspot.com/-ufM_D9HdT5k/WtWZhVa5k_I/AAAAAAAACGc/u0NMAz-33ZgHJ9s3A1iDz5XPna9dqKJLQCLcBGAs/s640/4w.jpg" width="640" /></a></div>
To właśnie Satta Puliga zaklepywał takie projekty jak właśnie dwuwałkowa
aluminiowa jednostka czterocylidnrowa, która przez co poniektórych
fanów motoryzacji jest mylona z Fiatowskim silnikiem Lampredi. Jak ktoś
ma wątpliwości niech spojrzy na te silniki, Lampredi ma pasek, Alfa
ma łańcuch, ponadto jednostka Alfy jest całkowicie aluminiowa.
Lampredi DOHC jest zdecydowanie popularniejszy, ale to dlatego, że
zwyczajnie Alfowych DOHC powstało mniej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/--V4a2oPPP7Q/WtWZwhmx_8I/AAAAAAAACGg/ViF-3necUtsRzs_1UKUh_593ZnHq2JkHACLcBGAs/s1600/22cbe1e3181358c6gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="826" data-original-width="620" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/--V4a2oPPP7Q/WtWZwhmx_8I/AAAAAAAACGg/ViF-3necUtsRzs_1UKUh_593ZnHq2JkHACLcBGAs/s640/22cbe1e3181358c6gen.jpg" width="480" /></a></div>
Aby Satta mógł działać, musiał mieć przyzwolenie „prezydenta Alfa Romeo” jakim był Giuseppe Luraghi.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /><iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/_0ydesIInZI/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/_0ydesIInZI?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Dwuwałkowy silnik Alfy napędzał wiele legendarnych modeli tej marki-
Giulietta 101, 750, 116, Giulia 105/115, Spider 105/115, kultowe w
środowisku Alfisti transaxle typu 116/162. Sam blok znajdował się też w
Alfach 164 i 155, ale do tego przejdę później. Motor V6 Busso nie zrobił
tyle dobrego dla marki co właśnie ten czterocylindrowy agregat. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/PUMKfLJQlIk/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/PUMKfLJQlIk?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
Silnik o którym piszę to czterocylindrowa rzędowa jednostka, aluminiowa,
8 zaworowa z dwoma wałkami w głowicy napędzanymi dwurzędowym łańcuchem.
Aluminiowa rzecz jasna w całości co po latach budzi podziw. W
Mediolańskiej marce akurat obcowanie z tym materiałem to nie była
pierwszyzna i to nawet w latach 50tych. W latach 20tych XX wieku w
wyścigowej P2 stopu lekkiego użyto do odlania skrzyni korbowej, potem do
misek olejowych które znajdowały się w 6 cylidnrowych rzędowkach DOHC z
modeli 6C1500, dodatkowo ośmiocylindrowe rzędówki Vittorio Jano, które
wykonały kawał dobrej solidnej roboty w motorsporcie spod znaku Alfa
Romeo posiadały wszystkie nieruchome elementy z aluminium.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7u1KmQBjt14/WtWbKV_tLUI/AAAAAAAACGw/hYqUqk0Jdt0qFJ3WOk5eKUzuqbH1z5ORQCLcBGAs/s1600/233121d1325900944-complete-running-1300-junior-engine-img_0935.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="933" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-7u1KmQBjt14/WtWbKV_tLUI/AAAAAAAACGw/hYqUqk0Jdt0qFJ3WOk5eKUzuqbH1z5ORQCLcBGAs/s640/233121d1325900944-complete-running-1300-junior-engine-img_0935.jpg" width="480" /></a></div>
Skąd umiłowanie materiału zdecydowanie bardziej kruchego(kto kręcił
śrubami w Alfowskich silnikach ten będzie wiedział o co chodzi) i mniej
odpornego na wysokie temperatury? Przede wszystkim masa własna, a z
temperaturą można sobie poradzić odpowiednio projektując kanały układu
chłodzenia. Spalanie benzyny to około 900-1200 stopni Celsjusza, a
temperatura topnienia aluminium to ~600 st.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-9dDIwDFyLy4/WtWbT_vPkaI/AAAAAAAACG0/PjCoqUCjO40CPREhX5Gl9GKVXdUF1IGzwCLcBGAs/s1600/testabialberoalfa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="375" data-original-width="500" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-9dDIwDFyLy4/WtWbT_vPkaI/AAAAAAAACG0/PjCoqUCjO40CPREhX5Gl9GKVXdUF1IGzwCLcBGAs/s640/testabialberoalfa.jpg" width="640" /></a></div>
Dzięki półkolistym komorom spalania udało się rozstawić zawory pod kątem
80 stopni, a między nimi pośrodku umieszczono świecę zapłonową(lekko
pochylone względem kadłubu w stronę osi poprzecznej silnika). Spalanie
stukowe w tym wypadku nie występowało, a zawory mogły mieć dużo większą
średnicę niż w silnikach konkurencji, dzięki czemu więcej mieszanki
mogło przepływać przez gar i efektowniej się wypalać. Już widać jak
bardzo konstrukcja była opracowywana pod motorsport. Gdyby chodziło o
zrobienie jeździdła na co dzień wrzucili by jeden wałek w głowicę i
porobili dźwigienki, ale tu nad zaworami umieszczono wałki. Korzyścią
tego rozwiązania na pewno jest zredukowanie ilości dodatkowego żelastwa,
które bardziej hamuje niż rozkręca silnik, dzięki temu Bialbero miały
wysokoobrotową charakterystykę. Nie ma się też co obawiać zużycia oleju
nawet na poziomie litra na 1000- tu głowica jest skonstruowana tak, że
prowadnice zaworowe mają zapewnione smarowanie olejem który ścieka po
wałku- w momencie gdy olej dostanie się między prowadnicę a trzonek nie
wraca z powrotem w górę głowicy tylko leci w dół do komory spalania, dlatego
też tak ważne jest aby często w wiekowych Alfach sprawdzać olej i musi
on być wysokiej jakości. Dodatkowo zawory w swoim trzonku wypełnione
były sodem, aby zredukować znacznie temperaturę pracy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pr-4vNd1yCY/WtWbq50Cl7I/AAAAAAAACG8/35KThU9UBP0InwH6WluQVmhL7y1CeY9xACLcBGAs/s1600/sattapuligar4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="424" data-original-width="640" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-pr-4vNd1yCY/WtWbq50Cl7I/AAAAAAAACG8/35KThU9UBP0InwH6WluQVmhL7y1CeY9xACLcBGAs/s640/sattapuligar4.jpg" width="640" /></a></div>
Ściągamy głowicę. Oczywiście zaczynając od zrzucenia jednego z dwóch
łańcuchów, który obejmuje oba koła rozrządu. Blok wygląda zupełnie
inaczej niż u konkurencji- nie mamy tutaj jednobryłowego klocka z
otworami na tłoki- jest to aluminiowa wanna na układ chłodniczy z
żeliwnymi tulejami z chromowaną powierzchnią wewnątrz. Jest to dość
ważne, bo same tłoki wykonane były z aluminium, przez rożną
rozszerzalność samych tulei i sworzni w tłoku są one nieco eliptyczne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Oyyu-rzLYVc/WtWb1EcOm6I/AAAAAAAACHE/kOLlb6yYZPktV86uxk9-hlQkG0ExN0PKwCLcBGAs/s1600/239739d1331171549-sale-giulietta-normale-1300-short-block-engine-assembly-ar-1315-41927-001-640x480-640x480-.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="479" data-original-width="639" height="478" src="https://4.bp.blogspot.com/-Oyyu-rzLYVc/WtWb1EcOm6I/AAAAAAAACHE/kOLlb6yYZPktV86uxk9-hlQkG0ExN0PKwCLcBGAs/s640/239739d1331171549-sale-giulietta-normale-1300-short-block-engine-assembly-ar-1315-41927-001-640x480-640x480-.jpg" width="640" /></a></div>
Mokre tuleje cylindrowe wykorzystano w późniejszych konstrukcjach jak V8
Chiti’ego czy V6 Busso- tuleja jest całkowicie otoczona przez płyn
dzięki czemu szybciej oddaje ciepło, zatem silnik jest mniej wrażliwy na
przegrzanie. Wał korbowy z kutej stali(w 2000 już azotowany) oparty
jest na 5 podporach, na których znajdowały się hartowane panewki. W
przypadku tych silników wyrwanie łożysk z zamka zdarzało się głównie
przy laniu pozostałości kałowych zamiast oleju, albo zwyczajne
zaniechaniu jego wymiany.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/lZ_7WfO5AnA/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/lZ_7WfO5AnA?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
Na spodzie każdego silnika znajduje się miska olejowa. O ile w
pierwszych latach był to faktycznie prosty pojemnik na lubrykant, tak
już po 2 latach Włosi zrobili to po swojemu… nie kojarzę zbyt wielu
samochodów, aby te proste, że je
tak nazwę – naczynie było wykonane z dwóch osobnych aluminiowych
odlewów. Demontując je z silnika po piaskowaniu można by było je
umieścić w gablocie i podziwiać. Choć to tyczy się też całego silnika
jako bryły- nie jest może to tak efektowny odlew jak Busso V6, ale widać
tu Włoski niemal fanatyczny zmysł stylistyczny. Oczywiście nie chodziło
tylko o samą stylistykę, aluminiowa miska jest lżejsza, użeberkowana
oddaje szybciej gorąc z oleju, a odpowiednio prowadzone lamelki
temperaturę tę jeszcze redukowały, ale uwaga! Bardzo często są one nisko
zawieszone i bardzo łatwo jest je zerwać i to na fabrycznych nastawach
zawieszenia. Co to dawało? Pałowany silnik nagrzewał się normalnie, w
jeździe codziennej wskazówka temp oleju wstawała bardzo leniwie albo
wcale, zimą utrapienie, gdyż ogrzewanie kabiny działało wtedy fatalnie-
ale jak już wspominałem, w samych założeniach silnik ten miał trafić „na
tor”. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kJAyqrptfzU/WtWcv9yZTgI/AAAAAAAACHU/Fo-ZTSRculIyiOkrWcX7akiLOp0bSa5vACLcBGAs/s1600/27577d1133426242-sump-guard-sizes-dscn3302.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="317" data-original-width="800" height="252" src="https://1.bp.blogspot.com/-kJAyqrptfzU/WtWcv9yZTgI/AAAAAAAACHU/Fo-ZTSRculIyiOkrWcX7akiLOp0bSa5vACLcBGAs/s640/27577d1133426242-sump-guard-sizes-dscn3302.jpg" width="640" /></a></div>
Zasilanie w paliwo odbywało się najczęściej nie przez jeden dychawiczny
gaźnik o niewielkiej średnicy, a dwa, dwugardzielowce. Czyli jak prosto
idzie wyliczyć na każdy cylinder przypadała jedna przepustnica. Gaźnik
nie znajdował się „kilometr” od silnika i nie był łączony za
pośrednictwem rur czy innego badziewia- właściwie to te gaźniki były
kolektorem, bo zaraz pod nimi znajdowały się kanały dolotowe w bloku.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/PxefQc29tiU/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/PxefQc29tiU?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
Wszystko co napisałem powyżej dotyczy silnika, który wyszedł w
samochodzie dostępnym dla zwykłych śmiertelników. Właśnie za taką
filozofią opowiadał się Satta Puliga i dlatego często sam mówię, że
chodzi o silnik R4 Satta Puliga, mimo że on sam jedynie nadzorował pracę
inżynierów takich jak Busso, Ricart i Hruska.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/SqllBnG4jzs/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/SqllBnG4jzs?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
Następną fazą ewolucji systemu zasilania był mechaniczny wtrysk paliwa,
Alfa Romeo eksperymentowała z takowym już w latach 60tych, ale przy
V8kach Chitiego. W latach 70tych zastosowanie tego patentu było
konieczne, aby utrzymać się na rynku Amerykańskim gdzie zaostrzono normy
ekologiczne i pojazdy z dwoma dwugardzielowymi gaźnikami były
zwyczajnie niedopuszczalne. Wtrysk SPICA-Alfa Romeo, w porównaniu do
gaźników pozwolił na precyzyjniejsze dawkowanie paliwa. Wtryskiwacz
znajdował się między przepustnicą(po jednej na cylinder), a zaworem
dolotowym, sama pompa napędzana była z paska. Ekologiczna regulacja
odbijała się oczywiście negatywnie na osiąganej mocy, ale można było też
nieco zaingerować w jej ustawienia i osiągnąć nieco wyższą moc jak przy
gaźnikach. Samo to, że w Montrealu wtrysk SPICA wyciskał 200KM z 2.6
litra, a w GTA1300Junior udało się wycisnąć nieco więcej niż z wersji
gaźnikowej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-twxJIOntP7g/WtWeJMOgBfI/AAAAAAAACHg/UC_RzupTEHQeqOlND70BjUaFWc6nEH2iwCLcBGAs/s1600/spicabialbero.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="600" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-twxJIOntP7g/WtWeJMOgBfI/AAAAAAAACHg/UC_RzupTEHQeqOlND70BjUaFWc6nEH2iwCLcBGAs/s640/spicabialbero.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><strong>Wspomnienie o CEM</strong></span><br />
<br />
CEM w założeniach miał znacznie ograniczyć zużycie paliwa, dlatego opracowano moduł który powodował, że na biegu jałowym
Bialbero pracował na 2, a nie 4 cylindrach. Oczywiście wszystko szlag
trafił, bo cały ten układ nie dość że był drogi w opracowaniu i
produkcji był też niezwykle zawodny- mniej pieniędzy pochłaniał system
Boscha, w ten o to sposób C.E.M został zarzucony, a do Bialbero wrzucono
elektroniczny wtrysk paliwa Motronic.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-EX1nqEdU7ZA/WtWegimiJuI/AAAAAAAACHk/-OCQ0r9OyKgml0g4sGdifuHt6SIaSSqLgCLcBGAs/s1600/alfettacemengine.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="427" data-original-width="640" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-EX1nqEdU7ZA/WtWegimiJuI/AAAAAAAACHk/-OCQ0r9OyKgml0g4sGdifuHt6SIaSSqLgCLcBGAs/s640/alfettacemengine.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><strong>Ewolucja pojemności skokowej</strong></span><br />
<br />
<br />
W latach 50tych w Giulieccie 750/101 Bialbero występował jedynie w
pojemności 1290 cm osiągając od 58 do 90KM w zależności od zasilania. W
latach 60tych XX wieku gdy weszła Giulia powiększono agregat do 1570
ccm. Blok był delikatnie wyższy niż przy 1300, ale nie trzeba było
ruszać układu tłokowo korbowego. Moc osiągana to 92 KM przy 6200
obr/min, a to była jedna z niższych osiąganych przy tej pojemności w
Alfie, rok później w Giulii TI Super silnik ten osiągał 113 KM przy
dwóch 45kach Webera DCOE i z ostrzejszymi krzywkami zaworowymi. To
jednak nie koniec, bo dopiero teraz przejdę do nieco wyczynowej strony
tej jednostki- po zastosowaniu dwóch świec na cylinder w TZ2 pękła
bariera 100KM z litra pojemności i to w wolnymssaku- tutaj wykręcono
170KM przy 7500 obr/min, w torowej GTA Corsa moc była bardzo podobna. Na
tej bazie też powstała GTA-SA z dwoma turbosprężarkami- moc 220 KM przy
…. 7800 obr/min. Ferrari F40 przy swoich dwóch turbinach kręciło się do
7000 obr …<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-vf4oNKdHMEw/WtWezYZbJ0I/AAAAAAAACHs/JgMkG4XlJPQhnZme-0xmVVfNaH3kSJspgCLcBGAs/s1600/SA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-vf4oNKdHMEw/WtWezYZbJ0I/AAAAAAAACHs/JgMkG4XlJPQhnZme-0xmVVfNaH3kSJspgCLcBGAs/s640/SA.jpg" width="640" /></a></div>
Następna ewolucja pojemności była w 1967 roku- zwiększenie do 1779 ccm
(dla zmyły zwanego 1750 ku pamieci modeli przedwojennych) nieco
utemperowało bezkompromisowy i agresywny charakter jednostki. Moc była
niemal identyczna jak przy 1600, ale moment obrotowy dostępny był
szybciej i większej ilości, idealnie pasował do Giulii Berlina, choć
spotkać można go było też w GT. Nie był on też tak popularny w sprocie
samochodowym jak jego mniejsi bracia, ale nie oznacza, że nie zanotował
żadnych startów. Alfa GTAm posiadała właśnie jednostkę 1779 powiększoną
(stąd te „m” od maggiorata) do 1985ccm. Do tego motoru wsadzono również
turbosprężarkę, ale dopiero w latach 80tych.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-wxjCSg7HoKI/WtWfAqrwyiI/AAAAAAAACH0/nH05OEy5EigYuUsm5GH-ERAVP7XmxVuYACLcBGAs/s1600/75_6-640x466.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="466" data-original-width="640" height="466" src="https://4.bp.blogspot.com/-wxjCSg7HoKI/WtWfAqrwyiI/AAAAAAAACH0/nH05OEy5EigYuUsm5GH-ERAVP7XmxVuYACLcBGAs/s640/75_6-640x466.jpg" width="640" /></a></div>
Lata 70 i 80te miały fioła na punkcie turbo, wszystko co miało być
ekstra w swojej nazwie posiadało „turbo”, nawet coś co nie było związane
z motoryzacją. Alfa Romeo długo opierała się przed wprowadzaniem
turbodoładowania do samochodów seryjnych. Giulietta/Alfetta Turbodelta,
to nie są przecież cywilne Alfy, to modele poddane tuningowi w firmie
Autodelta z Udine, który to był autoryzowany przez producenta, można
więc powiedzieć śmiało, że to 75 1.8 Turbo było pierwszą Alfą z
doładowaniem. I to dopiero w tak symbolicznym roku jak 1987, czyli wtedy
kiedy markę przejął Fiat, do tej pory skupiano się głównie na osiąganiu
mocy bez użycia wirników.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--Fo84IB89uk/WtWfOCwdiFI/AAAAAAAACH4/k-iZBhuzh8Qh56gQNhsr0jTkdNStH6nwgCLcBGAs/s1600/75_32.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="469" data-original-width="625" height="478" src="https://1.bp.blogspot.com/--Fo84IB89uk/WtWfOCwdiFI/AAAAAAAACH4/k-iZBhuzh8Qh56gQNhsr0jTkdNStH6nwgCLcBGAs/s640/75_32.jpg" width="640" /></a></div>
Alfa 75 1.8i Turbo została odprężona, wrzucono wielopunktowy wtrysk,
elektroniczne sterowanie doładowaniem i intercooler- cóż…wypluła 155 KM,
a przy wersji QV udało się uzyskać 165KM. Wyczynowe TurboEvoluzione
osiągały i 280KM oraz 441 Nm, Superturismo nawet 390KM, ale jak to
wspominałem przy okazji Alfy 75- modele te nie zrobiły za dużej kariery w
motorsporcie. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Najwyższa pojemność osiągana z Bialbero Alfa Romeo to 1962 ccm. Ten już
odznaczał się wysoką kulturą pracy, nie poszli w moc. Od robienia
porzadków na torze były te dwa najmniejsze i najagresywniejsze silniki
1300 i 1600, przy 2000 skupiono się na w miare cywilizowanej jeździe.
Oczywiście potencjał w przeróbkach pozostał, po dokonaniu odpowiednich
regulacji zapłonu i wałków udawało się zbliżyc do nieco bardziej
dzikiego charakteru 1600 przy zauważalnym przyroście mocy, ale wtedy
traciło się pewną uniwersalność tego motoru. Wiadomo, że po mieście nie
zawsze chce nam się jeździć pod tzw”odcinę”, są dni gdzie styrani z
pracy chcemy po prostu spokojnie dojechać do domu, właśnie dwulitrówka w
tym była niezastąpiona. Mogliśmy jechać spokojnie, ale też bardziej
dziko wkręcając go nieco konkretniej w obroty, bo cała rodzina tychże
silników należała do wysokoobrotowców, nawet jak postanowiono je nieco
wykastrować.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-DU_G69aJMT0/WtWf72fsh2I/AAAAAAAACII/558Cr0v7X14eMORQgecaoJQQ3QQby-dewCLcBGAs/s1600/SA%2Bengine.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="592" data-original-width="800" height="472" src="https://4.bp.blogspot.com/-DU_G69aJMT0/WtWf72fsh2I/AAAAAAAACII/558Cr0v7X14eMORQgecaoJQQ3QQby-dewCLcBGAs/s640/SA%2Bengine.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><strong>Wstęp do zmiennej fazy rozrządu</strong></span><br />
<br />
Już w 1981 roku Alfa Romeo do modelu Spider 2.0 Veloce wprowadziła
zmienne fazy rozrzadu. Wariator w tejże uruchamiany był przez odśrodkowy
zawór, który po otwarciu wpuszczał olej, nieco zmieniając położenie
wałka rozrzadu względem koła napędzanego łańcuchem. W Alfeccie 2.0 QO w
wariatorze tenże zaworek otwierany był przez elektromagnes. Po co to
wszystko? Zmienne fazy rozrzadu przestawiając wałek nawet o 32 stopnie
przy wyższej prędkości obrotowej opóźnia zamknięcie zaworów dolotowych
więc i cylindry znacznie dłuzej zasilane są mieszanką paliwowo
powietrzną. Dało to przyrost momentu obrotowego przy równoczesnym
zredukowaniu ilości spalanego paliwa.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ChrKN8knNNA/WtWftYnlF3I/AAAAAAAACIM/RhXb3UnOyhk8GTPEFebGySSfRgNcB2z3ACEwYBhgL/s1600/ALFA-1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="702" data-original-width="748" height="600" src="https://4.bp.blogspot.com/-ChrKN8knNNA/WtWftYnlF3I/AAAAAAAACIM/RhXb3UnOyhk8GTPEFebGySSfRgNcB2z3ACEwYBhgL/s640/ALFA-1.png" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><strong>Dwie świece na cylinder</strong></span><br />
<br />
Twin Spark to coś co wyróżniało Alfę pośród wielu producentów. Właściwie
dwie świece na cylinder obecne były w wyczynowych Alfach od 1914 roku.
Model Gran Prix nie dość, że właśnie takowy zapłon posiadał to w głowicy
na jeden cylinder przypadały 4 zawory, co na krótko przed wybuchem
wielkiej wojny było mega osiągnięciem. Później modele P1, wspominana już
Tubolare Zagato, czy też Giulie GTA. O ile przed wojną dwa układy
zapłonowe były stosowane, aby po awarii jednego można było dojechać do
mety, tak później zanotowano, że silnik ma lepszy bilans cieplny,
mieszanka spalana była dokładniej i szybciej dzięki czemu można było
utrzymywać wysokie prędkości obrotowe silnika niemal eliminując ilości
niespalonego paliwa, które wpadało w wydech.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-8S2mpE4jzIQ/WtWgf2kiGmI/AAAAAAAACIY/zicM1MBkaY4jhyi17VvuczI2vdr6OZcWQCLcBGAs/s1600/75_10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="433" data-original-width="640" height="432" src="https://3.bp.blogspot.com/-8S2mpE4jzIQ/WtWgf2kiGmI/AAAAAAAACIY/zicM1MBkaY4jhyi17VvuczI2vdr6OZcWQCLcBGAs/s640/75_10.jpg" width="640" /></a></div>
Pierwszy Twin Spark na bloku Bialbero wszedł w Alfie 75. Tu już zawory
względem siebie pochylone były pod kątem 46 stopni. Tradycyjne DOHC, 8
jednakowych świec w połączeniu ze zmiennymi fazami rozrządu i
elektronicznym wtryskiem paliwa dało 148 KM przy 5800 obr, co na wolnego
ssaka na 8 zaworach jest dużym osiągnięciem. Silnik ten znalazł również
zastosowanie w przednionapędowych 164(do końca produkcji) i 155 (poj
1.7(bez wariatora), 1.8 i 2.0) do 1995 roku. Jedyna modyfikacja
dwulitrówki to zwiększenie pojemności z 1962ccm do 1995 przez zmianę
średnicy i skoku z 84×88,5 na 84×90.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-eCG6B8eTWVg/WtWgrkPRoJI/AAAAAAAACIc/6oqnitLpa8wqLW9UtJt6sjDnm6kD4xbHACLcBGAs/s1600/282858d1369047661-twin-spark-head-head.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-eCG6B8eTWVg/WtWgrkPRoJI/AAAAAAAACIc/6oqnitLpa8wqLW9UtJt6sjDnm6kD4xbHACLcBGAs/s640/282858d1369047661-twin-spark-head-head.jpg" width="640" /></a></div>
Ostatnim tchnieniem Twin Sparków 8v opartych na bloku klasycznego
bialbero to Alfa Romeo 164, która to produkowana była do 1997 roku.
Klasyczne DOHC bez głowicy z dwoma świecami dokonało żywota w Spiderze
115 z 1994 roku. To są ostatnie auta jakie można nabyć z powyżej
opisanymi silnikami. Mały języczek uwagi przy 2 litrówkach- są bardzo
podatne na awarię uszczelek pod głowicą. Wysoki aluminiowy, bardziej
rozszerzalny termicznie blok i żeliwne mniej rozszerzalne tuleje
cylindrowe na zimno „wypychają” głowicę od bloku, po rozgrzaniu wszystko
jest w normie. Dlatego też często majonez na korku pojawia się w
układzie chłodzenia.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-8m0C857ba30/WtWg4JD4ryI/AAAAAAAACIg/3nz7Em4DjkMfM312bGkYG299beDuu2ywACLcBGAs/s1600/20081212194340_10-375x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="375" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-8m0C857ba30/WtWg4JD4ryI/AAAAAAAACIg/3nz7Em4DjkMfM312bGkYG299beDuu2ywACLcBGAs/s640/20081212194340_10-375x480.jpg" width="500" /></a></div>
Na koniec jedna uwaga:<br />
<br />
<h2>
Twin Spark 8v to nie jest ten sam silnik co Twin Spark 16v i poza nazwą oraz dwoma świecami na cylinder nic je nie łączy.</h2>
<h2>
</h2>
<br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-20072673487568685322018-04-17T08:00:00.000+02:002018-04-17T08:00:27.959+02:00Lancia Flaminia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-31IgiGTNaXk/WtMwptdX4EI/AAAAAAAACFA/MWou7MbiHmonJjfT3gNuM-d-aRPbEUzuwCLcBGAs/s1600/Lancia_Logo-1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="572" data-original-width="592" height="618" src="https://3.bp.blogspot.com/-31IgiGTNaXk/WtMwptdX4EI/AAAAAAAACFA/MWou7MbiHmonJjfT3gNuM-d-aRPbEUzuwCLcBGAs/s640/Lancia_Logo-1.png" width="640" /></a></div>
Via Flaminia- droga z Rzymu na północny wschód do Rimini i Ancony,
za czasów Cesarstwa Rzymskiego jedna z najważniejszych w kraju,
prowadzących nad Adriatyk. Dziś właściwie niewiele z niej zostało, a
żeby dostać się ze stolicy do tych dwóch miast, samo google z Rzymu
prowadzi nas przez L’Auqille i Teramo na wschodni brzeg Włoch, podczas
gdy via Flamina biegła przez Terni, Trevi, Cagli, Calcinelli, aż do Fano
gdzie jest rozwidlenie na południe w kierunku Ankony i na północ do
Rimini. Wzdłuż tej trasy ulice w każdej mijanej miejscowości nazwane są
„via Flaminia”, zaczynając od samego Rzymu, a na obu miastach docelowych
kończąc. Tyle z historii, pora przejść do jednej z najbardziej
zjawiskowych Lancii jakie powstały- mianowicie modelu Flaminia.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SK0sp8yNu3k/WtMw7tuL72I/AAAAAAAACFE/bbt6bAdo3SIPKKtMJzQhyDXOv9SmPFgwQCLcBGAs/s1600/flaminiaberlina.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="361" data-original-width="600" height="384" src="https://1.bp.blogspot.com/-SK0sp8yNu3k/WtMw7tuL72I/AAAAAAAACFE/bbt6bAdo3SIPKKtMJzQhyDXOv9SmPFgwQCLcBGAs/s640/flaminiaberlina.jpg" width="640" /></a></div>
Technicznie jest to kopia Aurelii z większą karoserią, przy czym z przodu zamiast kolumn przesuwnych zastosowano zawieszenie
wielowahaczowe, a po kilku miesiącach od rozpoczęcia produkcji bębny na
tylnej osi zastąpiono tarczami. Silnik właściwie jest ten sam, widlasta
szóstka o rozstawie cylindrów pod kątem 60 stopni z żeliwnymi
mokrymi tulejami i rozrządem OHV, występował w dwóch
pojemnościach-2458 ccm(2.5) oraz 2775ccm(2.8).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-k3lHRasX8Vw/WtMxWMWOtBI/AAAAAAAACFM/4pUyFG_tA8E5aAD1BPO-u18Jj89FneYYACLcBGAs/s1600/lanciaf-640x421.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="421" data-original-width="640" height="420" src="https://1.bp.blogspot.com/-k3lHRasX8Vw/WtMxWMWOtBI/AAAAAAAACFM/4pUyFG_tA8E5aAD1BPO-u18Jj89FneYYACLcBGAs/s640/lanciaf-640x421.png" width="640" /></a></div>
Odmian nadwoziowych były 3- zacznijmy od Berlina, te o to 3 bryłowe
nadwozie dzieła Pininfariny tylko z przodu wyglądało można by zarzucić, przeciętnie, wielki grill, jaki wtedy był modny i okrągłe reflektory,
zaś linia boczna klasyczna, kojarząca się niektórym z popularniejszym,
lub bardziej znanym Rolls Royce’m. Skrzydlate błotniki tylne jedynie
wieńczą dzieło jakim jest ta karoseria. Od razu też możemy zauważyć iż
dach i maska tylna mają inne malowanie niż reszta nadwozia- co
powtórzone było w niektórych topowych odmianach Thesisa.
Sam tył zwraca uwagę na siebie ciekawą linią zderzaka, który nie jest
prostą chromowaną poprzeczką, a dodatkowo zagięty jest w kierunku
świateł naznaczając ich linię, przez co zwolenników praktyczności w takich autach może cieszyć nisko prowadzona linia
bagażnika. Pod maskami można spotkać głownie trzy odmiany silników-
2×2.5 litra- jeden 102 konny, a drugi 110cio z jednym gaźnikiem oraz
bardzo krótka seria z 2.8 litrowym V6 o mocy 130 KM. Jednak czy moc jest
tu najważniejsza? W żadnym wypadku- ten samochód to limuzyna do tego
komfortowo wyposażona- tutaj agregat ma umożliwiać sprawne odpychanie
się, a nie wyczynowe osiągi. Na ich bazie też powstała wersja
Prezidenziale o rozstawie osi wynoszącej 335cm, która to woziła królową
Elżbietę II po ulicach Rzymu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-RkPEvh0Or9s/WtMyKMmx9LI/AAAAAAAACFc/-Z2WzHXL0zg9Dd1ODDTPz7RkzGmCh3SyACLcBGAs/s1600/47c98ef95e9a7abc0bc9c228f38cb715.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="631" data-original-width="960" height="420" src="https://4.bp.blogspot.com/-RkPEvh0Or9s/WtMyKMmx9LI/AAAAAAAACFc/-Z2WzHXL0zg9Dd1ODDTPz7RkzGmCh3SyACLcBGAs/s640/47c98ef95e9a7abc0bc9c228f38cb715.jpg" width="640" /></a></div>
Flaminia Coupe (również Pininfarina) w sumie różniła się rzecz jasna
ilością drzwi, przez co była nieco krótsza i zgrabniejsza gdyby ją
postawić przy odmianie Berlina. Oczywiście wzmocniono silniki, bo gdzież by
bardziej rasowo wyglądający pojazd miałby mieć taką samą moc jak sedany?
No….co prawda wtedy się tym przejmowano, a dziś to dziś, nie
zagłębiajmy się w to, w każdym bądź razie Coupe wyposażano w silniki 2.5
litra o mocy 120 KM i 2.8 o 136 KM.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-i7OBm3iFj_w/WtMyXZFFiSI/AAAAAAAACFg/XGwdAziCpwglb64MonX_pcRerOH-gSEcwCLcBGAs/s1600/flaminiacoupe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="372" data-original-width="600" height="396" src="https://2.bp.blogspot.com/-i7OBm3iFj_w/WtMyXZFFiSI/AAAAAAAACFg/XGwdAziCpwglb64MonX_pcRerOH-gSEcwCLcBGAs/s640/flaminiacoupe.jpg" width="640" /></a></div>
Flaminia GT i Cabrio to już dzieło Carozzeria Touring- 4 okrągłe
reflektory wpisane w charakterystyczną część błotnika która jakby
naznaczała daszek nad nimi, a w tylnej części tak jakby trapezowate
reflektory. GTL była nieco wydłużona, a z tyłu posiadała…protezę dwóch
następnych miejsc- takie o to nawiązanie do aut Gran Turismo 2+2, choć
ja bym uznał, że jest to wóz do transportowania dwóch inwalidów którzy
utracili obie nogi. Co nie zmienia jednak faktu, że jest to dalej ta
efektownie wyglądająca Lancia z V6 pod maską, która też występowała w
wersji otwartej.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-yFZehE-rvsk/WtMyx65fW6I/AAAAAAAACFo/Ao0Mr89clqMJmdAP8JsY4ZXhM6_xd9LjwCLcBGAs/s1600/66_flaminia_gt_3c_2_5_superleggera_coupe_by_touring_1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="700" height="364" src="https://4.bp.blogspot.com/-yFZehE-rvsk/WtMyx65fW6I/AAAAAAAACFo/Ao0Mr89clqMJmdAP8JsY4ZXhM6_xd9LjwCLcBGAs/s640/66_flaminia_gt_3c_2_5_superleggera_coupe_by_touring_1.png" width="640" /></a></div>
Kabriolety również miały wstawioną nie wiadomo w jakim celu kanapę z tyłu, przy czym
tutaj mogliśmy się rozkoszować dźwiękiem 6 baniaków bez żadnych barier
szklano-blaszanych w świetle słońca trzymając w dłoniach drewnianą
trójramienną kierownicę, zerkając w dwa wielkie cyferbalty
prędkościomierza (który w sobie miał jeszcze wskaźniki paliwomierza,
ciśnienia i temperatury oleju oraz temperatury cieczy chłodzącej) i
obrotomierza. Chromowane wstawki i skórzana tapicerka jedynie doprawiają
te klasyczne wnętrze. Naprawdę brakuje tylko przejazdu wzdłuż Adiratyku
w kierunku Ankony lub Rimini po Via Flaminia czująć morską bryzę, aby
naprawdę zrozumieć o co chodzi we Włoskich kabrioletach. Pod maskami
znajdowały się silniki 2.5 litra o mocy 140 KM na trzech gaźnikach oraz
2.8 na trójgardzielowym o mocy 150 KM.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-X8SqowVcskY/WtMzK4Y2a0I/AAAAAAAACFw/Tpf_AJJ0Lkg83PR-XXv5VLK8wxY6LZKTwCLcBGAs/s1600/DSC_0646-600x400.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="600" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-X8SqowVcskY/WtMzK4Y2a0I/AAAAAAAACFw/Tpf_AJJ0Lkg83PR-XXv5VLK8wxY6LZKTwCLcBGAs/s640/DSC_0646-600x400.jpg" width="640" /></a></div>
Pora przejść do następnej odmiany, tym razem dzieła Zagato. Ciekawie wkomponowane okrągłe reflektory, do tego niebanalna linia boczna i co najważniejsze-okrągłe
reflektory z tyłu napawały ten pojazd charakterem, który powodował, że
akurat przyprawą były tylko silniki o mocy 140 i 150KM, kolejno 2.5 i
2.8 litra. Super Sport Zagato właściwie wyglądało tak samo, ale pod
maskę zawędrował silnik 2.8 o mocy 152 KM z trzema gaźnikami, który to
był najmocniejszym jaki w ogóle pojawił się we wszystkich Flaminiach….
Muszę przyznać, że ta odmiana nadwozia podoba mi się najbardziej.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-i-iXYZrTfn0/WtMzgv65XrI/AAAAAAAACF4/kvaJI-mR8pAznBqZDPI4POPB46GstkUVgCLcBGAs/s1600/lancia_flaminia_Zagato_01-640x365.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="365" data-original-width="640" height="364" src="https://4.bp.blogspot.com/-i-iXYZrTfn0/WtMzgv65XrI/AAAAAAAACF4/kvaJI-mR8pAznBqZDPI4POPB46GstkUVgCLcBGAs/s640/lancia_flaminia_Zagato_01-640x365.jpg" width="640" /></a></div>
Czy SuperSport oznacza, że na torze będziemy osiągać lepsze czasy niż
Shelby Cobra lub Jaguary E Type? Niekoniecznie- nie można zapominać, że
to są auta Gran Turismo- czyli głównie do lansu, z niemałą mocą, ale tak
zestrojone aby po 400km po dotarciu do celu mieć siłę na kawę, piwo,
wino lub suty posiłek w restauracji. To zupełnie inna klasa podróżowania
niż studenckie sardynkowate przemieszczanie się w 5 osób w VW Lupo z
Rzeszowa do Świnoujścia.Tutaj mamy do czynienia z autem gdzie jedziemy
do centrum miasta na kawę wpatrując się w linię nadprzeciętnie
wyglądającego auta tudzież podróż na jeden dzień aby przywitać się…w
naszym przypadku z Bałtykiem i wrócić do domu z uśmiechem na ustach.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HlDmyP1haPA/WtMzvxNZj7I/AAAAAAAACGA/XNa4c0amXzcT6ht1etPzf9_OM5HL4poHQCLcBGAs/s1600/1961_Lancia_Flaminia_GT_dash.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-HlDmyP1haPA/WtMzvxNZj7I/AAAAAAAACGA/XNa4c0amXzcT6ht1etPzf9_OM5HL4poHQCLcBGAs/s640/1961_Lancia_Flaminia_GT_dash.jpg" width="640" /></a></div>
Produkcja Flaminii zakończona została już krótko po przejęciu Lancii
przez Fiata w 1970 roku, zaraz po niej wprowadzono znacznie mniej udaną
Gammę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-9JRF7cv56uo/WtMz4Gw3B2I/AAAAAAAACGE/9HvRnSPEeucB3U04lLS0FzNY09J9Y5nRQCLcBGAs/s1600/Lancia-Flaminia_Super_Sport_mp37_pic_800600-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-9JRF7cv56uo/WtMz4Gw3B2I/AAAAAAAACGE/9HvRnSPEeucB3U04lLS0FzNY09J9Y5nRQCLcBGAs/s640/Lancia-Flaminia_Super_Sport_mp37_pic_800600-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-80108783033999067372018-04-15T11:29:00.000+02:002018-04-15T12:52:13.029+02:00Tatra 603Model 603 to jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów osobowych producenta z Koprivnicy. Bardzo ładny, pontonowaty samochód, którym w czasach komunistycznych wozili się, a raczej wożono nim dygnitarzy i wysoko postawionych partyjniaków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-YtzU2fc1KCk/WtMcfaOU8DI/AAAAAAAACDc/xTqaS2ennw0XfO6EclkNNpZ_ppaO0JAKQCLcBGAs/s1600/1960_Tatra_603_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1012" data-original-width="1200" height="539" src="https://2.bp.blogspot.com/-YtzU2fc1KCk/WtMcfaOU8DI/AAAAAAAACDc/xTqaS2ennw0XfO6EclkNNpZ_ppaO0JAKQCLcBGAs/s640/1960_Tatra_603_1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ten o to oryginalnie wyglądający nawet w tamtych czasach pojazd
pojawił się po raz pierwszy w roku 1955. Wtedy CSSR potrzebowało auta
reprezentacyjnego, jako,
że Skoda raczej miała za zadanie motoryzować lud pracujący.
Oczywiście wiemy jak to było za komuny, „z naszymi bracmi Rosjanami to
po równo, im wszystko, a nam gówno”- ta sama zasada dotyczyła Tatry. W tym przypadku
Tatra T603 powstawała w tajemnicy, jednak gdy projekt był całkowicie
gotowy-dostał zielone światło od władz na wdrożenie. W pierwszym roku
powstało zaledwie 10 egzemplarzy, stwierdzić jednak trzeba, iż T603 chwalona była na zachodzie za ciekawą stylizację nadwozia, budząc wielkie uznanie na targach EXPO 1958 w Brukseli, zdobyła sporo nagród w konkursach elegancji. Była ona
aerodynamiczna i posiadała tylną płetwę, taką jak w modelach T87. W późniejszych latach
płetwa ta zniknęła, pojawiła się tylna dzielona szybka, a klapa silnika została nieco pomniejszona.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NP0bTTzHP6E/WtMd0dPpnoI/AAAAAAAACDo/y0XzLig8MHcrPnqtnUDQA6B0MeYHRJp0wCLcBGAs/s1600/g8323-Rear-Side-w-Lights-High-cropped.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="984" data-original-width="1600" height="392" src="https://1.bp.blogspot.com/-NP0bTTzHP6E/WtMd0dPpnoI/AAAAAAAACDo/y0XzLig8MHcrPnqtnUDQA6B0MeYHRJp0wCLcBGAs/s640/g8323-Rear-Side-w-Lights-High-cropped.jpg" width="640" /></a></div>
Nadwozie zostało naszkicowane przez pana Kardause. Trzeba
przyznać, że kształt ten do dzisiaj może się podobać, choć początkowo może
budzić wrażenie, że bryła jest niezwykle ociężała, ale w przypadku limuzyny jest to dopuszczalne. Masa chromu i pontonowaty wygląd to wizytówka lat
50ych.
Pierwsza seria produkcyjna cechowała się trzema reflektorami w
chromowanej ramce, po małym liftingu w 1963 roku w ramkę "wrzucono" 4
okrągłe reflektory.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-V1BRZjSjnYo/WtMeOvLT9gI/AAAAAAAACDs/AjntHYVWbGMZU3y2cLkoLfZqxQZ_anr3gCLcBGAs/s1600/tatra-603-2-05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="809" data-original-width="1200" height="430" src="https://1.bp.blogspot.com/-V1BRZjSjnYo/WtMeOvLT9gI/AAAAAAAACDs/AjntHYVWbGMZU3y2cLkoLfZqxQZ_anr3gCLcBGAs/s640/tatra-603-2-05.jpg" width="640" /></a></div>
Tyle o stylizacji, można rozwodzić się jeszcze nad światełkami na słupku
B, pięknie wpasowanymi kierunkowskazami i potężną przestrzenią wewnątrz
samochodu…można mówić/pisać dużo, a nawet i pracę magisterską na temat stylizacji 603, ale przejdźmy do spraw technicznych.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-i6rhaMNPPaQ/WtMeoVe-ryI/AAAAAAAACDw/eGM8DDfkksAMWwaSSYOxHVd3T_YJCSpkwCLcBGAs/s1600/1a53fefd3adec3dbc1a1d603d574b477.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="481" data-original-width="720" height="426" src="https://2.bp.blogspot.com/-i6rhaMNPPaQ/WtMeoVe-ryI/AAAAAAAACDw/eGM8DDfkksAMWwaSSYOxHVd3T_YJCSpkwCLcBGAs/s640/1a53fefd3adec3dbc1a1d603d574b477.jpg" width="640" /></a></div>
Pierwsza seria posiadała 2.5 litrowy V8 umieszczony z tyłu, chłodzony
powietrzem o mocy 100KM, potem wzmocniony do 105KM z rozrządem OHV.
Napęd przekazywany był na koła tylne za pośrednictwem 4 biegowej skrzyni
ręcznej. Pierwsza seria posiadała hamulce bębnowe, w 1968 roku
wprowadzono tarczowe na wszystkie koła, co zdecydowanie poprawiło siłę
hamowania.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/WO4_JJYqFMc/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/WO4_JJYqFMc?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Zawieszenie przednie oparte było o kolumny MacPherson, tylne niezależne,
ogólnie bardzo miękko zestrojone. Auto podatne było na wiatr boczny i w
sumie szurało klamkami po ziemi, ale prawda jest taka, że bardzo ciężko
było je przewrócić, przez swoją znaczną szerokość. Dopiero w modelu
T2-603 wprowadzono stabilizator, dzięki któremu samochód był bardziej "przyjazny" dla błędnika
w zakrętach, po za tym wprowadzono oponę radialną rodzimego
dla Tatry producenta Barum 180/90 SR15, która była ekskluzywna tylko
dla tego modelu. Prędkość maksymalna
według fabryki wynosiła 160km/h, w rzeczywistości przez aerodynamikę przekraczała 170km/h. Wg teraźniejszych norm opór wytwarzany
przez T603 to Cx=0,35. Mimo iż była to limuzyna to przy swoich wielkich rozmiarach wystawiana była w motorsporcie wygrywając w Marathon de la Route na niemieckim-
Nordschleife Nurburgring w 1966. Mimo wielkiego zainteresowania modelem przez
kraje zachodnie zza żelaznej kurtyny, T603 na eksport wysyłana była
tylko do ZSRR, NRD, Bułgarii i Węgier....dla mniej ogarniętych historycznie osób, jedynie na rynek krajów demokracji ludowej. Reszta dostępna była jedynie na
rynku wewnętrznym i to tylko dla dygnitarzy partyjnych. Można się też spodziewać, że cena tego modelu musiała być astronomiczna, choć dokładnych danych liczbowych nie posiadam.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rp0yWH5WTnc/WtMgBpaU8eI/AAAAAAAACEA/Lvv4N5rc7T0qTJ_rE0Sqw3c5aJeqMpwmQCLcBGAs/s1600/tatra2-603_1968-2grey1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="591" data-original-width="945" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-rp0yWH5WTnc/WtMgBpaU8eI/AAAAAAAACEA/Lvv4N5rc7T0qTJ_rE0Sqw3c5aJeqMpwmQCLcBGAs/s640/tatra2-603_1968-2grey1.jpg" width="640" /></a></div>
Tatra T603 powstawała w kilku wersjach prototypowych np. 603A była
ambulansem, który miał silnik z tyłu(w 613 Czesi naprawdę postawili na
swoim i pacjent leżał praktycznie na dudniącej V8). Innym prototypem, z
ulepszonym podwoziem i poprawioną stylizacją był model 603X. Jednak ani
A, ani X do produkcji nie weszły. Oba samochody można zobaczyć w muzeum
Tatry. Z ciekawostek: Fidel Castro posiadał Tatrę 603 z klimatyzacją
zamontowaną na żądanie samego El Comendante.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-pqntrWv4QfA/WtMgU3KolOI/AAAAAAAACEE/V-7L2BGDbL8833L57EzHATIk8mQXmRoJACLcBGAs/s1600/aa4e6a7543012b93gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" src="https://2.bp.blogspot.com/-pqntrWv4QfA/WtMgU3KolOI/AAAAAAAACEE/V-7L2BGDbL8833L57EzHATIk8mQXmRoJACLcBGAs/s1600/aa4e6a7543012b93gen.jpg" /></a></div>
<b>Dane techniczne:</b><br />
<b>Układ napędowy: </b>silnik i skrzynia biegów z tyłu napędzające koła tylne- tylny zblokowany<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/ao5OF7EXDcw/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/ao5OF7EXDcw?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<br />
<b>Silnik:</b><br />
<span style="text-decoration: underline;">Pojemnośc</span>:2545ccm<br />
<span style="text-decoration: underline;">Cylindry:</span> V8<br />
<span style="text-decoration: underline;">Srednica x skok:</span> 75×72 mm<br />
<span style="text-decoration: underline;">Rozrząd: </span>OHV<br />
<span style="text-decoration: underline;">Zasilanie: </span>Gaźnik Jikov 30 SSOP<br />
<span style="text-decoration: underline;">Moc: </span>100KM przy 4800 obr/min<br />
<span style="text-decoration: underline;">Moment obrotowy</span>: 152Nm przy 4800 obr/min<br />
<span style="text-decoration: underline;">Pojemność miski olejowej:</span> 6,5 litra<br />
<span style="text-decoration: underline;">Pojemność:</span> 2474 ccm<br />
<span style="text-decoration: underline;">Cylindry:</span> V8<br />
<span style="text-decoration: underline;">Srednica x skok:</span> 75x70mm<br />
<span style="text-decoration: underline;">Rozrząd:</span> OHV<br />
<span style="text-decoration: underline;">Zasilanie:</span> Gaźnik Jikov 30 SSOP<br />
<span style="text-decoration: underline;">Moc: </span>105KM przy 4800 obr/min<br />
<span style="text-decoration: underline;">Moment obrotowy:</span> 166 Nm przy 4800 obr/min<br />
<span style="text-decoration: underline;">Pojemnośc miski olejowej:</span> 6,5 litra<br />
<b>Średnie spalanie obu silników:</b> 12,5 litra/100km<br />
<b>Skrzynia biegów:</b> 4 biegowa ręczna, sprzęgło jednotarczowe suche; przełożenie dyferencjału: 4,1:1<br />
<b>Zawieszenie:</b><br />
Przód: Kolumna MacPherson<br />
Tył: niezależne zawieszenie kół-półosi amortyzowanych sprężynami śrubowymi oraz amortyzatorami teleskopowymi<br />
<b>Elektryka:</b><br />
2 akumulatory 6V 82Ah<br />
<b>Masa własna</b>: 1470kg<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-MBjKPaWsjaM/WtMgkUojOgI/AAAAAAAACEM/HwiB0RjAjXQ4amrq5gqOYp7z3cF7ASBFgCLcBGAs/s1600/1956tatra603.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="707" data-original-width="1024" height="440" src="https://4.bp.blogspot.com/-MBjKPaWsjaM/WtMgkUojOgI/AAAAAAAACEM/HwiB0RjAjXQ4amrq5gqOYp7z3cF7ASBFgCLcBGAs/s640/1956tatra603.jpg" width="640" /></a></div>
Na koniec pozwolę sobie zacytować jeden z komentarzy, z poprzedniej odsłony bloga. Autor podpisał się jako "lolek",a komentarz umieścił 23 lipca 2016 o godz 10:36.<br />
<br />
"603 była rówieśniczką Skody Spartak/Octavia. Octavia z 1963-1968 roku miała nawet podobne światełko kierunkowskazu na słupku B.<br />
Tatry i Skody były sprzedawane w Polsce. Skody na przykład kupowali
często lekarze, weterynarze prawdopodobnie dostawali takie „promesy” –
przydziały na zakup, a to czy ktoś kupił ostatecznie skodę czy trabanta
zależało tylko od ilości pieniędzy które miał.<br />
Tak samo było z T603, tyle że samochód był sprzedawany w sztukach i był
koszmarnie drogi, tak w zakupie jak i w eksploatacji. Kupienie T603 z
drugiej ręki nie stanowiło problemu. Problemem było jej utrzymanie.
Spotkałem człowieka który w latach 80-tych miał T603-2, ale nie był w
stanie utrzymać tego samochodu w stanie zdatnym do normalnej
eksploatacji.<br />
Samochody te były wyprzedawane przez urzędy w Czechosłowacji i
najwięcej nimi jeździli Cyganie parający się wtedy handlem
„międzynarodowym”"<br />
<br />
Tatra 603B5<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HrEgPUNCzXQ/WtMqICRqoLI/AAAAAAAACEg/-H7lQbC6RnwmHZH1DyiOReA7aB6G1N69ACLcBGAs/s1600/Tatra_603_B5_at_Legendy_2014.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-HrEgPUNCzXQ/WtMqICRqoLI/AAAAAAAACEg/-H7lQbC6RnwmHZH1DyiOReA7aB6G1N69ACLcBGAs/s640/Tatra_603_B5_at_Legendy_2014.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Powyżej wspomniałem o sukcesie 603 w wyścigu Marathon de la Route. W roku 1966 odbył się na torze Nordschleife Nurburgring i nie kończył się on w 24, a w ... 84 godziny. Nie chodzi tu już o rywalizację z Ferrari, które się rozbiło, ale wszystkie 3 wystawione modele 603B5 dojechały na metę obsadzając całe podium z czego zwycięska załoga przejechała 8330 km, udowadniając, że po drugiej stronie Zelaznej Kurtyny również można wyprodukować niezawodny samochód. Oczywiście nie była to zwykła 105 konna 603, a wzmocniona przez zastosowanie 4 gaźników Webera B5 o mocy już 170KM. Samo podniesienie mocy to nie wszystko, gdyż silnik emitował znaczne ilości ciepła, a jedynym chłodzącym płynem w tymże był olej...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-YAwwvermjNM/WtMrOw_KJjI/AAAAAAAACEo/pnNjHDLd8UoELZbdSm4qfsZ8JZSYIcZrwCLcBGAs/s1600/tatra-t2-603-02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="469" data-original-width="700" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-YAwwvermjNM/WtMrOw_KJjI/AAAAAAAACEo/pnNjHDLd8UoELZbdSm4qfsZ8JZSYIcZrwCLcBGAs/s640/tatra-t2-603-02.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/KHQPu8xFxxs/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/KHQPu8xFxxs?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
Zastosowano tutaj chłodzenie eżekcyjne...stosowane na przykład w jednostkach napędowych pojazdów gąsienicowych, potocznie nazywanych czołgami. <br />
<br />
<a href="http://www.ecorra.com/en/galerie/preview.php?id_gal=98&off=0&page=1" target="_blank">Link do galerii zdjęć silnika V8 z Tatry 603B5</a><br />
<br />
Moc owych 170KM była możliwa do osiągnięcia właśnie przez ten wynalazek, gdyż standardowe wentylatory zabierają moc, tutaj mamy do czynienia z podciśnieniem, które wypycha gorące powietrze przez cyrkulację spalin. Tutaj kolektor wydechowy kończył się "gwiazdą" (z każdego cylindra spaliny uchodziły zwężenia przypominającą literę V), która to była osadzona głęboko w wydechu- tych w 603B5 charakterystycznie wielkich odstających wydechach...., które nie mają żadnego tłumienia.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-FyvbJu-mOog/WtMrYdgzqoI/AAAAAAAACEs/gV6cCtTfSbIOtmBzBvNsstxBkqlsXRCiQCLcBGAs/s1600/io33TyS.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1366" height="358" src="https://4.bp.blogspot.com/-FyvbJu-mOog/WtMrYdgzqoI/AAAAAAAACEs/gV6cCtTfSbIOtmBzBvNsstxBkqlsXRCiQCLcBGAs/s640/io33TyS.png" width="640" /></a></div>
<br />
Dzięki temu 603B5 brzmi jak szykujący się do szturmu spalinowy myśliwiec z okresu II WŚ. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/917IEs9oZfk/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/917IEs9oZfk?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-23961180202769059892018-03-30T08:00:00.000+02:002018-03-30T08:00:23.125+02:00 Alfa Romeo Sprint/Roadster Zagato oraz Lancia Hyena HF<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-UiKBZXLYbq4/WrqT8rzD_qI/AAAAAAAACBQ/4tR_es2lQKUHUNt_-rNCOSYoR1w9S0goACLcBGAs/s1600/zagato_milano_emblem-637x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="637" src="https://4.bp.blogspot.com/-UiKBZXLYbq4/WrqT8rzD_qI/AAAAAAAACBQ/4tR_es2lQKUHUNt_-rNCOSYoR1w9S0goACLcBGAs/s1600/zagato_milano_emblem-637x480.jpg" /></a></div>
Zagato- biuro stylizacyjne które poczyniło kilka ciekawych projektów. W
Alfa Romeo współpraca obu firm zaczęła się jeszcze w latach 20tych XX
wieku, mniejsza o ówczesne samochody, w czasach powojennych podopieczni
Ugo Zagato kreślili takie auta jak AR 1900SSZ z charakterystycznymi
wlotami powietrza na masce, modele Giulia TZ1&2, Junior Zagato z
pleksą na przednim pasie, czy też wydające się posiadać przednie światła
jak w Wartburgu- Alfa 2600SZ. W każdym projekcie można dostrzec pewne
dziwactwo- o ile Tubolare Zagato właściwie wpisywały się w ówczesną
modę, tak Zeta 6 miała totalnie … wydaje się prześmiewczą linie boczną.
No dobra, podobny kształt miało Porsche 928, przy czym te miały nieco
inaczej pociągniętą linię dachu, tutaj przy Alfie zaś mamy jakieś takie
wystające coś z tyłu zwane potocznie bagażnikiem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HDo8seZbjng/WrqUJE9LCCI/AAAAAAAACBU/vQSPkWL3510YqRcRSX330G55q0EzDhvPgCLcBGAs/s1600/1983ZagatoZeta6Sprint6C1983-640x200.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="200" data-original-width="640" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-HDo8seZbjng/WrqUJE9LCCI/AAAAAAAACBU/vQSPkWL3510YqRcRSX330G55q0EzDhvPgCLcBGAs/s640/1983ZagatoZeta6Sprint6C1983-640x200.jpg" width="640" /></a></div>
W przypadku Lancii nie było inaczej. Oszałamiająca Flamina Sport, czy
też SuperSport nie miały sobie nic do zarzucenia wpisując się jako
definicja designu Lancii w ogóle, ale taka Ardea Sport Panoramica to
taki większy Peel P50, Fulvia Sport również jakby dzieliła światła z
Wartburgiem, a Lancia Hyena? Cóż…<br />
<br />
Tak jak Zagato zapatrzył się na leżący kredens tudzież komodę rysując SZ
Zagato... dodając łezkowatą linię dachu, co by już nie iść twardo w kwadraty i prostokąty, tak w przypadku Hyeny postanowił unikać kantów. Aż dziwne , że
reflektory są kwadratowe. Z przodu jednakowoż wygląda to wszystko
dobrze, dramat jest z tyłu, bo tutaj to przypomina chłopa w czapce z
daszkiem z przymrużonymi oczami.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-geOZcTo0bRg/WrqUacMf4tI/AAAAAAAACBY/SX0ElgYbgfs3MlYlm2EWUQNcYIlMkMxlwCLcBGAs/s1600/hyenarear.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="440" data-original-width="584" height="482" src="https://1.bp.blogspot.com/-geOZcTo0bRg/WrqUacMf4tI/AAAAAAAACBY/SX0ElgYbgfs3MlYlm2EWUQNcYIlMkMxlwCLcBGAs/s640/hyenarear.jpg" width="640" /></a></div>
To jest właśnie całe Zagato- auta niespotykane, często piękne i
dziwaczne zarazem. Spyker dla swoich wyglądających jak z innej galaktyki
wozów nie mógł wybrać lepszego stylisty. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-30T374GX7Hk/WrqUuLk3xnI/AAAAAAAACBk/47ykiMASBPgehiv9ZjThku1-cX-IE6l7gCLcBGAs/s1600/1989_Zagato_Alfa-Romeo_SZ_02maly-640x466.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="466" data-original-width="640" height="466" src="https://3.bp.blogspot.com/-30T374GX7Hk/WrqUuLk3xnI/AAAAAAAACBk/47ykiMASBPgehiv9ZjThku1-cX-IE6l7gCLcBGAs/s640/1989_Zagato_Alfa-Romeo_SZ_02maly-640x466.jpg" width="640" /></a></div>
Alfa Romeo SZ/RZ występowała w dwóch wersjach nadwozia-
otwartym(Roadster Zagato) i zamkniętym(Sprint Zagato). Oba kryły tę samą
konstrukcję, na przedzie znajdował się najmocniejszy 12 zaworowy silnik
jaki wyszedł w seryjnych Alfach o mocy 210 koni mechanicznych. Tak- to
ten 12 zaworowiec, którego dźwięk niektórym śni się po nocach … i
klekotanie jego popychaczy na wolnych obrotach również. Tutaj włożono
ostrzejsze wałki, poprawiono respirację silnika poszerzając kanały
dolotowe i wydechowe, stąd też większa moc tego agregatu niż w np. 164
12v QV. Skrzynia biegów miała 5 przełożeń i znajdowała się z tyłu- tak
to transaxle, oparty na konstrukcji Alfy 75, ale zawieszenie już
dostosowano z IMSy przy czym dodatkowo można było regulować prześwit.
Nadwozie zostało zaprojektowane w tunelu aerodynamicznym i mimo
pionowego pasa przedniego oprór powietrza Cx wynosił 0,30. Całość
została uformowana z kompozytów(żywice termoplastyczne i włókno
szklane), a dach został zmontowany z aluminium. Tylny spojler wykonany
zaś z włókna węglowego.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/g1RFrNT_0U4/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/g1RFrNT_0U4?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
Hyena właściwie powstała po wygaszeniu produkcji SZ/RZ. To jest taka
Lancia Delta Integrale w takim o to opakowaniu… Wygląd wyglądem, ale
dzięki temu że wszędzie dominowały włókna, pod maską znajdował się dwu
litrowy turbodoładowany 250 konny czterocylindrowy silnik DOHC, który za
pośrednictwem pięcio biegowej skrzyni przekazywał napęd na obie osie,
całość ważyła 1148 kg, gdzie Sprint Zagato ważyło już 1260 kg.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jR_fDFLp6XI/WrqVPpt8w5I/AAAAAAAACB0/2ToZZ2S2GPguwxKkrOZRu4y_OjLhf7LYQCLcBGAs/s1600/hyenazagato4-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-jR_fDFLp6XI/WrqVPpt8w5I/AAAAAAAACB0/2ToZZ2S2GPguwxKkrOZRu4y_OjLhf7LYQCLcBGAs/s640/hyenazagato4-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
Dodać należy, że Alfy były budowane w limitowanej serii około 1000
sztuk, jeśli chodzi o Sprinta, bo Roadsterów zjechało ledwie niecałe
280. Hyena właściwie … nie powstawała, bo w okresie 92-96 wyprodukowano
jedynie 24 egzemplarze. Nie były składane przez FIATa nawet- całość to
pomysł Holenderskiego dealera (coś jak z Alfettą GTV8), który wysyłał
podwozia Integrale do zakładów Zagato. Całość tego projektu zawdzięczamy
Paulowi Koot’owi i Marco Pedracini’emu. FIAT nie chciał uruchomić
produkcji masowej, z wiadomych względów, bo jeśli nie wiadomo o co
chodzi, to wiadomo o co chodzi….<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-2EzGbNpwCRY/WrqVcy5tcUI/AAAAAAAACB4/YqEDd9JdQk8AWAkaZyvjPczdZgfTZZk6gCLcBGAs/s1600/hyenainterior-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="426" src="https://2.bp.blogspot.com/-2EzGbNpwCRY/WrqVcy5tcUI/AAAAAAAACB4/YqEDd9JdQk8AWAkaZyvjPczdZgfTZZk6gCLcBGAs/s640/hyenainterior-640x426.jpg" width="640" /></a></div>
Alfa Romeo SZ/RZ to auto dość dyskusyjne, z jednej strony doceniane za
swoją unikalność oraz … bądź co bądź urodę. Inni Alfiści właśnie za tę
urodę tego auta w ogóle nie akceptują kojarząc bryłę z leżącą szafą.
Układ przednich świateł został po 15u latach wykorzystany w Alfie 159,
jednakowoż trzeba przyznać, czy się te auto lubi czy nie- jest to
zakończenie pewnego okresu w historii Alfa Romeo. Ot później zaczęła się
era przedniego napędu oraz wszechobecnej unifikacji z FIATem. Symbolika
tego modelu jest jasna i klarowna, bo co ma symbolizować 8C
Competizione, oprócz chęci powrotu na rynek USA do dziś się zastanawiam. Jedyne co 8C dało dzisiejszym modelom to przód,
który akurat w kompaktach ni przypiął ni przyłatał. SZ/RZ powstała za to
na gratach które służyły do kreowania tejże marki do roku 1987. Co kto
woli, niech odpowie sobie sam.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sNa6R7KGqeo/WrqVuRHD7bI/AAAAAAAACCA/uIbCEtbpGagoM3-92alXI3EikgYwdYw6wCLcBGAs/s1600/alfasz_05interiori-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-sNa6R7KGqeo/WrqVuRHD7bI/AAAAAAAACCA/uIbCEtbpGagoM3-92alXI3EikgYwdYw6wCLcBGAs/s640/alfasz_05interiori-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
Hyena właściwie jest…epizodem? 24 egzemplarze na zamówienie dealera to
nawet nie epizod w historii- to indywidualny entuzjazm pewnego gorącego
fana tej martwej już dzisiaj marki. Trzeba jednak wspominać o takich
ekscesach ludzi, którzy nie patrzą na motoryzację przez pryzmat
pojemności bagażnika, jak najniższego spalania lub ilości miejsc
siedzących. Mamy tu człowieka, który postawił się koncernowi i z uporem
oferował swoją wizję sportowej Lancii…. Jak bardzo kogoś takiego
brakuje dzisiaj….<br />
<h2 style="text-align: center;">
DANE TECHNICZNE:</h2>
<div style="text-align: center;">
<em><strong>Alfa Romeo SZ/RZ</strong></em></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Typ:</strong> 162</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Układ napędowy</strong></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-N7iss6Jy-2c/WrqV8WAsx0I/AAAAAAAACCI/KN8F8J54zVcQGvFMqY8MUpaGZdw5nd2MQCLcBGAs/s1600/alfaromeoszrz_200_2_podwozie162-640x269.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="269" data-original-width="640" height="268" src="https://2.bp.blogspot.com/-N7iss6Jy-2c/WrqV8WAsx0I/AAAAAAAACCI/KN8F8J54zVcQGvFMqY8MUpaGZdw5nd2MQCLcBGAs/s640/alfaromeoszrz_200_2_podwozie162-640x269.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Transosiowy</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Silnik:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
2959ccm SOHC V6 12v</div>
<div style="text-align: center;">
Moc: 210KM przy 6 200obr/min</div>
<div style="text-align: center;">
Moment: 245Nm przy 4 50obr/min</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-lUJyI06r5Ek/WrqWDOp7y0I/AAAAAAAACCM/HO6qvMVsBbg8Z3AtsWRZ7am_yA2LSwmFwCLcBGAs/s1600/sz2_p.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="336" data-original-width="590" height="364" src="https://3.bp.blogspot.com/-lUJyI06r5Ek/WrqWDOp7y0I/AAAAAAAACCM/HO6qvMVsBbg8Z3AtsWRZ7am_yA2LSwmFwCLcBGAs/s640/sz2_p.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Zawieszenie:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">przód:</span> podwójne wahacze, amortyzatory teleskopowe, sprężyny, stabilizator</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">tył:</span> oś de Dion, amortyzatory teleskopowe, sprężyny, drążek Watta.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Rozstaw osi</strong>: 2 510 mm</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Hamulce:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">przód</span>: tarcze wentylowane, 284mm</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">tył:</span> tarcze wentylowane, 250mm</div>
<div style="text-align: center;">
Hamulec ręczny mechaniczny, sterowany linką na koła tylne, układ hamulcowy hydrauliczny dwuobwodowy ze wspomaganiem</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-HHOsOI9o0dY/WrqWKFfa7dI/AAAAAAAACCQ/7X4pSwRMIAcj3r3p7ErTb2MmALhyb4UrACLcBGAs/s1600/1989-94_Zagato_Alfa-Romeo_RZ_04mal-640x476.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="476" data-original-width="640" height="476" src="https://4.bp.blogspot.com/-HHOsOI9o0dY/WrqWKFfa7dI/AAAAAAAACCQ/7X4pSwRMIAcj3r3p7ErTb2MmALhyb4UrACLcBGAs/s640/1989-94_Zagato_Alfa-Romeo_RZ_04mal-640x476.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Skrzynia biegów</strong></div>
<div style="text-align: center;">
5 biegowa ręczna</div>
<div style="text-align: center;">
sprzęgło jednotarczowe(215mm) od roku 1990 dwutarczowe.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Koła:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">przód: </span>205/55 ZR16</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">tył:</span> 225/50 ZR16</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Masa pojazdu:</strong> 1 260 kg SZ/ 1380 kg RZ</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>0-100 km/h:</strong> 6,8 SZ / 7,5 RZ</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-0t-9iYNeKD8/WrqWRR3oDBI/AAAAAAAACCY/uU0xJ7mtHQ0O7qR3yN5EI3njcNxn8Q86wCLcBGAs/s1600/szpressfoto-640x402.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="402" data-original-width="640" height="402" src="https://3.bp.blogspot.com/-0t-9iYNeKD8/WrqWRR3oDBI/AAAAAAAACCY/uU0xJ7mtHQ0O7qR3yN5EI3njcNxn8Q86wCLcBGAs/s640/szpressfoto-640x402.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<em><strong>Lancia Hyena HF:</strong></em></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Typ:</strong> 831</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Układ napędowy</strong></div>
<div style="text-align: center;">
4×4</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-PVm_WV-N7dw/WrqWZvAccuI/AAAAAAAACCc/nvVv2hD6dtwzd-T-9uHsO-Sndo3oBSMPwCLcBGAs/s1600/hyenaengine-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-PVm_WV-N7dw/WrqWZvAccuI/AAAAAAAACCc/nvVv2hD6dtwzd-T-9uHsO-Sndo3oBSMPwCLcBGAs/s640/hyenaengine-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Silnik:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
1995ccm DOHC R4 16v</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Moc:</strong> 250KM przy 5 750obr/min</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Moment:</strong> 300Nm przy 3 500obr/min</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Turbodoładowanie:</strong> Garett T3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-J-GJ0Symyac/WrqWfHMZISI/AAAAAAAACCg/iqJO7C00k3UHneWVZhXPEGT8a9jn16chQCLcBGAs/s1600/800_16v_cutaway-489x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="489" height="628" src="https://2.bp.blogspot.com/-J-GJ0Symyac/WrqWfHMZISI/AAAAAAAACCg/iqJO7C00k3UHneWVZhXPEGT8a9jn16chQCLcBGAs/s640/800_16v_cutaway-489x480.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Zawieszenie:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
Przód/tył: kolumna macpherson</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SPDnQZ3iriU/WrqWlph4FLI/AAAAAAAACCo/1T1gNxySUOoHh77GtOBMhHJLsPeOfoE5wCLcBGAs/s1600/integrale_sus_fr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="442" data-original-width="500" height="564" src="https://1.bp.blogspot.com/-SPDnQZ3iriU/WrqWlph4FLI/AAAAAAAACCo/1T1gNxySUOoHh77GtOBMhHJLsPeOfoE5wCLcBGAs/s640/integrale_sus_fr.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Rozstaw osi</strong>: 2474</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-vXuwvq2KPtQ/WrqWsPOneXI/AAAAAAAACCw/PFC1HxZY-GIRQeqKOzfxqU7lxWibStuSACLcBGAs/s1600/integrale_sus_rr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="396" data-original-width="500" height="506" src="https://1.bp.blogspot.com/-vXuwvq2KPtQ/WrqWsPOneXI/AAAAAAAACCw/PFC1HxZY-GIRQeqKOzfxqU7lxWibStuSACLcBGAs/s640/integrale_sus_rr.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Hamulce:</strong></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-decoration: underline;">przód:</span> tarcze wentylowane, 281mm</div>
<div style="text-align: center;">
<em>tył:</em> tarcze wentylowane, 251mm</div>
<div style="text-align: center;">
Hamulec ręczny mechaniczny, sterowany linką na koła tylne, układ hamulcowy hydrauliczny dwuobwodowy ze wspomaganiem</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Skrzynia biegów</strong></div>
<div style="text-align: center;">
5 biegowa ręczna</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<strong>Masa pojazdu:</strong> 1 149 kg</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>0-100km/h:</strong> 5,4 s</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yjkY1jW-lBs/WrqWz09L58I/AAAAAAAACC0/QcX9BGYhW4k1WMuIh2PBqgjmT7Ohd7LXwCLcBGAs/s1600/110813img_005.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-yjkY1jW-lBs/WrqWz09L58I/AAAAAAAACC0/QcX9BGYhW4k1WMuIh2PBqgjmT7Ohd7LXwCLcBGAs/s640/110813img_005.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-49492394448396061812018-03-28T08:00:00.000+02:002018-03-28T08:00:10.577+02:00Citroen CXHistoria motoryzacji zna wiele inżynieryjnych … odpałów zakrawających o
przypuszczenia, że powstały po sutej dawce alkoholu, gdzie jeden z drugim
założył się o to, że przepchnie jakiś zdziwaczały pomysł przez
księgowych. Zazwyczaj w każdej firmie tak jest, księgowi często ucinają
wszelkie wariacje urodzone w głowach inżynierów, chyba, że oni sami są
po końskiej dawce wina. Dlatego uważam, że auta sródziemnomorskie to
takie, które nie miały by prawa powstać w żadnym innym zakątku świata.
Weźmy różnego rodzaju włoskie prototypy, weźmy Hiszpańskie Pegaso,
jeszcze z czasów gdy specjalizowali się też między innymi w napędzanych
benzynowymi V8kami z desmodromicznym układem rozrządu wehikułami o
kształcie latających wahadłowców, weźmy francuzów, gdzie mieliśmy takie
marki jak De Dion Bouton, Panhard(oś De Dion, drążek Panharda), które
mimo, że już nie istnieją pozostawiły po sobie wynalazki używane po dziś
dzień w samochodach. Weźmy nawet to, że jeszcze w czasach rozbiorów
Polski we Francji powstał wehikuł napędzany silnikiem parowym. Tak- to
francuzi mieli pierwszy pojazd z własnym źródłem napędu- miał to być
ciągnik artyleryjski, ale dla Napoleona był on zbyt skomplikowany na
ówczesne frontowe warunki<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hWKRIma3wok/WrqNOFrYB7I/AAAAAAAAB_g/YgkDHjFu7w8zfGnDMkpcEGQ8ojxmBg7aACLcBGAs/s1600/0003H3TN8BS31VFF-C122-F4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="457" data-original-width="800" height="364" src="https://1.bp.blogspot.com/-hWKRIma3wok/WrqNOFrYB7I/AAAAAAAAB_g/YgkDHjFu7w8zfGnDMkpcEGQ8ojxmBg7aACLcBGAs/s640/0003H3TN8BS31VFF-C122-F4.jpg" width="640" /></a></div>
We Francji powstało wiele ciekawych aut, skoro Wielka Brytania w latach
rozwoju motoryzacji wałczyła z Włochami o palmę pierwszeństwa na torach
wyścigowych przypominających drogi publiczne, które wtedy nie spełniały
żadnych rygorów bezpieczeństwa, to przecież Francuzi gorsi być nie
mogli. Nie mówię o samej wielkiej trójce Renault-Peugeot-Citroen,
motoryzacja Francuska to też Bugatti(oczywiście do pewnego okresu, ale
historię tej marki tworzyli właśnie Francuzi), Darracq(można rzec,
ojciec Alfa Romeo), De Dion-Bouton, Delage, Delahaye, Facel Vega,
Gordini, Panhard, Simca, czy też Talbot. Oczywiście przetrwały te, które
potrafiły budując ciekawe samochody wciskać masówkę ludziom, którzy
jazdę samochodem traktują jako przykry obowiązek, albo obowiązek z
przymusu w ogóle. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ngUZ5Z6aTL8/WrqOXyDcFuI/AAAAAAAAB_o/ZjAPF_adDQAVZ_Uc6wdje9Ypa5xpNtBbQCLcBGAs/s1600/citroen-cx-the-flying-carpet.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="381" data-original-width="678" height="358" src="https://4.bp.blogspot.com/-ngUZ5Z6aTL8/WrqOXyDcFuI/AAAAAAAAB_o/ZjAPF_adDQAVZ_Uc6wdje9Ypa5xpNtBbQCLcBGAs/s640/citroen-cx-the-flying-carpet.jpg" width="640" /></a></div>
Citroen jednak jakoś potrafił serią DS19-21 pokazać, że można zbudować
pojazd w technologii, która do dziś potrafi przerażać przyzwyczajonych
do amerykańsko-niemieckiej toporności ludzi, lub budzić uznanie wśród
koneserów bez zniknięcia w czeluściach dziejów motoryzacji. DS19-21
jednakowoż powstało w latach pięćdziesiątych, więc trzeba było myśleć o
następcy w latach siedemdziesiątych. Zaprawdę ciężkie zadanie mieli
konstruktorzy. Déesse zastąpić czymś… co choć trochę mogło by do niej
nawiązać, bo o zbudowaniu czegoś bardziej olśniewającego nie mogło być
mowy. Seria DS była tak zacna, że próba zbudowania czegoś „większego” i
wspanialszego mogło by być potraktowane jak próba zbudowania czegoś
szkaradnie wyższego przy Wieży Eiffla w centrum Paryża. Skłamałbym
jednak twierdząc, że CX jest gorszy od DS- gdzie tam. CX jest kierunkiem
rozwojowym dla Déesse. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yNHjA7w2TZc/WrqPJg56ntI/AAAAAAAAB_0/YMqcewn3eio99N6brAiSRRA0Unjt-HAzQCLcBGAs/s1600/1979_Citroen_CX_dash.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="507" data-original-width="745" height="434" src="https://1.bp.blogspot.com/-yNHjA7w2TZc/WrqPJg56ntI/AAAAAAAAB_0/YMqcewn3eio99N6brAiSRRA0Unjt-HAzQCLcBGAs/s640/1979_Citroen_CX_dash.jpg" width="640" /></a></div>
Lecz stylistycznie DS moim zdaniem jest … ładniejszy. Bardziej obłe
kształty, obłe lampy, obłe wszystko, gdzie te obłości do siebie pasują.
CX to bardziej znak lat siedemdziesiątych gdzie dążono do upodobnienia
wszystkiego co na kółkach do kredensu tudzież komody. Aczkolwiek CX ani
komody, ani kredensu nie przypomina. Wzięli widocznie jakiś miniaturowy
model, dwu bryłowy z plasteliny,
złapali za zderzaki i rozciągnęli do granic możliwości. Może nawet nie
za zderzaki- kciuk położyli na masce dlatego ona taka długa, a z tyłu
palec drugiej ręki musiał się znaleźć na szybie- dlatego ona taka
wklęsła. Co by to nie było, trzeba naprawdę wyobraźni i fantazji, aby
takie auto wyszło ze stadium projektu i stanęło tuż przed ludźmi w 1974
roku, aby pokazać, że Citroen dalej będzie szedł utartym przez DS21
szlakiem filozofii konstrukcji samochodów. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-JjaTnITaDLo/WrqPzmek4dI/AAAAAAAACAA/AyVMA5D1OIYJkXzwWQjoD6Zfgxbr9KaSwCLcBGAs/s1600/citroen-cx-25-gti-turbo-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="526" data-original-width="800" height="420" src="https://2.bp.blogspot.com/-JjaTnITaDLo/WrqPzmek4dI/AAAAAAAACAA/AyVMA5D1OIYJkXzwWQjoD6Zfgxbr9KaSwCLcBGAs/s640/citroen-cx-25-gti-turbo-2.jpg" width="640" /></a></div>
Stańmy przed nim. Jest to tylko blog, więc możemy to zrobić oczami
wyobraźni. Widzimy ten charakterystyczny kształt przednich lamp,
zwracamy uwagę na zderzak- chromowany, ale też jego powierzchnia
oklejona jest tworzywem sztucznym- znak czasów- poniżej widzimy jakby
dwie podłużnice które trzymają tenże zderzak. Tak- tutaj samonośne nadwozie
wzmocnione jest ramą. Między uchwytami zderzaka znajdują się wloty
powietrza, które ułatwiają wentylację komory silnika, gdyż sam grill
jest jednak za mały. Długa maska, długie drzwi i
mnóstwo przeszklonych powierzchni. Koło tylne delikatnie przysłonięte
aby harmonii nie burzyły ordynarnie wycięte otwory nadkoli. Jest to też
nawiązanie do poprzednika, gdzie trzeba było zdjąć tylny błotnik aby w
ogóle myśleć o zmianie koła. Stajemy za samochodem-
tutaj mamy trapezowe światła, listwę, która utwierdza nas, że to
Citroen CX i wklęsłą tylną szybę. Jest to sztuka dla szklarzy, aby taką
szybę w ogóle stworzyć. Kto uważa, że dziś czegoś takiego nie ma, niech
spojrzy na ostatniego C5 albo i C6. Cała linia opracowana była tak aby
dać pasażerom wiele miejsca w środku, ale i żeby nie wytwarzała
nadmiernego oporu powietrza. Sam CX to przecież współczynnik oporu
powietrza, który w tym pojeździe wynosił 0,30.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-t8W1cU7ryyo/WrqQQcXqbyI/AAAAAAAACAE/Az-Y9D50bhMtmAzwhuq4XwBnBFh7cEmUwCLcBGAs/s1600/citroen-cx-diesel-03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-t8W1cU7ryyo/WrqQQcXqbyI/AAAAAAAACAE/Az-Y9D50bhMtmAzwhuq4XwBnBFh7cEmUwCLcBGAs/s640/citroen-cx-diesel-03.jpg" width="640" /></a></div>
Siądźmy do środka. Wielkie szerokie wygodne fotele, zresztą mówimy o
samochodzie Francuskim- tutaj musi być przede wszystkim komfort, jeśli
mówimy o limuzynach, bo o komforcie w Renault 5 MaxiTurbo, Citroenie AX
GTI czy Peugeocie 205 T16 raczej mówić nie można.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-nq6mLAlS7VA/WrqQabpMkvI/AAAAAAAACAM/L9VyWN2BGH80T8CvGP9U0d-dLCUfveuKgCLcBGAs/s1600/Citro%25C3%25ABn_CX_2006-08-13_%25286%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-nq6mLAlS7VA/WrqQabpMkvI/AAAAAAAACAM/L9VyWN2BGH80T8CvGP9U0d-dLCUfveuKgCLcBGAs/s640/Citro%25C3%25ABn_CX_2006-08-13_%25286%2529.jpg" width="640" /></a></div>
Moim
zdaniem jednakowoż na uwagę zasługuje inna rzecz- gdzie tu są dźwignie
od wycieraczek i kierunkowskazów? HA! Właśnie tu zaczyna się następny
etap eksploracji Citroena. Tutaj kierunkowskazów nie uruchamia się
dźwigniami tylko klawiszami na desce rozdzielczej. Dokładnie po jej
lewej stronie jest klawisz, który pozwala nam ostrzec jadących za nami
lub przed nami o zamiarze wykonania określonego manewru. Nieco niżej
znajduje się włącznik klaksonu. Po prawej zaś stronie mamy włącznik
świateł mijania oraz długich. Mówimy ciągle o pierwszej serii. Przed
nami na desce rozdzielczej nie ma klasycznych cyferblatów, są bębnowe
wskaźniki prędkości i obrotów silnika w kolorze żółtym. Wnętrze zresztą
bardzo obszerne i wygodne zaprasza wręcz do długodystansowych wyjazdów.
Chcąc wysiąść z pojazdu… nawet klamka tudzież rygiel drzwi nie są takie
jak wszędzie. Ot ogonek przy przedniej części i ucho za które
ciągniemy, aby wysiąść z auta. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ecHJC2Q2cfs/WrqQ4wVacoI/AAAAAAAACAY/szK3wTIdKaIXNWD7USyslVHBM58B_Ei5ACLcBGAs/s1600/cx_38_1620x1000.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="988" data-original-width="1600" height="394" src="https://4.bp.blogspot.com/-ecHJC2Q2cfs/WrqQ4wVacoI/AAAAAAAACAY/szK3wTIdKaIXNWD7USyslVHBM58B_Ei5ACLcBGAs/s640/cx_38_1620x1000.png" width="640" /></a></div>
Pod maską oprócz koła zapasowego z zestawem narzędzi spotkać można było
dość szeroką gammę silników benzynowych oraz jednego wysokoprężnego z
jedną cechą wspólną- wszystkie miały 4 cylindry w układzie rzedowym.
Silniki benzynowe występowały w pojemnościach 2.0, 2.2, 2.3 oraz 2.5
litra, wysokoprężne jedynie w odmianie 2.5 litrowej wolnossącej i
doładowanej. Więcej szczegółów w danych technicznych. Silniki benzynowe
pochylone są do przedniego pasa i usadzone poprzecznie do kierunku
jazdy. Co ciekawe pas od urządzeń pomocniczych(alternator, pompa wody)
jest od strony skrzyni biegów. Miejsca pod maską oczywiście jest
mnóstwo, bo nie dość, że przy silniku właściwie można zrobić wszystko
bez wyjmowania praktycznie całej komory silnika na wierzch to zmieściło
się właśnie wspomniane wyżej koło zapasowe, którego nie trzeba nawet
ruszać przy podstawowych pracach serwisowych. Zresztą umiejscowione jest
w takim miejscu, że rzadko kiedy jest konieczność zaglądania w tamte
regiony. Mianowicie za przednią osią, gdzie przed nią jest cały zespół
napędowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-j45ms1BOBdQ/WrqRJWleqBI/AAAAAAAACAc/4KSqrrjTmRwxeseBHqSSY2N8l8evK2eDQCLcBGAs/s1600/003.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="271" data-original-width="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-j45ms1BOBdQ/WrqRJWleqBI/AAAAAAAACAc/4KSqrrjTmRwxeseBHqSSY2N8l8evK2eDQCLcBGAs/s1600/003.jpg" /></a></div>
Jeśli już jesteśmy przy mechanice trzeba wspomnieć o symbolu i wizytówce
Citroena. Zawieszenie hydropneumatyczne znalazło zastosowanie i w tym
modelu. Właściwie głębiej go przedstawiać nie trzeba, każdy kto jeździł
na tym zawieszeniu wie, że bardziej komfortowego resorowania nie ma
żaden pojazd poruszający się po naszych drogach. Możliwość regulacji
wysokości to następna kwestia niezwykle przydatna na przykład w Polsce.
Ale w Polsce kowale uważający się za mechaników są przerażeni widząc
stopień zaawansowania konstrukcji tegoż auta, a fachowców tego typu
pojazdów jest niewielu. W całym układzie hydraulicznym mamy też żywcem z
SMa przeniesiony układ wspomagania kierowniczego Diravi- czyli układ
ułatwiający zerowanie kierunku jazdy oraz pomniejszający siłę
wspomagania wraz ze wzrostem prędkości.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ggUdpy-vgDg/WrqRWPWrA1I/AAAAAAAACAg/9K8VxEDj4d8K7M-yTWCxpUp4SRI7bHxSwCLcBGAs/s1600/sebswxs_1084879840_technik_cx1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="245" data-original-width="538" height="290" src="https://4.bp.blogspot.com/-ggUdpy-vgDg/WrqRWPWrA1I/AAAAAAAACAg/9K8VxEDj4d8K7M-yTWCxpUp4SRI7bHxSwCLcBGAs/s640/sebswxs_1084879840_technik_cx1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wgłębiając się w konstrukcję dalej, jak wyżej wspomniałem- mamy tu do
czynienia z ramą, ale nie jest to klasycznie podwozie oparte na ramie,
gdyż na niej umieszczono samonośne nadwozie, które przez swoje gabaryty
było dość miękkie i deformujące się. Umiejscowienie go na ramie
zdecydowanie poprawiły sztywność nadwozia oraz bezpieczeństwo, gdyż przy
zderzeniach rama przejmowała energię uderzenia, a do niej
przytwierdzone były zderzaki.<br />
<br />
Skrzyń biegów również było kilka do wyboru- zwykła ręczna 5 biegowa,
półautomat C-Matic oraz pełny automat ZFa. Skrzynie ręczne mają opinię
niezawodnych. Automat zależnie jak kto podchodził do okresowych wymian
olejów w skrzyni, a półautomat…cóż.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-DXqUo6zh0Gg/WrqRyAFjVKI/AAAAAAAACAs/Cdt-Jz1UqXEWKBNxteg0BIB0tkHk0-yUQCLcBGAs/s1600/citroen-cx-25-gti-turbo-2-06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-DXqUo6zh0Gg/WrqRyAFjVKI/AAAAAAAACAs/Cdt-Jz1UqXEWKBNxteg0BIB0tkHk0-yUQCLcBGAs/s640/citroen-cx-25-gti-turbo-2-06.jpg" width="640" /></a></div>
Trzeba też wspomnieć o tym, że Citroen CX występował też w wersjach
przedłużonych, dzięki właściwościom zawieszenia i nieskomplikowanej
budowie podwozia mamy odmiany Prestige i … LoadRunner, który wyposażony
był w trzy osie-przednią i dwie tylne, dzięki czemu mógł funkcjonować
jako pełnowartościowy pojazd dostawczy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-okVAc3Y_xJs/WrqSZDiQDfI/AAAAAAAACA4/4IEPuKfNbFMoVB65nZbdiHtfBHVyJQKvACLcBGAs/s1600/c35a85ae7d308f74294c18bf3dc89ec1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="534" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-okVAc3Y_xJs/WrqSZDiQDfI/AAAAAAAACA4/4IEPuKfNbFMoVB65nZbdiHtfBHVyJQKvACLcBGAs/s640/c35a85ae7d308f74294c18bf3dc89ec1.jpg" width="640" /></a></div>
Druga seria CX-a, która w 1985 roku ujrzała światło dzienne to większa
ilość plastiku, normalne cyferblaty na desce rozdzielczej, większa ilość
oznaczeń wyposażenia samochodu i wiele innych charakterystycznych i dla
naszych czasów cech, które nieco zaczęły trącić myszką. W 1989 roku
pojawił się następca wysłużonego CXa- XM, ale sam CX produkowany był
jeszcze dwa lata do 1991 roku. Ogółem wyprodukowano ponad milion
egzemplarzy modelu CX oraz niewiele ponad 128 tysięcy wersji Break<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5ojTYTCyqUY/WrqSmnD2ZjI/AAAAAAAACA8/Bw_muD15ji4PwGlf7Y6n3ZtCr-uMu4bCQCLcBGAs/s1600/836_747_311_46bf83fb8fba4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-5ojTYTCyqUY/WrqSmnD2ZjI/AAAAAAAACA8/Bw_muD15ji4PwGlf7Y6n3ZtCr-uMu4bCQCLcBGAs/s640/836_747_311_46bf83fb8fba4.jpg" width="640" /></a></div>
Dzisiaj CXów jest niewiele- o ile nie trapiły ich kwestie mechaniczne,
to nie prawidłowo eksploatowane zawieszenie hydropneumatyczne, oraz
podatność na korozję skutecznie wyeliminowały większość modeli z rynku
wtórnego. Ponadto narzekano też na jakość wykonania samego CXa. Nie
zmienia to jednak faktu, że jest to pojazd nietuzinkowy, a on sam stał
się inspiracją dla stworzenia modelu C6. <br />
<br />
<div style="text-align: center;">
DANE TECHNICZNE:</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-8RkRtezBQt4/WrqS32Wh5aI/AAAAAAAACBE/USMfObEEGdUi7GmzXB6x6J0aXA-S5Mu-ACLcBGAs/s1600/002.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="366" data-original-width="800" height="292" src="https://4.bp.blogspot.com/-8RkRtezBQt4/WrqS32Wh5aI/AAAAAAAACBE/USMfObEEGdUi7GmzXB6x6J0aXA-S5Mu-ACLcBGAs/s640/002.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<strong>CX20:</strong><br />
1995ccm /R4<br />
Rozrząd: SOHC<br />
Sr x skok: 87,9 x 82,0 mm<br />
Moc: 108KM przy 5500 obr/min<br />
Moment: 166 Nm przy 3250 obr/min<br />
Zasilanie: gaźnik<br />
<strong>CX2000: </strong><br />
1985 ccm/R4<br />
OHV<br />
86,0 x 85,5<br />
103 KM przy 5500 obr/min<br />
152 Nm przy 3000 obr/min<br />
Gaźnikowiec<br />
<strong>CX22:</strong><br />
2165 ccm / R4<br />
SOHC<br />
88,0 x 89,0<br />
117 KM przy 5600 obr/min<br />
178 Nm przy 3250 obr/min<br />
Gaźnikowiec<br />
<strong><br />
CX 2200:</strong><br />
2175 ccm/R4<br />
OHV<br />
90,0 x 85,5<br />
114 KM przy 5500 obr/min<br />
167 Nm przy 3500 obr/min<br />
Gaźnikowiec<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/3zXQAW-tBfk/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/3zXQAW-tBfk?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
<strong>CX 2400 Super:</strong>
<br />
2347 ccm/ R4<br />
OHV<br />
93,5 x 85,5<br />
117 KM przy 5500 obr/min<br />
186 Nm przy 2750 obr/min<br />
Gaźnikowiec<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/uZJ49Er3S8A/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/uZJ49Er3S8A?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<strong>CX 2400 Pallas: </strong>
<br />
2347 ccm/R4<br />
OHV<br />
93,5 x 85,5<br />
130 KM przy 4800 obr/min<br />
197 Nm przy 3600 obr/min<br />
Wtrysk<br />
<strong>CX25 GTi </strong><br />
2500ccm/ R4<br />
SOHC<br />
93,0 x 92,0<br />
138 KM przy 5000 obr/min<br />
206 Nm przy 4000 obr/min<br />
Wtrysk L-Jetronic<br />
<strong>CX25 GTi Turbo</strong><br />
2500ccm/R4<br />
SOHC<br />
93,0 x 92,0<br />
168 KM przy 5000 obr/min<br />
294Nm przy 3250 obr/min<br />
Wtrysk L-Jetronic+turbodoładowanie<br />
<span style="text-decoration: underline;">Wysokoprężne:</span><br />
<strong>CX25D:</strong><br />
2500ccm/R4<br />
SOHC<br />
93,0 x 92,0<br />
76 KM przy 4250 obr/min<br />
150 Nm przy 2000 obr/min<br />
Wtrysk mechaniczny<br />
<strong>CX25TD:</strong><br />
2500ccm/R4<br />
SOHC<br />
93,0 x 92,0<br />
96 KM przy 3700 obr/min<br />
216 Nm przy 2000 obr/min<br />
Wtrysk mechaniczny + turbodoładowanie<br />
<span style="text-decoration: underline;">Skrzynie biegów:</span><br />
Ręczna 5 biegowa do wszystkich odmian<br />
Półautomatyczna C-Matic, 3 biegowa- CX2200<br />
Automatyczna 4 biegowa skrzynia- CX2400<br />
<span style="text-decoration: underline;">Rozstaw osi:</span><br />
2845 mm<br />
<span style="text-decoration: underline;">Masa własna:</span><br />
1265-1520 kg<br />
<br />
<br />
<br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-6276174568787482672018-03-26T08:00:00.000+02:002018-03-26T08:00:10.572+02:00164 vs 166Był to maj 2014...szukałem Volvo, Mercedesa, Saaba, Fiata....nawet Pegueota, Citroena i Renault. Wybór padł jednak na 166. Dlaczego? Bo ze wszystkich obserwowanych<u><b> EGZEMPLARZY, </b></u>była w najlepszym stanie technicznym. I można powoływać się na stereotypy, ale nie da się polemizować z tym, że akurat wtedy, w maju 2014, to właśnie ten samochód, którym jeżdżę po dziś dzień wymagał najmniejszego wkładu finansowego.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-iI3lDb8NX8k/Wra_EGLqXwI/AAAAAAAAB84/8gIIqgOb0TQHWxCUD_nvUWfG2UIqP_L0ACLcBGAs/s1600/1801385_4776710913613_6184347774138786176_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="487" data-original-width="1024" height="304" src="https://2.bp.blogspot.com/-iI3lDb8NX8k/Wra_EGLqXwI/AAAAAAAAB84/8gIIqgOb0TQHWxCUD_nvUWfG2UIqP_L0ACLcBGAs/s640/1801385_4776710913613_6184347774138786176_o.jpg" width="640" /></a></div>
Dwa lata rozglądałem się za następcą dla swojej 164. Pod uwagę brałem
Saaby 9-5, Volvo S/V70, 850, S60, C70, Lancie Kappy, BMW E34, E38, E39,
francuskie limuzyny, Mercedesy głownie dwu i czterodrzwiowe C i E
klasy. Skąd taki rozstrzał ? Nie miałem parcia by to było dwudrzwiowe
coupe czy limuzyna, auto miało być w miarę dobrym stanie, nie wymagające
inwestycji w wysokości PKB małego księstwa, ale miało mieć silnik
benzynowy od 180KM w górę bez określania pojemności skokowej. W
powyższej liście zapewne co poniektórzy zauważyli…, że w ogóle nie ma
Alf, i nie jest to niedopatrzenie z mojej strony bo faktycznie Alf na
poważnie nie brałem pod uwagę, oczywiście gdy zobaczyłem, jakąś stojącą
na sprzedaż, od razu była przeze mnie oglądana, ale jakość dostępnych na
rynku modeli była delikatnie mówiąc ujowa.<br />
<br />
Sytuacja zmieniła się w pewien czwartkowy dzień, w pracy akurat był to
jeden z tych dni kiedy absolutnie nic się nie działo. Przeglądając
allegro z czystej ciekawości spojrzałem na 166. Pośród wielu ogłoszeń
moją uwagę przykuło to wyglądające zupełnie przeciętnie, z mojego
miasta, ze zdjęciami nie rzeźbionymi w photoshopie, podczas gdy wokoło
tyle plakowanych błyszczących aut z Gniezna… i okolic.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ppuXW-KxjH8/Wra_04hNXaI/AAAAAAAAB9A/zYgdMwsNrA4VhNKDUNXUDJlVIud0MJpHgCLcBGAs/s1600/166_1-640x269.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="269" data-original-width="640" height="268" src="https://3.bp.blogspot.com/-ppuXW-KxjH8/Wra_04hNXaI/AAAAAAAAB9A/zYgdMwsNrA4VhNKDUNXUDJlVIud0MJpHgCLcBGAs/s640/166_1-640x269.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Oglądam zdjęcia… co widzę? Srebrną 166 FL, jasna skóra wewnątrz, 2.5 V6
pod maską i … strasznie obrzydliwe felgi. Cóż … srebrny to dla mnie nie
kolor, ale to auto używane z którejś tam ręki, więc nie będę sie
zachowywał jak rozwydrzona rozpieszczona panienka w odzieżowym tylko
zadzwonie i pojadę sprawdzić czy owy wóz jest czegoś wart. Potem poszło z
górki…w czwartek wieczorem jazda testowa, w piątek rano przegląd, potem
kupno, urzędowe sprawy i tak o to w piątek o 17 byłem właścicielem
F-Lki.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-oa-x6bYtHew/WrbAAGpEuDI/AAAAAAAAB9E/K4HdXlR7zZwBRPwyL5C0H9SmwJsAJKuagCLcBGAs/s1600/166_2-640x317.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="317" data-original-width="640" height="316" src="https://2.bp.blogspot.com/-oa-x6bYtHew/WrbAAGpEuDI/AAAAAAAAB9E/K4HdXlR7zZwBRPwyL5C0H9SmwJsAJKuagCLcBGAs/s640/166_2-640x317.jpg" width="640" /></a></div>
Przy przeglądzie będąc w kanale od razu szukałem ognisk rudej, których
na podwoziu nie uświadczyłem, puszka tłumika końcowego tradycyjnie
zeżarta, dodatkowo wyszło, że między skrzynią a silnikiem narzygane
troche oleju- ale sam uszczelniacz w porównaniu z tym co widziałem w
innych autach przez 2 lata to jest pierdoła, nawet biorąc pod uwagę to,
że trzeba zrzucić skrzynię i troche z tym uszczelniaczem powalczyć.<br />
Felgi? Przy wymianie opon wyszło, że nie są pokrzywione, swoją rolę
spełniają, więc nie będę wydziwiać. Zostały, mimo, że dalej mi się nie
podobają bo do tej limuzyny pasują jak białe adidasy do czarnego
drogiego garnituru. Po roku, może dwóch latach je zmieniłem na oryginalne.<br />
<br />
Ogólnie samochód nie zarżnięty, mimo, że ja jestem 4 właścicielem.
Na karoserii tu ryska, tam jakieś malowanie sprayem ( i to cały zderzak
bo na lakierze jakieś plamy wychodzą i ogólnie klar pęką), ale pod
skorupą nie ma zdeformowanych części, na silniku jeszcze fabryczne
opaski zaciskowe znaczone farbą, ważny TUV, rozrząd robiony 2 lata
temu(stan 2014) 10tys km wcześniej. Na liczniku 171 tyś, ile w
rzeczywistości to nie zamierzam się ścierać, przy robieniu TUV w lipcu
2012 widać 161 tyś km. W paranoje nie ma co popadać, owy przebieg JA
uznaję za wiarygodny, na podstawie kwitów i tego co fizycznie widzę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-3ub_YtoDJqo/WrbAalO27xI/AAAAAAAAB9M/5lghAxYEXoY6ZRwe-hdI7LvbJf_QUSQBwCLcBGAs/s1600/166_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-3ub_YtoDJqo/WrbAalO27xI/AAAAAAAAB9M/5lghAxYEXoY6ZRwe-hdI7LvbJf_QUSQBwCLcBGAs/s640/166_3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dziś gdy piszę te wypociny Alfa ma 199 tyś więc można już co nieco o
eksploatacji powiedzieć.Wymieniałem piastę z tyłu (zerwany gwint na jednej śrubie), przegub zewnętrzny lewy, były też problemy z ICS ( ktoś kiedyś grzebał w wiązce i ta wtyczka co jej nie da się rozpiąć, gdy tego chcemy była luźna), a po za tym same kwestie eksploatacyjne, czyli paski i żarówki.<br />
<br />
<h2>
Słowo o 164</h2>
Od razu piszę, że teraz będzie to porównanie egzemplarzy, a nie modeli.
Żeby być uczciwym wobec Was od razu przypomnę jak wygladała eksploatacja
164. Kupiona w 2008 roku przy przebiegu totalnie nie do ustalenia, bo
już wtedy prędkościomierz działał okazyjnie i kiedy miał na to ochotę.
Mimo, że po jednym właścicielu co Ralf miał na imię i pochodził z
Bawarii auto było przetarte z obu stron- z prawej strony na drzwiach od
bramy garażowej, z lewej cholera wie od czego, prawdopodobnie
parkingówka. Zrobiłem to co dało się zrobić, niestety tylne lewe nadkole dalej jest pofałdowane, alternatywą jest wstawienie ćwiary, ale ja takich rzeczy nie praktykuje, wolę aby auto było w miarę oryginalne bez wstawek, to nie kontener morski, to wozi ludzi. Przy autach nie byłem i nie jestem pedantyczny, nie lubię samochodów
w stanie muzealnym bo zwyczajnie źle mi się takimi jeździ. Przez lata i
tak odgniotków i innych rys doszło, bo w Polsce mamy takie uszanowanie
cudzej własności jakie mamy i można co najwyżej zmienić kraj jak się
komuś to nie podoba. Tyle o karoserii, lakier ogólnie nie jest
zniszczony i jak na nigdy nie malowane auto z 1994 roku jest naprawdę w
niezłym stanie. Do auta podobnie jak do 166 dostałem komplet dokumentów w
tym oryginalną instrukcję. <br />
<h2>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-k9g0Gg_7OOo/WrbBlTLnykI/AAAAAAAAB9c/qDnA0xZe6XYCurEYaOpO0prAtLSKVkYIQCLcBGAs/s1600/164_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="301" data-original-width="600" src="https://1.bp.blogspot.com/-k9g0Gg_7OOo/WrbBlTLnykI/AAAAAAAAB9c/qDnA0xZe6XYCurEYaOpO0prAtLSKVkYIQCLcBGAs/s1600/164_1.jpg" /></a></div>
</h2>
Mechanika? Jak kupiłem było mega zapuszczone. Ciśnienie oleju na zimnym
wynosiło 0,5 bara, wymiana spowodowała wzrost do 5 barów, ale już po
miesiącu w zbiorniku wyrównawczym zrobiło się ciemno- mianowicie dostał
się do niego olej. Co ciekawe ubytek był minimalny, a płyn chłodniczy
częściej uzupełniany niż oliwa. Na korku olejowym nie robił się majonez,
olej czyściutki i ogólnie ta usterka mimo, że ewidentnie wskazywała
uszczelkę pod którąś głowicą wcale nie była tak jednoznaczna jak to
zwykle bywa. Jeździłem tak 4 lata, wymieniałem olej co roku(przy
spuszczaniu stary nie nosił znamion zmieszania z borygo) i dopiero gdy
kompresja dostawała się w układ chłodzenia, to był znak, że trzeba w
końcu znaleźć jakiś warsztat który podejmie się 12 zaworówki.
Stwierdzicie „a dlaczego nie zrobiłeś tego od razu?” Odpowiadam: bo
generalnie nie było takiej potrzeby.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NeuAU-D-N0o/WrbB5LSDKgI/AAAAAAAAB9g/W9Va8U8T5RAR8AULo8a1-oDMzGgoRwUngCLcBGAs/s1600/1f12891ca8cb9efa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-NeuAU-D-N0o/WrbB5LSDKgI/AAAAAAAAB9g/W9Va8U8T5RAR8AULo8a1-oDMzGgoRwUngCLcBGAs/s640/1f12891ca8cb9efa.jpg" width="640" /></a></div>
W kabinie zaś odbywał się sajgon. Nie wiem co robił poprzednik, ale
połamana konsola środkowa, panel od sterowania dachem i oświetleniem
oraz ugryziona dźwignia zmiany biegów świadczyły o jakimś wrodzonym ADHD
pierwszego właściciela. Na dziś wszystkie te rzeczy zostały
wymienione, ale jak to w starym 20 letnim aucie odzywają się też inne
przypadłości, choć wszystkie one są związane z niedbalstem i
niechlujstwem warsztatu który robił uszczelki pod głowicą. W maju
wydmuchało uszczelkę pod kolektorem wydechowym, z powodu „luźnej śruby”
czekałem na nie tydzień czasu i wtedy zapaliła się w mojej głowie
czerwona żarówa, bo daily-car to to nie może być, trzeba będzie gdzieś
pojechać, ale nie pojadę bo klocków hamulcowych tydzień na ebayu w
Niemczech będę szukał, albo innego dziadostwa podstawowej eksploatacji.
To też spowodowało zagęszczenie moich ruchów w szukaniu samochodu.<br />
<br />
<h2>
Oba auta w bezpośrednim zestawieniu</h2>
Przed ową Superką miałem przedliftową 164, która nie dość, że lżejsza to
miała 3.0 12 v mocy 185KM (klasyczny zapłon i hydrauliczny napinacz) i
zaprawdę powiadam Wam jazda tamtą Alfą dawała mi dużo więcej fun’u niż
czynią to zautoamtyzowana Superka i 166 razem wzięte. Tam naprawdę było
czuć mocny „dół” dwunastki, natychmiastową reakcję na otwartą
przepustnicę(tego nie ma nawet w 166 na włączonym STR) do tego klasyczna
ręczna piątka i dźwięk. Do dzis chętnie pamięcią wracam do tamtych dni
mimo, że owa stara przedliftówka w kolorze bordowym skończyła w
efektownej eksplozji mechanizmu różnicowego. Tutaj znów nie popisał się
warsztat bo siadła poducha pod podporą półosi, która miała przyjść z
Włoch… cóż, na telefon czekam do dzisiaj. Mimo tak przykrego końca i tak
kupiłem następną Alfę co w znajomych powodowało rekacje od ataku
śmiechu do zaskoczenia.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-fjgWoppyLYg/WrbCSiA00_I/AAAAAAAAB9o/YGydPJXm720YYQrUUuSdNL1oI5eA-VU3gCLcBGAs/s1600/164_1_1-640x256.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="256" data-original-width="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-fjgWoppyLYg/WrbCSiA00_I/AAAAAAAAB9o/YGydPJXm720YYQrUUuSdNL1oI5eA-VU3gCLcBGAs/s1600/164_1_1-640x256.jpg" /></a></div>
164 Super ma 3.0 12v o mocy 180KM(zapłon bezstykowy, mechaniczny
napinacz rozrządu) i 4 biegowa prosta automatyczna skrzynia biegów
ZF4HP18. Już na początku było czuć, że zabija ona charakter 3 litrowego
Busso, bo werwa i spontaniczność tego silnika pożerane były przez pompy i
konwertery. Do tego 1,5 tony masy i w sumie… to spowodowało, że
zacząłem ten samochód traktować jak typowy dupowóz z fajnym silnikiem.
Część charakteru to on dopiero ukazywał gdy auto było w ruchu, bo ze
startu zatrzymanego dupy nie zrywa. BA! Podejrzewam, że Octavia I na
dobrym virusie 1.9TDI spokojnie wciągneła by tą Alfę nosem, ale w ruchu…
cóż. Pedał gazu steruje skrzynią, wciśnięty bardzo lekko powoduje, że
auto leniwie się rozpędza, wciśnięty głębiej redukuje o bieg w dół(przy
starcie zmienia bieg przy wyższych obrotach), a wciśnięty do końca
zrzuca ze skrzyni 2 biegi i wtedy zaczyna się zabawa. W trasie jesteśmy
ograniczeni tylko do naciskania gazu i hamulca, więc jazda w miękkich
wygodnych fotelach może być naprawdę relaksująca, i faktycznie, po 5
godzinach jazdy w 166 nie czułem się tak dobrze jak w 164, mimo, że to
166 jest w środku cichsza, ale komfort siedzenia w fotelach Momo jest
dużo niższy niż to było na STOCKowych fotelach ze 164.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-KTQDwnea9is/WrbCjuz0bDI/AAAAAAAAB9w/4G6t_tZ_OHMHh3c-VEPDlakkdFtzYq1ggCLcBGAs/s1600/9e784c1fb11b5284gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" src="https://3.bp.blogspot.com/-KTQDwnea9is/WrbCjuz0bDI/AAAAAAAAB9w/4G6t_tZ_OHMHh3c-VEPDlakkdFtzYq1ggCLcBGAs/s1600/9e784c1fb11b5284gen.jpg" /></a></div>
W Alfe 166 jest silnik 2.5 V6 24v CF3, czyli wykastrowany ekologią
agregat o mocy 188KM, jako, że mam porównanie z 2.5 192 KM…..powiem
tak…te 4KM i dyskusja o nich mija się z celem bo liczą się wrażenia z
drogi, a nie z tabelek i nie powiedziałbym, żeby mi jakoś strasznie tych
owych 4 koni brakowało(poza tym tabelkowa moc po latach eksploatacji to
czysta abstrakcja, więc nie ma nawet o czym dyskutować). Ogólnie jest
tak, na wyłączonym STR, czyli takie ustrojstwo do sterowania
elektroniczną przepustnicą, 166 rozpędza się równie leniwie co 164 w
automacie, ale ma to swoje dobre cechy, bo gdy silnik jest zimny możemy w
ten sposób spokojnie sobie jechać i czekać, aż się auto zagrzeje. Gdy
na termometrze widzę 90 stopni, włączam STR i wtedy zaczynam sobie
przypominać przedliftową 164, ale to nie jest dokładnie to samo. 12
zaworówka była żywa z „dołu”, a nie znosiła obrotów powyżej 5,5k. Więc
od na „dzień dobry” czulismy się tak, jak czuje się przy 24v od momentu
gdy wskazówka obortomierza przekracza cyfrę „4″. Przy czym, tutaj
pierwsza czerwona kreska na obrotomierzu jest przy „7″, a w 12v moc
maksymalna to 5800. <br />
<br />
Teraz zaznaczam porównuje przedliftową 164 do 166 bo w obu były ręczne
skrzynie, w każdym bądź razie 164 dzięki niższej masie, podobnej mocy,
wyższym momencie obrotowym, pięciu biegach i zdecydowanie
średnioobrotowym silniku była dużo elastyczniejsza od 166.
Zestopniowanie biegów to następny wrażliwy temat, nie będę blefował, że
pamiętam jak było w 164, bo przedliftówkę w ogóle miałem w 2007 roku,
ale w 166 2.5V6 jazda na maksymalnie wysokim biegu przy minimalnej
prędkości to jest kuźwa mordęga. Nie znosi zamulania, żeby buda 166, z
tym agregatem sensownie jeździła, trzeba ją trzymać na niskich biegach.
Na mieście rzadko kiedy dochodze do 4 biegu, a 5ke to nawet nie pamiętam
czy w ogóle załączałem, a nawet jesli to nie ma się czym chwalić, bo
ten bieg to ma uzasadnienie przy wyższych prędkościach niż te legalne w
terenie zabudowanym. W trasie…cóż…przez te 20 tyś km jakie zrobiłem od
maja sporo jeździłem autostradami (tak! w Polsce) i przy 140 km/h na
obrotomierzu mamy 4000 obr… cóż… nie spodziewajcie się niskiego
spalania. Rekordem na najniższe było 8,8 litra i to po litrażowaniu
czyli od zalania do pełna do zalania do pełna i policzeniu na kartce, bo
komputerowi nie wierzyłem i nie wierzę. Fakt, że to była jazda w
kolumnach, przy dużym natężeniu, ale o dziwo jak na Polskie warunki,
udało się jechać bardzo płynnie, a do tego w Poznianiu i Wrocławiu
trafiłem na przelot, a nie stanie w korkach, dziwne co? W każdej innej
sytuacji w cyklu mieszanym te 12 litrów to liczcie w ciemno, a miasto
też zlitrażowałem i wyszło od 17 w górę, ale nie więcej niż 20. W 164
przedliftowej miałem w ogóle LPG i spalanie wyglądało bardzo podobnie, a
w Superce jako, że automat to wychodziło nawet i 25 na mieście i 12-13 w
trasie. Zaraz Ci co mnie znają, będą zdziwieni ” to musi być
fake….fiergloo liczy spalanie” no kuźwa czasem trzeba, żeby nie pójść z
torbami. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-akOnCIKFg1c/WrbDHC3s2OI/AAAAAAAAB98/-7kpwqi-PR4pdnOb57exL6NLi1859GmUQCLcBGAs/s1600/c538aff3b582cd83gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-akOnCIKFg1c/WrbDHC3s2OI/AAAAAAAAB98/-7kpwqi-PR4pdnOb57exL6NLi1859GmUQCLcBGAs/s640/c538aff3b582cd83gen.jpg" width="640" /></a></div>
Automat do ekonomicznych nie należy, wg producenta co 40 tys km zmiana
oleju w skrzyni, którego nie zmieniacie w całości tylko te 5 litrów co
spłynie do michy. Ale …. automat oszczędza silnik, nie jest przeciągany
na obrotach, zmiana biegów odbywa się płynnie więc i zawieszenie całego
układu napędowego tak po piździe nie dostaje, dlatego w Superce nie było
i nie ma konieczności zmiany poduch pod silnikiem i tej górnej łapy co
jest na śrubie rzymskiej. Dlatego co kto lubi, ja kupna automatycznej
Superki nie żałuję.<br />
<br />
<h2>
Komfort, czyli wyposażenie i nie tylko</h2>
<br />
Miało być porównanie „zielonej” do „srebrnej”, ale do kotła dorzucam
„bordową”. Przedliftówka miała solidną tapicerkę welurową, jednostrefową
klimę automatyczną, elektryczne szyby, lusterka, ogrzewanie tylnej
szyby, co działało na CAŁEJ powierzchni (taaa! pierd****!-powiedzą
niektórzy), szyberdach elektryczny oraz elektryczna regulacja siedzeń z
poduszką lędźwiową i co ciekawe wszystko to działało, a jak nawet
przestawało to szybko wiedziałem, gdzie grzebać, żeby znowu zaczeło(już
nie mówie o tym jak kiedyś pod marketem do życia przywracałem wentylator
chłodnicy). Z zewnątrz na niebiesko przydymione szyby, przeciwmgłówki,
no i jako że dysponuję fakturą zakupu z salonu przed dzwonem (bo to był
dzwoniony i to grubo samochód) były też spryskiwacze reflektorów.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-foU4qSQX8bU/WrbDabKvUPI/AAAAAAAAB-A/W6uqsgtRBN0z5Qq-fkjdq326y-CDBBEAgCLcBGAs/s1600/16422-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-foU4qSQX8bU/WrbDabKvUPI/AAAAAAAAB-A/W6uqsgtRBN0z5Qq-fkjdq326y-CDBBEAgCLcBGAs/s640/16422-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
W Superce…już manualne siedziska, ale skórzane i ogrzewane. Po za tym
też jednostrefowa automatyczna klima, el szyby, lusterka, składanie
lusterek, szyberdach również na prąd, fotochromatyczne lusterko wsteczne
(którego mi strasznie brakuje w 166 i przymierzam się do adaptacji). Z
zewnątrz….cóż….no Superka, czyli przeciwmgłówki, spryskiwacze
reflektorów i chyba tyle.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XXtkuYZ6NOE/WrbDi11R7eI/AAAAAAAAB-E/jHhWoOzV8YcJeUTuzAbzMzNgcHeCpth5QCLcBGAs/s1600/46dd0d96f09e49aegen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-XXtkuYZ6NOE/WrbDi11R7eI/AAAAAAAAB-E/jHhWoOzV8YcJeUTuzAbzMzNgcHeCpth5QCLcBGAs/s640/46dd0d96f09e49aegen.jpg" width="640" /></a></div>
Z tej całej trójki 166 wydaje się być golasem…naprawdę! Bo w sumie też
ma jednostrefowy automat, el składane lusterka, do tego prąd na szybach ,
ale nie ma szyberdachu. El sterowanie fotelami z jasnej siwej skóry
oraz ich podgrzewanie i w sumie to….wszystko. Wiadomo, że zamówić można
było do 166 dodatków wiele, ale jak wyżej wspomniałem jest to porównanie
egzemplarzy, a nie modeli. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-SEfR6jp5EfI/WrbDrEHhVAI/AAAAAAAAB-I/YvLJ3SO291AxMBGTzvwSBD6QKwBnpI-8gCLcBGAs/s1600/166_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-SEfR6jp5EfI/WrbDrEHhVAI/AAAAAAAAB-I/YvLJ3SO291AxMBGTzvwSBD6QKwBnpI-8gCLcBGAs/s640/166_4.jpg" width="640" /></a></div>
Jeśli chodzi o jazdę… wielogodzinną jazdę, bo do tego są stworzone auta
tego kalibru to najwygodniej jeździ się Superką- w niej i po niej byłem i
jestem najmniej zmęczony. W przedliftówce również można było jeździć
kilka godzin i nie czuć dyskomfortu, podczas gdy w 166 już po 3-4
godzinie bolał mnie tyłek. No dobra, ktoś powie, że to taki naturalny
przypominacz o przerwie, ale ja przerwy i tak robie co 4,5-5 godzin
jazdy i po 164 za bardzo nie było od czego odpocząć, a po 166 już
musiałem się przejść na krótki parkingowy spacer… ktoś stwierzdzi, że ma
inaczej, ale tego typu porównania zawsze są subiektywne, po za tym widać, że mój tyłek i plecy wolą 164 i szybko
się od tego auta nie odzwyczają.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yKXaaYo8Gwc/WqbaSPYTy7I/AAAAAAAABus/_WdQRkehGy8CMvzbqbX2cIBk0--Z3clngCPcBGAYYCw/s1600/eca1923d9da3d408gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-yKXaaYo8Gwc/WqbaSPYTy7I/AAAAAAAABus/_WdQRkehGy8CMvzbqbX2cIBk0--Z3clngCPcBGAYYCw/s640/eca1923d9da3d408gen.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<h2>
Temat bagażnika</h2>
Nie będę tutaj się rozwodził, że czy tu, czy tam jest tyle, albo tyle
litrów. Ci co mnie kojarzą ze zlotów wiedzą jaką klamociarnie mam w
bagażniku i ogólnie w żadnym z tych aut nie miałem problemów, żeby
dorzucić 2 torbry podróżne. Czy wam by to starczyło to ja nie wiem,
dzieci nie mam więc czy zmieścilibyście wózek to jaam nie powiem, ale
skoro mieści się wielka waliza z narzędziami i skrzynka, a i tak jest
sporo miejsca to chyba tragedii nie ma, mimo tego, że jak otworzycie
klape to z lewej strony umieszczony jest akumulator. Przy czym
zagospodarowanie przestrzeni w 166 podoba mi się najbardziej, bo są
uchwyty na spandory i kieszeń gdzie można wrzucić lewarek. Tylna kanapa
składana nie jest, bo to przecież limuzyna, a nie kompakt, ale wszystkie
te auta miały otwór na narty. Można mieć zastrzeżenie do wielkości
otworu bagażnika w 166, bo jest on faktycznie mały jak na gabaryty auta,
w 164 otwór zaś jest dużo większy, ale znowu próg bagażnika dość
wysoko. Co by nie było nie jest to samochód użytkowy więc nie nazwałbym
powyższych cech wadami, tylko wręcz trzeciorzędnymi drobnostkami.<br />
<br />
<h2>
Wykończenie</h2>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-V1lCXogmtoY/WrbGxUWgEII/AAAAAAAAB-c/Eh5MJqwwa8gVsbJYqtnY672Gobn6AlVQgCLcBGAs/s1600/ac3c4de788d45770gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-V1lCXogmtoY/WrbGxUWgEII/AAAAAAAAB-c/Eh5MJqwwa8gVsbJYqtnY672Gobn6AlVQgCLcBGAs/s640/ac3c4de788d45770gen.jpg" width="640" /></a></div>
Powoli zbliżam się do tematu globalnego jakim są modele 164 i 166.
Ogólnie w 164 widać, pasję i zacięcie starej Alfa Romeo na kasie Fiata,
podczas gdy przy 166 widać i zacięcie do oszczędzania i kasę Fiata.
Spójrzcie na Superkę… listwy nie są tutaj plastikowe, to jest metal.
Dlatego też ich cena jest jaka jest, pod listwami zaś, końce drzwi nie
są z metalu…to jest plastik. Tak, to jest plastik, choć tego nie widać,
bo mimo upływu lat lakier specjalnie się nie wyróżnia w tym miejscu. Po
za tym wszystkie plastikowe elementy wnętrza fabrycznie były
zabezpieczone filcem, aby tworzyło nie tarło o tworzywo. W Superce póki
sam nie zabrałem się do demontażu tego i owego było naprawdę cicho, w
przedliftówce w ogóle nie wiedziałem co to znaczy trzeszczenie plastiku.
W 166 z racji wieku jest cicho, choć jak dowali mrozem w nocy to
świerszczy na niektórych wybojach. Po za tym jest to auto poprawne jak
na te czasy- czyli plastikowy chrom, plastik na reflektorach i plastik
fantastic… Odstające wloty powietrza na boczną szybę, jakaś taka
przeciętne klamka wewnętrzna, choć nie ulega wątpliwości, że 166
wygląda jak dzieło sztuki, a 164 jest atrakcyjna jedynie dla koneserów. <br />
<br />
<br />
<h2>
Miejsce za kierownicą</h2>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-nG6KbtoUNuc/WrbHGLeXOWI/AAAAAAAAB-g/H9QBZN8zsvEsfr9eRmCB5gnH7jcgf0u5gCLcBGAs/s1600/164_66-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-nG6KbtoUNuc/WrbHGLeXOWI/AAAAAAAAB-g/H9QBZN8zsvEsfr9eRmCB5gnH7jcgf0u5gCLcBGAs/s640/164_66-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jak sam kiedyś napisałem, gdy jeszcze siedziałem na interii- w Alfie
Romeo wszystko jest dla kierowcy, reszta to konieczny dodatek. W Alfach
164 deska rozdzielcza jest bogata jeśli chodzi o zegary, oprócz
paliwomierza i temp. cieczy chłodzącej są również voltomierz i wskaźnik
ciśnienia oleju. Obrotomierz i prędkościomierz , wiadomo- podstawa.
Konsola centralna, cóż..już przy wpisie o 164 pisałem, że ta
przedliftowa podoba mi się bardziej- nietypowe otwieranie schowka przed
pasażerem, ciekawie rozwiązane otwarcie popielniczki i pokrywy radia,<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-d76Zz98pgJQ/WrbHSr1oObI/AAAAAAAAB-k/PKvUaS9Ci78NbC9xvGg1PcCH5kJGlWrxQCLcBGAs/s1600/164_55-264x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="264" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-d76Zz98pgJQ/WrbHSr1oObI/AAAAAAAAB-k/PKvUaS9Ci78NbC9xvGg1PcCH5kJGlWrxQCLcBGAs/s640/164_55-264x480.jpg" width="352" /></a></div>
w Superce zrobili to bardziej topornie(czyt. przy opracowywaniu wnętrza
Superki musiał być jakiś Niemiec). Ponadto sterowanie klimatyzacją mniej
problematyczne było w przed FL ponieważ nie było problemów z
zanikającymi ścieżkami na wyświetlaczach, więc w swojej pierwszej 164
doskonale wiedziałem jaką ustawiam temperaturę, czego nie mogę
powiedzieć o Superce gdy nią jeździłem pierwszy rok. Masa przycisków na
konsoli centralnej to cecha wspólna wszystkich 164 od 87 do 97 roku i
naprawdę to mi się podoba. Podłokietniki były standardem, przez co jak
wsiadłem do 156 to owego podłokietnika strasznie mi brakowało i tak mam w
każdym aucie który nie jest w niego wyposażony.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-H0DIPbSR4_U/WrbHfDWgMtI/AAAAAAAAB-o/SAx5sY0kilACzIoqF8NsuKaK38F8EAUwwCLcBGAs/s1600/879dccaf9c5ed8b7gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-H0DIPbSR4_U/WrbHfDWgMtI/AAAAAAAAB-o/SAx5sY0kilACzIoqF8NsuKaK38F8EAUwwCLcBGAs/s640/879dccaf9c5ed8b7gen.jpg" width="640" /></a></div>
Alfa 166 ma mega ubogą deskę rozdzielczą, przesiadając się ze 164 miałem
wrażenie że FIAT ma ma nie za idiotę, który lepiej, żeby za dużo nie
wiedział bo jeszcze pojedzie przeszkadzać do ASO. Uroda…no
ćóż…zajebista. Wszystko naprawdę zgrabnie wygląda i jest zrobione ze
smakiem, ale na konsoli centralnej tkwi ta pomyłka…czyli ICS. OK, radia
fabryczne wbudowane w konsole mają swoje zalety, ale nie wiem czym się
kierował kretyn, który w 2004 roku ciągle oferował kaseciaka… którego
nie w ząb nie idzie zastąpić, a problem jest tym większy, że w mojej 166
nie ma zmieniarki. Samo radio papy z dachu nie zrywa, a moja głowa jest
pełna pomysłów jak wsadzić normalne radio nawet jeśli musiałbym
przerabiać kostki w ICS i piłować otwór…<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-owlRGeYn760/WrbHrPOY-0I/AAAAAAAAB-w/qr6wsbBdVc4HYqKd7O6O328PhStaDKxIQCLcBGAs/s1600/166_5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-owlRGeYn760/WrbHrPOY-0I/AAAAAAAAB-w/qr6wsbBdVc4HYqKd7O6O328PhStaDKxIQCLcBGAs/s640/166_5.jpg" width="480" /></a></div>
<h2>
Prowadzenie</h2>
<br />
164 Super mam bardzo rozmiękczone, zamiast 16 calowych felg dałem 15ki,
bo w sumie auto sporo jeździło po wrocławskich kocich łbach z
asfaltowymi muldami. W zakrętach wstydu nie ma, ale czuć, że i silnik i
skrzynia swoją słuszną wagę mają, więc nie poszalejecie. Przedliftowa
164 zaś prowadziła się naprawdę wybornie, auto tego kalibru łamało wręcz
stereotypy, że limuzyna może być mocna, ale i tak nie nadaje się do
szalenia w zakrętach. Górskie serpentyny nie wymagały mega redukcji bo
jak wyżej wspomniałem 12ka zbierała się z „dołu”. Przy 166 do prowadzenia
też nie ma zastrzeżeń, auto jest naprawdę przyklejone i ciężko jest je
wyprowadzić z równowagi, zwłaszcza jak się ma 225/45R17. Wiadomo, silnik
mniej elastyczny, ale wrażenia akustyczne przy wprowadzanej w obroty 24
zaworówce też są warte przeżycia i ciężkie do wymazania z pamięci. Choć
jak już miałbym wybrać czy lepiej brzmi wolnossąca 12ka czy 24ka bez
zawahania wskazałbym dwunastkę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_grzwVS51as/WrbH9e7oZoI/AAAAAAAAB-8/WANSZTrJf8QkYRZaD5CVVfCzjnvhS4ktACLcBGAs/s1600/7d2b8e285c8bd0d8gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-_grzwVS51as/WrbH9e7oZoI/AAAAAAAAB-8/WANSZTrJf8QkYRZaD5CVVfCzjnvhS4ktACLcBGAs/s640/7d2b8e285c8bd0d8gen.jpg" width="640" /></a></div>
Co do Polskich realiów. Tutaj dostosowałem właśnie Superkę, w 166
dzwonie zębami a przy każdym uderzeniu kół o nierówną nawierzchnię nagle
widzę przed oczami te uciekające złotówki… niestety zawiecha 166 jest
nieporównywalnie droższa w utrzymaniu niż w 164. <br />
<br />
<br />
<h2>
164 i 166 w skali makro</h2>
<br />
<br />
Spójrzmy na oba auta bardziej ogólnie, już nie na konkretne
egzemplarze. Osobiście 164 cenie sobie wyżej, nie dość, że w utrzymaniu i
tak tańsze to i znacznie więcej radości dawały niż to robi 166. Do tego
lepsze wykonanie i masa innych przemyślanych rozwiązań których teraz
nie przytoczę, a widać je jak się już ową 164 ma, do tego napęd na obie
osie dostępny był tylko w 1-6-4. 166 za to jest piękna, czy wolę
przedliftową ze świńskimi oczami czy poliftową… osobiście wole FL, ale
oba auta są znacznie piękniejsze od 164, ale gdy przypatrzeć się
szczegółom, 164 zwyczajnie w mojej ocenie wychodzi lepiej. Wiadomo, że
jak czyta to zwolennik silników wysokoprężnych to się zburzy, bo 164
miało VMa o kulturze pracy starego traktora, a 166 bądź co bądź miały
jedne z lepszych diesli w klasie. I ja się z tym zgadzam, 166 w
dzisiejszych czasach jest to bardziej racjonalny wybór i nie chodzi
tylko o wersje wysokoprężne. Mnie do 166 zmusiły problemy z dostępnością
części dla Alf z 90tych w ogóle, ale nie oznacza to, że zostałem
zmuszony na siłę, 166 FL ma tyle uroku w sobie, że musiałem się
przyzwyczaić, że podoba się nie tylko mnie, podczas gdy 164 to auto
bardziej cichociemne i mniej zwracające uwagę przechodniów….chyba, że
pozwoli się oddychac V6tce. Co do dostępności części- na niektóre się
czekało tydzień na inne nawet 2, gdy w zaufanym sklepie zapytałem o
klamoty do 166 słyszałem takie terminy jak „na jutro” Na dziś” „na
miejscu”…przerażony wtem odparłem -oo kuźwa skąd ten pośpiech?<br />
<br />
Tak niestety umiera stara dobra Włoska motoryzacjafiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-91608791227935763742018-03-25T08:00:00.000+02:002018-03-25T08:00:02.434+02:00Spa Francorchamps- magia Eau Rouge i Raidillion, czyli blogowa podróz w ArdenyWschodnia Belgia, niedaleko Liege, we francuskojęzycznej Walonii na
wzgórzach Ardenów położony jest jeden z bardziej fascynujących i
najstarszych torów wyścigowych świata. Mowa o Circuit de Spa
Francorchamps.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-2pLw9mFlrpw/Wq5qXlXXjwI/AAAAAAAAB7U/0_qNpcQvhk8EkOaxNnhMdtdZD9nwku6SQCLcBGAs/s1600/spa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="335" data-original-width="600" height="356" src="https://2.bp.blogspot.com/-2pLw9mFlrpw/Wq5qXlXXjwI/AAAAAAAAB7U/0_qNpcQvhk8EkOaxNnhMdtdZD9nwku6SQCLcBGAs/s640/spa.jpg" width="640" /></a></div>
Na samym początku jego przebieg miał nieco inną postać niż dziś, jego
pętla w latach dwudziestych XX w. miała 15 km długości i prowadziła
przez drogi publiczne (coś jak Circuit de la Sarthe dzisiaj). Do dziś z
tamtej wersji ostała się część od łuku Stavelot do Les Combes. Pętla
była niezwykle szybka, do tego mnóstwo wzniesien i spadków powodowały że
tor był zdradliwy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IxJhfpkoqq8/Wq5qjkAaGxI/AAAAAAAAB7Y/edPt2cZZntIdYQwUnWMV_xrBvKdjHRrKACLcBGAs/s1600/Circuitspaold.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="507" data-original-width="650" height="498" src="https://1.bp.blogspot.com/-IxJhfpkoqq8/Wq5qjkAaGxI/AAAAAAAAB7Y/edPt2cZZntIdYQwUnWMV_xrBvKdjHRrKACLcBGAs/s640/Circuitspaold.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pierwsze Gran Prix odbyło się tutaj w 1925 roku, a wygrał je Antonio
Ascari za kierownicą…Alfa Romeo P2. Sam kierowca zginął niedługo później
na GP Francji, ale mówimy o czasach gdzie weekendy wyścigowe bez ofiar
śmiertelnych były rzadkością. Belgijski tor jednakowoż był (i w sumie
jest dalej) jednym z najniebiezpieczniejszych jaki ostał się w
kalendarzu motorsportu.<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-VLjSKq8M05Y/Wq5qt6vhl9I/AAAAAAAAB7c/SrgmCpD0L7gNp_aPVamjd1qRiuF-MaaMgCLcBGAs/s1600/CircuitdeSpa-Francorchamps-1950-1978FormulaOneCircuit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="746" data-original-width="1023" height="466" src="https://3.bp.blogspot.com/-VLjSKq8M05Y/Wq5qt6vhl9I/AAAAAAAAB7c/SrgmCpD0L7gNp_aPVamjd1qRiuF-MaaMgCLcBGAs/s640/CircuitdeSpa-Francorchamps-1950-1978FormulaOneCircuit.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">stara pętla Spa Francorchamps</td></tr>
</tbody></table>
Biorąc pod uwagę, że w latach 60tych w bolidach F1 pojawiły się silniki
V8, V12 czy nawet H16 jak w BRMie, a prędkości maksymalne i osiągane
dochodziły do 250 km/h tory stawały się istnymi arenami gladiatorów.
Rzecz jasna robiono coś, aby ograniczyć ilość zapotrzebowania na trumny
po każdym weekendzie wyścigowym- Monza została zredukowana o owal, na
Pętli Północnej ktoś pomyślał o wycince drzew i słupów które wyrastały
zaraz za asfaltem, a nawet porobili krawężniki, Francuzi na swoje GP
wzięli się za budowę toru Paul Ricard i Dijon Prenois, bo przebudowa
Circuit de Charade była właściwie niemożliwa, w Monaco nawet zaczęto
kombinować nad tym aby wyhamować samochody wyjeżdżające z tunelu. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-7UPR50HKEpA/Wq5q__S_gxI/AAAAAAAAB7k/hJWcQLsWSu43UyTTJcgtgjMLPummHxeIwCLcBGAs/s1600/2000px-Spa-Francorchamps_of_Belgium.svg.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="989" data-original-width="1600" height="394" src="https://3.bp.blogspot.com/-7UPR50HKEpA/Wq5q__S_gxI/AAAAAAAAB7k/hJWcQLsWSu43UyTTJcgtgjMLPummHxeIwCLcBGAs/s640/2000px-Spa-Francorchamps_of_Belgium.svg.png" width="640" /></a></div>
Belgowie rzecz jasna z uporem maniaka twierdzili, że jest wszystko
zajebiście i nie chcieli nic zmieniać. Dalej tor biegł przez miasta,
zabudowania, gdzie drobny błąd powodował, że mieliśmy wiele możliwości
dokonania żywota- może na słupie telefonicznym? Może na ceglanym płocie?
A może w wystawie sklepowej? Było tam mnóstwo łuków, w których pojazdy
osiągały nawet i 180km/h, średnie prędkości? Po wojnie te 15 km
pokonywano w przedziale 3-4 minut… W 1937 roku rekord wynosił 5:04 i
pobił go Hermann Lang w Mercedesie W125, a w1973 Matra MS670 pokonała
dystans 14km w 3:13,4 Sami więc możecie sobie wyobrazić jakie to było
tempo.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/Y3ypX3AraLQ/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/Y3ypX3AraLQ?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Szczypta pikanterii dodaje fakt, że właśnie na tym torze pogoda jest najbardziej zmienna. Jak to w górach
teraz mamy słońce, za pięć minut zaczyna padać deszcz…a samochody
wyczynowe plus mokra nawierzchnia pomieszana z nieprzewidywalnością to
jest właśnie to co w motorsporcie pociąga najbardziej. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-g8yDOh2HaKU/Wq5rhikd4CI/AAAAAAAAB74/CqKCWiz-FXIn9AfIMnmijUh5hSf9ZUdJQCLcBGAs/s1600/WEC_6HOURS%2BOF%2BSPA-FRANCORCHAMPS_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="355" data-original-width="691" height="328" src="https://4.bp.blogspot.com/-g8yDOh2HaKU/Wq5rhikd4CI/AAAAAAAAB74/CqKCWiz-FXIn9AfIMnmijUh5hSf9ZUdJQCLcBGAs/s640/WEC_6HOURS%2BOF%2BSPA-FRANCORCHAMPS_3.jpg" width="640" /></a></div>
Pod koniec lat 60tych odnotowano już 28 ofiar śmietelnych, o rannych
nawet nie ma co mówić- bo nie mam dostępu do takich statystyk, ale było
ich mnóstwo. Przez wymogi bezpieczeństwa i powtarzające się bojkoty
kierowców GP Belgii przeniesiono do Zolder i Nivelles, a na Spa odbywały
się wyścigi innych serii. Dopiero pod koniec lat siedemdziesiątych Spa
Francorchams przybrała bardziej nam znaną formę 7 kilometrowej pętli,
która z kilkoma zmianami dotrwała do dzisiaj, wtedy na klepsydrze
widniało już 35 nazwisk. Jak wyżej wspomniałem zachowano część od
Stavelot do Les Combes…czyli między innymi najbardziej przerażającą, ale
też najcharakterystyczniejszą kombinację zakrętów Eau Rouge i
Raidillion…<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7T8GHAjbjcI/Wq5ruP0BJII/AAAAAAAAB78/hxNkvwUGYv8vVk9xrKVjJM4BLqh_i8ZyACLcBGAs/s1600/eaurouge-640x360.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-7T8GHAjbjcI/Wq5ruP0BJII/AAAAAAAAB78/hxNkvwUGYv8vVk9xrKVjJM4BLqh_i8ZyACLcBGAs/s640/eaurouge-640x360.jpg" width="640" /></a></div>
Po pokonaniu nawrotu La Source depczemy maksymalnie na prostej
dojeżdżając do ostrego lewego zakrętu który przechodzi w prawy łuk pod
górę…za którym mamy łuk w lewo którego nie widać gdy się „wspinamy”.
Zawodowcy twierdzą, że te 160 tam można na szafie mieć lekko, więc ilość
przeciążeń w róznym kierunku w ciągu sekundy-dwóch to coś co można
jeszcze chyba osiągnąć na śrubokręcie toru Laguna Seca.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-BnCsls7iHco/Wq5r5MwvHnI/AAAAAAAAB8A/_XkemATTkkouU5VXHRGRTCccdlcbRmcnwCLcBGAs/s1600/eaurouge-1282644987.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-BnCsls7iHco/Wq5r5MwvHnI/AAAAAAAAB8A/_XkemATTkkouU5VXHRGRTCccdlcbRmcnwCLcBGAs/s640/eaurouge-1282644987.jpg" width="640" /></a></div>
Problem zaczyna się w momencie, gdy coś pójdzie nie tak, internet jest
pełen filmów z wypadków właśnie w tej części toru, do tej pory zginęło
tu 6 kierowców od 1921 roku, ilość rannych…. duża, ilość wypadków…cóż,
na każdym evencie właśnie tutaj dzieje się najwięcej. Każdy chce go
pokonać jak najszybciej aby mieć jak najwyższą prędkość na prostej
Kemmel.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/4XYGGPa-kZU/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/4XYGGPa-kZU?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Drugim sektorem który jest charakterystyczny to długi łuk Blanchimont..
nie jest to prosta. Właściwie cały czas jesteśmy tu w łuku w którym
spokojnie można się rozpędzać na w pełni otwartej przepustnicy wypadając
ze Stavelot, wielu kierowców pokonując na pełnym gazie 17 zakręt
zapomina, że 18 jest zacieśniający, co powoduje, że ilość wypadających
tam samochodów jest zdumiewająca. Zginęło tu więcej osób niż na Eau
Rouge, włączając w to obsługę toru.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/uPzjUT9Rc-4/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/uPzjUT9Rc-4?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Ogólna liczba ofiar śmiertelnych na Spa Francorchamps to 52
osoby…przyjmując, że inaugracja toru odbyła się w 1921 roku , daje to
jedną osobę na dwa lata. Najwięcej istnień pochłonęły Blanchimont (8),
Eau Rouge-Raidillion (6), oraz nie będące teraz w obrębie toru zakręty
Malmedy (6) i prosta Masta (4).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-7alTaUxU99c/Wq5sa2SbEtI/AAAAAAAAB8Q/gW1EbKLA8bk0s6irXLnOWc7ubyryQQmmgCLcBGAs/s1600/20110731_Blancpain_Spa_000_j027BD.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1062" data-original-width="1600" height="424" src="https://2.bp.blogspot.com/-7alTaUxU99c/Wq5sa2SbEtI/AAAAAAAAB8Q/gW1EbKLA8bk0s6irXLnOWc7ubyryQQmmgCLcBGAs/s640/20110731_Blancpain_Spa_000_j027BD.jpg" width="640" /></a></div>
Oglądałem zawody 24h Spa Francorchamps 2014, oczywiście nie obyło się od
dramatów. Dwa poważne wypadki na Eau Rouge zostały przyćmione przez
krakse Vadima Kogaya i Marcusa Mahy w zakręcie Stavelot. Zderzenie było
tak silne, że temu drugiemu wyrwało kask, pas złamał szczękę do tego
doszedł uraz kręgosłupa, co teraz dzieje się z Mahym? Nie wiadomo, media
milczą na jego temat. Wyścig został oflagowany na czerwono co oznacza
przerwanie imprezy, samochody jednak nie wróciły do boksów tylko zostały
zatrzymane w sektorach, bo na torze lądował śmigłowiec, który zabrał
kierowcę do szpitala. Ponizej video streszczające cały wyścig(trwa około
50 minut). <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/75nS9j7ZR5g/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/75nS9j7ZR5g?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Jeśli chodzi o TV…szczątkowa relacja była na Eurosporcie, chcąc być
bardziej na bieżąco trzeba było wejść na stronę BlancPain GT Endurance,
gdzie jest możliwość obejrzenia Live’a. Problem polega na tym, że po
23:00 dostępny był jedynie z kamery na Eau Rouge, w 2015 była już znacząca poprawa, gdyż wyścig przenosił się na on-boardy z poszczególnych pojazdów. Biorąc pod uwagę, że i
24h Le Mans i Spa po raz pierwszy wystartowały w 1923 roku tak muszę
przyznać, że ogólnie ignoruje się właśnie ten Belgijski event. Co prawda
zawody FIA World Endurance Series odbywają się na torze Spa, ale
„tylko” przez 6 godzin. Podejrzewam, że są tu jakieś zaszłości
marketingowo-licencyjne, wszak BlanPain Endurance Series jest poza FIĄ.
Jednakowoż, jeśli Królewski Automobil Klub Belgii(RACB-współzałożyciel
BlancPain Endurance) ma licencję na wyłączność 24 godzinnej gonitwy w
Ardenach mógłby zadbać też o rozmach i medialność porównywalną z 24h Le
Mans. Problemem pewnie jest kasa, przecież to nie są tanie rzeczy. FIA
ma wystarczająco szmalu, żeby opłacić Eurosport(defakto francuską
stację), aby ten przez 24 godziny transmitował wyścig, podczas gdy RACB
pewnie dysponuje skromniejszymi środkami wystarczającymi na nagrody dla
zwycięzców i zapewnienie poziomu organizacyjnego zawodów, a moim zdaniem
Spa jest znacznie trudniejszym torem niż La Sarthe- w Le Mans mamy
kombinatorykę zakrętów i szykan- chociażby Porsche, Mulsanne który
kończy prostą Les Hunaudieres , czy Indianapolis-do Arnage, ale nie da
się ukryć, że wyżej wspomniana Les Hunaudieres czy Courbe du Golf za
zakrętem Mulsanne to te proste, które stanowią, iż tor ten jest mniej
skomplikowany niż Spa Francorchamps gdzie poza Kemmel właściwie cały
czas jedziemy albo w łuku, albo szykanie albo zakręcie… do góry i w dół.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-NJVsepfgx_w/Wq5tlqrsdBI/AAAAAAAAB8c/utYaeTsiHacwYj6lXP362StH7fQdGIG7ACLcBGAs/s1600/MaQGVXK.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://2.bp.blogspot.com/-NJVsepfgx_w/Wq5tlqrsdBI/AAAAAAAAB8c/utYaeTsiHacwYj6lXP362StH7fQdGIG7ACLcBGAs/s640/MaQGVXK.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Cóż… marzeniem była by seria, gdzie w kalendarzu mielibyśmy 24h Le Mans,
24h Spa Francorchamps, 24h Nurburgring-Nordschleife, gdzie jedynym
niecałodobowym wyścigiem była by nie obecna w kalendarzach od lat 70tych
Targa Florio, czy od 2009 roku 1000km Monza. Wszystko rozbija się o
kasę. Niestety…. Szczęśliwie tor Spa Francorchamps z powrotem znalazł
się w kalendarzu F1 i WTCC będąc najdłuższą pętlą w kalendarzu obu tych
imprez.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/VyOw93aDyWo/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/VyOw93aDyWo?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Na 15 kilometrowej pętli możemy przejechać się swoim własnym samochodem na miejscu, z wyłączeniem aktualnego toru, lub po całości, wirtualnie w grze Project Cars 2. fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-55028901021797541082018-03-24T08:00:00.000+01:002018-03-24T08:00:25.792+01:00Tatra 600 TatraplanTatra T600 to model produkowany w latach 1947-1952. Co ciekawe częśc
produkcji tego samochodu odbywała się w Mlada Boleslav w zakładach
Skody. Projektowany po wojnie, mający wśród poprzedników np. T77, T87 i T97
odziedziczył aerodynamiczny kształt nadwozia. Układ też tradycyjny-
maszynownia z tyłu, z przodu bagażnik. Nowością za to była numeracja
trzycyfrowa, która zaczęła się właśnie od modelu T600.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-zRQ12Dj3ejY/Wq5nJPysLXI/AAAAAAAAB6o/Kr6wSPD8o5oZqBa2Ibj3X_XOne0OuV-hwCLcBGAs/s1600/sweden%2Bt.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1600" height="306" src="https://2.bp.blogspot.com/-zRQ12Dj3ejY/Wq5nJPysLXI/AAAAAAAAB6o/Kr6wSPD8o5oZqBa2Ibj3X_XOne0OuV-hwCLcBGAs/s640/sweden%2Bt.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Prace nad prototypem rozpoczęto w 1946, wypuszczono w zasadzie dwa
samochody T107 „Ambroz” i „Josef”, które testowano w Czechach zaraz po
wojnie. Po wprowadzeniu kilku zmian, głównie mechanicznych, na tyle
wylądował silnik o pojemności 1952ccm i mocy 52KM. Pojazd był
gotowy na premierę opinii publicznej w Pradze w 1947 roku, a pierwsze reakcje osób będących na tejże wystawie nader pozytywne. Jednak były to czasy odbudowy, więc dopiero w 1949 można było
rozpocząc produkcję pełną parą, którą to można było nazwać seryjną.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-e2_O9L4cZQA/Wq5nnPs8pPI/AAAAAAAAB6s/NYUhPfvst3AXOsWQrrUmzP3-s4PBZgYjgCLcBGAs/s1600/6421059897_4c15886655_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-e2_O9L4cZQA/Wq5nnPs8pPI/AAAAAAAAB6s/NYUhPfvst3AXOsWQrrUmzP3-s4PBZgYjgCLcBGAs/s640/6421059897_4c15886655_z.jpg" width="640" /></a></div>
Można było, ale tylko w odniesieniu do czasów krótko powojennych-
zniszczenia infrastruktury powodowały, że samochód ten powstawał w
małych partiach. Nie przeszkadzało jednak to w osiągnięciu sukcesu
komercyjnego za granicą. Jako, że sytuacja polityczna jeszcze nie była
zdefiniowana to samochody te wysyłano też do krajów zachodnich. W
Czechosłowacji Tatra była pojazdem oficjeli i dygnitarzy, dla
zwykłego śmiertelnika... niedostępna<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-VRnfLNlerDU/Wq5n4VfoJGI/AAAAAAAAB60/ccZZojYtp48oXyF63BrfOweNqpl6kcY-ACLcBGAs/s1600/Tatra-T600-spare.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="818" data-original-width="545" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-VRnfLNlerDU/Wq5n4VfoJGI/AAAAAAAAB60/ccZZojYtp48oXyF63BrfOweNqpl6kcY-ACLcBGAs/s640/Tatra-T600-spare.jpg" width="426" /></a></div>
Technologicznie samochód szedł z duchem czasu- pontonowata stylizacja,
całośc wykonana z metalu bez ram drewnianych które były w powszechnym
użyciu przed wojną. Przednie zawieszenie składało się z
amortyzatorów teleskopowych hydraulicznych opartych o dwa półeliptyczne
poprzeczne resory piórowe. Tył- niezależny-dwie półosie wychodzące z
przekładni na sprężynach śrubowych. Skrzynia o 4 przełożeniach z
synchronizacją biegów 2, 3 i4.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-cYf9ry0GV7Y/Wq5oEy0AwEI/AAAAAAAAB64/kc3MqIKk7ZsS58z9xqqYbRkM3geYtc0hQCLcBGAs/s1600/schema_tatraplan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1085" data-original-width="963" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-cYf9ry0GV7Y/Wq5oEy0AwEI/AAAAAAAAB64/kc3MqIKk7ZsS58z9xqqYbRkM3geYtc0hQCLcBGAs/s640/schema_tatraplan.jpg" width="568" /></a></div>
Silnik Tatry 600 to czterocylindrowy bokser chłodzony powietrzem o mocy
52KM przy 4000 obr/min. Posiadał on jeden wentylator w górnej części.
Jak się okazało silnik ten był też dobrą bazą do zbudowania wersji
wysokoprężnej. I taki się też w Tatra T600 pojawił jako prototyp. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-SrolctH17UQ/Wq5oUzMJc8I/AAAAAAAAB68/4OfRqflcKVIVuvw6f-GnGp_8d-13FGtawCLcBGAs/s1600/t600_27.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="475" data-original-width="606" src="https://4.bp.blogspot.com/-SrolctH17UQ/Wq5oUzMJc8I/AAAAAAAAB68/4OfRqflcKVIVuvw6f-GnGp_8d-13FGtawCLcBGAs/s1600/t600_27.jpg" /></a></div>
Wracając do budy, aerodynamika nie miała sobie równych, opór powietrza
Cx wynosił tutaj 0,32. To właśnie dało temu pojazdowi dużo, bo 52KM na
tę kategorię masową to naprawdę jest niewiele, a udawało się osiągać i
130km/h. W przypadku 42 konnego diesla- 120-125km/h. Wersja z zapłonem
samoczynnym jednak do seryjnej produkcji nie weszła przez poziom hałasu,
mimo wszystko silnik benzynowy chodził znacznie ciszej, a jako, że
Tatra była limuzyną musiała dbać o komfort pasażerów siedzących z tyłu, a
maszynownia była właśnie tam. Z przodu w sumie było miejsce na bagaż
podręczny-dużo więcej zajmowały tutaj 2 koła zapasowe, narzędzia i
zbiornik paliwa.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/YkkOywNkCng/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/YkkOywNkCng?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
Jak wspominałem, ostatni rok produkcji to nie Koprivnice tylko Mlada
Boleslav. Taki urok komitetu centralnego, który podjął taką, a nie inną
decyzję. Jednak źle to wpłynęło na pojazd T600- znaczne pogorszenie
jakości aut wyprodukowanych w zakładach Skody była główną przyczyną
osłabiającego się zainteresowania oraz ostatecznej decyzji o zakończeniu
produkcji.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Dane techniczne:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-69Wogqd24r8/Wq5pFNazvmI/AAAAAAAAB7I/Xe7mL6Eo-N8EEc7DZ1pw6zbUAj0BpWEjQCLcBGAs/s1600/1950_Tatra_T_600_Sedan_Engine_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="480" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-69Wogqd24r8/Wq5pFNazvmI/AAAAAAAAB7I/Xe7mL6Eo-N8EEc7DZ1pw6zbUAj0BpWEjQCLcBGAs/s640/1950_Tatra_T_600_Sedan_Engine_1.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Samochód osobowy, limuzyna, 6 miejscowa</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Układ napędowy: zblokowany tylny- silnik i skrzynia umiejscowione z tyłu.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Silnik:</div>
<div style="text-align: center;">
Benzynowy, czterosuwowy<br />
Pojemnośc:1952 ccm<br />
Cylindry: B4<br />
Srednica x skok: 85x86mm<br />
Rozrząd: OHV<br />
Sprężanie: 6,0:1<br />
Zasilanie: Gaźnik Solex 32UBIP<br />
Moc: 52KM przy 4000 obr/min<br />
Średnie spalanie benzyny: 11l /100km<br />
Średnie spalanie oleju: 0,3l/100km<br />
Pojemnośc miski olejowej: 5,5 litra</div>
<div style="text-align: center;">
Świece zapłonowe: PAL 14/175, Champion I 10 con, Bosch 175 T1</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wysokoprężny, czterosuwowy<br />
Pojemność: 1952ccm<br />
Cylindry: B4<br />
Srednica x skok: 85x86mm<br />
Rozrząd: OHV<br />
Sprężanie: 16,0:1<br />
Zasilanie: mechaniczna pompa wtryskowa<br />
Moc: 42KM przy 3300 obr/min<br />
Średnie spalanie oleju napędowego: 8-9l/100km<br />
Średnie spalanie oleju: 0,1l/100km</div>
<div style="text-align: center;">
Powstał też następny silnik wysokoprężny z dwoma wentylatorami oraz rzędową pompą paliwową.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Skrzynia biegów:<br />
4 biegowa ręczna, biegi R i 1 niezsynchronizowane</div>
<div style="text-align: center;">
Przełożenia:<br />
1: 3.55:1<br />
2: 2,26:1<br />
3: 1,44:1<br />
4: 0,96:1<br />
R: 4,73:1</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Przełożenie dyferencjału dla pojazdów drogowych: 4,09:1; dla pojazdów w obszarach górskich: 4,4:1</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Sprzęgło jednotarczowe suche.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Hamulce: hydrauliczne, bębny przy wszystkich kołach</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zawieszenie:<br />
Przód: dwa półeliptyczne resory poprzeczne, amortyzator hydrauliczny<br />
Tył: Niezależne- półosie na sprężynach.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Masa własna: 1200kg.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wielkośc produkcji: 6 342( z czego w Mlada Boleslav: 2 100)</div>
<div style="text-align: center;">
Eksport:</div>
<div style="text-align: center;">
Austria: 435,<br />
Chiny: 200,<br />
RFN: 195,<br />
Szwecja: 184,<br />
Kanada: 168,<br />
Belgia: 167,<br />
Szwajcaria: 153<br />
Węgry: 146,<br />
ZSRR: 126,<br />
Polska: 97,<br />
Jugosławia: 76,<br />
Holandia: 60,<br />
NRD: 46,<br />
Egipt: 45,<br />
Maroko: 29,<br />
Albania: 20,<br />
Rumunia: 17</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-54052238995811897762018-03-23T08:00:00.000+01:002018-03-23T08:00:07.193+01:00Alfa Romeo 75Transaxle, patent, który w Alfach spowodował, że jedni markę tę olali,
drudzy bardziej ją pokochali, a trzeci -fani tego modelu niekiedy
znajdują się w masochistycznym związku z tym pojazdem. Lubię ten
przemieszczający się klinowaty kredens, który na swój sposób nawet
fajnie wygląda.W trakcie pisania o tym, już klasycznym, a w niektórych środowiskach Alfistów kultowym modelu słucham muzyki z lat osiemdziesiątych..., bo trzeba wspomnieć, iż premiera 75 nastąpiła w 1985 roku, dokładnie w 75 lecie marki Alfa Romeo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AlzJhSKLZMI/Wq5WDHecMwI/AAAAAAAAB0o/gofcy0MZEPEgZ-ONktHpSgk0qLpvTEqugCLcBGAs/s1600/75_1-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-AlzJhSKLZMI/Wq5WDHecMwI/AAAAAAAAB0o/gofcy0MZEPEgZ-ONktHpSgk0qLpvTEqugCLcBGAs/s640/75_1-640x426.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I tutaj trzeba zaznaczyć, że w dniu dzisiejszym samochody te mają już po 30 lat, więc często będą
wymagać podtrzymywania różnych funkcji życiowych, zakrawających o
reanimację, a FIAT nie dba tutaj o dostępność części. Skrzynia
umieszczona z tyłu świetnie balansuje samochód, problem polega na tym,
że ma ona za zadanie przekazywać napęd , w tym wypadku na tył, na
konkretnych biegach, które uruchamia kierowca siedzący troszkę bardziej z
przodu. Trzeba więc jakoś tę dźwignię ze skrzynią połączyć i tu
zaczynały się już problemy po wyjeździe z salonu. Ponadto kręcący się z
obrotami silnika wał napędowy dawał wycisk wszystkim poduszkom gumowym,
które jak się nadmiernie zużyły powodowały dosłownie uderzanie skrzyni o
nadwozie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ZyvZ9X0NM68/Wq5WioMvm5I/AAAAAAAAB0w/OV3lbYYMltg8mah0qe_r7On_ME2kjwxKACLcBGAs/s1600/75_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="240" data-original-width="475" src="https://3.bp.blogspot.com/-ZyvZ9X0NM68/Wq5WioMvm5I/AAAAAAAAB0w/OV3lbYYMltg8mah0qe_r7On_ME2kjwxKACLcBGAs/s1600/75_2.jpg" /></a></div>
<br />
Jeśli założycie szprychowe felgi, ludzie będą w szoku, gotów stwierdzić, że "te stare Włoskie badziewie nie ma nawet hamulców z tyłu". Dla nie znających modelu..ma, spokojnie, ma. Tarcze umieszczono zaraz przy dyferencjale, a jarzma zacisków znajdują
się mniej więcej na godzinie 10-11 /2-1 patrząc wprost na tarczę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-BMFC8ms231w/Wq5XKRflveI/AAAAAAAAB04/MvMoDdaSpEIAu-dsPrDN9MakW-qle-IhwCLcBGAs/s1600/75_3.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="327" data-original-width="512" height="408" src="https://4.bp.blogspot.com/-BMFC8ms231w/Wq5XKRflveI/AAAAAAAAB04/MvMoDdaSpEIAu-dsPrDN9MakW-qle-IhwCLcBGAs/s640/75_3.gif" width="640" /></a></div>
I ktoś pomyśli…na co to wszystko? Cóż, tarcze znajdujące się przy
dyferencjale zmniejszają masę nieresorowaną, skrzynia z tyłu
spowodowała, że wóz zachowywał stabilność nawet na mokrej nawierzchni w ostrych zakrętach.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/dHZlKdL7gPQ/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/dHZlKdL7gPQ?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Alfa Romeo 75 wśród Alf tamtego czasu, nie wyróżniała się niczym nadzwyczajnym- ot
następny po Giulieccie, Alfeccie typu 116 i 90tce Transaxle.
Przyzwyczajeni jednak do konwencjonalnych rozwiązań wśród aut
konkurencji mechanicy mogli przeżyć wielokrotny zawał i palpitacje
odkrywając co tak naprawdę mają na podnośniku, gdy podjęli się naprawy
auta z lat gdy bardziej stawiano na mechanikę niż elektronikę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-aAbOG9o8OPY/Wq5X4B2ZccI/AAAAAAAAB1A/v4vZC7rbTAYyapQPqj3pbbcFitpTOQWagCLcBGAs/s1600/75_4-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-aAbOG9o8OPY/Wq5X4B2ZccI/AAAAAAAAB1A/v4vZC7rbTAYyapQPqj3pbbcFitpTOQWagCLcBGAs/s640/75_4-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
Co prawda takie sytuacje się nie zdarzają, właściciele tych samochodów w
dniu dzisiejszym są narażeni na odleżyny, inni mają zasobne portfele i
jeżdżą jedynie do fachowców specjalizujących się w tym typie Alf, a są
nawet pojedynczy szczęśliwcy, którzy niespecjalnie mają z nimi problemy.
Pamiętać trzeba, że to Włoskie auto i bardzo wiele zależy od tego jak
konkretny egzemplarz został poskładany w fabryce, o podejściu do spraw
mechano-eksploatacyjnych poprzednich właścicieli nie wspominając.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-JgygUMAHLtI/Wq5YEs41C8I/AAAAAAAAB1E/WLjMxsUTGQQQZ3fhWf47SEAVA10eGa4MwCLcBGAs/s1600/75_5-640x281.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="281" data-original-width="640" height="280" src="https://3.bp.blogspot.com/-JgygUMAHLtI/Wq5YEs41C8I/AAAAAAAAB1E/WLjMxsUTGQQQZ3fhWf47SEAVA10eGa4MwCLcBGAs/s640/75_5-640x281.jpg" width="640" /></a></div>
W początkowej fazie Alfy 75 wychodziły z gaźnikowymi silnikami 1.6, o
mocy 110KM, 1.8 -120KM i 2.0- 128KM. Stare aluminiowe rzędówki nie
nastręczały problemów, bo były już wielokrotnie sprawdzone, właściwie
powstawały w złotej erze marki Alfa Romeo- w latach pięćdziesiątych XX
wieku.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-_M8K-8Svpho/Wq5YMRj3IqI/AAAAAAAAB1I/B1FuMBZ8H6UBrbgkOI0G_h6m_NlLTQ_iQCLcBGAs/s1600/75_6-640x466.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="466" data-original-width="640" height="466" src="https://3.bp.blogspot.com/-_M8K-8Svpho/Wq5YMRj3IqI/AAAAAAAAB1I/B1FuMBZ8H6UBrbgkOI0G_h6m_NlLTQ_iQCLcBGAs/s640/75_6-640x466.jpg" width="640" /></a></div>
Oprócz benzynowych czwórniaków dostępna była również 2.5 litrowa V6ka na
bloku Busso. Dwunastozaworowiec otrzymał wtrysk paliwa i osiągał 156 KM
przy 5600 obr/min.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-jfTZDp4coWA/Wq5YVznuyPI/AAAAAAAAB1M/BGUd6aix1YkYYlbzkionglK93yLcWunqgCLcBGAs/s1600/75_7-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-jfTZDp4coWA/Wq5YVznuyPI/AAAAAAAAB1M/BGUd6aix1YkYYlbzkionglK93yLcWunqgCLcBGAs/s640/75_7-640x426.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dla fanów klekotu silnika wysokoprężnego zaoferowano 2 litrowy turbodoładowany agregat VM Motori o mocy 95KM.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jmTmx9pZg1s/Wq5YkWPX_PI/AAAAAAAAB1U/S1jmGK4MpLMwOOYNK7mBfN0cTuPIchZ9QCLcBGAs/s1600/75_8-640x331.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="331" data-original-width="640" height="330" src="https://1.bp.blogspot.com/-jmTmx9pZg1s/Wq5YkWPX_PI/AAAAAAAAB1U/S1jmGK4MpLMwOOYNK7mBfN0cTuPIchZ9QCLcBGAs/s640/75_8-640x331.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Rok po premierze dla uzyskania homologacji klepnięto projekt 1.8 Turbo.
Garett T3 dmuchał w 4 cylindry ciśnienie pozwalające na uzyskanie 155KM i
230 Nm momentu obrotowego. Z zewnątrz wyróżniały się zderzakami w
kolorze nadwozia i delikatnie poszerzonymi nadkolami. Tabelki jednak nie
oddadzą charakteru tego auta, jadąc nim 60 na godzinę człowiek czuł się
jakby jechał dwa razy szybciej. Rozmawiałem też z właścicielami takiej
wersji uważając je za narowiste, lecz ciągle miające problemy z napędem i
to poważniejsze niż jakieś tam poduszki gumowe.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-8rXD79UP9CQ/Wq5YuXiPX2I/AAAAAAAAB1c/2NCz6PNVf3MGlbc6A6YYG6XfUBM-NZhNACLcBGAs/s1600/75_9-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="426" src="https://3.bp.blogspot.com/-8rXD79UP9CQ/Wq5YuXiPX2I/AAAAAAAAB1c/2NCz6PNVf3MGlbc6A6YYG6XfUBM-NZhNACLcBGAs/s640/75_9-640x426.jpg" width="640" /></a></div>
W 1987 roku , gdy FIAT przejął Alfę, a model 164 wchodził na rynek, do
maszynowni 75 zawitały następne jednostki- klasycznego 2 litrowca
zastąpił 8 zaworowy Twin Spark. Zaznaczam, osmiozaworowy, gdyż są nawet
wśród posiadaczy Alf ludzie, którzy mylą go z późniejszą 16 zaworówką.
Ten tutaj odziedziczył blok ze starego dwulitrowca, zaś położono na nim
nową głowicę. Na każdy cylinder przypadały dwie takie same świece. Nie
był to pomysł nowy, bo coś takiego stosowano już przed I wojną światową.
Zawory nie były już rozstawione pod kątem 80, a 46 stopni, wałki
rozrządu są bliżej siebie. Wszystko to, z przyprawą pod postacią
zmiennych faz rozrządu i wtryskiem paliwa dało 148 KM i 182 Nm momentu
obrotowego.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-oDCwR8KhL7A/Wq5Y5uw2fpI/AAAAAAAAB1g/CTT5-IJk0Dso7Zo_V3mYU5UHbEACPBjiwCLcBGAs/s1600/75_10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="433" data-original-width="640" height="432" src="https://1.bp.blogspot.com/-oDCwR8KhL7A/Wq5Y5uw2fpI/AAAAAAAAB1g/CTT5-IJk0Dso7Zo_V3mYU5UHbEACPBjiwCLcBGAs/s640/75_10.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedy ktoś nie chciał w 75 słyszeć buczenia 4 cylindrów, a 2.5 litrowa
„fałka” wydawała mu się za słaba, mógł od tej pory zdecydować się na 3
litrową Busso, oczywiście również 12 zaworową. Moc 190 KM z napędem na
tył dziś wydaje się wartością mizerną, ale dźwięk tego agregatu powoduje
szybsze bicie serca, dreszcze i to nawet wśród przypadkowych
przechodniów, a o co innego może chodzić w Alfie Romeo niż wrażenia z
jazdy?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/-bueBeVBfcQ/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/-bueBeVBfcQ?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Dla fanów ekonomii spalania w samochodzie, który z ekonomią nie ma nic
wspólnego wypuszczono jeszcze 2.4 litrowy, 4 cylindrowy turbodoładowany
silnik wysokoprężny VM Motori o mocy 110 KM.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-EiwfQQbESUo/Wq5ZPeCNWvI/AAAAAAAAB1o/2QUez1e2msk4Yr9GvPNuwKvrfwx_XavIQCLcBGAs/s1600/75_11-640x431.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="431" data-original-width="640" height="430" src="https://3.bp.blogspot.com/-EiwfQQbESUo/Wq5ZPeCNWvI/AAAAAAAAB1o/2QUez1e2msk4Yr9GvPNuwKvrfwx_XavIQCLcBGAs/s640/75_11-640x431.jpg" width="640" /></a></div>
W 1989 wszystkie stare rzędowe czwórki dostały wtrysk paliwa, co mniej lub bardziej negatywnie odbiło
się na ich momencie obrotowym, taki 1.8 gaźnik/wtrysk przykładowo miały
po 120KM, ale różnica w momencie obrotowym wynosiła 10 Nm na korzyść
gaźnikowca. Cóż… ja jako zwolennik starej motoryzacji uważam, że gaźnik
to najgenialniejszy pomysł myśli motoryzacyjnej (no będąc uczciwym wobec
samego siebie nieco wyżej cenię mechaniczny wtrysk benzyny) i uważam,
że każdy silnik gaźnikowy miał więcej wigoru i charakteru niż
nowocześniejsze jednostki na pełnej elektronicznej szprycy, która
dodatkowo jest „ograniczona” pomysłami ekoreżimowców. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MTgopGXjOe0/Wq5ZjcV2AZI/AAAAAAAAB1w/EsjZM6Wjk1sTK68kE0U_LOAMTr_5HwAfACLcBGAs/s1600/75_12-640x358.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="358" data-original-width="640" height="358" src="https://1.bp.blogspot.com/-MTgopGXjOe0/Wq5ZjcV2AZI/AAAAAAAAB1w/EsjZM6Wjk1sTK68kE0U_LOAMTr_5HwAfACLcBGAs/s640/75_12-640x358.jpg" width="640" /></a></div>
<b>Inne wersje silnikowe 75:</b><br />
<br />
<br />
Wśród wyżej wymienionych 75ek występowały też odmiany na rynek
amerykański, przykładowo 1.8 Turbo America , które właściwie od
europejskich 1.8 Turbo wyróżniały zderzaki z taką harmonijką na narożach
i światła obrysowe zaraz za nimi. Już wersje 3.0 America oprócz takich
optycznych pierdółek miała nieco niższą moc, co właściwie po latach
jest nie odczuwalne, a brało się to stąd, że ta miała nieco niższy
stopień kompresji (poniżej tabela z danymi technicznymi).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-uGEInVGsmBw/Wq5bmITQx9I/AAAAAAAAB18/QJL1-0Hm3Jc7FAsdLwQNzYeZ-6T6H6xRQCLcBGAs/s1600/75_13-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="426" src="https://2.bp.blogspot.com/-uGEInVGsmBw/Wq5bmITQx9I/AAAAAAAAB18/QJL1-0Hm3Jc7FAsdLwQNzYeZ-6T6H6xRQCLcBGAs/s640/75_13-640x426.jpg" width="640" /></a></div>
Rzadko się za to mówi o takim wynalazku jak 1.8 Turbo QV- tutaj nie ograniczono się do nałożenia gejowskich nakładek na nadkola przykładowo. Standardem były
halogeny pod zderzakiem, felgi zamontowano z Alfy SZ Zagato. Wewnątrz
fotele Recaro w standardzie, tabliczka z numerem seryjnym, wszak tej
wersji powstało jedynie 1000 sztuk, ale rzędowy czwórniak tutaj był
mocniejszy od innych 1.8 Turbo o 10KM.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-IFEKmGDLCw4/Wq5b0Up5axI/AAAAAAAAB2A/3bXcMUHXhscL6o_vBrcxu_NtvTNwbYAuACLcBGAs/s1600/75_14-640x309.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="309" data-original-width="640" height="308" src="https://4.bp.blogspot.com/-IFEKmGDLCw4/Wq5b0Up5axI/AAAAAAAAB2A/3bXcMUHXhscL6o_vBrcxu_NtvTNwbYAuACLcBGAs/s640/75_14-640x309.jpg" width="640" /></a></div>
Na podstawie odmiany 1.8 Turbo powstał prototyp kombi, o
nazwie…Turbowagon, ten jednak nigdy nie wszedł do produkcji, a 75ka
oficjalnie do końca swych dni została sedanem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-_6l80yXjRAw/Wq5b8aDUR5I/AAAAAAAAB2E/J11Za2DJTNAgPX2u3_01IG_01zm0NHY9ACLcBGAs/s1600/75_15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-_6l80yXjRAw/Wq5b8aDUR5I/AAAAAAAAB2E/J11Za2DJTNAgPX2u3_01IG_01zm0NHY9ACLcBGAs/s640/75_15.jpg" width="640" /></a></div>
<strong>Alfa Romeo 75 w motorsporcie</strong> <br />
<br />
<br />
Historia AR 75 w motorsporcie nie była tak spektakularna jak
wcześniejszej Giulii, czy późniejszych 155, a nawet 156. W 1987 w WTCC
za kierownicami 75 zasiadali tacy kierowcy jak Nicola Larini, Mario
Andretti, Jacques Laffite, Sandro Nannini czy Gabriele Tarquini. Sukcesów…. Zero, to była taka farsa, że Alfa Corse dałą sobie
spokój przed końcem sezonu dostając w dupę od BMW E30, które
klasyfikowane było w tej samej klasie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mhbJhRnYwrs/Wq5cMNf08GI/AAAAAAAAB2M/lzK4S235uLc7fR4U0sts-VOp0mUFXlI_QCLcBGAs/s1600/75_16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="332" data-original-width="590" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-mhbJhRnYwrs/Wq5cMNf08GI/AAAAAAAAB2M/lzK4S235uLc7fR4U0sts-VOp0mUFXlI_QCLcBGAs/s640/75_16.jpg" width="640" /></a></div>
Nawiasem w 87, w WTCC były 3 klasy- do 1600ccm, gdzie było tylko jedno
auto, co to się nazywało Alfa Romeo 33, od 1601 do 2500ccm, gdzie
właśnie znalazła się główna bohaterka wpisu i wyżej wspomniane BMW, oraz
powyżej 2500ccm, gdzie tłukły się Fordy Sierra i Maserati Biturbo. Nie
ma co kopać leżącego, 75ka poniosła sromotną klęskę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-AwofjhpiR1I/Wq5cUtBUiCI/AAAAAAAAB2Q/_AWZzGX6ZeAtnQrJ9Jv8tKjA8_hsg3tBgCLcBGAs/s1600/75_17.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="324" data-original-width="640" height="324" src="https://2.bp.blogspot.com/-AwofjhpiR1I/Wq5cUtBUiCI/AAAAAAAAB2Q/_AWZzGX6ZeAtnQrJ9Jv8tKjA8_hsg3tBgCLcBGAs/s640/75_17.jpg" width="640" /></a></div>
We Włoskiej serii turystycznej (ITC) było nieco lepiej. W 1988
Gianfracno Brancatelli wywalczył mistrzostwo, właśnie na siedem-piątce.
Mizernie to jednak wygląda biorąc pod uwagę aspiracje ówczesnej Alfy
Romeo. Nawet biorąc pod uwagę, że 9te Giro d’Italia AR75 Turbo IMSA z
takimi kierowcami jak Miki Biasion, Tiziano Siviero i Ricardo Patrese
wygrała dojeżdżając pierwsza do mety.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-DHUXOiYIhxs/Wq5cetdoIUI/AAAAAAAAB2Y/4z5giRRijtcElseM83ou67mCg-sPX1HEwCLcBGAs/s1600/75_18.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="379" data-original-width="566" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-DHUXOiYIhxs/Wq5cetdoIUI/AAAAAAAAB2Y/4z5giRRijtcElseM83ou67mCg-sPX1HEwCLcBGAs/s640/75_18.jpg" width="640" /></a></div>
<strong>Rola 75 w historii Alfa Romeo</strong><br />
<strong> </strong> <br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-6F_2pCnYZmU/Wq5ck2TQ9HI/AAAAAAAAB2c/RblGAXeSF1kp5YG8TPOzUxNe_v6Y81DEwCLcBGAs/s1600/75_IMSA-640x393.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="393" data-original-width="640" height="392" src="https://2.bp.blogspot.com/-6F_2pCnYZmU/Wq5ck2TQ9HI/AAAAAAAAB2c/RblGAXeSF1kp5YG8TPOzUxNe_v6Y81DEwCLcBGAs/s640/75_IMSA-640x393.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">75 IMSA</td></tr>
</tbody></table>
Alfa Romeo 75 to ostatni transaxle z tamtej serii niezależnych
modeli tej mediolańskiej marki. Rola w sporcie motorowym powinna być
przemilczana, bo baty to ona dostała srogie i będąc uczciwym trzeba
przyznać, że Alfa Romeo 155 i 156 są bardziej zasłużone pod tym
względem. Skąd ten kult 75? Tłumaczyć to trzeba tym, że to ostatnia
niezależna konstrukcja Alfy Romeo, której produkcja została wygaszona
dopiero w 1992 roku- i to ją głównie broni wśród Alfistów wyznających
religię tej starej Alfa Romeo, którą napawał duch fabryki Portello i
Arese. Przeciez 155 to już FIAT Tempra, 164 pół na pół była Fiatem
Croma, było jeszcze SZ/RZ Zagato...z najmocniejszą 12 zaworówką w historii jaka wyszła z fabryki i również transaxlem, ale to bym nazwał bardziej manufakturą niż seryjnym modelem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MzQzE8L-92E/Wq5dGHMM_zI/AAAAAAAAB2w/OVwFGL2ZW_IppUnFG-9pxXlgnaOu139pACLcBGAs/s1600/75_19-640x462.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="462" data-original-width="640" height="462" src="https://1.bp.blogspot.com/-MzQzE8L-92E/Wq5dGHMM_zI/AAAAAAAAB2w/OVwFGL2ZW_IppUnFG-9pxXlgnaOu139pACLcBGAs/s640/75_19-640x462.jpg" width="640" /></a></div>
Ja Alfę Romeo 75 szanuję i szanować będę. Mały włos, a to od tego modelu
zaczęła by się moja historia z tą marką. Najpierw upatrzyłem sobie taką
z Radomia, czerwony Twin Spark, jednak ktoś mnie ubiegł z kupnem, potem
taka w kolorze Cappuccino Bianco z Wawy…. Ale też mnie ubiegł taki
jeden- na zlocie Alfaholków w Żywcu dowiedziałem się nawet kto
spowodował, że droga ułożyła się nieco inaczej i iglice zwrotnic
wpuściły mnie na tor 164. Dziś jednakowoż chyba szybciej poszedł bym w
Alfetty typu 116 niż 75 typu 162.Nie wiem dlaczego? Może dlatego, że to Alfetta była pierwszym transaxlem, a GTV6 potrafiło śnić się po nocach?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mZ34AYN2UZw/Wq5deuNwG0I/AAAAAAAAB20/7JCVZqVvzx4TFMooXRcIolMybVXEKXdAgCLcBGAs/s1600/75_20-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-mZ34AYN2UZw/Wq5deuNwG0I/AAAAAAAAB20/7JCVZqVvzx4TFMooXRcIolMybVXEKXdAgCLcBGAs/s640/75_20-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<h1 style="text-align: center;">
Dane techniczne:</h1>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-G0uvtkfBrmo/Wq5dobBYBaI/AAAAAAAAB24/efMH09uyvBQ6LmVyVnjMogPQxeIJPSXyQCLcBGAs/s1600/75_21-640x310.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="310" data-original-width="640" height="310" src="https://4.bp.blogspot.com/-G0uvtkfBrmo/Wq5dobBYBaI/AAAAAAAAB24/efMH09uyvBQ6LmVyVnjMogPQxeIJPSXyQCLcBGAs/s640/75_21-640x310.jpg" width="640" /></a></div>
<h1 style="text-align: center;">
</h1>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 1.6 carbutratore</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1570 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center" style="text-align: center;">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
72×82 mm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
110 KM przy 5800 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
137 Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2 x gaźnik Dell’orto</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1060 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
180 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
10,6 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3_oi5fuUOo4/Wq5dyKydNvI/AAAAAAAAB28/yc9w9HGAwJAQyti8cGINApdJ44MuIwrjgCLcBGAs/s1600/75_22-640x408.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="408" data-original-width="640" height="408" src="https://1.bp.blogspot.com/-3_oi5fuUOo4/Wq5dyKydNvI/AAAAAAAAB28/yc9w9HGAwJAQyti8cGINApdJ44MuIwrjgCLcBGAs/s640/75_22-640x408.jpg" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" style="text-align: center;" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 1.8 carbutratore</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" style="text-align: center;" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center" style="text-align: center;">
1779 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
80×88,5</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
120 KM przy 5300 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
167 Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2 x gaźnik Dell’orto</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center" style="text-align: center;">
1060 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center" style="text-align: center;">
190 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-eVf9gl4EcR4/Wq5d8hoqF6I/AAAAAAAAB3A/r-j1A8yI7TAfpx2rMszylVT0r-Rhym-KwCLcBGAs/s1600/75_23-640x437.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="437" data-original-width="640" height="436" src="https://4.bp.blogspot.com/-eVf9gl4EcR4/Wq5d8hoqF6I/AAAAAAAAB3A/r-j1A8yI7TAfpx2rMszylVT0r-Rhym-KwCLcBGAs/s640/75_23-640x437.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" style="text-align: center;" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 2.0 carbutratore</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1962 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center" style="text-align: center;">
84×88,5</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
128 KM przy 5400 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
177 Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2 x gaźnik Dell’orto</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1080 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" style="text-align: left;" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" style="text-align: left;" width="191">
<div align="center">
195 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center" style="text-align: center;">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8,9</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--L2Zhl-ecrc/Wq5eFG_X59I/AAAAAAAAB3E/GdGrxG-h1vAUepLawDL5tu8T05AVKEXAgCLcBGAs/s1600/75_24-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/--L2Zhl-ecrc/Wq5eFG_X59I/AAAAAAAAB3E/GdGrxG-h1vAUepLawDL5tu8T05AVKEXAgCLcBGAs/s640/75_24-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center" style="text-align: center;">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td style="text-align: center;" width="191">
<div align="center">
75 1.6 IE</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1570 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
78×82</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
105KM przy 6000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
127 Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch Motronic ML4.1</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1100kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
180 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
11,3 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cZoNPISUGag/Wq5eLdCVVNI/AAAAAAAAB3I/BijVeoeB2I8tJql_NjFNitCAVhL84ZN_QCLcBGAs/s1600/75_25-640x440.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="440" data-original-width="640" height="440" src="https://1.bp.blogspot.com/-cZoNPISUGag/Wq5eLdCVVNI/AAAAAAAAB3I/BijVeoeB2I8tJql_NjFNitCAVhL84ZN_QCLcBGAs/s640/75_25-640x440.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 1.8 IE</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1779 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
80×88,5</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
120KM przy5800 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
157 Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch Motronic ML3.3</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1100kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
190 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
10,2 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-nEeoRVs4lLw/Wq5eS_FaKJI/AAAAAAAAB3Q/WV4tTjYVB4w7nL0gEskHTHNz1OAbZ1HfgCLcBGAs/s1600/75_26.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-nEeoRVs4lLw/Wq5eS_FaKJI/AAAAAAAAB3Q/WV4tTjYVB4w7nL0gEskHTHNz1OAbZ1HfgCLcBGAs/s640/75_26.jpg" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 Twin Spark</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1962 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
84×88,5</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
148KM przy5800 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
191 Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch ME7 Motronic ML4.1</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1120kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
205 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8,2 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-p7tVMkmDNV8/Wq5eZ_v8ZTI/AAAAAAAAB3U/ePeS7ME1xl8_EwvfLAqxqzS0qDKoMIJjQCLcBGAs/s1600/75_27-640x308.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="309" data-original-width="640" height="308" src="https://2.bp.blogspot.com/-p7tVMkmDNV8/Wq5eZ_v8ZTI/AAAAAAAAB3U/ePeS7ME1xl8_EwvfLAqxqzS0qDKoMIJjQCLcBGAs/s640/75_27-640x308.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 2.5 V6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2492 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
widlasty</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
12</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
88×68,3</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
156KM przy 5600 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
206Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch L-Jetronic</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1160 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
205 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8,2 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Tldx_PkA2jE/Wq5ehvpC8dI/AAAAAAAAB3Y/V3_VjLjhn1Qs7rIYmyYcrPBmYL3ziytCgCLcBGAs/s1600/75_28-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-Tldx_PkA2jE/Wq5ehvpC8dI/AAAAAAAAB3Y/V3_VjLjhn1Qs7rIYmyYcrPBmYL3ziytCgCLcBGAs/s640/75_28-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 3.0 V6 America</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2959 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
widlasty</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
12</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
93×72.6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
185KM przy 5800 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
245Nm przy 4000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch L-Jetronic</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1250 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
220 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
7,5 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rvoONfFgtkY/Wq5eqOpy6EI/AAAAAAAAB3c/TD0HaTVLocszJBpOMaDdw-2MJXUZpVksACLcBGAs/s1600/75_30.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-rvoONfFgtkY/Wq5eqOpy6EI/AAAAAAAAB3c/TD0HaTVLocszJBpOMaDdw-2MJXUZpVksACLcBGAs/s640/75_30.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 3.0 V6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, wolnossący</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2959 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
widlasty</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
12</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
93×72.6</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
190KM przy 6000 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
243Nm przy 4500 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch Motronic 4.1</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1300 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
222 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
7,3 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-nIedL-M2M4w/Wq5eweLek5I/AAAAAAAAB3k/-b270c4K4WMeiTkDDjiseCvTDHFJwjVoACLcBGAs/s1600/75_311-640x472.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="472" data-original-width="640" height="472" src="https://4.bp.blogspot.com/-nIedL-M2M4w/Wq5eweLek5I/AAAAAAAAB3k/-b270c4K4WMeiTkDDjiseCvTDHFJwjVoACLcBGAs/s640/75_311-640x472.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 1.8 Turbo/America</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, turbodoładowany</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1779 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
80×88,5</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
155KM przy 5800 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
226Nm przy 2600 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch LE2 Jetronic+Garett T3</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1130 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
205 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
7,6 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-A8g5MrhXgzI/Wq5e319D5tI/AAAAAAAAB3o/v_GAuYjJz5Qr2H1f8N7CVkm6uxVRL1H_wCLcBGAs/s1600/75_32.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="469" data-original-width="625" height="478" src="https://1.bp.blogspot.com/-A8g5MrhXgzI/Wq5e319D5tI/AAAAAAAAB3o/v_GAuYjJz5Qr2H1f8N7CVkm6uxVRL1H_wCLcBGAs/s640/75_32.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 1.8 Turbo QV</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
benzynowy, turbodoładowany</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1779 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
80×88,5</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
165KM przy 5800 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
226Nm przy 2600 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
Bosch LE2 Jetronic+Garett T3</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1240 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
215 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
7,6 s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LQxIHI4PrnU/Wq5e__sKdVI/AAAAAAAAB3w/AyBwSbfJJlcad5BXzVCcCUTHPEdPzfJFQCLcBGAs/s1600/75_33-640x432.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="432" data-original-width="640" height="432" src="https://1.bp.blogspot.com/-LQxIHI4PrnU/Wq5e__sKdVI/AAAAAAAAB3w/AyBwSbfJJlcad5BXzVCcCUTHPEdPzfJFQCLcBGAs/s640/75_33-640x432.jpg" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 2.0 Turbo Diesel</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
wysokoprężny, turbodoładowany</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1995 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
88×82</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
95KM przy 4300 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
186Nm przy 2300 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rotopompa+KKK K16</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1190 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
175 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
12,4s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XmVEx7wJHs0/Wq5fG4lWFPI/AAAAAAAAB34/7OVIv-NoEdYXR_lVjl8Ha0XV4LVDbroRgCLcBGAs/s1600/75_34.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="335" data-original-width="500" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-XmVEx7wJHs0/Wq5fG4lWFPI/AAAAAAAAB34/7OVIv-NoEdYXR_lVjl8Ha0XV4LVDbroRgCLcBGAs/s640/75_34.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" class="aligncenter"><tbody>
<tr><td nowrap="nowrap" width="89"><div align="center">
<strong>Model:</strong></div>
</td>
<td width="191">
<div align="center">
75 2.4 Turbo Diesel</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
<span style="text-decoration: underline;">Silnik:</span></div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
wysokoprężny, turbodoładowany</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
il.cylindrów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
4</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Poj.skokwa</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
2393 ccm</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Układ</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rzędowy</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Il.zaworów</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
8</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Śr x skok</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
92×90</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moc max</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
110KM przy 4200 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Moment obr:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
235Nm przy 2400 obr/min</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Zasilanie:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
rotopompa+KKK K16</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
Masa własna:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
1260 kg</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
V max:</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
185 km/h</div>
</td>
</tr>
<tr>
<td nowrap="nowrap" width="89">
<div align="center">
0-100 km/h</div>
</td>
<td nowrap="nowrap" width="191">
<div align="center">
11,7s</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-c36d8e11r4g/Wq5fOYKf5jI/AAAAAAAAB38/vUQbgW9tYS0vzyT5WljKwuxFskT7YxAVwCLcBGAs/s1600/75_35-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-c36d8e11r4g/Wq5fOYKf5jI/AAAAAAAAB38/vUQbgW9tYS0vzyT5WljKwuxFskT7YxAVwCLcBGAs/s640/75_35-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-49218132810979402702018-03-22T08:00:00.000+01:002018-03-22T08:24:09.028+01:00Van Doorne’s Automobiel Fabriek <div style="margin-bottom: 0cm;">
Holandia to dość ciekawy kraj, ot
małe to w depresji wciśnięte między Francję i Niemcy z dostępem
do morza, a w historii swej stali się potentatami handlowymi,
posiadali własne kolonie i mogą poszczycić się światowymi
markami, takimi jak Philips, Shell, Heineken czy właśnie DAF. U
wybrzeży mają największy port w Europie, który przez powierzchnię
105 kilometrów kwadratowych jest też jednym z największych na
świecie. Pijecie sok pomarańczowy? Miąższ tego napoju
najprawdopodobniej pochodzi z Haven van Rotterdam, który przypłynął
na zbiornikowcu z Ameryki Łacińskiej.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-_ZQOdw5Z-8c/WqlJssYK6CI/AAAAAAAABwM/yK1VihOliB42wunDzJY--Wh2uLTmajhuACLcBGAs/s1600/2003%2BDAF%2BLogos%2Bdoor%2Bde%2Bjaren.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="254" data-original-width="404" height="402" src="https://4.bp.blogspot.com/-_ZQOdw5Z-8c/WqlJssYK6CI/AAAAAAAABwM/yK1VihOliB42wunDzJY--Wh2uLTmajhuACLcBGAs/s640/2003%2BDAF%2BLogos%2Bdoor%2Bde%2Bjaren.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W świecie motoryzacji Holendrzy
również mają swój wkład. Ot wspominany przeze mnie niekiedy FTF, DAF,
Spyker, tu powstają też naczepy i przyczepy np Pacton, D-TEC oraz
Burg. Skupmy się jednak na DAFie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-PUB2K0G2hwU/WqlKNpp7XZI/AAAAAAAABwQ/91JnruDZeGEKl6OuLk1feq9WmAKoIMMRwCLcBGAs/s1600/vr0212-daf-logo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="681" data-original-width="1024" height="424" src="https://4.bp.blogspot.com/-PUB2K0G2hwU/WqlKNpp7XZI/AAAAAAAABwQ/91JnruDZeGEKl6OuLk1feq9WmAKoIMMRwCLcBGAs/s640/vr0212-daf-logo.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Powstała w Eindhoven w 1928 roku firma
zaczynała od ... napraw barek żeglugi śródlądowej. Rozwijała
się na tyle solidnie, że już po 4 latach założyciele, czyli Huub
i Wim van Doorne zmontowali przyczepę, co nieco zmieniło profil
świadczonych usług. Nazwa zmieniłą się z "Hub van Doorne,
Machinefabriek en Reparatie-inrichting " na "van Doorne
Aanhanger Fabriek" </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-gEI_RX3ueLM/WqlKgQjltnI/AAAAAAAABwU/pA0K3EO6JzI0aqahE2IawkU1fRC8mnDSwCLcBGAs/s1600/5tonsTrailer_1932.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://2.bp.blogspot.com/-gEI_RX3ueLM/WqlKgQjltnI/AAAAAAAABwU/pA0K3EO6JzI0aqahE2IawkU1fRC8mnDSwCLcBGAs/s640/5tonsTrailer_1932.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Bracia van Doorne nie spoczęli na
laurach, wręcz szukali innowacji. To nie byli ludzie pokroju "a
żeźwa wzięli dwie belki dwuteownikowe, połączyli my to
poprzecznicami, pospawali, domontowali dyszla i będziem spać na
forsie i żyć w dostatku do końca życia", bo w 1933 zbudowali
naczepę na podwoziu samonośnym o lekkiej i wytrzymałej
konstrukcji, dzięki czemu wzrósł potencjał przewozowy, a o to
właśnie w transporcie chodzi.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Xhm3VytivV4/WqlKx0euA8I/AAAAAAAABwY/OVq-mXBAhc81T6VuwJsUZ6yXTh00kBmRQCLcBGAs/s1600/Lichtgew%2BAHW.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://4.bp.blogspot.com/-Xhm3VytivV4/WqlKx0euA8I/AAAAAAAABwY/OVq-mXBAhc81T6VuwJsUZ6yXTh00kBmRQCLcBGAs/s640/Lichtgew%2BAHW.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na tym się nie skończyło Hubertus
van Doorne razem z Piet van der Trappen'em opracowali oś napędową
typu TRADO w 1935 roku. W skrócie można go opisać tak, że dwie
osie napędowe miały jeden mechanizm różnicowy. Owy mechanizm
przekazywał napęd ze skrzyni biegów na wózek napędowy do któego
zamontowane były koła. Zdjęcia i rysunek poniżej.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-YdKRwCzMBgw/WqlK8SFw3zI/AAAAAAAABwc/e8B4j1WCqdQemhb69-iqbVVbIOhRSJgRgCLcBGAs/s1600/daf_ford_trado_wheels.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="349" data-original-width="582" height="382" src="https://4.bp.blogspot.com/-YdKRwCzMBgw/WqlK8SFw3zI/AAAAAAAABwc/e8B4j1WCqdQemhb69-iqbVVbIOhRSJgRgCLcBGAs/s640/daf_ford_trado_wheels.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-hmCj18wuo8c/WqlLApQoVPI/AAAAAAAABwk/qo0yyBeSOR8Cnr0Z9Z0Ll2I-B7e7dky4gCLcBGAs/s1600/daf2_BVV.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="257" data-original-width="463" height="354" src="https://4.bp.blogspot.com/-hmCj18wuo8c/WqlLApQoVPI/AAAAAAAABwk/qo0yyBeSOR8Cnr0Z9Z0Ll2I-B7e7dky4gCLcBGAs/s640/daf2_BVV.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x8EacPilVCo/WqlLEp_v3ZI/AAAAAAAABwo/m53foNuXq8Q6vnABcojjyNRHnPHJtqKxwCLcBGAs/s1600/1200px-H_drive_train_DAF_YA_126.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="695" data-original-width="1200" height="370" src="https://1.bp.blogspot.com/-x8EacPilVCo/WqlLEp_v3ZI/AAAAAAAABwo/m53foNuXq8Q6vnABcojjyNRHnPHJtqKxwCLcBGAs/s640/1200px-H_drive_train_DAF_YA_126.png" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
DAF od 1938 do końca II Wojny
Światowej produkował ciężarówki dla wojska(nooo nie dla Aliantów, przez uwarunkowania geograficzne), co w znaczniej
mierze przyczyniło się do rozwoju, czegoś, co dziś byśmy
określili per "Automotive". W 1948, gdy pożoga wojenna
opadła, a świat zaczął się odbudowywać drastycznie wzrosło
zapotrzebowanie na pojazdy użytkowe i prywatne. Nazwa firmy zmieniła
się ponownie, z "van Doorne Aanhanger Fabriek" na "van
Doorne's Automobiel Fabriek". Skrót dalej ten sam, jedynie jego
rozwinięcie doznało korekty. Rozpoczęła się era produkcji
autobusów, ciężarówek, a nawet aut osobowych.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ib80B2cI3YI/WqlLy_ksU3I/AAAAAAAABw8/25JaNYPYtKIQciSxmCWeJ61VE73hQW5jgCLcBGAs/s1600/36DafFord_JanDeVries.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="310" data-original-width="622" src="https://3.bp.blogspot.com/-ib80B2cI3YI/WqlLy_ksU3I/AAAAAAAABw8/25JaNYPYtKIQciSxmCWeJ61VE73hQW5jgCLcBGAs/s1600/36DafFord_JanDeVries.jpg" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Usprawniano pewne szablonowe pomysły i
filozofie budowy samochodów, ot na zdjęciu poniżej rozwiązanie
utrudnionego dostępu do silnika w autobusach:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-4ukoShyKMAc/WqlLpj_bQpI/AAAAAAAABw4/0IJ4Uk6b2OQydxQ13XnUiKCsPFwqgUtPACLcBGAs/s1600/Uitschuifmotor%2BDAF%2BVerheul%2B1948.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://4.bp.blogspot.com/-4ukoShyKMAc/WqlLpj_bQpI/AAAAAAAABw4/0IJ4Uk6b2OQydxQ13XnUiKCsPFwqgUtPACLcBGAs/s640/Uitschuifmotor%2BDAF%2BVerheul%2B1948.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pierwsza ciężarówka powstała już w
1949 i były to modele A30(3 tonówka) i A50(5 tonówka). Obie
powstawały głównie dla wojska, wyróżniały się kabiną
umieszczoną nad silnikiem, podczas gdy pozostali Europejscy
producenci bardziej stawiali na kabiny umieszczone za silnikiem. Przez
lata konstrukcja była usprawniana, a wybór mieliśmy wśród
benzynowych silników Hercules o mocy między 91, a 102KM oraz
Perkins Diesel o mocy 83KM.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Wh40Knz81T0/WqlMCP2jpwI/AAAAAAAABxE/o7PJ6wG_n18e6sScDG2HFddu9QcaOJvKwCLcBGAs/s1600/304050%2Bjaren%2B50%2BHR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://3.bp.blogspot.com/-Wh40Knz81T0/WqlMCP2jpwI/AAAAAAAABxE/o7PJ6wG_n18e6sScDG2HFddu9QcaOJvKwCLcBGAs/s640/304050%2Bjaren%2B50%2BHR.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Zapotrzebowanie na pojazdy przewyższało
znacznie potencjał zakładu przypominającego bardziej warsztat,
więc w 1950 powstała nowa hala z linią produkcyjną gdzie mogło
powstawać do 12 egzemplarzy aut tygodniowo. Wtedy zaczął się
rozkwit z powodu...dużo większych zamówień od Holenderskiej
armii.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-aK6MBU-_pto/WqlMQtw8D6I/AAAAAAAABxI/1OPHU4xoFq841BLtYiq6h7YR0rBlcOFugCLcBGAs/s1600/1955%2BFabrikage%2B1100%2B1300%2B1500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://3.bp.blogspot.com/-aK6MBU-_pto/WqlMQtw8D6I/AAAAAAAABxI/1OPHU4xoFq841BLtYiq6h7YR0rBlcOFugCLcBGAs/s640/1955%2BFabrikage%2B1100%2B1300%2B1500.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pieniądze, które płynęły szerokim
strumieniem z rządu pozwalały na dalsze prace rozwojowe, w 1955
przyszedł czas na następce A30/50, czyli serię 1100/1300 i 1500 z
silnikami wysokoprężnymi Leyland o pojemności 5760ccm i mocy
103KM. Problemem zaczęła być płynność dostaw, jako, że "just
in time" w tamtym czasie funkcjonowało średnio, a stany
magazynowe niezadowalające, zarząd postanowił zbudować halę
produkcji silników. Nie była to żadna autorska konstrukcja, od na
licencji Leylanda DAF budował swój agregat i w 1957 wydajność
produkcyjna wynosiła 4 sztuki/godzinę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1lo8g1ax6f8/WqlMj760CQI/AAAAAAAABxU/YKCalLh-lSs4Oj-ab_Qs7ucDAW0DVHJ3wCLcBGAs/s1600/motorenfabriek%2B1959.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://4.bp.blogspot.com/-1lo8g1ax6f8/WqlMj760CQI/AAAAAAAABxU/YKCalLh-lSs4Oj-ab_Qs7ucDAW0DVHJ3wCLcBGAs/s640/motorenfabriek%2B1959.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ten sam rok to premiera
DAFa 2000, który przez swój pas przedni wygląda dość
charakterystycznie. Typowa ciężarówka tamtych lat, cienka szeroka
kierownica, tunel silnikowy, który robił też za pokrywę silnika,
a ta kompletnie nie wyciszona matami powodowała, że kierowcy w
szybkim tempie tracili słuch. Postawcie sobie 11 litrowy, 6
cylindrowy wysokoprężny silnik w pokoju i go odpalcie, nie mówiąc
o pracy pod obciążeniem- taki klimat pracy panował w tym
pojeździe.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/pomeZHXwwCI/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/pomeZHXwwCI?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Samochód ciężarowy to jednak nie
tylko rama, silnik i kabina. Van Doorn'owie byli niezadowoleni z
przeciągających się dostaw i uruchomili również produkcję
własnych osi napędowych, a od 1959 własnego silnika DS575 z
turbodoładowaniem, który przy 5,75 litra pojemności skokowej
osiągał 122kW. Prawie z miejsca trafiają do ówcześnie
produkowanych ciężarówek. Można by tak rzucać rocznikami i
modelami do porzygu, więc przejdźmy do konkretów.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RGKlJ7md5zs/WqlNB6UjZAI/AAAAAAAABxg/cKbkxavis6AHpAG_b26MMQXy1YQO8CfmgCLcBGAs/s1600/1958_DS575.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="892" data-original-width="1200" height="474" src="https://1.bp.blogspot.com/-RGKlJ7md5zs/WqlNB6UjZAI/AAAAAAAABxg/cKbkxavis6AHpAG_b26MMQXy1YQO8CfmgCLcBGAs/s640/1958_DS575.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Kierowcy ciężarówek w latach
powojennych mieli bardzo niekomfortowe warunki pracy. Jak wyżej
wspomniałem silnik był niewyciszony, wspomaganie, o ile
występowało, pracowało słabo, dźwignie zmiany biegów stawiały
opory jakbyśmy mieli nimi otwierać ciężkie stalowe śluzy
rzeczne, silniki, napędy i koła powodowały szumy w uszach, które
nie ustępowały nawet po miesięcznych urlopach, a odpoczynek w
kabinie polegał na, albo spaniu na kierownicy, albo jakoś z nogami
w kierunku fotela pasażera nad tunelem budząc się z zaawansowaną
formą lumbago.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-7gV93HamDxY/WqlNFZf8JgI/AAAAAAAABxk/8k_Kd_IuOswjmZYY2gy3S936suD-5CrOgCEwYBhgL/s1600/Oosting-lk-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="409" data-original-width="614" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-7gV93HamDxY/WqlNFZf8JgI/AAAAAAAABxk/8k_Kd_IuOswjmZYY2gy3S936suD-5CrOgCEwYBhgL/s640/Oosting-lk-1.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
DAF twierdzi, że jako pierwszy przejął
się komfortem pracy kierowców, co w sumie może być prawdą, bo
już w 1962 opracowali kabinę z leżanką, a w sumie nawet z dwiema-
jedna nad drugą. Zwiększyło to też zasięg transportu jednego
pojazdu, bo DAFa 2600 nazywa się "matką transportu
międzynarodowego w Europie". Jest to też pierwszy egzemplarz
samochodu użytkowego, gdzie projektant ruszył makówką i
stwierdził </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-OVnlDiw5OuQ/WqlNnb8btuI/AAAAAAAABxs/Zk-948q46ZIvWFpVhXbw4tLeJOQDaKzpQCLcBGAs/s1600/DAF_2600_truck_-_220505.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1092" data-original-width="1600" height="436" src="https://2.bp.blogspot.com/-OVnlDiw5OuQ/WqlNnb8btuI/AAAAAAAABxs/Zk-948q46ZIvWFpVhXbw4tLeJOQDaKzpQCLcBGAs/s640/DAF_2600_truck_-_220505.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
"hmmm, może jakby opisać lampki
i przełączniki oraz umieścić je tak, aby kierowca miał do nich
komfortowy dostęp ze swojego fotela, to poprawiło by to ich komfort
pracy na dłuższych dystansach"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-PFrp-yzEWJI/WqlODfBPg0I/AAAAAAAABxw/T_8G0fbOhxsesRgtVsVuoucGvs4lhTd2QCLcBGAs/s1600/daf_2600_kabina_sypialna-664x464.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="464" data-original-width="664" src="https://4.bp.blogspot.com/-PFrp-yzEWJI/WqlODfBPg0I/AAAAAAAABxw/T_8G0fbOhxsesRgtVsVuoucGvs4lhTd2QCLcBGAs/s1600/daf_2600_kabina_sypialna-664x464.jpg" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tak o to DAF2600 dla jednych może być
chwałą, a dla drugich przekleństwem, bo nagle wysyłanie człowieka
w 4 tygodniową trasę przestało być uciążliwe fizycznie dla
kierowców i dla sumień co nie któych właścicieli firm, a w latach
60tych rozwijające się kraje Bliskiego Wschodu potrzebowały
zachodnich produktów, a jako, że transport kontenerów morskich w
sumie raczkował i nie był tak rozwinięty jak dzisiaj, rozpoczęła
się era przewozów drogowych typu Londyn-Doha(stolica Kataru), gdzie
przez wiele tysięcy kilometrów przez góry Turcji, czy arabskie
pustynie, nie doświadczało się czasem oznak cywilizacji, o hotelach
nie wspominając.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-p0_0gNQSWvs/WqlO6mH5dgI/AAAAAAAABx4/o5l-KGdNzLIhleaxt4Be0JxhRWi7qdOIwCLcBGAs/s1600/6bf0f001940a7ce5eef748c8fa03df94.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="718" height="426" src="https://3.bp.blogspot.com/-p0_0gNQSWvs/WqlO6mH5dgI/AAAAAAAABx4/o5l-KGdNzLIhleaxt4Be0JxhRWi7qdOIwCLcBGAs/s640/6bf0f001940a7ce5eef748c8fa03df94.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Transporty tego typu w Polsce
organizował Pekaes, na Węgrzech Hungarocamion, na Bułgarii- Somat.
Trasy typu Eindhoven(wstawić dowolne miasto z
Europy)-Teheran(wstawić dowolne miasto Bliskiego Wschodu) należały
niemal do codzienności międzynarodowego transportu drogowego.
Szczyt przypadał na lata 70te XX w. DAF2800 w kabinie
Supercontinental wyposażone były we własne kuchnie, schowki na
prowiant, czy nawet 100 litrowy zbiornik na czystą wodę. W połowie
lat 80tych transport lotniczy i morski rozwijał się na tyle, że
trasy tego typu zdarzały się rzadkością, a w 90tych przestały
być opłacalne.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-NCBl1UU2JII/WqlPdwYwjcI/AAAAAAAAByE/tySIcY-_gNgzr-JIWIt_zIDurPVZsRawQCLcBGAs/s1600/daf_2800_supercontinental_kabina.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1530" data-original-width="1200" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-NCBl1UU2JII/WqlPdwYwjcI/AAAAAAAAByE/tySIcY-_gNgzr-JIWIt_zIDurPVZsRawQCLcBGAs/s640/daf_2800_supercontinental_kabina.jpg" width="500" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0cnzvYjOM00/WqlPldmKCFI/AAAAAAAAByI/cxpjIa3mdOweM1RLAD_P_fjSQzQHr1eiwCLcBGAs/s1600/2800_3300_3600_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="800" height="614" src="https://1.bp.blogspot.com/-0cnzvYjOM00/WqlPldmKCFI/AAAAAAAAByI/cxpjIa3mdOweM1RLAD_P_fjSQzQHr1eiwCLcBGAs/s640/2800_3300_3600_1.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Z ciekawostek można dodać, że seria
2800-3600 posiadała osobną regulację wentylacji kabiny dla
pasażera i kierowcy. Ot taki bardzo wczesny model
dwustrefowej......kontroli klimatu. W 1985 otrzymała też kabinę
powiększonej kubaturze (Space Cab), a mechaniczne intercooler z
chłodzeniem międzystopniowym. DAF 3600 Ati to był model flagowy do
1987 roku.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-0glFCi0cUYw/WqlP69DCh8I/AAAAAAAAByM/Xm3pa2qwUGkqlJlq5kHFNEKNvt6p3IgjwCLcBGAs/s1600/daf_3600_ati_space_cab_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://3.bp.blogspot.com/-0glFCi0cUYw/WqlP69DCh8I/AAAAAAAAByM/Xm3pa2qwUGkqlJlq5kHFNEKNvt6p3IgjwCLcBGAs/s640/daf_3600_ati_space_cab_2.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W 87 doszło do połączenia z Leyland
Trucks, DAF wszedł na giełdę, a na rynek wchodzi nowa ciężarówka
95ATi.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-NcnFQ9-mlXQ/WqlQW3c7dCI/AAAAAAAAByQ/0O4xHhWDwsc7LXQWhklgj_G2vxkHBve8gCLcBGAs/s1600/FT%2B95%2Bspacecab%2B1987.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://2.bp.blogspot.com/-NcnFQ9-mlXQ/WqlQW3c7dCI/AAAAAAAAByQ/0O4xHhWDwsc7LXQWhklgj_G2vxkHBve8gCLcBGAs/s640/FT%2B95%2Bspacecab%2B1987.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Charakterystyczny zderzak ze stopniami
zaraz przy reflektorach głównych wykorzystany był w naszych
rodzimych Jelczach z silnikiem Detroit S60. Kabina pochodziła z
Hiszpańskiego Pegaso Troner, zaprojektowana przez Waltera da Silvę
pracującego wtedy dla Giugiaro z niewielkimi zmianami w kształcie
swojej bryły funkcjonuje do dziś. Charakterystyczne dla niej są wycieraczki, ponieważ szyba przednia jest wycierana 3 piórami, a nie jak w pozostałych autach "wielkiej siódemki" dwoma.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-1iLSctNN6mc/WqZfZE5Eh9I/AAAAAAAABU4/_UkHMPnedQEa73M_CSZCkjIxAJmhnqalwCPcBGAYYCw/s1600/madeinspain-pegaso-troner-.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1074" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-1iLSctNN6mc/WqZfZE5Eh9I/AAAAAAAABU4/_UkHMPnedQEa73M_CSZCkjIxAJmhnqalwCPcBGAYYCw/s640/madeinspain-pegaso-troner-.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pamiętam, że jako dzieciak siedziałem
właśnie w 95ATi z niską kabiną i podobało mi się rozmieszczenie
włączników i instrumentów na desce rozdzielczej, oraz jedna,
nieśmiertelna w Dafach rzecz- wysuwany z konsoli centralnej stolik</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-98bWIFMVXwo/WqlQ6sNSnsI/AAAAAAAAByg/73QHBHyW7W0enHJa7n7zd0w3ndxhRduqwCLcBGAs/s1600/5154_9544071141435.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-98bWIFMVXwo/WqlQ6sNSnsI/AAAAAAAAByg/73QHBHyW7W0enHJa7n7zd0w3ndxhRduqwCLcBGAs/s640/5154_9544071141435.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Dziś ma on nieco lepsze zastosowanie,
bo w standardowych 95ATi łóżko było niemal równe z tunelem
silnikowym, ale w 95XF poprawiono nieco ułożenie dolnej leżanki i
siedząc na nim można było przy owym stoliku zjeść obiad bez
rozkładania desek kuchennych na kierownicach czy kolanach.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/_Boomgp5qv4/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/_Boomgp5qv4?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Trzeba też jednak wspomnieć o jeszcze
jednym pomyśle inżynierów Dafa, czyli powiększona podwyższona
kabina. Super Space Cab miał wysokość 3,9 metra, co w sumie jest
rekordem do dziś. Stojąc wyprostowanym na tunelu silnikowym
mieliśmy do dyspozycji 193 cm, a 3 schowki znajdujące się nad
przednią szybą miały łączną pojemność powyżej 1000 litrów.
Silnik pod kabiną to Cummins N500E o mocy 507 KM przy 1900 obr/min.
Zaimplementowanie tego agregatu spowodowało, że inżynierowie
musieli podnieść kabinę, stąd jest ona nieco wyżej osadzona niż
w pozostałych 95.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5rkhIhs1lTE/WqlRrDcMsPI/AAAAAAAAByk/E6UMcscQXjYS1_HXPuBFxSKLBdxmmN7sACLcBGAs/s1600/daf_95_500_ssc_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="475" data-original-width="664" height="456" src="https://2.bp.blogspot.com/-5rkhIhs1lTE/WqlRrDcMsPI/AAAAAAAAByk/E6UMcscQXjYS1_HXPuBFxSKLBdxmmN7sACLcBGAs/s640/daf_95_500_ssc_4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wdrożenie do produkcji wersji SSC
odbyło się w rok po upadku DAF NV, z któego wydzieliły się firmy
LDV, Leyland oraz DAF Trucks NV. Ta ostatnia w 1996 została
wchłonięta do Amerykańskiej grupy Paccar, która skupia w sobie
też takie marki jak Kenworth i Peterbilt.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-OKd611qz5hQ/WqlRwO0abQI/AAAAAAAAByo/afHXCkB1dpQxuxLZmyZwZnku9Lkzhoz_wCLcBGAs/s1600/daf_95_500_ssc_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="452" data-original-width="664" height="434" src="https://2.bp.blogspot.com/-OKd611qz5hQ/WqlRwO0abQI/AAAAAAAAByo/afHXCkB1dpQxuxLZmyZwZnku9Lkzhoz_wCLcBGAs/s640/daf_95_500_ssc_3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Po przejęciu pojawiły się pieniądze
na następcę 95ATi, czyli serię XF. Poniżej ewolucja modelu do
dnia dzisiejszego. DAFy dzisiaj korzystają z silników Paccara, MX11
i 13, jako, że marka nigdy nie goniła Volva i Scanii jeśli chodzi
o wsadzanie jak najmocniejszych agregatów, najnowsza 106 może mieć
maksymalnie 530KM. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-Rzrya4dBj7E/WqlSMiH0OwI/AAAAAAAAByw/D-Hdi1GfPMMShTnKEL5J5DdJWQuQYldugCLcBGAs/s1600/1998%2BXF%2BTOY%2BRAI%2BAmsterdam.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1106" data-original-width="1600" height="442" src="https://3.bp.blogspot.com/-Rzrya4dBj7E/WqlSMiH0OwI/AAAAAAAAByw/D-Hdi1GfPMMShTnKEL5J5DdJWQuQYldugCLcBGAs/s640/1998%2BXF%2BTOY%2BRAI%2BAmsterdam.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">DAF 95XF</td></tr>
</tbody></table>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-hdx2-dEc9AM/WqlS3T1rXqI/AAAAAAAABy4/_KAMpwiBjVMZ192CwppAqeP28shKqrYkACLcBGAs/s1600/981-7963040.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="598" data-original-width="900" height="424" src="https://4.bp.blogspot.com/-hdx2-dEc9AM/WqlS3T1rXqI/AAAAAAAABy4/_KAMpwiBjVMZ192CwppAqeP28shKqrYkACLcBGAs/s640/981-7963040.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">DAF XF95</td></tr>
</tbody></table>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-mB1EOFNbHHg/WqlTD9hbBlI/AAAAAAAABy8/5EhQ__7NhywAAYtK_YY2RDNQqYzeCfF0ACLcBGAs/s1600/XF105rijder.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="840" data-original-width="1200" height="448" src="https://1.bp.blogspot.com/-mB1EOFNbHHg/WqlTD9hbBlI/AAAAAAAABy8/5EhQ__7NhywAAYtK_YY2RDNQqYzeCfF0ACLcBGAs/s640/XF105rijder.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">DAF XF105</td></tr>
</tbody></table>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZIjfvQaN8d8/WqlTYvDZdsI/AAAAAAAABzI/FyWNq-MDfxo8h54ol2dBNsFKXUbNytlGQCLcBGAs/s1600/20120157-DAF-XF-Euro-6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="967" data-original-width="1600" height="386" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZIjfvQaN8d8/WqlTYvDZdsI/AAAAAAAABzI/FyWNq-MDfxo8h54ol2dBNsFKXUbNytlGQCLcBGAs/s640/20120157-DAF-XF-Euro-6.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">DAF XF106</td></tr>
</tbody></table>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
DAF dalej rozpieszcza kierowców
regulowanymi łóżkami (np możemy je sobie rozszerzyć), uchwytami
na porcelanowy pełnowymiarowy kubek, czy też patentem
zabezpieczającym przed wejściem osób nie powołanych bez
rozbijania szyby, a mianowicie Night Lock. Jest to uruchamiany
mechanicznie czerwonym klawiszem bolec który rygluje drzwi
niezależnie od zamka. W tej sytuacji nie potrzebujemy pasów
ładunkowych spinających drzwi po obu stronach. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/--ed28Dkci7Q/WqlTolC0VTI/AAAAAAAABzM/b0Pa8sxRzs8uZhYOg54mJORZXx5fHVESwCLcBGAs/s1600/DAF-Night-Lock-620.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="620" src="https://4.bp.blogspot.com/--ed28Dkci7Q/WqlTolC0VTI/AAAAAAAABzM/b0Pa8sxRzs8uZhYOg54mJORZXx5fHVESwCLcBGAs/s1600/DAF-Night-Lock-620.jpg" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
O ile można dyskutować o wyglądzie
np nowej 106...bo mnie się ona nie podoba, tak o
komforcie użytkowania trzeba powiedzieć, że jest na najwyższym
poziomie. Cechą wspólną XF od 1997 roku jest kokpit, który
maksymalnie przesunięty w stronę przedniej szyby powoduje, że
siedząc na fotelu ma się wrażenie, że za deską rozdzielczą jest
już szyba, dzięki temu uzyskano znaczną przestrzeń życiową w
kabinach.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-f8iolqbUhgY/WqlUNW2nK_I/AAAAAAAABzU/0Goia87VCr8WrTRPuZF8noLqw3Qe6QHDACLcBGAs/s1600/40-2017-New-DAF-XF-Exclusive-Line-Interior.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="358" src="https://4.bp.blogspot.com/-f8iolqbUhgY/WqlUNW2nK_I/AAAAAAAABzU/0Goia87VCr8WrTRPuZF8noLqw3Qe6QHDACLcBGAs/s640/40-2017-New-DAF-XF-Exclusive-Line-Interior.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Właśnie ta przestrzeń życiowa,
przepastne schowki i kieszenie, wygoda oraz inżynierowie myślący o
kierowcach jak o ludziach, którzy w tych szoferkach spędzają
większość swojego życia powoduje, że wielu wymienia na swojej
liście życzeń Dafa wyżej niż Scanię lub Volvo.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-701f8ufELrs/WqlUoZvWdDI/AAAAAAAABzc/yy_Ha9uTm680F1E4NgJ33T5s6JXE0TdWACLcBGAs/s1600/42-2017-New-DAF-XF-Exclusive-Line-Interior.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="358" src="https://3.bp.blogspot.com/-701f8ufELrs/WqlUoZvWdDI/AAAAAAAABzc/yy_Ha9uTm680F1E4NgJ33T5s6JXE0TdWACLcBGAs/s640/42-2017-New-DAF-XF-Exclusive-Line-Interior.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
DAF i samochody osobowe</div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Firma z Eindhoven miała też krótki
epizod w produkcji aut osobowych. Historia trwała dosłownie 17
lat, aby w 1975 oddział został przejęty przez Volvo Cars. Cechą
charakterystyczną wszystkich modeli "małych" DAFów był
napęd typu Variomatic.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-EdA3tZhCQDA/WqlU6VJh7iI/AAAAAAAABzk/oxxF4hQr6t4TW_b_Z4ch5c0GCS03JyLVwCLcBGAs/s1600/1962%2Bvariomatic_jpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="459" data-original-width="641" height="458" src="https://3.bp.blogspot.com/-EdA3tZhCQDA/WqlU6VJh7iI/AAAAAAAABzk/oxxF4hQr6t4TW_b_Z4ch5c0GCS03JyLVwCLcBGAs/s640/1962%2Bvariomatic_jpg.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Variomatic to bezstopniowa przekładnia,
która w Dafach napędzana była pasem transmisyjnym. Jazda z tego
typu ustrojstwem jest, dla kogoś, kto zawsze miał do czynienia z
klasycznymi skrzyniami biegów czymś....albo traumatycznym, albo
ciekawym, zależnie od podejścia każdego jednego delikwenta.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-6xm3BXiZ_bg/WqlVEbM3EEI/AAAAAAAABzo/LsbY_tFTVYgtS5qtqMetRoktJg68U20PQCLcBGAs/s1600/daf55-seethru.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="800" height="322" src="https://2.bp.blogspot.com/-6xm3BXiZ_bg/WqlVEbM3EEI/AAAAAAAABzo/LsbY_tFTVYgtS5qtqMetRoktJg68U20PQCLcBGAs/s640/daf55-seethru.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tego nie da się porównać do
automatu, w automacie bądź co bądź czuć, że przełożenia się
zmieniają, tutaj jest tak, jakbyście zapięli bieg pierwszy i na
nim mogli jechać 20 km/h a równie dobrze 140. Naciskacie
gaz.....ruszacie, wskazówka obrotomierza zawiesza się przy 3tyś
obrotów a auto dalej przyspiesza, po chwili obroty rosną, a pojazd
dalej przyspiesza do prędkości maksymalnej. Dziwne jest to uczucie,
a co ciekawe v max do przodu jest taka sama jak na biegu wstecznym. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/mEK4IVhLqL8/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/mEK4IVhLqL8?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jak się to dzieje? W DAFach mamy 2
pary kół, i zależnie od zadanej prędkości obrotowej rozszerzały
się lub zwężały układając pas transmisyjny wewnątrz dwóch
stożków i zmieniając przełożenie napędu. Zaletą tego typu
wynalazku było niższe niż w przypadku skrzyń automatycznych
zużycie paliwa, depnięcie do końca powoduje, że silnik wchodzi w
obroty okolicy mocy maksymalnej, a napęd przenosi to na koła bez
spadku obrotów, jednak auto ostatecznie jeździ ospale i czuć, że
cały mechanizm zabiera wigor z silnika.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/FFndpKhbPlA/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/FFndpKhbPlA?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Historia małych Dafów zaczęła się
od modelu 600, a skończyła na 66, która stała się tez Volvem.
Prototyp 77 został bez większych zmian wypuszczony na rynek jako
Volvo 343.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-doHOLO48YjI/WqlWkUoLf1I/AAAAAAAAB0A/ZV37QE4L3JMTjHOps0AoqVffo4Iw6L_ZACEwYBhgL/s1600/319986_20180123_DAF_600-Lucia_van_der_Ven.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="719" data-original-width="1280" height="358" src="https://2.bp.blogspot.com/-doHOLO48YjI/WqlWkUoLf1I/AAAAAAAAB0A/ZV37QE4L3JMTjHOps0AoqVffo4Iw6L_ZACEwYBhgL/s640/319986_20180123_DAF_600-Lucia_van_der_Ven.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-tpeyB6Xm7F4/WqlWfQK_WQI/AAAAAAAABz4/XFK1GDRd2Yc3jhaBUTtCrW4p-AGygzsiACEwYBhgL/s1600/1200px-DAF_44.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="1200" height="426" src="https://3.bp.blogspot.com/-tpeyB6Xm7F4/WqlWfQK_WQI/AAAAAAAABz4/XFK1GDRd2Yc3jhaBUTtCrW4p-AGygzsiACEwYBhgL/s640/1200px-DAF_44.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-znhH-TpHRU4/WqlWoIvX4BI/AAAAAAAAB0E/2EPTcJ7kU3kqaX1R_SYYLwZt0sQpbmoOgCEwYBhgL/s1600/1200px-Daf28.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="890" data-original-width="1200" height="474" src="https://1.bp.blogspot.com/-znhH-TpHRU4/WqlWoIvX4BI/AAAAAAAAB0E/2EPTcJ7kU3kqaX1R_SYYLwZt0sQpbmoOgCEwYBhgL/s640/1200px-Daf28.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--RnXCxj1re0/WqlWism4VEI/AAAAAAAABz8/OSG6Llgd4zouoEeV6sPSSJobxkTwiHowQCEwYBhgL/s1600/ca8169bade866c914abe3c89b170d0e2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="247" data-original-width="500" height="316" src="https://2.bp.blogspot.com/--RnXCxj1re0/WqlWism4VEI/AAAAAAAABz8/OSG6Llgd4zouoEeV6sPSSJobxkTwiHowQCEwYBhgL/s640/ca8169bade866c914abe3c89b170d0e2.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span id="goog_1450247366"></span></div>
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-35661658850565820622018-03-21T08:00:00.000+01:002018-03-21T08:00:05.491+01:00Alfa Romeo 164Ostatni pojazd Alfy Romeo zbudowany wg nowej koncepcji ale pod starym
zarządem, który średnio liczył się z księgowymi. Kanciasty konserwatywny
klin, który tak naprawdę budował niski opór powietrza Cx = 0.30, bryła
sedana o stonowanej stylizacji wchodzącej w elegancję<br />
<br />
Taka właśnie jest Alfa 164, na rynkach dalekowschodnich ochrzczona jako
168, gdyż „164″ w mowie po malezyjsku oznacza „Drogę do piekła”, coś jak
problem Toyoty MR2 sprzedawanej we Francji, czy Mitsubishi Pajero w
Hiszpanii.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-oaIjidBrZnc/WqbS8CBOMKI/AAAAAAAABtI/YFDIRxW0NNwNoDMsg1zVJeKmxh0acYMjgCLcBGAs/s1600/Alfa%2BRomeo%2B164%2B%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="425" data-original-width="640" height="424" src="https://4.bp.blogspot.com/-oaIjidBrZnc/WqbS8CBOMKI/AAAAAAAABtI/YFDIRxW0NNwNoDMsg1zVJeKmxh0acYMjgCLcBGAs/s640/Alfa%2BRomeo%2B164%2B%25282%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mechanicznie 164 nie wyróżnia się na pierwszy rzut oka. Wzięli silnik, który
powinien byc montowany wzdłużnie i zamontowali go poprzecznie, dali
napęd na przód, koluimny MacPherson jak w gro
pojazdów które się poruszają po kuli ziemskiej(choć tu amortyzatory były pochylone do osi wzdłużnej pojazdu), ale za to tył zbudowali
tak…, że Alfa 156 korzystała jeszcze z tego rozwiązania.
Zawieszenie te nie wygląda solidnie. Czasami ma się wrażenie że te
wahacze wleczone nie wytrzymają nawet mocno obciążonego bagażnika, na
szczęście żaden patałach nie oszczędzał tu na materiale i jest ono zdecydowanie bardziej trwałe niż miało to miejsce w wymienionej 156. Osobiście posiadam taki model i tył robiłem raz, 10 lat temu, po kupnie, a auto nie jeździ po równych drogach.<br />
<br />
Wahacze te nie są przykładem szukania lżejszych, a przede wszystkim
tańszych materiałów. To jest konkretna stal i nawet w egzemplarzach
które mają nalatane ponad 300 tyś km starczy tylko wymienic tuleje
metalogumowe, aby samochód nie miał problemów z trzymaniem się jezdni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LFhaVyqbjpM/WqbUTqvV5sI/AAAAAAAABtU/uR7WZjSUhT4I8kfSRQVKaY8uqNNuy5dagCLcBGAs/s1600/Alfa%2BRomeo%2B164%2B19890203.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1135" data-original-width="1600" height="452" src="https://1.bp.blogspot.com/-LFhaVyqbjpM/WqbUTqvV5sI/AAAAAAAABtU/uR7WZjSUhT4I8kfSRQVKaY8uqNNuy5dagCLcBGAs/s640/Alfa%2BRomeo%2B164%2B19890203.jpg" width="640" /></a></div>
W silnikach wybór był i to nie mały, pod warunkiem, że chcieliśmy silnik
benzynowy. Jako, że AlfaRomeo dopiero w erze FIATa dostała porządnego
diesla, co jest zrozumiałe gdyż wcześniej ta szczycząca przede wszystkim
sportem marka skupiała się na opracowywaniu silników na benzynę, to tego
tutaj z VM Motori odradzam i to stanowczo. Wiele rzecz jasna zależy od
poprzedniego właściciela, jeśli ten np. nieskleił gwintów na szpilkach
głowic, a tu jedna głowica = 1 cylinder to możemy miec spore problemy.<br />
<br />
Żywotność tych silników nawet nie dorasta do dna misek olejowych
silników benzynowych, nawet jeśli weźmiemy na tapetę ten z Lancii Themy z
turbodoładowaniem. Do tego dochodzi żałosna kultura pracy, istny traktor, żeby nie powiedzieć o charakterze zbieżnym z pierwszym VW LT.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-IDfGykqT-1w/WqbVFDS5j1I/AAAAAAAABtc/dM1So6QVO1A0Tbv1HmCJvZBdHadGHyK_ACLcBGAs/s1600/1987-alfa-romeo-164-td-engine-press-photo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-IDfGykqT-1w/WqbVFDS5j1I/AAAAAAAABtc/dM1So6QVO1A0Tbv1HmCJvZBdHadGHyK_ACLcBGAs/s640/1987-alfa-romeo-164-td-engine-press-photo.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pod maskami Alf 164 królują głównie dwie jednostki- 4
cylindrowa wolnossąca w pełni aluminiowa maszynownia której historia
pisana była od lat 50ych i swój żywot zakończyła w tym właśnie modelu.
Tak właśnie mówię o 8 zaworowym Twin Sparku, który w testach w Maroku
wytrzymał dłużej niż 12 zaworowe V6ki, co nie dziwi- mamy tu zmienne
fazy rozrządu, aluminiowy blok, aluminiową głowicę, hemisferyczne komory
spalania, dwa wałki rozrządu umieszczone w głowicy, 8 świec zapłonowych
i co najważniejsze- łańcuch rozrządu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-vFRs5GYBw0M/WqbVxe_6N2I/AAAAAAAABto/xBX6i7Zflk0jIkWVZSy9z5x3PKz83_YwgCLcBGAs/s1600/28022009213.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-vFRs5GYBw0M/WqbVxe_6N2I/AAAAAAAABto/xBX6i7Zflk0jIkWVZSy9z5x3PKz83_YwgCLcBGAs/s640/28022009213.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Problemów z tym silnikiem nie było pod warunkiem, że w katowanym wymieniano<br />
regularnie olej, ale nie wg tabelki producenta, ale wg jego trzymania właściwości smarnych. Zaprawdę powiadam wam, właściciel TS 8v sam nie wie co ma myśleć, gdy
w następcy tego silnika na żeliwnym bloku z 16 zaworwami zrobiły się
problemy z wałem korbowym, panewkami i wariatorem zmiennych faz
rozrządu. Jakieś gadanie o stawaniu lewą stroną na chodniku, żeby olej
nie spływał z wariatora, albo inne egzorcyzmy, palenie kadzideł,
składanie ofiar ze zwierząt domowych, aby silnik przetrwał… normalną
eksploatację powodują mrożenie krwi w żyłach<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Ir97PqGhD0A/WqbWLkCiyII/AAAAAAAABts/ZdCNQhFefws1k_s5Fy4ZpQTT9ctyZljWQCLcBGAs/s1600/1200px-Alfa_164_red_2.0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="805" data-original-width="1200" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-Ir97PqGhD0A/WqbWLkCiyII/AAAAAAAABts/ZdCNQhFefws1k_s5Fy4ZpQTT9ctyZljWQCLcBGAs/s640/1200px-Alfa_164_red_2.0.jpg" width="640" /></a></div>
TS 8v jednak został stworzony dla takich pojazdów jak Alfa Romeo 75 i
155- czyli kaliber mniejszych- tam te silniki pasują idealnie. Do 164
jednak najbardziej pasuje sześciocylindrowa jednostka opracowana przez
Giuseppe Busso w latach 70ych sukcesywnie modernizowana przez lata,
gdzie z produkcji została wycofana dopiero w 2005 roku. Tutaj od
premiery modelu można było nabyc widlastą szóstkę o 12 zaworach i mocy
192KM bez katalizatora.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-V6Kn0FY15N4/WqbWYhsve5I/AAAAAAAABt0/iv7mBaVVIcs1pvpXkETDhGxkU-H-0cdcgCLcBGAs/s1600/32337590011_large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-V6Kn0FY15N4/WqbWYhsve5I/AAAAAAAABt0/iv7mBaVVIcs1pvpXkETDhGxkU-H-0cdcgCLcBGAs/s640/32337590011_large.jpg" width="640" /></a></div>
Jaki ten silnik jest wiedzą nieliczni jego amatorzy. Charakterystyczne
klekotanie zaworów, gdzie niewtajemniczeni myślą, że silnik się ten
zaraz rozleci, dźwięk przy wyższych obrotach za to może powodować
uciszenie gawiedzi na pokładzie samochodu. Ten silnik nie brzmi jak
każde inne V6, tutaj jest coś jeszcze co powoduje, że motor jest ten w
typowy dla siebie sposób ujmujący. To jest coś między wkręconą w wysokie
obroty pięciocylindrową rzędówką, a przecietną widlastą szóstką na
średnich obrotach. Co ciekawe producent nie tracił tutaj czasu na komory
akustyczne gdzie dostrajało się wydech tak aby właściciel mógł się
cieszyc rasowym brzmieniem. Wzięli ordynarnie prostą rurę i dostawili ją
do kolektorów wydechowych. Tak- to co słyszymy gdy przejeżdża obok nas
12 zaworówka to naturalny dźwięk tego silnika, dlatego nawet przy
otwartym wydechu dźwięk w swojej istocie nie zmienia się znacząco w
porównaniu do wydechu fabrycznego. Wkładanie tu basowych końcówek czy
innego badziewia które z Lanosa mają czynic Astrę GSI jest tutaj bez
sensu, bo to tylko szpeci wrażenia akustyczne. Z autopsji wiem, że
nieszczelność układu przy wydechu środkowym powoduje, że ton silnika
słychać nieco głośniej- ale nie jest to buczenie, to dalej te same
charakterystyczne brzmienie, które słychać nieco ciszej na sprawnym
układzie.<br />
<br />
Naturalnym jest też to, że powyżej wymienione uwagi co do dźwięku nie
dotyczy wersji 2.0 V6 Turbo- turbina niestety ucisza naturalne brzmienie
silnika<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-AiDD7pUi1l0/WqbWvnUjqlI/AAAAAAAABt4/A21Vz9gU82ofbfGWbNawzxYTTFaWf2RyACLcBGAs/s1600/8c61160d33b11965.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-AiDD7pUi1l0/WqbWvnUjqlI/AAAAAAAABt4/A21Vz9gU82ofbfGWbNawzxYTTFaWf2RyACLcBGAs/s640/8c61160d33b11965.jpg" width="640" /></a></div>
V6 12v jest znana już z Alfy Romeo 75, a jest to powiększona jednostka 2.5 litrowa używana<br />
również w AR90, AR GTV6 czy też AR Alfa 6. Tam jednak wysokie wloty powietrza
przykryte plastikową osłoną czyniły silnik dosyć wysoki i średnio się
mieścił pod maską164. Inżynierowie więc wymyślili kolektor dolotowy
który mieścił się nad prawą głowicą- co powoduje wiele komplikacji przy
wymianie świec, ale aby zrekompensowac te bóle w przeciwieństwie do
innych producentów montujących poprzecznie widlaste silniki tutaj
zastosowano chromowane połączenia między kolektorem, a głowicami. Tutaj
nie trzeba plastikowej czapki która sugeruje właścicielowi że jest
kretynem i lepiej żeby na silnik nie patrzył bo jeszcze coś wypatrzy.
Tutaj mamy bryłę, rzeźbę silnika w całej jego okazałości, a nawet
średnio pojętny człowiek wskaże układ zapłonowy i listwy wtryskowe.
Żeberkowane osłony klawiatur, z napisami Alfa Romeo, dośc skomplikowany
odlew jakim jest tutaj blok silnika(kto widział ten silnik na wierzchu
ten wie o czym piszę) powodowały że ludzie z pojęciem motoryzacyjnym
czuli się tutaj wyjątkowo zanim w ogóle usiedli za kierownicę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tMgl4LuuLhg/WqbX4dRScjI/AAAAAAAABuA/AWhqphizsUoNq9L6l217WP7jcLXG0X-NQCLcBGAs/s1600/c196bb644618928f9f0b1c39db12e62b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="413" data-original-width="620" src="https://1.bp.blogspot.com/-tMgl4LuuLhg/WqbX4dRScjI/AAAAAAAABuA/AWhqphizsUoNq9L6l217WP7jcLXG0X-NQCLcBGAs/s1600/c196bb644618928f9f0b1c39db12e62b.jpg" /></a></div>
<br />
Po latach dopiero pod maski Alfy trafiały wariacje silnika V6. W 1991
roku jednostkę turbodoładowaną z Lancii Thema zastąpił silnik V6. Ten
znany z Alfy 6 wolnossący widlasty dwulitrowiec został przystrojony o
turbosprężarkę. Moc wyciągnięto do 210KM przez co na rynku włoskim
zwiększyła się sprzedaż tegoż pojazdu, bo nie był on obciążony potężnymi
podatkami za pojemnośc > 2.0.<br />
<br />
W 1993 roku do oferty dorzucono V6 o 24 zaworach. Tutaj nie ma już tego klekotu,
nie trzeba regulować zaworów i silnik ten już zupełnie inaczej pracuje
niż dzieląca z nim blok 12 zaworówka. Moc rzecz jasna też poszła do
góry, najmocniejsza 12ka w wersji QV osiągała 200KM, tutaj po dodaniu 12
następnych wentyli najsłabsze 3.0 miało 210KM, w QV-230KM, a Q4-235KM.
Nie zmienia to jednak faktu, że 12ka była oferowana do końca produkcji-
ten silnik miał tyle charyzmy i był na tyle udany, że bez kompleksów
mógł byc sprzedawany razem z nowszą swoją odmianą. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-JS6WcbFxfqs/WqbZKBGHPcI/AAAAAAAABuM/h3lMqA0BY-gmYSTdz0z2kGWYooROxFSHQCLcBGAs/s1600/35_276_02.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-JS6WcbFxfqs/WqbZKBGHPcI/AAAAAAAABuM/h3lMqA0BY-gmYSTdz0z2kGWYooROxFSHQCLcBGAs/s640/35_276_02.jpeg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Rok 93 to też zmiana nadwozia. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że
producent poza wersją Super zmienił tylko światła. Ale nic bardziej
mylnego, te nadwozia przed i po 93 roku różnią się i to sporo. Wewnątrz
to już doskonale widac. Inna deska rozdzielcza, inna konsola centralna
(moim zdaniem gorsza), inaczej ułożona popielniczka, inne poszycie
drzwi, inne ich zbrojenie, inaczej zabudowana skrzynka bezpieczników,
nawet otwarcie schowka jest inne. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Du_Yh60o5nw/WqbZQHGKphI/AAAAAAAABuQ/vnzw_wYthlIdEtPdGvIlYtpHxUwYZTR5ACLcBGAs/s1600/6144818220_a96edb8cdd.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="375" data-original-width="500" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-Du_Yh60o5nw/WqbZQHGKphI/AAAAAAAABuQ/vnzw_wYthlIdEtPdGvIlYtpHxUwYZTR5ACLcBGAs/s640/6144818220_a96edb8cdd.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W wersji do 93 roku wszystko było takie bardziej… inne. Schowek otwierał
się za pomocą przycisku w konsoli centralnej, sama konsola sterowana
klawiszami gdy w aucie była automatyczna klimatyzacja, wielkie kieszenie
w drzwiach, sposób otwierania pokrywy popielniczki i radia. Zdawało
się, że wszystko jest sterowane gdzieś tam od środka, że tego nie robi
siła palców. Wszystko to stanowiło, że człowiek czuł się wyjątkowo(tak
drugi raz pada ten wyraz) w tym na pozór przeciętnym tróbjbryłowym
klocku na kołach.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-WIkUQPTRAxE/WqbZpk6Iu-I/AAAAAAAABuY/25RDnIJSf0sYJA7OGxQPbnlz9B04x9C3gCLcBGAs/s1600/Alfa-Romeo-164_1993_Sedans_151211114212_12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="800" height="384" src="https://3.bp.blogspot.com/-WIkUQPTRAxE/WqbZpk6Iu-I/AAAAAAAABuY/25RDnIJSf0sYJA7OGxQPbnlz9B04x9C3gCLcBGAs/s640/Alfa-Romeo-164_1993_Sedans_151211114212_12.jpg" width="640" /></a></div>
Po 93 roku za to popielniczka zamykana była zwykła ordynarną klapką,
pokrywa od radia otwierała się w jakiś mniej wysublimowany sposób,
jeszcze ten kretyńśki napis „Push” na chamskiej naklejce. Jedyne co
bardziej efektowne to ta konsola centralna z przyciskami w innej już
formie, też takiej nie spotykanej. I wszystko było by super póki
wyświetlacze w tejże konsoli nie zaczęły gubić ścieżek co powodowało, że
po 10 latach taki wyświetlacz był totalnie nie czytelny i ustawianie
temperatury, czy siły nawiewu trzeba było robić na czuja. Skrytykowacćteż muszę umieszczenie klawiszy od otwierania szyb. Przed 93 roku były
one na środku między fotelami, ale razem i w kupie. Po 93 roku te od
przednich szyb dali na drzwi, a te od tylnych między fotele. Korzystniej
za to ma pasażer z tyłu bo tam przed 93 roku klawisz od otwierania szyb
był gdzieś niedaleko klamek co było średnio ergonomiczne. Ale jeśli nas
wkurza że pasażer z tyłu ma lepiej z otwieraniem swoich szyb to zawsze
możemy mu to uniemożliwić jednym klawiszem który jest…między przednimi
fotelami <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mtJ02tXA45g/WqbaANuBzzI/AAAAAAAABuc/WjxBFOscoOwRjPNhh5Yf3VJFD5O6U3hWwCLcBGAs/s1600/Fiat500USA-Alfa_Romeo_164_interior.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="623" data-original-width="900" height="442" src="https://1.bp.blogspot.com/-mtJ02tXA45g/WqbaANuBzzI/AAAAAAAABuc/WjxBFOscoOwRjPNhh5Yf3VJFD5O6U3hWwCLcBGAs/s640/Fiat500USA-Alfa_Romeo_164_interior.jpg" width="640" /></a></div>
Same fotele za to są bardzo wygodne. Twardośc zawieszenia rekompensują
miękkie siedziska z oparciami w które człowiek po prostu się wsuwa i
czuje lepiej niż w niejednym fotelu przeznaczonym do spoczywania w
trakcie oglądania telewizji. Trzymanie boczne jest wzorowe jak na ten
komfort. To nie jest jakiś kubeł, że człowiek co 100 km musi robic
przerwy żeby jego dupa z powodu bólu i odcisków dawała mu się we znaki
po dotarciu do miejsca docelowego przez następne 5 tygodni. Tutaj typowo
dla segmentu mamy wygodne komfortowe fotele, które nie typowo dla tego
segmentu trzymają kierowcę w ryzach na krętych serpentynach. Które w tym
aucie możemy pokonywac agresywnie<br />
<br />
i właśnie…. to jak ten samochód się prowadzi, …<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-yKXaaYo8Gwc/WqbaSPYTy7I/AAAAAAAABuk/qYVQItDocGM6gwUWVdMWcP0cWCFI77TtgCLcBGAs/s1600/eca1923d9da3d408gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-yKXaaYo8Gwc/WqbaSPYTy7I/AAAAAAAABuk/qYVQItDocGM6gwUWVdMWcP0cWCFI77TtgCLcBGAs/s640/eca1923d9da3d408gen.jpg" width="640" /></a></div>
To jest to czego nie zrozumie nikt, kto tym autem nie jeździł. Układ
kierowniczy jest tu tak rozwiązany, że mimo iż mamy tu reprezentanta
segmentu E(BMW 5, Mercedes E, Alfa Romeo 166, Lancia Thesis, Citroen
XM, Peugeot 605) to wóz ten skręca jakby był kompaktem na renomowanym
zawieszeniu jednego z szanujących się producentów różnych bebechów dla
aut rajdowych. Tutaj mamy to bez przeróbek, reakcja na obrót kierownicą
plus reakcja na gaz w V6 to to co z właścicieli 164 robi ortodoksyjnych z
nich fanów tego modelu. Co z tego, że V6 jest ciężkie i powinno
powodować, że przód powinien zaliczać wszystkie słupy i drzewa, ile bym
przez Walimskie patelnie i Sudety nie jeździł bardziej trzeba być
nastawionym na wyjeżdżanie tyłu niż przodu, ale to tak naprawdę nie jest
jakiś wielki problem, bo gdy skręca się tym autem tak jak trzeba i nie
używa opon z Chin to nawet przy znaczniej prędkości zachowuje on
neutralność, a możliwy poślizg ma się gdzieś z tyłu głowy.<br />
<br />
Dodajmy, że w wersji QV zawieszenie jest regulowane. Mamy tu dwa tryby:
AUTO i SPORT. Ten pierwszy dostosowywał twardośc zawieszenia do stylu
jazdy, ten drugi bezlitośnie obijał nerki, od jego sterowania było 6
różnych czujników ktore na osobnym układzie pobierały dane z układu
kierowniczego, hamulcowego, skrzyni biegów i mierzyły przeciążenie w
kabinie kierowcy. Budowa samego amortyzatora nie jest jakaś kosmiczna-
ot elektrycznie zwiększał się lub zmniejszał otwór przez który
przechodziła ciecz. Cena jednak jednej sztuki czasem przekracza cenę
średnio zapuszczonego egzemplarza Alfy 164, o ile w ogóle się je dostanie dzisiaj.... bo z potwierdzonych już kilka lat temu źródeł wiem, że te nie istnieją jako nowe w pudełku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jzT5Gtppurg/WqbbraekibI/AAAAAAAABu0/l_3ljlpAx5gwqU2ZSyBvGhyvF_ISeAooACLcBGAs/s1600/alfa-romeo-164-02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1043" data-original-width="1600" height="416" src="https://2.bp.blogspot.com/-jzT5Gtppurg/WqbbraekibI/AAAAAAAABu0/l_3ljlpAx5gwqU2ZSyBvGhyvF_ISeAooACLcBGAs/s640/alfa-romeo-164-02.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Perełką w ofercie była wersja Q4 miała napęd ViscoMatic stały sterowany elektronicznie, tylna
oś to był dyfer Torsena, przedni dyfer konwencjonalny, środkowy zaś
to kombinacja kół planetarnych i sprzęgła wiskotycznego. Napęd ten
opracowany przez Steyr-Puch był bardzo dedykowany więc niedość, że
części kosztują do niego kosmiczne pieniądze to i z dostępnością do nich
nie jest tak różowo. Oczywiście o tym, czy na napęd nam się należy
decydowała masa czujników i kilometry przewodów- przez co uważam, że ten
napęd jest zdecydowanie przekombinowany. Zaletą z pewnością jest ręczna
skrzynia Getraga. Ale…<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-JpjN_tNno3E/WqbcnUOwhCI/AAAAAAAABu8/R-lAmiXyj1wdBnmDj59DCMlmm_LM1GN9gCLcBGAs/s1600/alfa_romeo_164_q4_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="580" data-original-width="1024" height="362" src="https://3.bp.blogspot.com/-JpjN_tNno3E/WqbcnUOwhCI/AAAAAAAABu8/R-lAmiXyj1wdBnmDj59DCMlmm_LM1GN9gCLcBGAs/s640/alfa_romeo_164_q4_2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
No właśnie…ale….. wszystko jest cacy i pięknie póki nie trzeba czegoś
naprawić. W przypadku standardowej V6 elementy które wydają się być na wierzchu w
rzeczywistości … nie są. Alternator w 12 zaworówce teoretycznie znajduje
się najwyżej- między głowicą a chłodnicą. Nic prostszego- dwie długie
szpile zakończone nakrętkami trzymają go przy silniku. Pfffrrr….bieremy
grzechotkę, płaski klucz i jazda. Oczywiście wcześniej zsuwając pasek.
I co po odkręceniu? No tak…mocowania mimo, że pozbawione śrub
alternator dalej trzymają- ale to nie jest problem- brecha, inne
żelastwo i go poprostu z nich zsuwamy- problem zaczyna się właśnie
teraz. Od góry go nie wyjmiemy- ciśnieniowe rury od klimatyzacji, które w
tym miejscu mają swoje sztywne łączenia, albo wąż od pompy wody do
chłodnicy…. bliżej nadkola jest nadkole…i wcześniej wspomniany wąż.
Dalej nie poddajemy sie- próbujemy dołem- ale tam jest następna rura od
układu chłodzenia i miska olejowa. … DOBRA! Przełożymy go na drugą
stronę silnika! Niestety…to się nie uda, bo kolektor wydechowy i silnik
wentylatora chłodnicy skutecznie to uniemożliwiają. Trzeba… ściągnąć
reflektor. To na szczęście są dwie śruby trzymające zespół przekaźników i
4 trzymające reflektor. Tutaj alternator, oczywiście po odpowiednim
jego ustawieniu- wyjdzie bez problemów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-LN_uX-AFE5s/Wqbc-9xN6_I/AAAAAAAABvA/RxOLANtncMMCIDeGGHWh75iaMu8jxfqgACLcBGAs/s1600/e5fa1f628c6bd35fgen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-LN_uX-AFE5s/Wqbc-9xN6_I/AAAAAAAABvA/RxOLANtncMMCIDeGGHWh75iaMu8jxfqgACLcBGAs/s640/e5fa1f628c6bd35fgen.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tak jest z wieloma teoretycznie będącymi na wierzchu
częściami(zaznaczam, będącymi na wierzchu- nie rozprawiam tutaj o
alternatorach będących między blokiem a ścianą grodziową silnika, bo ich
po otwarciu maski zwyczajnie nie widać)- i niechaj wam czujniki
spalania stukowego wieczne będą…. bo ta rura między głowicami jest
niedemontowalna bez głowic… mimo, że teoretycznie jest wciśnięta w
podstawę termostatu i powinna dać się wyjąć…. ale po latach jest to już
monolit. W stronę rozrządu jej nie wyjmiemy bo rura złośliwie zagięta
jest w fajkę od strony koła zamachowego, a w stronę koła zamachowego jej
nie wyjmiemy bo podstawa termostatu…<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-PHbLCpXFWn8/WqbdMtNgdiI/AAAAAAAABvI/ClPMCJT9LUwaeNY_Q-50rwg6_y51UHxtgCLcBGAs/s1600/58db2170ac0bf4b1gen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="620" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-PHbLCpXFWn8/WqbdMtNgdiI/AAAAAAAABvI/ClPMCJT9LUwaeNY_Q-50rwg6_y51UHxtgCLcBGAs/s640/58db2170ac0bf4b1gen.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
To właśnie powoduje iż tych pojazdów jest coraz mniej na drogach- mimo,
że to jedna z żywotniejszych Alf Romeo jej obsługa serwisowa i
eksploatacja jest kosztowna i problematyczna. To nie Mercedes W124,
który nie tyle, że jest jakoś cudownie niezniszczalny, ten pojazd można
naprawić samemu w garażu, a części do niego są dostępne. O podejściu
serwisów obu marek nawet nie wspominam- do W124 jest multum części w
ASO, przy czym nie ma problemów z ich dostawą, nawet jak trzeba je
sprowadzać ze Stuttgartu, o mnogości zamienników nie wspominając. Z Alfą
Romeo jest zupełnie inaczej, nie dość, że do 164 części jest już
baaaardzo mało, to jeszcze obsługa serwisu pozostawia wiele do
życzenia(o ile w ogóle rozmawiamy o części dostępnej). Nie chcę
wszystkich wsadzać do jednego wora, ale zdarzyło się, że na część czekałem 2
tygodnie, w dniu jej odbioru okazało się, że mimo iż faktycznie była na
miejscu to ktoś ją odesłał na drugi koniec Polski, przez co czas
oczekiwania się wydłużył. Oczywiście żadnego przepraszam, ani pocałuj
się w dupę- może nawet bardziej to drugie niż pierwsze.<br />
<br />
<strong>Poniżej silniki montowane w modelu 164 od roku 1987 do 1997:</strong><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-X4pSJP68-Bw/WqaCqB5S_ZI/AAAAAAAABho/JYqXqlqgeCMMhoFRxsSa0-1lrRLrOQpHQCPcBGAYYCw/s1600/autowp.ru_alfa_romeo_164_3.0_v6_24v_super_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="684" data-original-width="912" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-X4pSJP68-Bw/WqaCqB5S_ZI/AAAAAAAABho/JYqXqlqgeCMMhoFRxsSa0-1lrRLrOQpHQCPcBGAYYCw/s640/autowp.ru_alfa_romeo_164_3.0_v6_24v_super_1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<strong></strong><br />
(typ silnika)<br />
(układ cylindrów; pojemność)<br />
(moc)<br />
(moment obrotowy)<br />
(0-100km/h)<br />
(v max)<br />
(lata produkcji)<br />
<br />
2.0 T.Spark 8v(06420)<br />
R4; 1962 ccm; DOHC<br />
148 KM przy 5800 obr/min<br />
187 Nm przy 4700 obr/min<br />
9.2<br />
215 km/h<br />
1987-1989<br />
<br />
2.0 T.Spark 8v (cat) (06416)<br />
R4; 1962 ccm; DOHC<br />
144 KM przy 5800 obr/min<br />
187 Nm przy 4700 obr/min<br />
9.9<br />
210 km/h<br />
1987-1992<br />
<br />
2.0 TS 8v (06420)<br />
R4; 1962 ccm; DOHC<br />
146 KM przy 5800 obr/min<br />
193 Nm przy 5000 obr/min<br />
9.9<br />
215 km/h<br />
1992-1995<br />
<br />
2.0 TS Super 8v(06416)<br />
R4; 1962 ccm; DOHC<br />
146 KM przy 5800 obr/min<br />
187 Nm przy 5000 obr/min<br />
9.9<br />
215 km/h<br />
1992-1997<br />
<br />
2.0 Turbo 8v(06476)<br />
R4; 1995 ccm; DOHC<br />
175 KM(+overboost) przy 5250 obr/min<br />
265 Nm przy 2500 obr/min 7.2<br />
225 km/h<br />
1987-1991<br />
<br />
2.0 V6 Turbo 12v(64101)<br />
V6; 1997 ccm; SOHC<br />
210 KM(+overboost) przy 6000 obr/min<br />
306 Nm przy 2750 obr/min 7.2<br />
+240 km/h<br />
1991-1994<br />
<br />
2.0 V6 Turbo 12v(cat) (64102)<br />
V6; 1997ccm; SOHC<br />
205KM(+overboost) przy 6000 obr/min<br />
281 Nm przt 3000 obr/min<br />
8.1<br />
237km/h<br />
1993-1997<br />
<br />
3.0 V6 12v(06410)<br />
V6; 2959 ccm; SOHC<br />
192 KM przy 5600 obr/min<br />
261 Nm przy 4900 obr/min<br />
8.1 230 km/h<br />
1987-1989<br />
<br />
3.0 V6 12v (cat)(06412)<br />
V6; 2959 ccm; SOHC<br />
185 KM przy 5800 obr/min<br />
261 Nm przy 4900 obr/min<br />
8.1<br />
230 km/h<br />
1990-1993<br />
<br />
3.0 V6 12v Super (06412)<br />
V6; 2959 ccm; SOHC<br />
180 KM przy 5600 obr/min<br />
255 Nm przy 4400 obr/min<br />
8.0<br />
230 km/h<br />
1993-1997<br />
<br />
3.0 V6 QV 12v (64301)<br />
V6; 2959 ccm; SOHC<br />
200 KM przy 5800obr/min<br />
274 Nm od 4400 obr/min<br />
7.7 237 km/h<br />
1990-1993<br />
<br />
3.0 V6 24v Super (66301)<br />
V6; 2959 ccm; DOHC<br />
211 KM przy 6300 obr/min<br />
266 Nm przy 5000 obr/min<br />
8.0<br />
240 km/h<br />
1992-1997<br />
<br />
3.0 V6 24v QV (64304)<br />
V6; 2959 ccm; DOHC<br />
232 KM<br />
276 Nm przy 5000 obr/min<br />
7.0<br />
245 km/h<br />
1992-1993<br />
<br />
3.0 V6 24v Q4(64307)<br />
V6; 2959 ccm; DOHC<br />
232 KM przy 6300 obr/min<br />
281Nm przy 5000 obr/min<br />
7.5<br />
240+km/h<br />
1993-1994<br />
<br />
2.5 TurboDiesel VM Italia(VM 84A)<br />
R4; 2500ccm; OHV<br />
117KM przy 4200 obr/min<br />
265Nm przy 2200 obr/min<br />
11.1<br />
195km/h<br />
1987-1993<br />
<br />
2.5 TurboDiesel VM Italia(VM84A) Super<br />
R4; 2499ccm; OHV<br />
125KM przy 4200 obr/min<br />
294 Nm przy 2000 obr/min<br />
10.8<br />
202km/h<br />
1994-1997<br />
<br />
<br />
Oprócz tego na rynki USA dostępne były dwie Vki:<br />
<br />
164 3.0 V6 L(cat)(06412)<br />
V6; 2959ccm; SOHC<br />
180KM przy 5600obr/min<br />
250Nm przy 4400 obr/min<br />
10.8<br />
230km/h<br />
1990<br />
<br />
164 3.0 V6 S(cat)(064301)<br />
V6; 2959ccm, SOHC<br />
195KM przy 5800 obr/min<br />
270Nm przy 4400 obr/min<br />
bd<br />
237km/h<br />
1990<br />
<br />
Skrzynie biegów:<br />
<br />
ręczna 5cio biegowa<br />
ręczna 6cio biegowa Getrag(tylko Q4)<br />
automatyczna 4 biegowa ZF 4HP 18Q i ZF 4HP18QE<br />
<br />
Co do skrzyń biegów najwrażliwszym ich miejscem jest mechanizm
różnicowy- mam na myśli ręczną 5cio biegową- wrażliwy na ruszanie z
piskiem opon na skręconych kołach, wywalone zawieszenie(kół i silnika),
bądź jak to w niektórych warsztatach robią- dobijanie półosi młotkiem w
zębatke.<br />
<br />
W wersjach Super padały wyświetlacze Climatronica i w zasadzie
temperature we wnętrzu ustawiało się już na wyczucie(jednak te
wyświetlacze padały w każdym innym aucie). Tak po za tym…zawieszenie
całkiem nieźle znosi polskie poligony doświadczalne, problem mogą
stanowić łożyska kolumny MacPhersona. W wersjach 1987-1993 różnie bywało
z elektryką, która nie była odpowiednio zabezpieczona przed wilgocią, w wersjach Super zostało
to już poprawione. Wadą dla mnie może być napęd na przód, w takim aucie
bardziej porzadany byłby napęd na tył. Chociaż wtedy… odczucia z jazdy
były by zupełnie inne- tak to czuć że silnik który jest z przodu ciągnie
kierowcę za sobą. Po za tym reakcja na pedał gazu jest natychmiastowa, a
przekładnia kierownicza tak precyzyjna, że przy 120 na godzine drugą
ręke dokłada się na kierownice dlatego, że wypada, a nie że trzeba.
Zupełnie inna historia jest z Q4, ale tą zrobiłem 500 metrów może
maksymalnie więc nie chcę się wypowiadać szerzej na ten temat. Jako
pasażer- zrobiła na mnie wrażenie, jednak sieć czujników, to, że jest to
wóz składany w manufakturze i kilka innych mechnicznych zawiłości
powoduje, że w mojej hierarchii wyżej stoi 12 zaworowe QV.<br />
<br />
<h3>
<b>ALFA ROMEO 164 PRO</b> </h3>
<br />
Lata 80e to szalona dekada jeśli chodzi o wyciąganie z silników mocy.
Powstawały wtedy ciekawe projekty typu BMW M1, grupa B, turbo era w F1.
W trakcie trwania grupy B, FIA zamierzała wprowadzic grupę „S”, do
której między innymi przeznaczona była Lancia Delta S4 ECV. Niestety, po
czarnej serii w rajdowej grupie B- FIA(wtedy FISA), zaniechała
wszelkich pomysłów. Powstały na szczęście prototypy( z Lancią ECV w
sumie powstały 2-3), które testowane były pod kątem wyścigów jakie
nigdy się nie odbyły- wśród nich była właśnie Alfa Romeo 164 Pro.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-86cHvaU2TeM/Wqbe8L9MRzI/AAAAAAAABvY/9CfM6-GGGrYVStebd599qIz6UYMNhfRuwCLcBGAs/s1600/autowp.ru_alfa_romeo_164_pro_car_prototyp_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-86cHvaU2TeM/Wqbe8L9MRzI/AAAAAAAABvY/9CfM6-GGGrYVStebd599qIz6UYMNhfRuwCLcBGAs/s640/autowp.ru_alfa_romeo_164_pro_car_prototyp_1.jpg" width="640" /></a></div>
Model Alfa Romeo Pro powstał na podwoziu F1 Barbham, lecz budę
zastosowano z wprowadzonego na rynek w 88 roku- 164(współpraca Alfa Corse z
Barbham F1). Była ona trójdzielna, wykonana z włókien węglowych i
tworzyw sztucznych. Przód i tył to osobne części zdejmowalne, kabina
była osadzona na stałe. Wszystkie wymiary zgadzały się z oryginałem, w
tym otworów na światła.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-9ydnnXk2kNk/WqbfMK20hOI/AAAAAAAABvc/hDPc5Gmpa9gsiO3qrqspb_WTV9vMHrDbQCLcBGAs/s1600/autowp.ru_alfa_romeo_164_pro_car_prototyp_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-9ydnnXk2kNk/WqbfMK20hOI/AAAAAAAABvc/hDPc5Gmpa9gsiO3qrqspb_WTV9vMHrDbQCLcBGAs/s640/autowp.ru_alfa_romeo_164_pro_car_prototyp_2.jpg" width="640" /></a></div>
Najciekawszy jednak był silnik umieszczony centralnie- jedna jedyna
jednostka V10 wyprodukowana przez Alfę Romeo. Silnik ten ze skrzynią
Hewland rozpędzał 164 Pro do 340km/h, więc jak ktoś jest obeznany to
widzi, że to szybciej niż ówczesne bolidy F1(te dzisiejsze musiały by
być odpowiednio skonfigurowane). Przyspieszenie do 100km/h wynosiło
równo 2 sekundy-na kołach gładkich, 17 calowych(z przodu 230/66, z tyłu
350/66). Co ciekawe, gdyby seria S Pro wystartowała to Alfa Romeo
zaklepała sobie opony Michelin na wyłącznośc.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0Sr6cMmIWoc/WqbfboKn3JI/AAAAAAAABvg/BGxTf7vcVoYrJvRmwo-S9XcCAjLXX4BsACLcBGAs/s1600/Alfa_Romeo_164_Pro-Car_1988_04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="223" data-original-width="336" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-0Sr6cMmIWoc/WqbfboKn3JI/AAAAAAAABvg/BGxTf7vcVoYrJvRmwo-S9XcCAjLXX4BsACLcBGAs/s640/Alfa_Romeo_164_Pro-Car_1988_04.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Hamulce i zawieszenie żywcem przełożone były z ówczesnych bolidów F1.<br />
<br />
Alfa Romeo 164 Pro nigdy nie wystartowała w żadnym wyścigu- Grupa S
upadła zanim w ogóle wystartowała, a szkoda, bo była by to naprawdę
bardzo ciekawa alternatywa dla DTM.Spękali, może dlatego, że już wtedy
liczono się mocno z opinią publiczną, która przerażona była widząc jak
Ford RS200 rozcina żywcem ludzi stojących blisko drogi na koniec piecząc
ich na wolnym ogniu podsycanym benzyną tudzież odżałować nie mogli
Henriego Toivonena, który zginął w klatce bezpieczeństwa zasłoniętą
abażurem z silnikiem 1.8 550 KM w Lancii S4 Delta, ale co się stało już
się nie odstanie. Możemy jedynie powoływać się na wyobraźnię jakby to
było, gdyby było…<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ZTw34ajjQgo/WqbgHl9GrmI/AAAAAAAABvw/Eqa0HTZQSXgoPNECc2oztvxGoo9ZTDzNgCLcBGAs/s1600/v10ar.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="496" data-original-width="700" height="452" src="https://4.bp.blogspot.com/-ZTw34ajjQgo/WqbgHl9GrmI/AAAAAAAABvw/Eqa0HTZQSXgoPNECc2oztvxGoo9ZTDzNgCLcBGAs/s640/v10ar.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<strong>Dane techniczne:</strong><br />
<strong>Silnik:</strong> Alfa Corse V10<br />
<strong>Rozstaw cylindrów</strong>: 72 stopnie<br />
<strong>Poj</strong>.: 3,5 litra<br />
<strong>Rozrząd:</strong> DOHC, 40 zaworów, napęd paskiem<br />
<strong>Zasilanie:</strong> wtrysk paliwa Bosch<br />
<strong>Typ:</strong> wolnossący<br />
<strong>Moc:</strong> 600KM przy 12000 obr/min<br />
<strong>Moment:</strong> 441 Nm przy 11700obr/min<br />
<strong>Stosunek mocy do masy</strong>: 0,8KM/kg<br />
<strong>V max:</strong> 340km/h przy 11800obr/min<br />
<strong>Skrzynia biegów:</strong> Hewland 6 przełożeń<br />
<strong>Napęd:</strong> oś tylna<br />
<strong>Hamulce:</strong> Tarczowe wentylowane na 4 kołach<br />
<strong>Zawieszenie:</strong> wielowahaczowe z przodu i z tyłu<br />
<strong>Masa własna:</strong> 750kg<br />
<strong>Cena:</strong> bezcenny, wystawiony w Arese, status: dziedzictwo narodowe Włoch<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/cQigN057dMw/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/cQigN057dMw?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-9999033677364665512018-03-20T08:00:00.000+01:002018-03-20T08:00:02.286+01:00Alfa Romeo 155<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Kiedyś do tego samochodu miałem mieszane uczucia. Następca AR75, który rozpoczął nową erę w historii Alfa Romeo. Unifikacja z modelami Tipo, Delta i Dedra nie wyszły jednak temu modelowi na złe, a dziś dzięki temu mamy tu dużo mniejszy problem z częściami niż do równolegle produkowanej164.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-dhixsGkdCK8/WqbL4kLG4yI/AAAAAAAABsA/AX3dRjTJlb0_9-h5jLINIKyXopdt187ugCEwYBhgL/s1600/alfa-romeo_155_1992_photos_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-dhixsGkdCK8/WqbL4kLG4yI/AAAAAAAABsA/AX3dRjTJlb0_9-h5jLINIKyXopdt187ugCEwYBhgL/s640/alfa-romeo_155_1992_photos_3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Czemu natomiast mogła budzić mieszane nastroje wśród starych Alfistów? Bo gdy poszli do salonu i ujrzeli 155,
wsiedli wściekli do swoich 75, GTV6, nawet tych źle w historii
zapisanych 90ek, choć częściowo powinni się do tego stanu rzeczy przyzwyczajać, przecież 164 z roku 1988 miało również napęd zblokowany przedni, ale Ci zatwardziali mieli gdzieś wymysł FIATa, który mimo, że piękny i
posiadający silniki z Alfy był dla nich po prostu zbyt inny. Samą
zbrodnią było pozbawienie Alfy napędu transaxle, nawet tylnego nie zostawili. Fakt- koszty produkcji mniejsze, przecież nie ma co się
oszukiwać…model 75 mimo, że bardziej charakterystyczny, był droższy w
produkcji, a sprzedawany i tak poniżej kosztów. Tutaj mieliśmy bazę
Fiata Tipo, co przez właścicieli jest chwalone, bo każdy kto ma Alfę starszą niż 20 lat wie, jakim utrapieniem jest szukanie doń części. Fotele z Delty? Proszę bardzo! Elementy z Fiata Tempry? Nie
ma problemu. Wchodzą nawet drzwi, tylko linia okien nie pokrywa się z
bądź co bądź klinowatym kształtem karoserii co w rezultacie wygląda
tragikomicznie. Silnik Lampredi w Alfie? Nie ma problemu- plug &
play.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-W18veGBSCig/WqbM7LX-DlI/AAAAAAAABsI/GDJ8wKV_n9UusVKrxhCxmvi1447xSkvxgCLcBGAs/s1600/155rear-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-W18veGBSCig/WqbM7LX-DlI/AAAAAAAABsI/GDJ8wKV_n9UusVKrxhCxmvi1447xSkvxgCLcBGAs/s640/155rear-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
Cała ta historia miała swój początek w roku 1992. W Barcelonie
zaprezentowano ten stylizowany przez studio IDEA pojazd o współczynniku
oporu powietrza Cx=0,29. Był to w zasadzie trójbryłowy sedan, z czwórką
drzwi. Dla zainteresowanych bagażnik większy jak w Alfie 164- miał 525
litrów, ale nie dotyczy to wersji Q4- tu bagażnik był płytszy(jak i
przy 164Q4). Kanciasta stylizacja, była opuszczana przez większość
producentów na początku lat 90-tutaj jakby nawiązywała do 75- w zasadzie głównie po
lampach, bo są tak samo ścięte od wewnątrz, tyle że węższe, a soczewki
na żarówki H1 dodają charakterności tej konstrukcji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-LrryLoDoBck/WqbNwM8YSiI/AAAAAAAABsQ/zZ-R-Zpktg0ZvLn5eufsLBGlRHrWfX72QCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-155-25-v6-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://3.bp.blogspot.com/-LrryLoDoBck/WqbNwM8YSiI/AAAAAAAABsQ/zZ-R-Zpktg0ZvLn5eufsLBGlRHrWfX72QCLcBGAs/s640/alfa-romeo-155-25-v6-01.jpg" width="640" /></a></div>
Na samym stacie oferowano silniki 1.7 Twin Spark o mocy 115KM, 1.8TS o
mocy 126KM i 2.0 o mocy 143KM. Wszystkie miały zmienne fazy
rozrządu(oprócz 1.7). Jak ktoś chciał wersję diesel to miał do wyboru
między 1.9 (92KM), a 2.5(125KM). Wersje 2.5V6(163KM) były w topowych
odmianach. Była też wersja Q4, która bazowała na bebechach Lancii Delta
Integrale- stały napęd na 4 koła, przekazywany przez 3 dyferencjały w
proporcji 47-53 z 2 litrowego 16 zaworowego silnika z turbiną o mocy
190KM. Do tego było elektroniczne zawieszenie w dwóch nastawach- Sport i
Auto- ten ostatni dostosowywał się do stylu jazdy. W przypadku
czterocylindrowych TSów mieliśmy tu do czynienia z 8 zaworowymi,
opartymi na aluminiowych blokach Satta Puligi silnikami, to zupełnie
inna konstrukcja niż ich 16 zaworowi następcy, co jeszcze znajdowali
zastosowanie w Alfach 156, GT czy też 166 .<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-lcP22BH3AO8/WqbOHEFQWiI/AAAAAAAABsY/AjY7pDioRLMG1mZkkY8-UpvbIkP0gQDYQCLcBGAs/s1600/%2521%2521Alfa%2BRomeo%2B155%2BV6%2Bengine%2Bbay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="525" data-original-width="700" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-lcP22BH3AO8/WqbOHEFQWiI/AAAAAAAABsY/AjY7pDioRLMG1mZkkY8-UpvbIkP0gQDYQCLcBGAs/s640/%2521%2521Alfa%2BRomeo%2B155%2BV6%2Bengine%2Bbay.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W 1995 roku przeprowadzono lifting- w zasadzie taki tam
lifting….błotniki stały się bardziej pękate. Więcej zmian było w
technice. Nastała 16 zaworowa epoka Twin Sparków, która moim zdaniem
nie była zbyt udana- Silniki 1.6 miały moc 120KM, 1.8-140KM i
2.0-150KM. Niby sporo, ale właśnie wtedy zaczęły się problemy z
wariatorami zmiennych faz rozrządu które do tej pory smarowane były z
łańcucha- niestety 16ki miały paski rozrządu. Pojawiła się też krótka
seria Alf 155 na pękatych błotnikach z TS 8v, ale trwał ten romans na
linii produkcyjnej może pół roku. Zresztą dochodzenie kto z kim i
dlaczego w przypadku Włochów jest pracą Syzyfową- tu nie ma logiki,
porządku pracy- ot co było na magazynie to montujemy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/RdtfwdhDn_4/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/RdtfwdhDn_4?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
Zarazą nie były tu TS 16v, ani elektronika. Tutaj realnym problemem jest
rdza. Korozja najpierw zjada konstrukcję, potem dopiero wyłazi na
zewnątrz, więc z pozoru śliczny świecący się egzemplarz może kryć rudą
epidemię. W przypadku, gdy purchle i dziury wyłażą już na zewnątrz (wlew
paliwa) to najprawdopodobniej po zdjęciu tylnego błotnika do środka
wsadzimy już nie tylko swoją rękę, ale i głowę. Jest to przeze mnie o
tyle nie zrozumiałe, że o ile 164 posiadało pełny ocynk blach
wewnętrznych i zewnętrznych, mimo, że konstrukcja była starsza to tutaj
jakby koncern FIATa poskąpił pieniędzy. Jeśli chcemy w miarę pewnego
egzemplarza musimy się wybrać do Italii, gdzie powietrze oszczędza nawet
niecynkowane blachy. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Zy5O6VtNrqA/WqbO69jSQ7I/AAAAAAAABsg/xU67Z4UDFzUWm2nHmrkIKifVZLbrt4kGwCLcBGAs/s1600/38768514005_large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-Zy5O6VtNrqA/WqbO69jSQ7I/AAAAAAAABsg/xU67Z4UDFzUWm2nHmrkIKifVZLbrt4kGwCLcBGAs/s640/38768514005_large.jpg" width="640" /></a></div>
W sporcie samochód ten również zdobywał laury. Wersja 2 litrowa wiodła
prym w Wyścigach aut touring we Włoszech, Wielkiej Brytanii i
Hiszpanii. Jednak była też wersja która namieszała Niemcom w szykach w
DTM.<br />
<br />
<strong>Alfa Romeo 155 2.5 V6 Ti.</strong><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/VflT8OUso2w/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/VflT8OUso2w?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
Sezon 1993 w DTM przebiegał bardzo ciekawie, na samym starcie teamy
Audi i BMW walczyły co najwyżej o brąz. Jednak te auta tak były w plecy
technicznie do 155ki, że wycofały się z sezonu jako oficjalne teamy
fabryczne. 155 V6 Ti posiadały silniki o pojemności 2.5 litra- silnik o
6 cylindrach, wolnossący, rozstawienie głowic wynosiło 60 stopni,
głowice DOHC, rozrząd napędzany przez koła zębate, 4 zawory na
cylinder. Średnica cylindra wynosiła 93 mm, czyli tyle co w silniku
3.0- skok wynosił 61,3mm. Blok i głowica odlane ze stopów lekkich.
Stopień sprężania wynosił 12,5:1, a moc to 400-420KM przy 11
500obr/min, moment obrotowy to 290Nm przy 8000 obr/min. V max było
zmienne, bo wiele zależało od przełożen dobranych na dany weekend
wyścigowy, ale przyjęło się ogólną wartość 325km/h. W 1993 roku 155 V6
Ti zdobyła dla Alfy Romeo mistrzostwo w DTM. Wersja rozwijała się i w
1996 roku rozstaw cylindrów wynosił już 90 stopni a moc wyjściowa
wynosiła 490KM przy 11 900 obr/min. Sukcesu nie udało się jednak
powtórzyć. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-aGQKPKKzNms/WqbPYEngMwI/AAAAAAAABso/dOB5exdlA00RIjgdnvMpB1ZunUzpiNTUQCLcBGAs/s1600/1_Alfa_Romeo_155ti_V6_DTM.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="374" data-original-width="640" height="374" src="https://4.bp.blogspot.com/-aGQKPKKzNms/WqbPYEngMwI/AAAAAAAABso/dOB5exdlA00RIjgdnvMpB1ZunUzpiNTUQCLcBGAs/s640/1_Alfa_Romeo_155ti_V6_DTM.jpg" width="640" /></a></div>
<strong>DANE TECHNICZNE:</strong>
<br />
<span style="text-decoration: underline;">Układ napędowy:</span><br />
Silnik poprzecznie z przodu, napędzający koła przednie, bądź silnik
poprzecznie z przodu napędzający obie osie przez 3 dyferencjały<br />
<span style="text-decoration: underline;">Silniki:</span><br />
Od początku produkcji do 1995 roku:<br />
<strong>1.7TS</strong>- 1749ccm, Twin Spark, DOHC, R4, 115KM przy 5800obr/min<br />
<strong>1.8TS</strong>-1773ccm, Twin Spark, DOHC, R4, 126KM przy 6000 obr/min<br />
<strong>2.0TS</strong>-1995ccm, Twin Spark, DOHC, R4, 143KM przy 6000obr/min<br />
<strong>2.0Q4</strong>-1995ccm, Turbo, DOHC, R4, 190KM przy 6000 obr/min<br />
Silniki oferowane przez cały okres produkcji:<br />
<strong>2.5V6</strong>- 2492ccm, V6, SOHC, 163 KM przy 5 800obr/min<br />
<strong>1.9TD</strong>-1929ccm, TurboDiesel, SOHC, R4, 92KM przy 4100obr/min<br />
<strong>2.5TD</strong>-2500ccm, TurboDiesel, SOHC, R4, 125KM przy 4200 obr/min<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Silniki po 95 roku:</div>
<div style="text-align: center;">
<strong>1.6TS 16v</strong>- 1598ccm, Twin Spark, DOHC, R4, 120 KM przy 6300 obr/min<br />
<strong>1.8TS 16v</strong>-1747ccm, Twin Spark, DOHC, R4, 140KM przy 6300 obr/min<br />
<strong>2.0TS 16v</strong>-1970ccm, Twin Spark, DOHC, R4, 150KM przy 6200 obr/min</div>
<span style="text-decoration: underline;">Zawieszenie:</span><br />
<em>przód:</em> Kolumny MacPherson, amortyzatory teleskopowe, sprężyny śrubowe, stabilizator<br />
<em>tył:</em> belka skrętna, teleskopowe amortyzatory, sprężyny śrubowe, stabilizator<br />
Opcjonalnie elektroniczne nastawy zawieszenia(V6 i Q4)<br />
<span style="text-decoration: underline;">Rozstaw osi</span>: 2540mm<br />
<span style="text-decoration: underline;">Hamulce:</span><br />
<em>przód:</em> wentylowane tarcze 257mm w 1.8 i 2.0//284mm w V6 i Q4<br />
<em>tył:</em> tarcze<br />
Hamulec ręczny na koła tylne, mechaniczny<br />
Układ dwuobwodowy, hydrauliczny ze wspomaganiem<br />
ABS opcjonalnie zależnie od rynku<br />
<span style="text-decoration: underline;">Skrzynia biegów:</span><br />
5 biegowa ręczna- zmiana na sztycy-1.8 i 2.0- zmiana przez cięgna- V6 i Q4.<br />
<span style="text-decoration: underline;">Masa własna:</span><br />
V6: 1370kg<br />
2.0TS 16v: 1300kg<br />
<br />
Concept:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jZPrI3x7c_E/WqbPmP_Pu8I/AAAAAAAABsw/f4n-GZrSE28bLvL0KV9HLiaurpXwWDEyACLcBGAs/s1600/alfaromeo155sportwagon.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="345" data-original-width="600" height="368" src="https://1.bp.blogspot.com/-jZPrI3x7c_E/WqbPmP_Pu8I/AAAAAAAABsw/f4n-GZrSE28bLvL0KV9HLiaurpXwWDEyACLcBGAs/s640/alfaromeo155sportwagon.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JxicIm6uJdI/WqbPpZD36DI/AAAAAAAABs0/dgtcWirrzAYX1d6ZRh6BDDZdezTmK391wCLcBGAs/s1600/sportwagon155-640x433.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="433" data-original-width="640" height="432" src="https://1.bp.blogspot.com/-JxicIm6uJdI/WqbPpZD36DI/AAAAAAAABs0/dgtcWirrzAYX1d6ZRh6BDDZdezTmK391wCLcBGAs/s640/sportwagon155-640x433.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-35589287948984034612018-03-19T08:00:00.000+01:002018-03-19T08:00:34.433+01:00Alfa Romeo GTV/Spider 916<span style="font-size: small;">W 1995 roku nasta<span style="font-family: "calibri" , sans-serif;">ł
czas gdy starego Spidera 115 trzeba było zastąpic nowym. W końcu
wyeksploatowano całkowicie klasyczną linię pierwowzoru Osso di Sepia
ciągle ją…unowocześniając, choć stwierdzenie „oszpecając” też mogła by
być tu użyta. Ostatnia Seria Spidera 115 wyglądała całkiem znośnie lecz
wcześniejsze Coda Tronca i tym podobne jakoś trąciły myszką, a przy Osso
di Sepia wyglądały zwyczajnie plastikowo.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XIiR1hWwJ7s/WqbFMzPaf0I/AAAAAAAABqk/3kGOoOUB06Mt9crqXhbJPMMhWdia5SWRgCLcBGAs/s1600/Alfa_Romeo_GTV_916.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="728" data-original-width="1215" height="382" src="https://4.bp.blogspot.com/-XIiR1hWwJ7s/WqbFMzPaf0I/AAAAAAAABqk/3kGOoOUB06Mt9crqXhbJPMMhWdia5SWRgCLcBGAs/s640/Alfa_Romeo_GTV_916.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Inspiracją
designerską dla GTV/Spider Typ 916 był prototyp Proteo, który to
powstał na platformie Alfy Romeo 164. Trzeba przyznać, że GTV i Spider
wyglądają kapitalnie, oparte na płycie podłogowej Fiata Tipo pojazdy do
dziś wyglądają świeżo mimo upływających lat. Wewnątrz jest ciasno, dupą
jeździmy po asfalcie, a pod pięty zrobiono wgłębienie w podłodze i tak
ma kuźwa być! Do tego przydała by się odpowiednia maszynownia a nie
jakiś pierdopęd…..ale co do silników to napiszę później. Taki samochód
jest świetny na górskie serpentyny, bulwary, promenady, ale niech Was
nie strzeli c…człon jak zaczniecie dojeżdżać do skrzyżowania ze
światłami… o ile w Spiderze przy ładnej pogodzie dach jest schowany w
kufrze, tak w Gtv zaczniecie wyglądać jak glonojad w akwarium
przyklejając się do przedniej szyby. Także więc ściganci spod świateł na
mieście mają nieco utrudnione zadanie, gdyż ich „rywale” mogą siedzieć w
fotelu całkiem normalnie czekając na czerwone z żółtym, gdy Ci
przypominać będą połamanych przez lumbago i rwę kulszową pacjentów.Choć
Panowie w wieku średnim tych przypadłości mogą się nabawić jeżdżąc tą
Alfą po kilku Wrocławskich ulicach, na których dominują kocie łby z
asfaltowymi muldami.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-_huQcT-zik4/WqbF1Xvm-_I/AAAAAAAABqs/edFYaQ8SMV4E9j6w6OSO_YkZpMVtKZIewCLcBGAs/s1600/gtvtyl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="422" data-original-width="635" height="424" src="https://2.bp.blogspot.com/-_huQcT-zik4/WqbF1Xvm-_I/AAAAAAAABqs/edFYaQ8SMV4E9j6w6OSO_YkZpMVtKZIewCLcBGAs/s640/gtvtyl.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">W GTV
pomyślano o ludziach, którzy stracili obie nogi, z tyłu będą się czuli
całkiem komfortowo pod warunkiem, że nie są za wysocy. Inaczej w dachu
wyżłobią dwa wypukłe garby co ogólnie może nieco burzyć zgrabną linię
tegoż pojazdu. W przypadku Spidera Włosi nie mieli już tak ciężkiego
poczucia humoru i zrezygnowali z tylnej kan….siedz….. nie wiem czego…
może slotów na których prędzej przewieziemy jakieś kartony niż ludzi.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-7usQ0I3wMBg/WqbGA4vzCZI/AAAAAAAABqw/R6s1H_Kd4FMmtFYP4hj4yCQyRY65bAgXACLcBGAs/s1600/alfa_romeo_spider_66brtty-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-7usQ0I3wMBg/WqbGA4vzCZI/AAAAAAAABqw/R6s1H_Kd4FMmtFYP4hj4yCQyRY65bAgXACLcBGAs/s640/alfa_romeo_spider_66brtty-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Otwierając
bagażnik …, no dobra… w tym aucie nie chodzi o pojemność bagażnika, to
bardziej schowek…. więc otwierając tenże schowek możemy się przewrócić
ze śmiechu gdy zobaczymy wyciągnięty rodem z naszego Polskiego Żuka
worek na płyn do spryskiwaczy. Oby po latach działały siłowniki maski
przedniej i tylnej bo inaczej będziecie skazani na jakiś patyk albo inny
badyl, a maska jest rozmiarów słusznych, bo częściowo też spełnia funkcję błotników.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-9t7r9kWFukM/WqbGg-qjuxI/AAAAAAAABq8/_E5ZOQS2WCYEymXMjPJqBOvUi_cdTYlZQCLcBGAs/s1600/Alfa_Romeo_Spider_interior.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="525" data-original-width="700" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-9t7r9kWFukM/WqbGg-qjuxI/AAAAAAAABq8/_E5ZOQS2WCYEymXMjPJqBOvUi_cdTYlZQCLcBGAs/s640/Alfa_Romeo_Spider_interior.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Czy
powyższe ma być szyderstwem? Nie, to przedstawienie obrazu tego auta
ludziom, którzy go zwyczajnie nie mieli, a być może planują takowe mieć.
Pamiętajcie, że to jest już auto dla koneserów lub hobbystów, jako
daily-car eksploatacja takiego auta jest uciążliwa. Wiem, że masochiści
są i szanuje ich prawo do bycia masochistami, ale zwracam się do tych,
którzy na przykład wahają się między Fiatem Coupe, a Alfą. Wiadomo, że
jak ktoś jest zdeterminowany na Mercedesa R170 to nigdy nie weźmie
Włoskiego auta pod uwagę.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-urD7NraQ_XE/WqbGs3w9n5I/AAAAAAAABrE/SLNxrrcawKkKjWocUAwdLFcd09i-KoC3gCLcBGAs/s1600/gtv916rosso-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-urD7NraQ_XE/WqbGs3w9n5I/AAAAAAAABrE/SLNxrrcawKkKjWocUAwdLFcd09i-KoC3gCLcBGAs/s640/gtv916rosso-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2 style="text-align: center;">
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Maszynownia</span></h2>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Włosi
pchali tu sporo silników, jednakowoż jak ktoś chce ten model w dieslu
to może liczyć jedynie na swapa- tutaj w ofercie oficjalnej
wysokoprężnych silników nie było. Zacznijmy od tych litrażowo
najmniejszych, czyli Twin Sparków 16v. Nie będę znęcał się nad tym
silnikiem, ale auto, które tak wygląda moim zdaniem nie zasługuje na
pokaranie go pojemnością 1.8. Co prawda te pojawiły się dopiero po 3
latach od premiery, ale do dziś się zastanawiam po kiego? Fani TSa mieli
by wtedy wybór tylko w dwulitrówkach, które były oferowane od początku.
Włażąc na allegro swojego czasu gro egzemplarzy było z 1.8 TS 16v co
jest ni w pinde ni w gwizde. Przy całej złej renomie tego silnika jakbym
miał brać to minimum 2.0 CF1, czyli krótko mówiąc ten bez zmiennej
długości dolotu i z metalową osłoną. Mniejsza o to, Twin Sparki 16v opisałem przy okazji modelu 156, więc nie będę się powtarzać.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--6_x-6z-7kY/WqbHMTdQ8mI/AAAAAAAABrQ/6CztxMAI0lQ3HQHnaqtXPjByXqbcwtDwACLcBGAs/s1600/GTVBLOG.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="353" data-original-width="600" height="376" src="https://2.bp.blogspot.com/--6_x-6z-7kY/WqbHMTdQ8mI/AAAAAAAABrQ/6CztxMAI0lQ3HQHnaqtXPjByXqbcwtDwACLcBGAs/s640/GTVBLOG.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">W 2003
roku pojawił się 2.0 JTS…. czy naprawdę mam komentować? No dobra, ujmę
to tak… jest spot w pewnym mieście w Polsce. Stoimy, rozmawiamy o tym
jak to Alfy się nie psują itd, nagle podchodzi jakiś facet do
ogarniętego w temacie gościa i mówi „TAK, miał Pan racje! To były
panewki” … odwracam się więc szukając opisu wersji silnikowej i co widzę
na klapie GTV? Tak,<strong> 2 . 0 J T S</strong> . Wiadomo, że jak ktoś leje
kujawski zamiast silnikowego i wymienia go co 50 000 km to zarżnie
każdy silnik, ale z JTSem jest gorzej i jak się okazuje nie jest to
odosobniony przypadek, ponadto ten nagar co tam powodował, że ze 165KM
po pół roku było może 100. Reasumując, zdecydowanie nie polecam tego
silnika. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Uz69waV5tfs/WqbHonsVQwI/AAAAAAAABrU/sZ_oG-ytj3c7Ob62nqh2pL8fQ4elUDKwQCLcBGAs/s1600/v6gtv-640x478.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="478" data-original-width="640" height="478" src="https://4.bp.blogspot.com/-Uz69waV5tfs/WqbHonsVQwI/AAAAAAAABrU/sZ_oG-ytj3c7Ob62nqh2pL8fQ4elUDKwQCLcBGAs/s640/v6gtv-640x478.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">Przejdźmy
wreszcie do V szóstek i zaczniemy od … silnika dla bardzo cierpliwych
bogaczy , a najlepiej właścicieli warsztatów…czyli 2.0 V6 TB. Tutaj nie
ma problemów z latającymi korbami czy tam panewkami, pamiętać trzeba
jednak że to dwunastozaworowiec, więc mamy ręczną regulacje luzów
zaworowych i kilka dość specyficznych cech tego agregatu. Z jedną
pojechali po bandzie, uwielbiam „dwunastki” pod warunkiem, że są
wolnossące, bo te turbo to mają dwa komputery, jeden to Motronic, drugi
to ten sterujący doładowaniem. Żeby ten silnik trzymał fabryczne
parametry potrzeba nie lada magika, fabryka deklarowała coś koło 200KM,
jeśli jakiś egzemplarz ma choć 170 to można go uznać za sprawny. Silnik
dla raczej zaawansowanych koneserów, lubiących się bawić w
mechanikoelektronika, w przeciwnym razie trzeba mieć zasobny portfel i
mnóstwo czasu. Silnika tego nie oferowano w Spiderze, bo w tym
postawiono na wolnossące 3.0 12v, które jest zdecydowanie mniej
problematyczne, a 192KM pochodzi z pojemności, a nie doładowania.
Szkoda, że nie montowano go do GTV, ale nie można mieć wszystkiego...chyba, że swap...ale to też dla tych majętnych.</span></span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/PF9SaKWRU1g/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/PF9SaKWRU1g?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span></span>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"> </span></span></span></span><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">W
GTV jeśli ktoś chciał wolnossące 3.0 był skazany na 24 zaworówkę. Nie
umniejszam temu silnikowi, bo to też świetna konstrukcja, mocniejsza i
jeszcze mniej problematyczna niż 12v. Tutaj mieliśmy automatyczną
kasację luzów, dwa wałki rozrządu w głowicy i 220-225 KM do dyspozycji
przy akompaniamencie 6 puzonów spod maski… choć to rzecz gustu cieszę
się, że do nadwozia otwartego wrzucano 12 zaworówki, gdyż dźwięk tej, a
zwłaszcza na otwartym wydechu jest co najmniej ujmujący.</span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/0XCT_Eqfl8I/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/0XCT_Eqfl8I?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Po
liftingu w 2003 roku, który obejmował design (nieco bardziej pękata
maska, brak wlotów powietrza pod lampami na zderzaku i powiększone
Scudetto), wrzucono dwa silniki- wyżej wspomniany 2.0 JTS oraz 3.2 V6
24v. Ten ostatni nie osiągał 250, a 240 KM i rozpędzał GTV do setki w
granicach 7 sekund…. co prawda to dane fabryczne, więc nie traktujcie
tego jak prawdy objawionej.</span> </span></span></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-zBFY8mkLj68/WqbImtxVNCI/AAAAAAAABrg/kQC0sw-ALeoFyPL5EIT5f1VNqhKsJQ1gQCLcBGAs/s1600/alfa-romeo-gtv-v6-24-v-05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="350" data-original-width="600" height="372" src="https://2.bp.blogspot.com/-zBFY8mkLj68/WqbImtxVNCI/AAAAAAAABrg/kQC0sw-ALeoFyPL5EIT5f1VNqhKsJQ1gQCLcBGAs/s640/alfa-romeo-gtv-v6-24-v-05.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Produkcję
ostatniej Alfy z Arese zakończono w 2005 roku, czyli w tym samym kiedy
zamknięto linię produkcyjną silników Busso. Następca Brera / Spider opisane były kilka dni temu , w każdym bądź razie jakoś bardziej wole
wariatory i korby Twin Sparka 16v w GTV niż Oplo GMowskie łańcuchy
rozrządu w Brerze, bo jak już nie raz pisałem, wysokoprężny silnik w AR
mnie nie interesuje. </span></span></span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UtBi5hLJ-9k/WqbI2yuHggI/AAAAAAAABrk/1BsgPks7P38blzbCEXHRIt2Z1yUDz1VQQCLcBGAs/s1600/Alfa_Romeo_Spider_red_vl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="449" data-original-width="877" height="326" src="https://1.bp.blogspot.com/-UtBi5hLJ-9k/WqbI2yuHggI/AAAAAAAABrk/1BsgPks7P38blzbCEXHRIt2Z1yUDz1VQQCLcBGAs/s640/Alfa_Romeo_Spider_red_vl.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span></span></span></span></span><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">Moja
opinia o GTVSpider typ 916? Pozytywna, mimo tego co napisałem na
wstępie. Lubię ten model i sam nawet czasem się zastanawiam nad zakupem
takiego, ale pod warunkiem, że pod maską bedzie 3 litrowe V6.</span></span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span> </span></span></span> </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span><span style="font-size: medium;"><strong><span style="font-family: Calibri,sans-serif;">GTV Cup 2001</span></strong></span></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;">Seria
GTV/ Spider miała mnóstwo limitowanych wersji, ale nie będę się o nich
nadmiernie rozpisywał. Najciekawsza z nich to właśnie Cup 2001
wyprodukowana w ilości 419 sztuk. Występowały z 2 litrowymi Twin
Sparkami z 4 tłoczkowymi hamulcami Brembo stosowanymi w standardowej
3.0. Rzecz jasna wersja 3.0 24v również występowała, ale nie było tu
ekstrasów mechanicznych, ponadto miała kierownicę po prawej stronie.
Design obejmował tylny spojler, dokładkę pod przedni zderzak i
charakterystyczny wlot powietrza za nadkolami przednimi oraz 17 calowe
obręcze.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-50Q7DgUXmxo/WqbJVXaQr9I/AAAAAAAABrw/ng5MKTNq4Noaz5vf8Gqtb9deo-arYnxowCLcBGAs/s1600/gtv2001cup.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="575" height="444" src="https://2.bp.blogspot.com/-50Q7DgUXmxo/WqbJVXaQr9I/AAAAAAAABrw/ng5MKTNq4Noaz5vf8Gqtb9deo-arYnxowCLcBGAs/s640/gtv2001cup.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span></span><span style="font-size: medium;"><strong><span style="font-family: Calibri,sans-serif;">Monoposto</span></strong></span></div>
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: small;"> </span> </span><span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">Mało
kto wie, że taka wersja istniała. Ot nadwozie Spidera z silnikiem 3.0
V6 24v pozbawiono przedniej szyby, a miejsce pasażera otrzymało dach
równy z linią drzwi. W zasadzie z całego auta wystawała głowa kierowcy,
lusterko i rama kabotażowa. Planowano ten model wdrażać do serii
wyścigów GTV powiększając różnorodność modeli o te z otwartym nadwoziem,
ale w końcu skończyło się na jednym prototypie.</span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-O55uieiy5H8/WqbJjGgHtHI/AAAAAAAABr0/w-Psf-_OglspT0VvfCvBrHwXmVSOwwEXQCLcBGAs/s1600/1998_Alfa_Romeo_Monospider_01-640x369.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="369" data-original-width="640" height="368" src="https://2.bp.blogspot.com/-O55uieiy5H8/WqbJjGgHtHI/AAAAAAAABr0/w-Psf-_OglspT0VvfCvBrHwXmVSOwwEXQCLcBGAs/s640/1998_Alfa_Romeo_Monospider_01-640x369.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><strong><span style="font-family: Calibri,sans-serif;">Dane techniczne:</span></strong></span></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 1.8 Twin Spark 16v (916C3)(od 1998 roku)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> AR32201-benzynowy, czterocylindrowy rzędowy</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd:</strong> DOHC na pasku zębatym, 16 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc: </strong>1 747 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 82 x 82,7 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max:</strong> 144 KM przy 6500 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 169 Nm przy 3500 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania: </strong>10,3:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 205 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 9,3 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie:</strong> 8,9 litra/ 100km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo Spider 1.8 Twin Spark 16v(916S3)(od 1998 roku)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik: </strong>AR32201-benzynowy, czterocylindrowy rzędowy</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd: </strong>DOHC na pasku zębatym, 16 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc:</strong> 1 747 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 82 x 82,7 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max:</strong> 144 KM przy 6500 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 169 Nm przy 3500 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.Sprężania:</strong> 10,3:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 205 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 9,3 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie: </strong>8,9 litra/ 100km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 2.0 Twin Spark 16v(916C2)(od 1995)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> AR16201-benzynowy czterocylindrowy rzędowy</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd:</strong> DOHC na pasku zębatych, 16 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnośc:</strong> 1970 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 83 x 91 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>155KM przy 6500 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment obr:</strong> 186Nm od 4200 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania: </strong>10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 215 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 8,4 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie</strong>: 8,1 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 2.0 V6 Turbo(916C2A)(od 1995)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong> Silnik: </strong>AR 16202-benzynowy, sześciocylindrowy widlasty, turbodoładowany</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd:</strong> SOHC na pasku zębatym. 12 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnośc: </strong>1996 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednixa x skok: </strong>80 x 66,2 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max:</strong> 202 KM przy 6000 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 271 Nm przy 2400 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania: </strong>8,0 :1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 235 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100: </strong>7,4 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie:</strong> 9,5 l/100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo Spider 3.0 V6 12v(916S1)(od 1995)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> AR16101-benzynowy, sześciocylindrowy widlasty</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd: </strong>SOHC na pasku zębatym. 12 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnośc:</strong> 2959 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 93×72,6 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>192 KM przy 5600 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment: </strong>260 Nm przy 4400 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania:</strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 225 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 7,3 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie:</strong> 11,0 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 3.0 V6 24v(916C1) (od 1998)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik: </strong>AR16102-benzynowy, sześciocylindrowy widlasty</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd:</strong> DOHC na pasku zębatym, 24 zawory</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc: </strong>2959 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 93×72,6 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>220 KM przy 6300 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 270 Nm przy 5000 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania:</strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 240 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 6,7 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie: </strong>11,7 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: large;">Wersje poliftingowe(po 2003 roku):</span></div>
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 2.0 JTS 16v(916)</span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik: </strong>937A1000-benzynowy, czterocylindrowy, rzędowy na wtrysku bezpośrednim</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd: </strong>DOHC na pasku zębatym, 16 zaworowy</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc:</strong> 1970 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 83×91 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>165KM przy 6400 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment: </strong>206 Nm przy 3250 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania: 10,0:1</strong></span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 220 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 8,4 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie:</strong> 9,2 l / 100 km</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 2.0 Twin Spark 16v(916)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> AR32310- benzynowy, czterocylindrowy, rzędowy </span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrzad: </strong>DOHC na pasku zębatym, 16 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc: </strong>1970 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 83 x 91 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max:</strong> 155KM przy 6300 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment: </strong>181 Nm przy 3800 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania: </strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 215 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 8,5 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie: </strong>9,2 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo GTV 3.2 V6 24v(916)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik: </strong>16105- benzynowy, sześciocylindrowy, widlasty</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd: </strong>DOHC na pasku zębatym, 24 zawory</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc:</strong> 3179 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok: </strong>83×78 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>240 KM przy 6200 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 289 Nm przy 4800 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.sprężania:</strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max: </strong>255 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100: </strong>6,3 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie:</strong> 13,2 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo Spider 2.0JTS 16v</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> 937A1000-benzynowy, czterocylindrowy, rzędowy na wtrysku bezpośrednim</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd: </strong>DOHC na pasku zębatym, 16 zaworowy</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc:</strong> 1970 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 83×91 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>165KM przy 6400 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 206 Nm przy 3250 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.Sprężania:</strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max: </strong>220 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 8,4 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie: </strong>9,2 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo Spider 2.0 Twin Spark 16v</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> AR32310- benzynowy, czterocylindrowy, rzędowy </span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrzad:</strong> DOHC na pasku zębatym, 16 zaworów</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc: </strong>1970 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok: </strong>83 x 91 mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max:</strong> 155KM przy 6300 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment:</strong> 181 Nm przy 3800 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.Sprężania:</strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max: </strong>215 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 8,5 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie: </strong>9,2 l / 100 km</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif; font-size: medium;">Alfa Romeo Spider 3.2 V6 24v(916)</span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Silnik:</strong> 936A000- benzynowy, sześciocylindrowy, widlasty</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Rozrząd:</strong> DOHC na pasku zębatym, 24 zawory</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Pojemnosc:</strong> 3179 ccm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Srednica x skok:</strong> 93x78mm</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moc max: </strong>240 KM przy 6200 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Moment: </strong>289 Nm przy 4800 obr/min</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>St.Sprężania:</strong> 10,0:1</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>V max:</strong> 242 km/h</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>0-100:</strong> 6,3 s</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Średnie spalanie:</strong> 13,2 l / 100 km</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Skrzynie biegów:</strong></span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">5cio biegowe ręczne</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">6cio biegowe ręczne do widlastych szóstek 3.2 i 3.0 24v</span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><strong>Masa pojazdu:</strong></span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">GTV 2.0TS: 1370kg </span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">GTV 3.0 V6: 1415kg </span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">GTV 2.0 V6 Turbo : 1430kg </span></span><br />
<span style="font-family: Calibri,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">Spider 2.0TS: 1370kg</span></span><br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-9422168406379869762018-03-18T14:15:00.000+01:002018-03-18T14:15:26.130+01:00Targa Florio i Mille MigliaMille Miglia i Targa Florio- wyścigi które inspirowały wielu
producentów samochodów, to tutaj pierwsze kroki stawiały Ferrari i Alfa
Romeo. Dziś oficjalnie nic się na ich dawnych trasach przejazdu nie
dzieje…oficjalnie, bo pojazdy historyczne co roku dalej w nich startują.
Targa Florio był torem zamkniętym(pętla), na którym wykonywano całe
okrążenia a Mille Miglia otwartym, choc zaczynającym się i kończącym w
tym samym mieście. Jak się tak patrzy na te dwa wyścigi to człowiek już
wie, na jakiej bazie powstawała stara seria Need for Speeda-
super auta i trasy codziennego użytku. To na tej podstawie powstawały
różne TransAmy, czy Gunballe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-h43LyymfOL8/Wq5gCQND1mI/AAAAAAAAB4Y/z65umuz9UiEdTD84wtFqGgmrwc3xI5iMACLcBGAs/s1600/targaFlorio.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="607" data-original-width="1366" height="284" src="https://4.bp.blogspot.com/-h43LyymfOL8/Wq5gCQND1mI/AAAAAAAAB4Y/z65umuz9UiEdTD84wtFqGgmrwc3xI5iMACLcBGAs/s640/targaFlorio.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Najstarszym z opisywanej dwójki jest Targa Florio który odbywał się w
górach Sycylii w okolicach Palermo. Nie przerwanie startował od 1906 do
1977 roku- powodem ostatecznego zakończenia tego rajdu były obawy o
bezpieczeństwo.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-caFnw4AoUJo/Wq5g5x-_1AI/AAAAAAAAB4g/VnOUTl8uGBMa95bd_GM4dq-zaevmifv3wCLcBGAs/s1600/1492783925767.jpg--targa_florio__con_101_anni_di_storia_e_la_corsa_automobilistica_piu_antica_del_mondo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="442" data-original-width="690" height="408" src="https://3.bp.blogspot.com/-caFnw4AoUJo/Wq5g5x-_1AI/AAAAAAAAB4g/VnOUTl8uGBMa95bd_GM4dq-zaevmifv3wCLcBGAs/s640/1492783925767.jpg--targa_florio__con_101_anni_di_storia_e_la_corsa_automobilistica_piu_antica_del_mondo.jpg" width="640" /></a></div>
Wróćmy do samego początku. W 1906 roku Vincenzo Florio stwierdził, że
trzeba utworzyć coś ciekawszego niż Coppa Florio. Wyniósł się więc na
południe Włoch, gdzie kręte górzyste trasy Sycylii zainspirowały go do
wytyczenia trasy rajdowej. Pierwszy z nich miał 446 km i był torem
zamkniętym-serpentyny, wyboje i spore różnice wysokości. Inauguracyjny
sezon wygrał Alessandro Cagno na Italii jadąc łącznie 9 godzin z średnią
prędkością 50 km/h. Wyścig do lat 20ych XX wieku był najważniejszą i
najbardziej prestiżową rozgrywką samochodową na świecie. Le Mans wystartowało w 1923, a Mille Miglia
wystartowało dopiero w 1927 roku. Pierwszym autem
spoza Włoch które wygrało Targa Florio był Peugeot EXS z Andre
Boillotem za kierownicą w 1919- pierwsze eliminacje zaraz po
Wielkiej Wojnie. A pierwszym kierowcą spoza Włoch był Ciryl Snipe w
1912. Tutaj też po raz pierwszy na świecie na rajdach długodystansowych
pojawiła się kobieta- Słowianka, dokładniej z Czechosłowacji- Eliska
Junkova(której karierę powojenną skutecznie stłamsiły komunistyczne
władze Czechosłowacji). Poza tym startowali tutaj wielcy z F1 i
przedwojennych Gran Prix- Juan Manuel Fangio, Olivier Gendebien,
Stirling Moss, Tazio Nuvolari, Alfieri Maserati i Achille Varzi.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-oHyiXVN1_D4/Wq5hZKJfIKI/AAAAAAAAB4s/ZIjft7Y0uW82otZIVzURH_QV5eQpueWEgCLcBGAs/s1600/http--www.latargaflorio.it-arena-foto-arenatargaalfatz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-oHyiXVN1_D4/Wq5hZKJfIKI/AAAAAAAAB4s/ZIjft7Y0uW82otZIVzURH_QV5eQpueWEgCLcBGAs/s640/http--www.latargaflorio.it-arena-foto-arenatargaalfatz2.jpg" width="640" /></a></div>
W 1972 roku Helmut Marko ustanowił rekord okrążenia na Alfa Romeo 33/3
mieszcząc się w czasie 33 minut i 41 sekund-średnia 128,253 km/h.
Najlepsze kwalifikacje za to odnotował Leo Kinnunen w 1970 na pokładzie
Porsche 908- 128,571 km/h-czas oraz 33 min i 36 sekund.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-pkHc3-LC9Go/Wq5hmcsnuII/AAAAAAAAB4w/uhJTBZD9H98QzYfDdzQSeLpJIi-2nn_iQCLcBGAs/s1600/1972%2B-%2BNino%2BVaccarella%2B%2528AR%2B33%2BTT3%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1019" data-original-width="1426" height="456" src="https://3.bp.blogspot.com/-pkHc3-LC9Go/Wq5hmcsnuII/AAAAAAAAB4w/uhJTBZD9H98QzYfDdzQSeLpJIi-2nn_iQCLcBGAs/s640/1972%2B-%2BNino%2BVaccarella%2B%2528AR%2B33%2BTT3%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po wojnie zaczęła się degradacja(tak jak wszystkiego innego co było
fajne) przez organizacje FIA. W 1953 włączlyli Targa Florio do
eliminacji mistrzostw świata, pętla zaczęła się skracać, aż w końcu FIA
całkowicie tegoż rajdu zakazała bo…bezpieczeństwo. Kibice ogólnie byli
wszędobylscy i często nawet siedzieli na poboczach, z nogami na asfalcie
po którym ścigały się najmocniejsze pojazdy drogowe tych czasów. Choć, kto oglądał wspominkowe filmy grupy B, takowe zachowania kibiców widział i moim zdaniem były one bardziej niebezpieczne, niż w wypadku zmagań sportowo wyścigowych samochodów.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-JtBXcnpMuSg/Wq5iHrYu_gI/AAAAAAAAB48/d7QcaVUfa-YHTq63x_hqN2CWrxiq5JGRgCLcBGAs/s1600/a065.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="485" data-original-width="600" height="516" src="https://3.bp.blogspot.com/-JtBXcnpMuSg/Wq5iHrYu_gI/AAAAAAAAB48/d7QcaVUfa-YHTq63x_hqN2CWrxiq5JGRgCLcBGAs/s640/a065.jpg" width="640" /></a></div>
Targa Florio to też ojciec chrzestny dla nadwozi typu targa, które
właśnie zostały po raz pierwszy zastosowane przez Porsche właśnie
podczas zmagań na Sycylii. Niestety w dzisiejszych czasach, typ ten jest na wycofaniu. Do F1 wsadzili jakiś.....wihajster co ma robić za klatkę kabotażową, a w Le Mans poraz ostatni widziano je w 2016 roku.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-JDz59GABhRI/Wq5ikkkeyyI/AAAAAAAAB5E/GKN0R3knzwwlgBEJ430ctLKCW8BXNtJ7ACLcBGAs/s1600/171%2B-%2BPorsche%2B908.3%2B-%2BElford%2B-%2Bstop-lg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="410" data-original-width="600" height="436" src="https://4.bp.blogspot.com/-JDz59GABhRI/Wq5ikkkeyyI/AAAAAAAAB5E/GKN0R3knzwwlgBEJ430ctLKCW8BXNtJ7ACLcBGAs/s640/171%2B-%2BPorsche%2B908.3%2B-%2BElford%2B-%2Bstop-lg.jpg" width="640" /></a></div>
Mille Miglia jest młodszym rajdem- jego początki są ściśle powiązane z
Brescia Automobil Club, a raczej jego konflikcie z automobilklubem
mediolańskim-coś jakby PZM Wrocław żarł się z PZM Opole. Od 1922 roku
właśnie Gran Prix odbywało się na Monzie(Milan), a nie tam gdzie
wcześniej- na Montichiari niedaleko Brescii. Dla ludzi z tego mniejszego
miasta(Brescii) było to zniewagą, bo to właśnie Brescia jest kolebką
włoskiej sportowej motoryzacji.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-MaSrkHpcqQc/Wq5ixmaldMI/AAAAAAAAB5M/HdNA3CWxXQYNlEzApgsGGkGM1wd5kkkQACLcBGAs/s1600/Mille_Miglia_Route4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="504" data-original-width="421" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-MaSrkHpcqQc/Wq5ixmaldMI/AAAAAAAAB5M/HdNA3CWxXQYNlEzApgsGGkGM1wd5kkkQACLcBGAs/s640/Mille_Miglia_Route4.jpg" width="534" /></a></div>
<br />
Stwierdzono więc, że trzeba stworzyć coś co przyćmi Mediolan i Monze,
coś co wyhuśta gula konkurentom, wpadnięto na pomysł zorganizowaniu
wyścigu Mille Miglia- 1600 km z Brescii do Rzymu i z powrotem przez
Firenze. Numerację ustalono wg czasu startu np. Stirling Moss w 1955
roku miał numer 722- czyli, jego start zanotowano o godzinie 7:22. Stąd
te wysokie numery jakie spotykało się na tym wyścigu. Oczywiście nie
brakowało ciekawych epizodów-w 1930 roku Tazio Nuvolari na Alfa Romeo
6C 1750 SS Spider Zagato jechał po zwycięstwo, jednak jeszcze krótko
przed Brescią był przed nim Achille Varzi również na Alfa Romeo. Był
świt- na prostych odcinkach dróg aby nie być zablokowanym Nuvolari
wyłączył światła w swoim samochodzie i wyprzedził Varziego przecinając
jako pierwszy linię mety. Znana jest też legenda, jak Porsche 550
przecieło zamknięty przejazd kolejowy tuż przed nadjeżdżającym
pociągiem. Kierowca nawet nie ujął gazu. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-qk9YesHxwGY/Wq5jHQxGPwI/AAAAAAAAB5U/errahYnjP5Uo860-NvcFkatLEcX7c02VgCLcBGAs/s1600/alfatarga.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="590" data-original-width="900" height="418" src="https://2.bp.blogspot.com/-qk9YesHxwGY/Wq5jHQxGPwI/AAAAAAAAB5U/errahYnjP5Uo860-NvcFkatLEcX7c02VgCLcBGAs/s640/alfatarga.jpg" width="640" /></a></div>
W Mille Miglia ogólnie dominowali Włosi i włoskie marki. Do rozpoczęcia
drugiej wojny światowej dominowała Alfa Romeo, po drugiej wojnie firma
jej ucznia- Ferrari. Zwycięzcy spoza Włoch…jest ich 3->w 1931 roku
Rudolf Caracciola(Niemiec) na Mercedesie SSK, w 1940 Huschke von
Hanstein na BMW 328 Touring Berlinetta i w 1955 roku Stirling Moss na
Mercedesie SLR300.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-fEbJQuNubXU/Wq5jQx_NVgI/AAAAAAAAB5c/ALnEZNRCrT0CmffZ9ZVRoTEugH_Nnt7WQCLcBGAs/s1600/43879117013348_116605041509.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="321" data-original-width="500" height="410" src="https://4.bp.blogspot.com/-fEbJQuNubXU/Wq5jQx_NVgI/AAAAAAAAB5c/ALnEZNRCrT0CmffZ9ZVRoTEugH_Nnt7WQCLcBGAs/s640/43879117013348_116605041509.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wyścig został zdjęty z kalendarza przez śmiertelne wypadki na trasie- w
1957 roku doszło do jednego z nich. Alfonso de Portato i Edmond Nelson
wypadli z trasy zabierając ze sobą 11 kibiców. Prawdopodobnie wypadek
spowodowany był eksplozją opony, a stało się tak, gdyż kierowca zaniechał zmianę opon dla zyskania czasu. Mille Miglia dzisiaj odbywa
się co roku jako Mille Miglia Storica- startują w niej samochody
pamiętające lata 1927-1957. W roku 2008 wygrali Luciano i Antonio Viaro
na Alfa Romeo 6C1500 Super Sport, a w roku bieżącym bracia Carlo i
Bruno Ferrari na Bugatti Typ 37.<br />
<br />
<br />
Zwycięzcy Targa Florio:<br />
1906: Allesandro Cagno(ITA): Itala<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4xJaQAzY45o/Wq5jy0DcT7I/AAAAAAAAB5s/BoYb9Er49QcGxylYg-aKVVdBeVN5_JGbACLcBGAs/s1600/Alessandro_Cagno_in_his_Itala_at_the_1908_French_Grand_Prix_at_Dieppe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1113" data-original-width="1600" height="444" src="https://1.bp.blogspot.com/-4xJaQAzY45o/Wq5jy0DcT7I/AAAAAAAAB5s/BoYb9Er49QcGxylYg-aKVVdBeVN5_JGbACLcBGAs/s640/Alessandro_Cagno_in_his_Itala_at_the_1908_French_Grand_Prix_at_Dieppe.jpg" width="640" /></a></div>
1907: Felice Nazzaro(ITA): FIAT 28/40HP<br />
1908: Vinzenzo Trucco(ITA): Isotta Fraschini<br />
1909: Francesco Ciuppa(ITA): SPA<br />
1910: Tullio Cariolato(ITA): Franco Automobili<br />
1911: Ernesto Ceirano(ITA): SCAT<br />
1912: Cyril Snipe(GB): SCAT<br />
1913: Felice Nazzaro(ITA): Nazzaro<br />
1914: Ernesto Ceirano(ITA): SCAT<br />
1919: Andre Boillot(FRA): Peugeot EXS<br />
1920: Guido Meregalli(ITA): Nazzaro GP<br />
1921: Giulio Masetti(ITA): FIAT 451<br />
1922: Giulio Masetti(ITA): Mercedes GP/14<br />
1923: Ugo Sivocci(ITA): Alfa Romeo RL Targa Florio<br />
1924: Christian Werner(GER): Mercedes PP<br />
1925: Bartolomeo Constantini(ITA): Bugatti T35<br />
1926: Bartolomeo Constantini(ITA): Bugatti T35T<br />
1927: Emilio Materassi(ITA): Bugatti T35C<br />
1928: Albert Divo(FRA): Bugatti T35B<br />
1929: Albert Divo(FRA): Bugatti T35C<br />
1930: Achille Varzi(ITA): Alfa Romeo P2<br />
1931: Tazio Nuvolari(ITA): Alfa Romeo 8C2300 Monza<br />
1932: Tazio Nuvolari(ITA): Alfa Romeo 8C2300 Monza<br />
1933: Antonio Brivio(ITA): Alfa Romeo 8C2300 Monza<br />
1934: Achille Varzi(ITA): Alfa Romeo Tipo B P3<br />
1935: Antonio Brivio(ITA): Alfa Romeo Tipo B P3<br />
1936: Constantino Magistri(ITA): Lancia Augusta<br />
1937: Giulio Severi(ITA): Maserati 6CM<br />
1938: Giovanni Rocco(ITA): Maserati 6CM<br />
1939: Luigi Villoresi(ITA): Maserati 6CM<br />
1940: Luigi Villoresi(ITA): Maserati 4CL<br />
1948: Clemente Biondetti(ITA)/Igor Troubetzkoy(SOV): Ferrari 166<br />
1949: Clemente Biondetti(ITA)/Aldo Benedetti(ITA): Ferrari 166SC<br />
1950: Mario Bornigia(ITA)/Giancarlo Bornigia(ITA): Alfa Romeo 6C2500 Competizione<br />
1951: Franco Cortese(ITA): Frazer Nash<br />
1952: Felice Bonetto(ITA): Lancia Aurelia B20<br />
1953: Umberto Maglioli(ITA): Lancia D20 3000<br />
1954: Pierro Taruffi(ITA): Lancia D24<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-P3z0P3mFlG8/Wq5j7CTWnjI/AAAAAAAAB5w/IPXJL5pQ6BgOE5tftP9oOztSdElrvkFcACLcBGAs/s1600/lancia-d24-taruffi-targa-florio-1954.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="821" data-original-width="1276" height="410" src="https://3.bp.blogspot.com/-P3z0P3mFlG8/Wq5j7CTWnjI/AAAAAAAAB5w/IPXJL5pQ6BgOE5tftP9oOztSdElrvkFcACLcBGAs/s640/lancia-d24-taruffi-targa-florio-1954.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jako mistrzostwa świata:<br />
<br />
1955: Stirling Moss(ENG)/Peter Collins(ENG), Mercedes-Benz 300SLR<br />
1956 : Umberto Maglioli(ITA)/Huschke von Hanstein(GER), Porsche 550<br />
1957 : Fabio Colona(ITA), Fiat 600<br />
1958 : Luigi Musso(ITA)/Olivier Gendebien(BEL), Ferrari 250TR<br />
1959 : Edgar Barth(GER)/Wolfgang Seidel(GER), Porsche 718 RSK<br />
1960 : Jo Bonnier(SWE)/Hans Herrmann(GER)/Graham Hill(ENG), Porsche 718 RS60<br />
1961 : Wolfgang von Trips(GER)/Olivier Gendebien(BEL), Ferrari Dino 246SP<br />
1962 : Willy Mairesse(BEL)/Ricardo Rodriguez(MEX)/Olivier Gendebien(BEL), Ferrari Dino 246SP<br />
1963 : Jo Bonnier(SWE)/Carlo Maria Abate(ITA), Porsche 718 RS64<br />
1964 : Colin Davis/Antonio Pucci(ITA), Porsche 904 GTS<br />
1965 : Nino Vaccarella(ITA)/Lorenzo Bandini(ITA), Ferrari 275P2<br />
1966 : Willy Mairesse(BEL)/Herbert Müller(SUI), Porsche 906 Carrera 6<br />
1967 : Paul Hawkins(AUS)/Rolf Stommelen(GER), Porsche 910<br />
1968 : Vic Elford(ENG)/Umberto Maglioli(ITA), Porsche 907<br />
1969 : Gerhard Mitter(GER)/Udo Schütz(GER), Porsche 908/2<br />
1970 : Jo Siffert(SUI)/Brian Redman(ENG), Porsche 908/3<br />
1971 : Nino Vaccarella(ITA)/Toine Hezemans(NED), Alfa Romeo 33/3<br />
1972 : Arturo Merzario(ITA)/Sandro Munari(ITA), Ferrari 312PB<br />
1973 : Herbert Müller(GER)/Gijs van Lennep(NED), Porsche 911 Carrera RSR<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fRwjyNbcUaI/Wq5kD8s1t6I/AAAAAAAAB50/tlh-_l4NrlQsaadmvPX4l2Ew1SyyFcrcgCLcBGAs/s1600/targa-florio-assolata-passione-_13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="604" data-original-width="1024" height="376" src="https://1.bp.blogspot.com/-fRwjyNbcUaI/Wq5kD8s1t6I/AAAAAAAAB50/tlh-_l4NrlQsaadmvPX4l2Ew1SyyFcrcgCLcBGAs/s640/targa-florio-assolata-passione-_13.jpg" width="640" /></a></div>
Po wykluczeniu Targa Florio z kalendarza mistrzostw świata:<br />
1974: Gérard Larrousse(FRA)/Amilcare Ballestrieri(ITA), Lancia Stratos<br />
1975: Nino Vaccarella(ITA)/Arturo Merzario(ITA), Alfa Romeo 33 TT 12<br />
1976: Armando Floridia(ITA), Osella<br />
1977: Raffaele Restivo(ITA), Chevron<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-N3gcDSmmobc/Wq5kR_pH5VI/AAAAAAAAB54/JiwHUuxgEA80ZAL_koSculzqILWfZF-OwCLcBGAs/s1600/Targa%252BFlorio%252BI.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-N3gcDSmmobc/Wq5kR_pH5VI/AAAAAAAAB54/JiwHUuxgEA80ZAL_koSculzqILWfZF-OwCLcBGAs/s640/Targa%252BFlorio%252BI.jpg" width="640" /></a></div>
Mille Miglia<br />
1927: Ferdinando Minoia(ITA)/Giuseppe Morandi(ITA): OM655S<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-R9_sSsVq6lE/Wq5knRkULFI/AAAAAAAAB6E/b1wA8JM-x8IVvac9QN19XLRHKkvLCFHAwCLcBGAs/s1600/1927race11357.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1590" height="434" src="https://3.bp.blogspot.com/-R9_sSsVq6lE/Wq5knRkULFI/AAAAAAAAB6E/b1wA8JM-x8IVvac9QN19XLRHKkvLCFHAwCLcBGAs/s640/1927race11357.jpg" width="640" /></a></div>
1928: Giuseppe Campari(ITA)/Giulio Ramponi(ITA): Alfa Romeo 6C1500SSZ<br />
1929: Giuseppe Campari(ITA)/Giulio Ramponi(ITA): Alfa Romeo 6C1750SS SZ<br />
1930: Tazio Nuvolari(ITA)/Battista Guidotti(ITA): Alfa Romeo 6C1750 GS SZ<br />
1931: Rudolf Caracciola(GER)/Wilhelm Sebastian(GER): Mercedes-Benz SSK<br />
1932: Baconin Borzacchini(ITA)/Amedeo Bignami(ITA): Alfa Romeo 8C2300 Spider Touring<br />
1933: Tazio Nuvolari(ITA)/Decimo Compagnoni(ITA): Alfa Romeo 8C2300 Spider Zagato<br />
1934: Achille Varzi(ITA)/Amedeo Bignami(ITA): Alfa Romeo 8C 2600 Monza Spider Brianza<br />
1935: Carlo Maria Pintacuda(ITA)/Alessando Della Stufa(ITA): Alfa Romeo 8C2900 Tipo B<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-5XFr55AsRYw/Wq5kxF8Tz-I/AAAAAAAAB6M/5i-Vm4B1D7oeTuc8pzJ5OmktudsGvQoygCLcBGAs/s1600/Mille-Miglia-Spyder-550-Hans-Hermann.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1158" data-original-width="1600" height="462" src="https://4.bp.blogspot.com/-5XFr55AsRYw/Wq5kxF8Tz-I/AAAAAAAAB6M/5i-Vm4B1D7oeTuc8pzJ5OmktudsGvQoygCLcBGAs/s640/Mille-Miglia-Spyder-550-Hans-Hermann.jpg" width="640" /></a></div>
1936: Antonio Brivio(ITA)/Carlo Ongaro(ITA): Alfa Romeo 8C2900A<br />
1937: Carlo Maria Pintacuda(ITA)/Paride Mambelli(ITA): Alfa Romeo 8C2900A<br />
1938: Clemente Biondetti(ITA)/Aldo Stefani(ITA): Alfa Romeo 8C2900B Spider MM Touring<br />
1939: nie odbywał się<br />
1940: Huschke von Hanstein(GER)/Walter Baumer(GER): BMW 328 Berlinetta Touring<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Rft3CYAQMs8/Wq5k59e26iI/AAAAAAAAB6Q/riVj_aB1_Zc-C9PH2VLKpj9Ulk9LusZ7ACLcBGAs/s1600/4bd78468-2944-4e0f-b6f4-10ff7d0764a9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="300" data-original-width="728" height="262" src="https://1.bp.blogspot.com/-Rft3CYAQMs8/Wq5k59e26iI/AAAAAAAAB6Q/riVj_aB1_Zc-C9PH2VLKpj9Ulk9LusZ7ACLcBGAs/s640/4bd78468-2944-4e0f-b6f4-10ff7d0764a9.jpg" width="640" /></a></div>
1941-46- przez okres II wojny światowej wyścig nie odbywał się.<br />
1947: Clemente Biondetti(ITA)/Emilio Romano(ITA): Alfa Romeo 8C2900B Berlinetta Touring<br />
1948: Clemente Biondetti(ITA)/Giuseppe Navone(ITA): Ferrari 166S Coupe Allemano<br />
1949: Clemente Biondetti(ITA)/Eltore Salani(ITA): Ferrari 166MM Barchetta Touring<br />
1950: Gianno Marzotto(ITA)/Marco Corsara(ITA): Ferrari 195S Berlinetta Touring<br />
1951: Luigi Villoresi(ITA)/Pasquale Cassani(ITA): Ferrari 340 America Berlinetta Vignale<br />
1952: Giovanii Bracco(ITA)/Alfonso Rolfo(ITA): Ferrari 250S Berlinetta Vignale<br />
1953:Gioanno Marzotto(ITA)/Marco Crosara(ITA): Ferrari 340MM Spider Vignale<br />
1954: Alberto Ascari(ITA): Lancia D24 Spider<br />
1955: Stirling Moss(ENG)/Denis Jenkinson(ENG): Mercedes-Benz 300SLR<br />
1956: Eugenio Castelotti(ITA): Ferrari 290MM Spider Scaglietti<br />
1957: Piero Taruffi(ITA): Ferrari 315 Sport<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-alH-CkkeR3o/Wq5lDQiXzRI/AAAAAAAAB6U/Q2SS_YnP3goMtKzNtdOx78tHzC_hmJRtQCLcBGAs/s1600/8C2900b%2Btipo%2BMille%2BMiglia%2Bin%2B1938.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="492" height="408" src="https://4.bp.blogspot.com/-alH-CkkeR3o/Wq5lDQiXzRI/AAAAAAAAB6U/Q2SS_YnP3goMtKzNtdOx78tHzC_hmJRtQCLcBGAs/s640/8C2900b%2Btipo%2BMille%2BMiglia%2Bin%2B1938.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/37V2VZDHQyA/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/37V2VZDHQyA?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-11182465368848972322018-03-18T08:00:00.000+01:002018-03-18T08:00:29.058+01:00Citroen GS/GSAKontynuuje serię o Citroenie, tym razem o modelu GS/GSA. <span style="font-size: small;">Jak wygląda, to każdy może sprawdzić
sobie na zdjęciach, ot takie mini CX z wielkimi reflektorami przednimi,
trapezowatym grillem i liftbackową linią boczną. Ta Francuska wizja auta
kompaktowego z hydropneumatycznym zawieszeniem była klepana…16 lat i to
praktycznie w strefie Eurazjatyckiej, Afryce i Ameryce Łacińskiej.
Wszystkich odmian silnikowych i nadwoziowych powstało dokładnie
2 473 499 egzemplarzy.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--eTyAv3K3AA/Wqa_z-b3UKI/AAAAAAAABos/tAqNpqdf0n0kwMmCKfdNlVOBNwbV48o3ACLcBGAs/s1600/gsa1-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/--eTyAv3K3AA/Wqa_z-b3UKI/AAAAAAAABos/tAqNpqdf0n0kwMmCKfdNlVOBNwbV48o3ACLcBGAs/s640/gsa1-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Silniki stosowane w tym wehikule można
określić jako „wystarczające”. Nie było ani orgii mocy, ale o przesadnej
słabiźnie na te lata też mówić nie można. Wszystkie były
czterocylindrowymi bokserami, z wyjątkiem jednej krótkiej serii
napędzanej dwuwirnikowym Wanklem. Aluminiowa, czterocylindrowa jednostka
przy pojemności 1015 ccm osiągała 56 KM(tyle samo co powiększona do
1129 ccm)- w sumie, mówimy tu o jednym litrze pojemności, skok tłoka
wynosił 59 mm, więc i ta moc osiągana była przy aż 6500 obr / min. I co z
tego, że maksymalnie to on nawet 150 km/h nie osiągał? Wkręcał się jak
wariat, do tego chłodzony był powietrzem.</span> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rgGeGZoddYY/WqbAmkIo1XI/AAAAAAAABo0/BzpoPuUtyWkjEYPE47PqIvGB1yQi8EovACLcBGAs/s1600/citroen-gsa-19engine-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-rgGeGZoddYY/WqbAmkIo1XI/AAAAAAAABo0/BzpoPuUtyWkjEYPE47PqIvGB1yQi8EovACLcBGAs/s640/citroen-gsa-19engine-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Bez względu na pojemność każdy z nich
miał jeden wałek rozrządu w głowicy(a mamy tu dwie głowice) i dwa paski
rozrządu. Silniki 1.2 i 1.3 osiągały kolejno 60 i 65 KM. Mało? Mówimy o
wolnossącym gaźnikowcu który miał sprawnie ruszać z miejsca około 920
kg. Jak na te czasy nie są to wyniki wstydliwe, ale pamiętajmy, że GS/A
to nie jest bolid wyścigowy, tylko kompakt, który ma nas przewieźć
niczym limuzyna po drogach i bezdrożach.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6koMs1HMtzg/WqbBXaP_xRI/AAAAAAAABpA/MFGFP_gs2vk6VSKFi1rxNMJZnX5UOk0tQCLcBGAs/s1600/1970-citroen-gs-rear800-640x384.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="384" data-original-width="640" height="384" src="https://1.bp.blogspot.com/-6koMs1HMtzg/WqbBXaP_xRI/AAAAAAAABpA/MFGFP_gs2vk6VSKFi1rxNMJZnX5UOk0tQCLcBGAs/s640/1970-citroen-gs-rear800-640x384.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Wcześniej wspomniałem o silniku Wankla.
Obecność tego typu agregatu w Cytrynach nie powinien dziwić, skoro
produkowała go firma córka samego Citroena i NSU- Comotor. Projekt ten
zamordowany został przez kryzys paliwowy- powstało ledwie 846 modeli z
tym silnikiem, ale osiągi… cóż. 107KM na wyżej wspomnianą masę własną to
nie jest mało, z przykrością jednak trzeba stwierdzić, że przyspieszone
było zużycie pierścieni wirnika, a spalanie paliwa oscylowało tak
między 12, a 20 litrów na 100. Niestety Comotor spowodował upadek NSU i
Citroena, przy czym ten drugi przynajmniej istnieje, a NSU zostało
wchłonięte przez Volkswagena.</span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-0hKz7IGDhJ8/WqbBui-CAcI/AAAAAAAABpE/bzjcyujW8XcOzjr5SyUJl_Z-Cdu6JFJwQCLcBGAs/s1600/birotorgsengine.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="503" data-original-width="599" src="https://3.bp.blogspot.com/-0hKz7IGDhJ8/WqbBui-CAcI/AAAAAAAABpE/bzjcyujW8XcOzjr5SyUJl_Z-Cdu6JFJwQCLcBGAs/s1600/birotorgsengine.jpg" /></a></div>
<br /><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Pora wsiąść do auta, otworzyć te cienkie
drzwi i zająć miejsce za tą jednoramienną kierownicą. Obrotomierz
wygląda względnie …. Normalnie, bębenkowy prędkościomierz dodatkowo
wskazywał długość drogi hamowania, co oczywiście zostało sponiewierane
krytyką przez ówczesne dziennikarstwo motoryzacyjne za czytelność.</span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-T37tCPA1EgA/WqbB5uELxlI/AAAAAAAABpI/O-RJk_Ms_SYn7qfHDicwoVVNOv0vBbHDgCLcBGAs/s1600/gsinterior1-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-T37tCPA1EgA/WqbB5uELxlI/AAAAAAAABpI/O-RJk_Ms_SYn7qfHDicwoVVNOv0vBbHDgCLcBGAs/s640/gsinterior1-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">W Birotor zastosowano już przeciętne okrągłe cyferblaty</span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-zXGKtUdlV5k/WqbCP0cry7I/AAAAAAAABpQ/0suydvouLGATTsklreo6cynS0PlsBnR2QCLcBGAs/s1600/birotorinterior-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-zXGKtUdlV5k/WqbCP0cry7I/AAAAAAAABpQ/0suydvouLGATTsklreo6cynS0PlsBnR2QCLcBGAs/s640/birotorinterior-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span></span> </span><br />
<span style="font-size: small;">Trzeba jednak też zaznaczyć, że jak
na lata siedemdziesiąte taki kształt kokpitu był iście futurystyczny.
Nawet dzisiejsze samochody nie powstydziły by się czymś takim, wróćmy
jednak do tablicy przyrządów</span>, <span style="font-size: small;">bo w
odmianie GSA zaszaleli po całości. Na sam pierw rzucał się w oczy
wielki wyświetlacz na którym widniał kształt nadwozia, a od niego kreski
prowadzone do odpowiednich lampek ostrzegawczych- niżej bębenkowy
prędkościomierz i obrotomierz między którymi znajdowały się liczniki
kilometrów. Pod nimi dwa podłużne wskaźniki- z lewej elektroniczny
zegarek, z prawej paliwomierza- to jest wszystko jednak mały miki. Przy
wieńcu kierownicy na godzinach 3 i 9 znajdowały się włączniki
poszczególnych funkcji. Po lewej cylindryczny zespół włączników
wycieraczek, świateł pozycyjnych, mijania i drogowych, kierunkowskazów, a
po prawej półcylindryczny z włącznikami przykładowo ogrzewania tylnej
szyby, awaryjnych, wstecznej wycieraczki czy lamp przeciwmgłowych
przednich i tylnych. Konserwatyści mogli czuć nie pokój, ale to naprawdę
się sprawdzało do tego stopnia, iż ciężko szło się przyzwyczaić do
konwencjonalnych przełączników. Coś takiego miał też Citroen Visa, co
prawda w latach kiedy w nim siedziałem jeszcze średnio sobie zdawałem
sprawę z czegoś takiego jak ergonomia, ale ten pomysł bardzo mi się
spodobał i podoba nadal.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-2208-KwSkEU/WqbCkKihu4I/AAAAAAAABpc/eA8FCcbSm7ku4cQNoop3uTYDSQrtP57SwCLcBGAs/s1600/gsa_int800-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-2208-KwSkEU/WqbCkKihu4I/AAAAAAAABpc/eA8FCcbSm7ku4cQNoop3uTYDSQrtP57SwCLcBGAs/s1600/gsa_int800-640x480.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"> </span><span style="font-size: small;">Hydropneumatyka- tutaj trzeba na nią
uważać, bo w tych latach technologia ta jeszcze raczkowała i przykładowo
połączenia między jednocylindrową pompą wysokiego ciśnienia LHM, a
zbiorniczkiem wyrównawczym są narażone na drgania, co przy dłuższej
eksploatacji może spowodować pękniecie tegoż połączenia więc płyn
cieknie prosto na znajdującą się przy skrzyni biegów tarczę hamulcową.
Ale spokojnie- to nie jest problem, nie od dziś wiadomo że hamulce i
zawieszenie są na jednym układzie, więc gdy się to stanie, ratuje was
tylko hamulec mechaniczny, a jak i ten zawiedzie to niech Wam drzewa
miękkie będą. Bez straszenia- samochód ten wymaga zwiększonej uwagi na
takie rzeczy jak węże czy też inne elementy gumowe, gdy zaczynają
parcieć trzeba je po prostu wymienić bez dyskusji i dywagowania, że
„może jeszcze ten tydzień przejadę”. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-2IWiA3sYaM4/WqbDC1fWMbI/AAAAAAAABpo/KwxhFY01ZvMzucldynjTzWYCDiKHULf7ACLcBGAs/s1600/195-GSA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="471" data-original-width="600" height="502" src="https://2.bp.blogspot.com/-2IWiA3sYaM4/WqbDC1fWMbI/AAAAAAAABpo/KwxhFY01ZvMzucldynjTzWYCDiKHULf7ACLcBGAs/s640/195-GSA.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Po za tym mamy tu uniwersalne zasady jak
do każdego silnika chłodzonego powietrzem, czyli zamykanie klapek na
zimę żeby silnik był dogrzany i otwieranie ich na lato, tym samym olej-
to jedyna ciecz chłodząca, więc im jest wyższej jakości tym lepiej
będzie odprowadzał ciepło.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/xl0_f2HREKM/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/xl0_f2HREKM?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Powyżej filmik jednego z Citromaniaków-
bo jak lepiej przedstawić umieszczenie przy stacyjce zapalniczki, trzech
śrub w felgach, czy możliwości jaką daje hydropneumatyka- czyli
odjechanie na 3 kołach.</span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-mh0RvxYHA5k/WqbDWYYN5lI/AAAAAAAABps/KTjV4X43F6ofSMmgcuxHWLWIxkPM-qcJgCLcBGAs/s1600/citroen_gs_rear_tan_1977_open.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="369" data-original-width="576" height="410" src="https://3.bp.blogspot.com/-mh0RvxYHA5k/WqbDWYYN5lI/AAAAAAAABps/KTjV4X43F6ofSMmgcuxHWLWIxkPM-qcJgCLcBGAs/s640/citroen_gs_rear_tan_1977_open.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Citroen GS/ GSA był krytykowany za swoją
oryginalność, ówcześnie bardziej chwalono model Ami- bo był prostszy w
konstrukcji i do ogarnięcia przez przeciętnych mechaników. W przypadku
GS/GSA trzeba było już fachowca jak do modeli CX/DS, ale nigdy nie
powiem, że hydropneumatyka to wada tej marki- przeciwnie- tylko dzięki
niej z zainteresowaniem patrzę/patrzymy na tę markę.</span> </span></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span> </span></span><br />
<h2>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> Dane techniczne:</span></span></h2>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-2ACFCHf2lG0/WqbDnVD71oI/AAAAAAAABp0/KPgzpQdsIlgrNE0NwFniRu1iCZWh10fMwCLcBGAs/s1600/autowp.ru_citroen_gs_6-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-2ACFCHf2lG0/WqbDnVD71oI/AAAAAAAABp0/KPgzpQdsIlgrNE0NwFniRu1iCZWh10fMwCLcBGAs/s640/autowp.ru_citroen_gs_6-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<h2>
<br /></h2>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td height="20" width="89">Model:</td>
<td style="text-align: center;" width="191">GS/GSX1015</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Silnik:</td>
<td style="text-align: center;">benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il Cylindrów</td>
<td align="right" style="text-align: center;">4</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Poj.skokwa</td>
<td style="text-align: center;">1015 ccm</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Układ</td>
<td style="text-align: center;">przeciwsobny</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il.zaworów</td>
<td align="right" style="text-align: center;">8</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Śr x skok</td>
<td style="text-align: center;">74 x 59</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moc max</td>
<td style="text-align: center;">55,5KM przy 6500 obr/min</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moment obr:</td>
<td style="text-align: center;">71Nm przy 3500 obr/min</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-wuFtu3jdWf4/WqbDw04s9eI/AAAAAAAABp4/Ck1huMx-U2cu5nf18uVvuy54WDtvBLR1QCLcBGAs/s1600/autowp.ru_citroen_gs_7-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-wuFtu3jdWf4/WqbDw04s9eI/AAAAAAAABp4/Ck1huMx-U2cu5nf18uVvuy54WDtvBLR1QCLcBGAs/s640/autowp.ru_citroen_gs_7-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td height="20" width="89">Model:</td>
<td style="text-align: center;" width="191">GS 1220, GS Club, GS Pallas</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Silnik:</td>
<td style="text-align: center;">benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il Cylindrów</td>
<td style="text-align: center;">4</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Poj.skokwa</td>
<td style="text-align: center;">1222</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Układ</td>
<td style="text-align: center;">przeciwsobny</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il.zaworów</td>
<td style="text-align: center;">8</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Śr x skok</td>
<td style="text-align: center;">77×65,6</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moc max</td>
<td style="text-align: center;">60KM przy 5750 obr/min</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moment obr:</td>
<td style="text-align: center;">87Nm przy 3250 obr/min</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-m_DQIXVw3LM/WqbD4TnrteI/AAAAAAAABqA/rXSG2R1ZMX0Si4PGPik5M2pfcU5UYOcnACLcBGAs/s1600/autowp.ru_citroen_gs_5-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-m_DQIXVw3LM/WqbD4TnrteI/AAAAAAAABqA/rXSG2R1ZMX0Si4PGPik5M2pfcU5UYOcnACLcBGAs/s640/autowp.ru_citroen_gs_5-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<h2>
<br /><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span></span></h2>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td height="22" width="89">Model:</td>
<td style="text-align: center;" width="191">G Special 1130, GS X 1130</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Silnik:</td>
<td style="text-align: center;">benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il Cylindrów</td>
<td style="text-align: center;">4</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Poj.skokwa</td>
<td style="text-align: center;">1129</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Układ</td>
<td style="text-align: center;">przeciwsobny</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il.zaworów</td>
<td style="text-align: center;">8</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Śr x skok</td>
<td style="text-align: center;">74×65,6</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moc max</td>
<td style="text-align: center;">56,5 KM przy 5750 obr/min</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moment obr:</td>
<td style="text-align: center;">80Nm przy 3500 obr/min</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-6Moiv6-9b0c/WqbEA6aplFI/AAAAAAAABqE/PwJ5RUeFh8Q_8D3jlz95sX4delfZaAb3gCLcBGAs/s1600/citroen-gs-3-640x358.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="358" data-original-width="640" height="358" src="https://2.bp.blogspot.com/-6Moiv6-9b0c/WqbEA6aplFI/AAAAAAAABqE/PwJ5RUeFh8Q_8D3jlz95sX4delfZaAb3gCLcBGAs/s640/citroen-gs-3-640x358.gif" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td height="22" width="89">Model:</td>
<td style="text-align: center;" width="191">GS X3 1300</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Silnik:</td>
<td style="text-align: center;">benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il Cylindrów</td>
<td style="text-align: center;">4</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Poj.skokwa</td>
<td style="text-align: center;">1299</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Układ</td>
<td style="text-align: center;">przeciwsobny</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il.zaworów</td>
<td style="text-align: center;">8</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Śr x skok</td>
<td style="text-align: center;">79,4x 65,6</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moc max</td>
<td style="text-align: center;">65KM przy 5500 obr/min</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moment obr:</td>
<td style="text-align: center;">98Nm przy 3500 obr/min</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GIrJuzSbAFI/WqbEINXz3TI/AAAAAAAABqI/Jt1mdmh9-o8VFMAiRh8gKqtUX7BbMCsvgCLcBGAs/s1600/1015c-626x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="626" height="490" src="https://1.bp.blogspot.com/-GIrJuzSbAFI/WqbEINXz3TI/AAAAAAAABqI/Jt1mdmh9-o8VFMAiRh8gKqtUX7BbMCsvgCLcBGAs/s640/1015c-626x480.jpg" width="640" /></a></div>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td height="22" width="89">Model:</td>
<td style="text-align: center;" width="191">GSA 1300 – Pallas, Special, X1, X3</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Silnik:</td>
<td style="text-align: center;">benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il Cylindrów</td>
<td style="text-align: center;">4</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Poj.skokwa</td>
<td style="text-align: center;">1299</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Układ</td>
<td style="text-align: center;">przeciwsobny</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il.zaworów</td>
<td style="text-align: center;">8</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Śr x skok</td>
<td style="text-align: center;">79,4x 65,6</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moc max</td>
<td style="text-align: center;">65KM przy 5500 obr/min</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moment obr:</td>
<td style="text-align: center;">94Nm przy 3500 obr/min</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rZnJ28c0aT0/WqbEPxjI2FI/AAAAAAAABqM/qpDxzOaoI489E3Lr_VgoADxWfHalUNYRwCLcBGAs/s1600/autowp.ru_citroen_gs_birotor_1-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-rZnJ28c0aT0/WqbEPxjI2FI/AAAAAAAABqM/qpDxzOaoI489E3Lr_VgoADxWfHalUNYRwCLcBGAs/s640/autowp.ru_citroen_gs_birotor_1-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<h2>
<br /><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span></span></h2>
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0"><tbody>
<tr><td height="22" width="89">Model:</td>
<td style="text-align: center;" width="191">GS Birotor</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Silnik:</td>
<td style="text-align: center;">benzynowy</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">il wirników</td>
<td style="text-align: center;">2</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Poj.skokwa</td>
<td style="text-align: center;">995 ccm</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Układ</td>
<td style="text-align: center;">Wankla</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Il.zaworów</td>
<td style="text-align: center;">-</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Śr x skok</td>
<td style="text-align: center;">-</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moc max</td>
<td style="text-align: center;">107KM przy 6500 obr/min</td>
</tr>
<tr>
<td height="20">Moment obr:</td>
<td style="text-align: center;">137Nm przy 3000 obr/min</td></tr>
</tbody></table>
<h2>
<br /><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span></span></h2>
<h2>
<br /><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span></span></h2>
<h2>
<br /><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span></span></h2>
<h2>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></h2>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span> </span><br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-47383767767096333522018-03-17T08:00:00.000+01:002018-03-17T08:00:30.197+01:00Peugeot 405<span style="font-size: small;">Peugeot to najbardziej przypominająca
Włoskie auta marka, mamy tu do czynienia ze stylizacją Pininfariny, a i
to jak się nimi jeździ jest zbliżone do Alf Romeo, nie izoluje ten
samochód od drogi tak jak Citroen. Nie wiem jak to wygląda w nowszych
modelach, kiedyś miałem epizod z 607, ale pamiętam go jak przez mgłę,
swojego czasu świetnie mi się jeździło 206, a i 605 silnie przypominał
mi Alfę 164 nie tylko stylizacją ale i tym jak się przemieszczał po
drogach.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GHsjGfBw1Dc/Wqa6-SCjUjI/AAAAAAAABm8/q-spkcFaZmMdDq7PlmFdAg_evkiDdForgCLcBGAs/s1600/800px_peugeot_405_with_canal_in_belgium-640x384.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="384" data-original-width="640" height="384" src="https://1.bp.blogspot.com/-GHsjGfBw1Dc/Wqa6-SCjUjI/AAAAAAAABm8/q-spkcFaZmMdDq7PlmFdAg_evkiDdForgCLcBGAs/s640/800px_peugeot_405_with_canal_in_belgium-640x384.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Dziś Peugeot to jedna z części
składowych koncernu PSA. Mówimy tu o jednej z najstarszych marek świata,
tak Panowie i Panie- Jean Pierre Peugeot założył zakłady mechaniczne w
Sochaux w <strong>1810</strong> roku. Co prawda własną produkcję
uruchomili prawie 70 lat później, pierwszym wytworem były rowery, potem w
1889 roku samochody z silnikiem parowym, a od 1891 ze spalinowym(silnik
na licencji Daimlera). Motorsport to też silna strona tej marki- w
1913 zastosowali głowice z 4 zaworami na cylinder,
model ten wygrał wyścig Indianapolis 500. Pojazdy użytkowe to też
pewien epizod historii tej marki, dziś współpracuje z FIATem- vide
Ducato/Boxer/Jumper. Przejdźmy jednak do modelu, o którym postanowiłem
napisać, numer określający składa się z 3 cyfr- pierwsza oznacza klasę
pojazdu, a ostatnia kolejną serię. Pierwszy raz taki system pojawił się w
Peugeocie 201 z 1929 roku.</span> </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-CJYx_ZG8fq0/Wqa7Woaq7tI/AAAAAAAABnA/MwZ3DJCZWX0UC7CqF452pR4zi2NCQ7AzQCLcBGAs/s1600/pug405mi16interior-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-CJYx_ZG8fq0/Wqa7Woaq7tI/AAAAAAAABnA/MwZ3DJCZWX0UC7CqF452pR4zi2NCQ7AzQCLcBGAs/s640/pug405mi16interior-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Sama 405ka oparta jest na płycie
podłogowej z Citroena BX, silniki również są znane przez fanów Cytryn.
Ogólnie ciekawie układa się ta współpraca, gdyż niezwiązani z
francusczyzną BXa z 405ką raczej by nie identyfikowali, a są to tak na
prawdę mocno zbliżone do siebie pojazdy, trafiające w odmienne gusta i
nie konkurujące między sobą o tego samego klienta. Widac to już po
wyglądzie zewnętrznym jak i charakterze prowadzenia.</span> </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ScsM4zmO5NQ/Wqa7hNSr1bI/AAAAAAAABnI/Jd2xPUBX1K8HS-YS1H-Z8iQeqE_SpiWbQCLcBGAs/s1600/przekroj405.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="615" height="326" src="https://1.bp.blogspot.com/-ScsM4zmO5NQ/Wqa7hNSr1bI/AAAAAAAABnI/Jd2xPUBX1K8HS-YS1H-Z8iQeqE_SpiWbQCLcBGAs/s640/przekroj405.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Teraz nieco technicznego bełkotu, gdyż
źródła informacji do tego modelu mam dość bogate. Punktów zgrzewów
struktury nadwozia jest dokładnie 2850, a masa surowej rozbrojonej
karoserii wynosi 249kg, gdzie w konstrukcji nośnej jest 168 kg. Część
pasażerska została wzmocniona przez usztywnione profile progów, tunelu
środkowego i wzmocnioną ścianę grodziową, podłoga bagażnika jest
zupełnie płaska, gdyż konstrukcja tylnego zawieszenia wyeliminowała
wystające kielichy amortyzatorów, koło zapasowe, jak to we francuzach-
przewożone jest pod podłogą bagażnika- w koszu…. Moim zdaniem to średni
pomysł, gdyż opona jak w żadnym innym pojeździe jest narażona na
czynniki zewnętrzne, ale z drugiej strony zapas ma być zapasem, a nie
kołem eksploatowanym w ruchu ciągłym. Niepodważalną zaś zaletą jest to,
że gdy walnie nam opona to nie musimy rozładowywać bagażnika.</span> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-fu2V5HncCG0/Wqa713-nQJI/AAAAAAAABnM/I9IgToCE1bs5OxvgC7qxmGlurVyx2q4AQCLcBGAs/s1600/profile405-640x450.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="640" height="450" src="https://3.bp.blogspot.com/-fu2V5HncCG0/Wqa713-nQJI/AAAAAAAABnM/I9IgToCE1bs5OxvgC7qxmGlurVyx2q4AQCLcBGAs/s640/profile405-640x450.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"> </span><span style="font-size: small;">Pas przedni nadwozia nie został wykonany
jak to w większości aut bywa ze stali/aluminium- tutaj zastosowano
kompozyt poliestrowo-szklany, który odpowiednio stłoczono. Cały element
ma wymiary 1380 x 500mm i waży około 7,5kg. Ze stali ocynkowanych
wykonano 67% nadwozia, oprócz tego zabezpieczono je przez kataforezę i
położenie warstwy PCW. Do wysokości 400 mm od podłoża nadwozie jest
pokryte też specjalnym podkładem zwiększającą odporność powłoki
lakierniczej na erozję. Dzięki tym zabiegom 405ka była objęta 6 letnią
gwarancją perforacyjną, a i dziś jak na swój wiek nie straszą rudą
zarazą.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Ly_G99Lr4RM/Wqa8NMz31JI/AAAAAAAABnc/yWshiG4uP-EKU8YaFVt6gRr8JI49yh-OgCLcBGAs/s1600/405pas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="577" height="590" src="https://2.bp.blogspot.com/-Ly_G99Lr4RM/Wqa8NMz31JI/AAAAAAAABnc/yWshiG4uP-EKU8YaFVt6gRr8JI49yh-OgCLcBGAs/s640/405pas.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Nadwozie projektowano też z
uwzględnieniem aerodynamiki, buda 405 cechuje się niezwykle niskim
oporem powietrza Cx=0,29. Tak niski
współczynnik udało się uzyskać przez kształt klina, niską linię maski
silnika która wznosi się ku tyłowi. Przysłonięto również rynienki
dachowe drzwiami, zastosowano klejone szyby i odpowiednio zbudowano
zderzak przedni, aby powietrze się po nim rozchodziło, a nie napotykało
na opór. Zajmując
miejsce za kierownicą nie ma jakiejś orgii stylu. Ot mocno zabudowana
konsola środkowa z radiem, które można zakryć. Dwu ramienna kierownica,
pokrętła reg.pow. jak w BXie. Prosto, przejrzyście i schludnie. Dla
wymagających można zwrócić uwagę na łuk jaki się zaczyna od drzwi
zakrywając wloty powietrza płynnie przechodząc nad deską, który kończy
się zaraz za środkowymi wlotami.</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-vptuuLuE5Ic/Wqa8eOnbeqI/AAAAAAAABnk/zWHAhXsEuY4A5-oc71kedRaZrWgSqkNtgCLcBGAs/s1600/pug405mi16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="336" data-original-width="500" height="430" src="https://4.bp.blogspot.com/-vptuuLuE5Ic/Wqa8eOnbeqI/AAAAAAAABnk/zWHAhXsEuY4A5-oc71kedRaZrWgSqkNtgCLcBGAs/s640/pug405mi16.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Silniki montowane w 405 to w pierwszych latach produkcji<br />
-1.4 gaźnikowy (47kW)<br />
-1.6 na dwugardzielowym gaźniku (68kW)<br />
-1.9 na dwugardzielowym gaźniku (81kW)<br />
-1.9 na wtrysku Bosch L3.1 (90kW)<br />
-1.9 na wtrysku Bosch ML4.1 (116kW)<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span> </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-v_5UAqfJLdc/Wqa8mg5D5RI/AAAAAAAABno/hmMUaGckQBsS6eiWymO40hzCRE8P4ryRQCLcBGAs/s1600/enginemi16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="435" data-original-width="500" height="554" src="https://2.bp.blogspot.com/-v_5UAqfJLdc/Wqa8mg5D5RI/AAAAAAAABno/hmMUaGckQBsS6eiWymO40hzCRE8P4ryRQCLcBGAs/s640/enginemi16.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Silnik 16 zaworowy z wersji MI16, to ten
sam co stosowano w BX GTi, głowica DOHC z aluminium, natrysk oleju na
denka tłoków, co ciekawe pokrywa zaworowa wykonana została z magnezu.
Silnik ten też ma chłodnicę oleju i cieczy chłodzącej wspomaganej dwoma
wentylatorami.</span> </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-iwOeI1cWHRw/Wqa8w8pcalI/AAAAAAAABnw/8v54Wd7nwtgnvdqVCOjXoPH1WqtIdKm3wCLcBGAs/s1600/peugeot-405-2.0-16v-04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="333" data-original-width="512" height="416" src="https://3.bp.blogspot.com/-iwOeI1cWHRw/Wqa8w8pcalI/AAAAAAAABnw/8v54Wd7nwtgnvdqVCOjXoPH1WqtIdKm3wCLcBGAs/s640/peugeot-405-2.0-16v-04.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"> </span><span style="font-size: small;">Silnik 1.4 został sprzężony z 4 biegową
skrzynią MA4 z Citroena AX, pozostałe wersje 1.6-1.9 ze skrzynią 5cio
biegową BE5 z Citroena BX. Kontrola poziomu oleju przekładniowego
powinna odbywać się co 60 000km.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--NNRR3VURbQ/Wqa84-fS4lI/AAAAAAAABn0/9JaJ8YtU6xYR6x-kqgAmvdx3e5rgKEeDgCLcBGAs/s1600/peugeot_405_1988_images_800-640x480.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/--NNRR3VURbQ/Wqa84-fS4lI/AAAAAAAABn0/9JaJ8YtU6xYR6x-kqgAmvdx3e5rgKEeDgCLcBGAs/s640/peugeot_405_1988_images_800-640x480.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">W 1988 roku zaprezentowano wersję kombi,
która w sumie występowała z tymi samymi silnikami co sedan. Ogólnie
uniknąć i tutaj chcę rozpisywania się o poszczególnych wersjach 405, bo i
tu było ich mnóstwo, a na opisanie czym jedna wyróżniała się od
pozostałych 40 nie ma zwyczajnie czasu.</span> </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iysjDzIyAyo/Wqa9Crl_CKI/AAAAAAAABn8/6Nvqj6litYQgNNuErMJQ3BX57BOVkjywACLcBGAs/s1600/405bre-640x275.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="275" data-original-width="640" height="274" src="https://1.bp.blogspot.com/-iysjDzIyAyo/Wqa9Crl_CKI/AAAAAAAABn8/6Nvqj6litYQgNNuErMJQ3BX57BOVkjywACLcBGAs/s640/405bre-640x275.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Najmocniejszą wersją było 405T16 z
silnikiem 2 litrowym turbodoładowanym o mocy ponad 200KM i napędem na
obie osie. Ta wersja odpowiednio wzmocniona brała udział w Pikes Peak.
Nadwoziowo to one już były po Liftingu z roku 1992, gdzie główne zmiany
dotyczyły pasa tylnego- szary plastik między lampami wywalono zastępując
go ładniejszym w kolorze nadwozia, reszta mniej zauważalna. </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-k8HyXkwmL5Y/Wqa9M5yYOKI/AAAAAAAABoA/_FsARHlJ7VgMKAQ0qPse_sSFA5naQv8_ACLcBGAs/s1600/pug405inph2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="335" data-original-width="500" src="https://3.bp.blogspot.com/-k8HyXkwmL5Y/Wqa9M5yYOKI/AAAAAAAABoA/_FsARHlJ7VgMKAQ0qPse_sSFA5naQv8_ACLcBGAs/s1600/pug405inph2.jpg" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Wnętrze tutaj też nieco unowocześniono, aby pasowało bardziej do lat dziewięćdziesiątych niż osiemdziesiątych.</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jE6tTFTSjv8/Wqa9UIJBFaI/AAAAAAAABoE/sYx-x1bcckInreiXgyO5zR9BK_4JVuycACLcBGAs/s1600/405t161-640x267.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="267" data-original-width="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-jE6tTFTSjv8/Wqa9UIJBFaI/AAAAAAAABoE/sYx-x1bcckInreiXgyO5zR9BK_4JVuycACLcBGAs/s1600/405t161-640x267.jpg" /></a></div>
<br />
<h2>
405 w Motorsporcie</h2>
<br />
<span style="font-size: small;">Jak wspomniałem wcześniej Peugeot to
marka mocno zasłużona dla sportu samochodowego. Najpopularniejszym
modelem 405 biorącym udział w zawodach był 405 Turbo GR, gdzie właściwie
konstrukcyjnie to on tylko przód i tył miał podobne do wersji cywilnej.
Przede wszystkim dwójka drzwi i silnik umieszczony centralnie.
Czterocylindrowy agregat o pojemności 1905 cm sześciennych z 4 zaworami
na cylinder i turbodoładowaniem osiągał 600 KM przy 7000 obr/min</span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span> </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-p7DxO1IJqes/Wqa9kAjTMKI/AAAAAAAABoM/OjhvcokE8UQi2BlmgBjMVjF2NTvtIZ_hgCLcBGAs/s1600/Peugeot405T16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="374" data-original-width="640" height="374" src="https://3.bp.blogspot.com/-p7DxO1IJqes/Wqa9kAjTMKI/AAAAAAAABoM/OjhvcokE8UQi2BlmgBjMVjF2NTvtIZ_hgCLcBGAs/s640/Peugeot405T16.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: small;"> </span><span style="font-size: small;">Po zdjęciu dyfuzorów i spojlerów, które
podczas Pikes Peak miały za zadanie utrzymać ten pojazd na drodze,
obniżeniu mocy z tego samego silnika do 400KM, podniesieniu zawieszenia i
założeniu większych kół 405ka brała udział w rajdzie Paryż-Dakar
wygrywając w 1989 i 1990 roku z Ari Vatanenem za kierownicą.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rlJWMhJIgTg/Wqa9sHHRxEI/AAAAAAAABoU/STBBiPh8nlIwMsfc7_P5_kgkEL-l56TXQCLcBGAs/s1600/405t16giallo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="336" data-original-width="500" src="https://2.bp.blogspot.com/-rlJWMhJIgTg/Wqa9sHHRxEI/AAAAAAAABoU/STBBiPh8nlIwMsfc7_P5_kgkEL-l56TXQCLcBGAs/s1600/405t16giallo.jpg" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Później bawiono się bardziej
przypominającą cywilną wersję 405kę w wyścigach turystycznych. Sukces
jednak odniesiono jedynie we Francji w latach 1994-1995.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-BDMT-KZItx8/Wqa92s5ueeI/AAAAAAAABoY/VMr1A0AQicYOtz21NBGQdI4zcIWZR08cACLcBGAs/s1600/405ftcc-640x299.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="299" data-original-width="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-BDMT-KZItx8/Wqa92s5ueeI/AAAAAAAABoY/VMr1A0AQicYOtz21NBGQdI4zcIWZR08cACLcBGAs/s1600/405ftcc-640x299.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Na zakończenie, przy 405, poniższego filmiku nie mogło zabraknąć</span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/siKlrTF9Baw/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/siKlrTF9Baw?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span> </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span> </span><br />
fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5247924639506316242.post-41798012956459080952018-03-16T08:00:00.000+01:002018-03-16T08:00:23.320+01:00PanhardPanhard- swojego czasu produkowali świetnie wyglądające wozy, ale
wprowadzili też pewnie innowacje jak na końcówkę XIX wieku. Jako pierwsi
umieścili chłodnicę i silnik z przodu pozostawiając napęd na koła
tylne, czy też sprzęgło sterowane pedałem. Niektórzy zapewne się już
uśmiechają jak można cos takiego traktować jako innowację, ale
rozmawiamy o czasach gdy konserwatyści jeżdżący dorożkami ciągniętymi
przez konie szykanowali kierowców wehikułów z samego piekła, a też te
wehikuły mocniej przypominały dorożki z jednocylindrowymi silnikami niż
jakikolwiek samochód w kształcie znanym z czasów międzywojennych. Na
początku XXw Panhard po wieki wpisał się w historię przez innowacje w
zawieszeniu, aby koła w zakrętach nie rozchodziły się na boki i trzymały
geometrię opracowano specjalny drążek reakcyjny, który umieszczony jest
poprzecznie najczęściej w tylnych zawieszeniach wielu pojazdów do
dzisiaj- chodzi dokładniej o drążek Panharda.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5Nut0YwhyUw/Wqa2H4O9L6I/AAAAAAAABl4/bS6TtQPntEkWxZMSO--Azd-WzgAk2-7SQCLcBGAs/s1600/photos_panhard_dynamic_x77_1936_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-5Nut0YwhyUw/Wqa2H4O9L6I/AAAAAAAABl4/bS6TtQPntEkWxZMSO--Azd-WzgAk2-7SQCLcBGAs/s640/photos_panhard_dynamic_x77_1936_1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Było też miejsce na nutkę niebanalności- mianowicie model Dynamic z 1936
roku posiadał kierownicę dokładnie w osi wzdłużnej pojazdu. Innym
smaczkiem był silnik 3.8 litra z rozrządem Knighta, gdzie
konstrukcja wymaga bezkompromisowego podejścia do jakości wykonania i
staranności montażu. W Europie w tym okresie już mało kto w ogóle w te
silniki się bawił- drenowały skarbiec producentów niczym czwórka
piętnastoletnich rozkapryszonych nastolatek portfel statecznego ojca
rodziny, ale Panhard cenił aksamitność i kulturę pracy tych agregatów.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-fonQKdmTIAg/Wqa2UqyT_PI/AAAAAAAABl8/CxrGCVSXRk04rAj-yobrlpwnQZHYv2k_gCLcBGAs/s1600/lane_2739.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-fonQKdmTIAg/Wqa2UqyT_PI/AAAAAAAABl8/CxrGCVSXRk04rAj-yobrlpwnQZHYv2k_gCLcBGAs/s640/lane_2739.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Firma posiadała dwa działy- samochodów cywilnych i wojskowych, ten
drugi istnieje do dzisiaj, pierwszy padł jeszcze w latach 60tych po
przejęciu przez Citroena.<br />
<br />
Po drugiej wojnie światowej Panhard budował w pełni aluminiowe
karoserie, spowodowane to było nie chęcią zaimponowania konkurencji
tylko prawem racjonalizowania stali, która po drugiej wojnie bardziej
była potrzebna w innych sektorach gospodarki. Modelami aluminiowymi,
tudzież z lekkich stopów był np. model Dyna X. Konstrukcja oparta była o
stalową ramę przestrzenną, a aluminiowa skorupa pojazdu sprawiała że
wóz ten ważył 550 kg. Przy silnikach 610 ccm o dwóch cylindrach w
układzie przeciwsobnym pojazd, nie dość że osiągał spokojnie te 110 km/h
przy 24KM to jeszcze łatwo się prowadził w zarkętach i oznaczał niskim
na ówczesne czasy spalaniem. Oczywiście z premedytacją Francuzi
wykorzystali te cechy w sporcie samochodowym w późnych latach 40 XX w.
Na początku lat pięćdziesiątych pojemność silnika zwiększono do 851 ccm,
przy czym 40 koni pozwalało już na osiągnięcie 130 km/h.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UMvwDNbv1Vw/Wqa2o9d09kI/AAAAAAAABmE/MPGZHSVw2d4tkMVpaKXKgWr-LbFBJo2vwCLcBGAs/s1600/panhard-dyna-x-07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-UMvwDNbv1Vw/Wqa2o9d09kI/AAAAAAAABmE/MPGZHSVw2d4tkMVpaKXKgWr-LbFBJo2vwCLcBGAs/s640/panhard-dyna-x-07.jpg" width="640" /></a></div>
Drugi „aluminiowy” Panhard to następca z literką Z. Tutaj stalowa
konstrukcja obejmowała przednie i tylne zawieszenie, a aby wóz nie
przełamywał się po wyjeździe z salonu wprowadzono jeszcze stalowe
wzmocnienia w progach- reszta wykonana z aluminium. Z czasem jednakowoż
stopy lekkie ustępowały miejsce stali. Główną przyczyną była cena obu
materiałów. W końcu następca PL17 to już stalowa konstrukcja. Nie była
wiele cięższa- współczynnik oporu powietrza Cx równał się 0,26, a przy
dwóch cylindrach pojazd osiągał 145 km/h. Na potwierdzenie dynamiki modelu wspomnieć należy, że 3 pierwsze miejsca w
rajdzie Monte Carlo nie zdobywa się byle czym i przypadkiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NGocn9IovNs/Wqa29ka4MDI/AAAAAAAABmM/7JRRJF50Aqou21ohI-BYF8U9S7vfDkCvwCLcBGAs/s1600/DSCF5597.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="525" data-original-width="700" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-NGocn9IovNs/Wqa29ka4MDI/AAAAAAAABmM/7JRRJF50Aqou21ohI-BYF8U9S7vfDkCvwCLcBGAs/s640/DSCF5597.jpg" width="640" /></a></div>
Przejdźmy jednak do modelu, który mnie po prostu zauroczył. Przyznam
szczerze, że gdyby nie to, iż pod maską dalej siedzi ten przaśny
dwucylindrowy bokser to podobał by mi się w swoim całokształcie bardziej
niż Alfa Romeo Giulia GT razem ze swoimi sportowymi sukcesami. Modelem
tym jest Panhard 24. Można rzec, że jest to godne rozstanie z produkcją
samochodów osobowych producenta.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-9Jxc3CV6TTc/Wqa3In0CwKI/AAAAAAAABmQ/TKxtUwCQE5cvvZloCPedhWES0jZq2M1UQCLcBGAs/s1600/1251168600_b8df5a6faf_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="401" data-original-width="640" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-9Jxc3CV6TTc/Wqa3In0CwKI/AAAAAAAABmQ/TKxtUwCQE5cvvZloCPedhWES0jZq2M1UQCLcBGAs/s640/1251168600_b8df5a6faf_z.jpg" width="640" /></a></div>
Nadwozie jakie jest, każdy widzi. Nie da się tego pojazdu pomylić z
żadnym innym. Zdjęcia tak czy siak nie oddają piękna tego auta, trzeba
to zobaczyć w rzeczywistości, a miałem tę przyjemność kiedyś we Francji.
Jako, iż w tamtych czasach samochodami osobowymi w ogóle się nie
interesowałem to nie próbowałem nawet zgadywać cóż to za wóz. Lata
mijały, a ta sylwetka ciągle wierciła mi dziurę w głowie, aż któregoś
pewnego wieczoru przy odpowiednim trunku zacząłem grzebać w internecie w
czasach gdy jeszcze Wikipedii i youtube nie było, a prędkość 128 kb/s
była ekstremalnie szybka. Przyznam, że Panhard nie kojarzył mi się wtedy
z niczym, ale ciekawość została zaspokojona, po latach postanowiłem
opisać tę markę, ale też skupić się na modelu 24. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-gzfwzAzEA0M/Wqa3V7KBtSI/AAAAAAAABmY/XBj1WXTqlB4nznUeN1DxlphpYa1omCA6QCLcBGAs/s1600/404836307_1a344fa74b_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="425" data-original-width="640" height="424" src="https://4.bp.blogspot.com/-gzfwzAzEA0M/Wqa3V7KBtSI/AAAAAAAABmY/XBj1WXTqlB4nznUeN1DxlphpYa1omCA6QCLcBGAs/s640/404836307_1a344fa74b_z.jpg" width="640" /></a></div>
Konstrukcja … zwróćcie uwagę na cienkie słupki A, B i C. Tak, całość
opiera się na podwoziu. Dach nie jest elementem konstrukcyjnym więc mogą
powstać obawy o niską sztywność skrętną nadwozia, ale nie wymagajmy
kosmosu od auta, które w porywach miało moc 50 koni mechanicznych.
Podejrzewam jednak, że gdyby Panhard wtedy nie należał do Citroena, to
model ten dostałby czterocylindrowego boksera- boksera, bo nisko
prowadzona linia maski nie pozwoliła by na rzędowego czwórniaka, chyba,
że zamontowanego jak w DS- pod samą szybą. Tak trzeba było odprawiać
inżynieryjne egzorcyzmy i czynić modły nad klepanym już wiele lat
dwucylindrowym silniku. Jednostka o 848 ccm osiągała moc 50 KM. Nie mogło się to dla tego modelu dobrze skończyć, dwucylindrowe
boksery były świetne dla aut z lat 40-60, limuzyn Dyna, które ważyły nie
wiele, ale nie oczekiwano po nich orgii mocy. Panhard 24 stylizacyjnie
przebijał ówcześnie Porsche, wyglądał na mocną maszynę, a ledwo osiągał
140 km/h. Ponad to mechanicy przyzwyczajeni do prostych konstrukcji nie
potrafili obsługiwać tego silnika , co oczywiście wiązało się z
późniejszą awaryjnością pojazdu. Zawieszenie przednie było niezależne, z
tyłu znajdowała się belka skrętna, ale najwięcej negatywnych uwag
zdobywały hamulce, bębnowe na wszystkich kołach, dopiero w 1965 przy
wszystkich kołach znalazły się tarcze, co zdecydowanie poprawiło
prowadzenie. 20 lipca 1967 roku zakończono produkcę modelu 24, gdzie tym
samym Panhard zakończył produkcję aut osobowych.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-lxr46ZruIHM/Wqa30KPRH0I/AAAAAAAABmk/gLx1zCTBvvUieF9xatK8aLf1fj0r1Br_gCLcBGAs/s1600/486754259_7ce3ec4042_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="496" data-original-width="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-lxr46ZruIHM/Wqa30KPRH0I/AAAAAAAABmk/gLx1zCTBvvUieF9xatK8aLf1fj0r1Br_gCLcBGAs/s1600/486754259_7ce3ec4042_z.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-oq5jI_R6Xn4/Wqa36q8NhKI/AAAAAAAABms/ZJ8eh_EPRpMkrWC7Oj3lVxmcN54_xwtxQCLcBGAs/s1600/panhard-24-bt-07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="278" data-original-width="500" src="https://2.bp.blogspot.com/-oq5jI_R6Xn4/Wqa36q8NhKI/AAAAAAAABms/ZJ8eh_EPRpMkrWC7Oj3lVxmcN54_xwtxQCLcBGAs/s1600/panhard-24-bt-07.jpg" /></a></div>
<br />
<br />fiergloohttp://www.blogger.com/profile/11148127772022845171noreply@blogger.com0